trandolf

Jeśli masz stary przepływomierz ...314 to czeka cię wgranie nowego oprogramowania do sterownika silnika. Możliwe, że masz już nowy przepływomierz ...527, ale dalej stary soft w sterowniku, to najpierw zmień soft, a później szukaj dalej. A tak poza tym, jak chcesz wiedzieć więcej to wpisz w szukajkę "stary 314" a dowiesz się na prawdę wiele.

Ale ja myślę o tym, że może niewielki prąd podczas rozruchu zamiast do masy leci po innych elementach zaburzając ich pracę, a nie koniecznie spowoduje spadek napięcia na danym elemencie. Tak tylko gdybam, bo znane są przypadki w e46, że dochodzi nawet do tego, że na liczniku zaczynają dziać się dziwne rzeczy, a wszystko spowodowane zawsze słabą masą.

Wiem, że to co napisze jest głupie, ale czy próbowaliście palić na tzw "pych"? Jeśli okazałoby się, że także pali bez problemu, to może warto poszukać słabej masy, lub innego słabego styku, który objawia się podczas rozruchu, a spadek napięcia (lub też "szukanie masy" przez rozrusznik) powoduje złe działanie zaworu na szynie dokładnie w momencie rozruchu?

Elektrozawór sterowany jest impulsami 12V więc napięcie, jakie zobaczyłeś na mierniku jest tylko średnią napięć tych impulsów. Sprawdź lepiej sam zawór EGR podłącz do niego podciśnienie bezpośrednio i zobacz czy się otworzy. Jeśli tak to tylko nasmaruj cięgno tego tłoczka co jest w środku EGR i powinno już być widać jak działa. Pewnie niedawno czyściłeś EGR i użyłeś do tego benzyny, która wypłukała cały olej, który smarował ten tłoczek, dlatego on sie przytarł, albo zapiekł i teraz ma problem z poruszaniem się. Ale jak pisałem wcześniej sprawdź w pierwszej kolejności czy zawór EGR sam w sobie jest sprawny.

Dzięki piękne za odpowiedź i naprowadzenie na trop. Będę szukał, który to moduł potrzebny jest jeszcze do komunikacji, bo normalnie wszystkie K-line są zmostkowane w skrzynce z bezpiecznikami, więc pośredniczyć chyba nic nie pośredniczy, ale na pewno musi się "odezwać". Jeszcze raz dzięki. :)

Tu właśnie podejrzenie pada na przepływkę, lub nieszczelność dolotu( sprawdź dolot w 1-szej kolejności). Ponieważ test wykazał za wysokie ciśnienie doładowania, a nie masz chipa, to ilość zasysanego powietrza przy takim ciśnieniu powinna być też wyższa niż oczekiwana. Jeszcze możesz spróbować odpiąć EGR na chwilę i zobaczysz czy dalej będzie się auto ociągało do tych 2500. To też może być wina elektrozaworka sterującego EGR(ale na filmie nie widać, aby działał nieprawidłowo). Dodatkowo przepływomierz możesz sprawdzić w DIS-ie, tak jak sprawdzałeś ciśnienie doładowania na innym filmie, tylko wybierasz ilość powietrza oczekiwanego i zmierzonego. Wtedy wsiadasz w auto i na prostej na trójce od 1000-4000obr przyspieszasz z gazem w podłodze, a to co zarejestruje DIS później możesz analizować, czy wartości aby na pewno się pokrywają.

Zacznijmy od tego czy auto nie jest po jakimś chipie? Wg. tego co "mówi" DIS to powinieneś w pierwszej kolejności podmienić przepływomierz na 100% sprawny model i wykonać test jeszcze raz. Ponieważ nawet najmniejsze błędy w pomiarach przepływomierza mogą błędnie wskazywać na uszkodzenia innych elementów. Na teście tym widać, że EGR działa, ale wpuszcza trochę za dużo spalin do kolektora dolotowego. Tak samo komunikat o za wysokim ciśnieniu doładowania. Wszystkie te błędy może powodować przekłamujący przepływomierz, lub też nieszczelny dolot między tubo-filtr powietrza. Sprawdź szczelność tego dolotu, a później podmień przepływomierz od sprawnego auta i wykonaj test ponownie. Jeśli będą występować odchyłki w ciśnieniu doładowania (na +) to przyjrzyj się turbo, a konkretnie jego sterowaniu. Może podpowie Ci ktoś coś więcej, jak dla mnie przepływomierz to pierwszy winowajca, a to, że auto zaczyna się odpychać od 2500 to dlatego, że w okolicach tych obrotów EGR zostaje całkowicie zamknięty i Twoje autko zaczyna wreszcie "oddychać". Oczywiście za przyduszanie spalinami silnika winą obarczać możesz też przepływomierz.

Sprawdź dobrze cały wydech, bo pewnie to on powoduje stukot przy gaszeniu i głośniejszy gwizd turbiny. Jeśli tłumik i łącznik elastyczny będą OK to wtedy zacznij się bać :cool2:

Jeśli zawór ma 16ohm to stwierdzić możesz, że uzwojenie w jego wnętrzu jest OK i sam od strony elektrycznej działa jak należy. Jest jeszcze strona mechaniczna, czyli czy go coś nie przycina, oraz czy nie jest gdzieś w jakiś dziwny sposób zatkane przepływanie podciśnienia przez niego. Napięciem nie musisz się martwić, gorzej by było jakby go tam nie było, a co do wartości, to podejrzewam, że podpięcie innego miernika spowodowałoby pokazanie innej wartości(średniej). Jak masz siłę to sprawdź czy napięcie spada podczas przygazowywania, a konkretnie w momencie gdy odpuszczasz gaz powinno podskoczyć. Podczas normalnej jazdy pod obciążeniem powyżej 2800obr miernik powinien wskazywać "0"

Elektrozawory te sterowane są 12V impulsami, a to 9V co pokazał Ci multimetr to tylko średnie napięcie impulsów z jakiegoś okresu. Podłącz multimetr i włącz INPA tam masz opcję zamknięcia EGR uruchom ją to miernik powinien pokazać blisko "0".

