K8v8M

Nawigacja biznes ma tez mapy. Niestety nie wiem od ktorego roku. W 2008 miała

Tego sie nie da powiedzieć. Ludziom niejednokrotnie oryginał starcza na ponad 200 kkm. Te nowe części ponoć nie niosą ryzyka ze sie zerwie. Jak dotąd nie słyszałem o takim przypadku.

Bez wymiany wału na oryginalnych częściach ale poza ASO ok 3000.

Dobrze zrobiony chip nie psuje auta. Ale po chipie moze go łatwiej zepsuć użytkownik. Jesli będziesz z głowa eksploatowal auto to nic sie złego nie stanie. Aby sprawdzić czy Twoj silnik nie jest zbyt wyeksploatowany potrzebna jest porządna diagnostyka, a nie porady z forum. Było trochę przypadków obróconych panewek w przypadku tego silnika. Turbiny i tak padają dość szybko. Podstawa po chipie to nie jeżdżenie z prędkościami bliskimi v-Max a od tego jeszcze ważniejsze jest nie wciskanie gazu na maksa na niskich obrotach i wysokich biegach. Skrzynia biegów sprzęgło dwumasa i właśnie panewki są w takim wypadku obciążone. A wiec nie wyprzedzamy na szóstce tylko redukujemy na czwórkę. Prawie wszystkie beemki miałem zchipowane prawie od nowości , przejechałem blisko 300 tysięcy km z chipem i problemów nie miałem żadnych. W przypadku chipa 123d poprosiłem tunera o jak najniższy maksymalny moment obrotowy i tak to zostało zrobione ze maks moment wzrósł minimalnie, zaledwie o kilka procent. Moc za to ok 30 procent. Dynamika wzrosła w sposób odczuwalny.

Nie rozmawiamy o ekologii tylko o skutkach wycinania Dpf.

Nie mam szacunku do uzytkownikow aut, ktore dymia i szkodza innym ! jak kogos stac na takie auto to niestety trzeba wylozyc ten tysiak w sprawny filt a nie wycianac go ! To nastepnym razem kup 1.2 benzyne i przerob go na LPG, a nie 3.0 diesla, ktory nigdy nie mial nic wspolnego z ekologia Stosunek realnie wykorzystanej mocy tego silnika do wyemitowanych zanieczyszczen przyprawil by Cie o bol glowy . Stac mnie na wymiane filtra na nowy, ale tego nigdy nie zrobie. Nie mam zamiaru lechtac eko-oszolomow w Brukseli za moje ciezko zarobione pieniadze. Polecam zorientowac sie jaki procentowo wklad w zanieczyszczenie atmosfery maja samochody osobowe. Wiecej szkodliwych zwiazkow wprowadza do atmosfery Twoj sasiad palac smieci w piecu CO. Zorganizujcie sobie pikiete pod MPK, gdzie po dzis dzien jezdza stare Autosany, ktore emituja wiecej szkodliwego [bAD] niz wszystkie BMW na tym forum razem wziete! O ciezkim transporcie Star'ami nie wspomne. Normy emisji szkodliwych dla człowieka substancji są takie same zarówno dla 1.2 jak i 3.0

Większość Dpf nie potrzebuje bo ma silniki benzynowe. Z czasem będzie takze coraz mniej diesli bez Dpf. Ale nie jesli ludzie bedą je wycinać.

Powiedz to China lub Usa.Po drugie odbiegamy od watku. Wprost przeciwnie. Wątek jest o Dpf. Jego usunięcie powoduje raka osób które oddychają tymi spalinami. Nie w USA czy Chinach tylko tych którzy stoją za tobą w korku.

I rakotwórcza sadza w płuca innych ludzi. Super.

Nic takiego nie pisałem. Jedynie zrobiłem przypuszczenie, ze M47 ktore było FABRYCZNIE bez dpf byc moze sa mniej awaryjne. Przynajmniej takie wnioski można wyciągnąć z rynku gdzie dpf był montowany za dopłatą (UK) i M47 z dpf było niewiele.

No i jak wrażenia ?

Sprawa jest ciekawa. Ja do tego samego silnika (N47 - 184KM) tez dostałem informacje ze produkt jest chwilowo niedostępny z powodu jakichś błędów z oprogramowaniem. Podobno do końca kwietnia miało to byc rozwiązane.

A ja wolabym wywalic dpf raz zrobisz i masz spokoj. :D Nie do końca. Zwykle po prostu jeździsz dalej z silnikiem ktory nie jest w pełni sprawny, bo problemy z dpf to prawie zawsze efekt jakichś problemow z samym silnikiem. Skutki tego nadejdą, tyle ze pózniej i bedą gorsze niż tylko problemy z dpf. Do tego jak dla mnie jeździć e90 i puszczać smrodliwe baki to wstyd. Odnośnie zamiennika. Ja bym raczej w razie czego szukał możliwości wymiany samego wkładu katalitycznego. No chyba ze ktos te zamienniki przetestuje i czas pokaże ze sa ok. Bardzo jestem ciekaw jaki ten zamiennik stawia opór spalinom. Byc moze warto go zamontować w przypadku mocniejszego chipa.

