Marcin330D

Dodam, że BMW rekomenduje TYLKO olej 0w30, reszty nie. Chodzi tylko o umowę handlową albo chwyt marketingowy... aha i nie myślcie że kupujecie ten sam olej od Castrola co BMW :cool2:

niech wam będzie że Castrol jest najlepszy, ale ja nie chce kupować kota w worku więc zmienie olej.

teoretycznie masz racje, jednak w praktyce sprawa wygląda trochę trudniej :wink: . Po przeczytaniu kilku tematów o wymianie samego słupka stwierdziłem że szkoda mojego zdrowia, czasu i pieniędzy;P

tak na marginesie to nigdy wiecej Castrola (kontrowersyjny temat) drugie auto zajechane przez ten śmieszny "Polski" olej :nienie: -jeszcze troche i w Biedronce będzie można go kupić bo już jest prawie wszędzie :norty: . Przyznam, że nie żałowałem jej i nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić jaka mogła być temp. oleju w tym momencie, ale nie powinien się zatrzeć!

Tuleja będzie rozwiercona i wstawiona nowa tuleja nominalna+nowy tłok pierscienie, to jest najlepsze wersja jak dla mnie, a nie jakieś szlify na JEDNEJ tulei jak co niektórzy chcieli zrobić:/. Zmartwiło mnie twoje ostatnie zdanie, że nowa tuleja jest z duzo gorszego materiału. Znalazłem dwoch gości co tak zrobili jeden po tym przejechał 15tys km, drugi 20 tys km i NIC. Skąd wiadomo że tamte tuleje są dużo gorsze od oryginalnych?

To może wskazywać na uszczelkę pod głowicą, a to że oni przy tym grzebali może być zbiegiem okoliczności.

znam takich aparatów co wykręcali licznik i poprostu odłączali kontrolke zeby w ogole nie swieciła, jedź na kompa jeśli nic nie ma to daj sobie z tym spokój lepiej tak niż jak ma świecić :D

jedź na kompa może czujnik temp.

moze układ wydechowy, poduszka silnika...

Tutaj kolega ma całkowitą rację zdecydowałem sie na 330D byłem zadowolony.... najpierw klapki z kolektora dolotowego na tłok, potem tuleje zawieszenia(wahacze) i dziękuję..... różnicy nie ma!!!!!

Witam, przytarł mi się tłok na czwartym cylindrze. Mechanik powiedział że nie bedą wymieniać tulei tylko naprawią tę, rozumiem że chodzi o szlif tulei, teraz proszę o radę: czy szlif można zrobić tylko na jednej tulei? czy szlif może spowodować bujanie obrotów? wymienić tłok na nowy czy może być inny używany? gdy trzeba robić szlif wszystkich tulei to od razu chyba wszystkie tłoki do zmiany na wiekszę niż nominalne... prosze o kilka rad dotyczących przytarcia tulei

prośba o rozkodowanie : WBAAL91020FS66502

u mnie krzywo stoi na strone pasażera, czyli wychodzi na tuleje pływającą tylną, zobaczymy bede miec kase wymienie i napisze czy pomogło

Teściową to ja moge wozić tam troche bardziej z tyłu :) jeśli to wymienisz to daj znać jak poszło... zaoszczedzisz mi troche czasu z tym stukaniem:cool2: . Sprawa "krzywego tyłka" dalej stoi w miejscu... :mad2:

sprężyny ok amorki tez ok, luz na jakiejs gumie z tyłu mam na pewno, opisze jak to sie objawia może to to: mam automata, jadąc na tiptronicu( wtedy najlepiej to czuć) np na 3-biegu puszczam gaz, auto hamuje silnikiem dosyć mocno (uderzenie z tyłu jest wtedy wieksze) i przełączam na wyższy bieg wtedu czuć chwile takiego jakby luzu i nagle uderzenie z tyłu jakby własnie jakas guma była wybita(uderzenie jest takie jakby miękkie). Czy to od tego auto krzywo stoi? co to za guma/tuleja jak ktoś wie?

właśnie zauważyłem to na nierównym terenie i złapałem sie za głowe- tak tragicznie to wyglądało :mad2: Przestawiłem na równy parking, poprawiło się, jednak nie tak jak powinno być różnica jest właśnie te 2cm, w dalszym ciągu czekam na pomoc :)