Może udało wam się skomunikować z jakimś innym modułem przez K-line, ale na stole?

Czy przypadkiem LCM nie oczekuje na jakiś sygnał od EWS i dopiero wtedy możliwa jest komunikacja z nim? Przecież wszystkie K-line od modułów są zmostkowane ze sobą. Jedynie każdy z nich oczekuje innych komend-komunikatów. Mam rację czy jestem w błędzie? Z góry dzięki za odpowiedź. P.S. Za niedługo na pewno znajdę czas i wepnę się w K-line i będę nasłuchiwał co tam lata, może i dane będą w miarę czytelne, a póki co może ktoś więcej wie coś w tym temacie?

Panowie mam pytanie do bardziej zorientowanych w temacie. Czy da się połączyć z modułem np LCM poza autem? Mam drugi moduł LCM i chciałbym posprawdzać np INPA dane ze wcześniejszego auta. Czy jest to wykonalne? Próbowałem na stole podłączając zasilanie, masę pod LCM także pod kabelek USB na odpowiednie piny, oraz pin K-line z LCM do kabelka. Wszystko wyglądało dobrze, LCM podświetlił się inpa wykryła podłączenie i włączony zapłon, niestety przy próbie połączenia LCM nie odpowiada. Czy jest to jakoś zabezpieczone, że nie da się tego wykonać poza autem? Czy może zrobiłem coś źle i nie było gdzieś połączenia i po ponownym podłączeniu powinno zadziałać. Dodam tylko, że rozpiskę pin-ów brałem z WDS-a. Z góry dzięki za odpowiedź i ewentualne rozjaśnienie jak działa zabezpieczenie (jeśli jakieś jest).

Może to być też zapowietrzony układ chłodzenia. BMW jest trudne do poprawnego odpowietrzenia. Spróbuj odpowietrzyć układ, na pewno wtedy dolejesz trochę płynu. O tym jak poprawnie to zrobić poszukaj w książce "Sam naprawiam"

Sam to przerabiałem i u mnie z systemem poduszek dwustopniowych dioda i kondensator widziane było jako wolne. Polecam poczytać wątek w dziale zrób to sam, opisałem tam jak najlepiej zbudować emulator, a dla 100% pewności najlepiej samemu sprawdzić pod kompem.

Kolego upewnij się czy sama dioda nie spowoduje tylko usunięcia kontrolki i pozostawienia miejsca jako "wolne" dla sterownika AIRBAG. Bo pasażer może być niezadowolony z tego powodu podczas wypadku.

Bambo1987 Dokładnie to co napisał kolega wyżej, ale dodam jeszcze, że jeśli Twoje auto ma 136 konny silnik, to poczytaj o przepływce 314 i reprogramacji sterownika silnika. W tym wypadku nawet zmiana na oryginalny BOSCH-a od kolegi nie przyniesie poprawy i wprowadzi tylko w błąd.

Miałem identyczny problem. Powodem była niedokręcona chłodniczka spalin wibracje spowodowały odkręcenie dwóch śrub od bloku, a wibracje samej chłodniczki spowodowały pęknięcie tej harmonijki. Wymiana elementu na nowy i dokręcenie WSZYSTKICH śrub załatwi problem.

To w czym problem?

Najciekawsze, dlaczego stało się tak po nabiciu klimy? Może serwis coś spartolił i nie dali tyle oleju ile trzeba.

Skoro wadliwą 314 wymieniłeś na wadliwą 314 to nie musisz wgrywać softu, ale nie licz, że problem zniknie :D Normalna naprawa tej wady fabrycznej polega na wymianie przepływomierza na 527 i wgraniu nowego softu. Zawsze możesz kombinować, np dobierać wsad z innego auta - może zadziała, decyzja należy do Ciebie.

Przede wszystkim napisz jakie auto bo samo 320 nie precyzuje do końca auta. Sądzę, że chodzi o 320D, bo napisałeś, że wyciąłeś katalizatory, więc poszukaj bo sporo jest na temat spadku mocy w 320D na tym forum.

Jeśli nikt nie reprogramował DDE po wymianie przepływki to objawy będziesz mieć identyczne jak z uszkodzoną przepływką. Nie jedna osoba z forum samodzielnie reprogramowała sobie DDE za pomocą DIS-a. Poszukaj jest wątek opisujący to krok po kroku.

Tylko pamiętaj jak będziesz wymieniał przepływkę, nie daj skusić się na zamienniki, ja już przez to przeszedłem i wiem, że jeśli chodzi o przepływomierz to tylko BOSCH! Oczywiście później czeka Cię reprogramacja DDE, ale na forum też znajdziesz opis jak zrobić to krok po kroku za pomocą DIS-a. Powiedz jeszcze czy podczas tego odpływu mocy ekonomizer pokazuje mniejsze spalanie?

Jakbyś poszukał to byś wiedział, że jak masz przepływkę 314 to oszukuje i błędu komputer nie pokazuje, za to występuje odpływ mocy w przedziale 2000-3000 obr/min.