Witam, dzisiaj po szybszej jeździe kiedy zaparkowałem moje BMW zauważyłem że krzywo stoi, tzn z tyłu auta(piszę o tylnej osi) między błotnikiem a kołem jest mniej wiecej szczelina szerokości 5cm(lewa strona) a z drugiej(strona prawa) jest już tylko 3cm, tak poprostu jakby jej "[BAD] siadła" z jednej strony. Co możecie mądrego poradzić? pozdr :cool2:

kontrolka dalej sie swieci:P Ponoć to "coś" w zamku, kable OK

kolego może dokończysz temat jak to tam wyszło? :D też jeżdże automatem i chce poprostu wiedzieć jakie koszta mogą mnie spotkac. Nie wydaje mi sie zeby po wymianie filtra trzeba bylo wgrac nowy program, chyba że chcą zarobić x2 i za wymiane filtra i za program, a może jedna z tych rzeczy problem poprostu załatwi?.

klepanie w żadnym stopniu nie wpływa na prace silnika (dźwięk jest drażniący dla ucha,można by sie czepiać że w klepiącej szklance jest inne ciśnienie oleju i nie wybiera luzu) do czasu!!! Mianowicie, miałem podobny przypadek w VW, mechanik stwierdził, że klepanie nie jest takie mocne i można na tym jeździć, po tygodniu szklanka się jednak przetarła uszkodziła wałek a auto chodziło jakby na trzy cylindry i oczywiscie dźwiek pracy był nie do wytrzymania :duh: Reasumując klepiąca szklanka moim zdaniem jest bardziej podatna na zużycie (przez swój luz) i przez taką jedną szklanke potem musimy np. wymienić wałek :nienie: Po odpaleniu jeśli przestaje klepać to jeszcze OK jednak jeśli po odpaleniu słyszymy szklanke ciągle lecz minimalnie ciszej to już powinniśmy odkładać pieniążki na wymiane wszystkich! skoro jedna to i pewnie po czasie reszta. Pozdr :cool2:

Jest to oczywiste że są to hydropopychacze (szklanki) przy ok 300tys w bmw to normalny problem pierwszym objawem tego jest klepotanie zaraz po odpaleniu z upływem czasu klepanie wydłuża się. teraz też mam to u siebie -do wymiany, najgorzej że wymienia się całość czyli 24 szt. :mad2:

2000r automat

dodam że koszt całkowitej naprawy z kompletną regeneracją głowicy 1540zł :mrgreen: szykowałem sie na trzy z przodu ceny a tu o prosze:DPozdro

witam troche nie w czas ale lepiej późno niż wcale;). Tak, przyczyną były owe klapki, jednak u mnie sprawa skonczyła się o tyle dobrze iż, nie wciągnęło całej klapki a jedynie trzpień dzięki któremu klapka sie obraca w lewo czy tam w prawo, dodam że mocowanie klapki składa się z dwóch trzpieni górnego i dolnego dla tego po wypadnięciu jednego nie zassało jeszcze klapki, jednak była już tak pod skosem wypięta, myślę że małe przegazowanie i mogło by ją wciągnąć. Dodam że w takiej sytuacji lepiej nie gazować aby nic nie dostało się na Turbo. Teraz coś najlepszego: Mechanik który mi to robił (znam go troche siedzi w BMW od lat) mówi że widział już kilka razy taki przypadek trzeba kupić kolektor dolotowy, który też nie wiadomo w jakim bedzie stanie i ile pojeździ na tych używanych klapkach. Drugi sposób to poprostu wyjęcie tych klapek. Po rozpatrzeniu naszego rynku i po konsultacji z mechanikiem zdecydowałem się poprostu te klapki wyjąć z kolektora. Ku mojemu zaskoczeniu: auto odpala normalnie,nagrzewa się tak samo szybko jak wcześniej,spalanie takie same, komputer nie przekłamuje, charakterystyka pracy silnika taka sama, poprostu nieodczuwalny brak klapek :norty: więć Polecam każdemu kto by się borykał z takim problemem.

no własnie, dlatego mi nie pasuje jakby co to mam do sprzedania kompletne zawieszenie H&R do e46 328