Producent zaleca wymianę w zakresie 80-120 kkm. Zależnie od warunków eksploatacji.

A co za problem zrobic rozrząd po zakupie? To jest koszt na poziomie kompletu nowych opon? Kupowanie u handlarzy oszustów jednak nie ma sensu.

Idac Twoim tokiem myslenia silniki 2.0d powinny byc drozsze bo sa lepsze. Ubezpieczenie jest wieksze bo silnik jest wiekszy. Tak jest w dowolnych silnikach dowolnej marki. Skoncz siac ferment kolego. Czytam kolejny temat z balaganem. Proponuje Ci zalozyc wlasna galerie gdzie bedziesz mogl pisac co chcesz. Obiecuje nie ingerowac. Forum to nie poligon Nigdzie nie napisałem ze to jest lepszy silnik! To są słowa które inni wkładają w moje usta. Napisałem wyraźnie ze jest lżejszy i mniej pali. Podałem przykłady konfiguracji gdzie oferuje lepsza dynamikę niz silnik 3.0. Cała reszta to wymysły osób które robią nagonkę na mnie i na ten silnik. Porównaj sobie ile jest tu moich wypowiedzi a ile wypowiedzi osób które w temacie wątku nie maja nic do powiedzenia. Ile jest wypowiedzi chamskich, kłamliwych i mających charakter wycieczek osobistych i insynuacji. Niemal wszystkie moje wypowiedzi wiążą sie z tematem tego wątku lub z rodzina silników których członkiem jest silnik o którym jest ten wątek. Kto tu sieje ferment? To ja wyskoczyłem z silnikami R6 do wątku o silniku R4? Czyli nie ważne kto zaczyna robić burdel ważne żeby sie do mnie dowalić

Maja jakaś awarie. Za chwile pewnie będzie działać.

Raczej dla takich jak Ty. Czy to ja zacząłem w wątku dotyczacym N47 wyjeżdżać z silnikami R6?. Z chamskimi odzywkami, wycieczkami osobistymi, pisaniem bzdur ze silnik 2.0 jest dla osób wolno jeżdżących ?

Jakoś dziwnym trafem ubezpieczenie od awarii silnika 3.0 jest droższe. Jedyna powszechna usterka jest awaria rozrządu. Prosta i względnie niedroga rzecz do naprawienia. Niektórzy chyba sobie nie zdają sprawy z tego jak awaryjne a co gorsza nie N aprawialne są niektóre inne silniki. Awaryjnosć N47 jest o wiele niższa od poprzednika.

Ja przejechałem tymi silnikami ponad 300 kkm i oczywiście nie moge sie obiektywnie wypowiedzieć. Chciałbym jednak dowiedzieć sie jaki to silnik dostał wiecej nagród i wyróżnień w zakresie diesli 2.0. Jaki oferuje lepsze parametry i wydajność. Generalnie jaki to silnik 2.0 jest bardzo dobry.

Troszkę o nowych silnikach. http://www.bimmertoday.de/2014/05/13/bmw-b47-diesel-motor-technik-details-baukasten-20d-190-ps/ W skrócie. Łańcuch w nowych modelach będzie z tylu (nie tylko w dieslu) Najwieksza nowość to czujnik ciśnienia spalania (o ile dobrze zrozumiałem ). Wiele częściej będzie identycznych optycznie jak w N47 ale bedą to jednak inne części. Masa części będzie identyczna jak w odmianach benzynowych. Silnik będzie sukcesywnie wprowadzany do kolejnych modeli, w pierwszej kolejności do serii 5. Nie pojawi sie wersja z trzema sprezarkami, ale wersje topowa odpowiednik N47 218 KM jak najbardziej. Prawdopodobnie będzie miała 231 KM, ale to tylko moje spekulacje. Ma byc poprawiony znacznie dźwięk silnika wzgledem N47.

To nie jest mocny diesel. Mocny diesel to jest minimum 123d. Tradycyjnie wspomnę, ze mój 123d z automatem tez jest na sprzedaz (z automatem), ale za podobne pieniądze dopiero za półtora roku.

Ty masz jakieś problemy z czytaniem czy tez po prostu sobie posty nabijasz ? Polecam lekturę tego posta. viewtopic.php?f=70&t=246499&start=15#p1842517

Serio nie chce kontynuować tej dyskusji http://www.zeperfs.com/duel1429-3613.htm Masz porównanie ze zwykła wersja. To nie są dane producenta tylko średnia z pomiarów. A odniosłem sie do twierdzenia kolegi co do stanu na rok 2014. I do tego spójrz kolega twierdził ze nawet archaiczny tds jest lepszy.

Tak samo 6 cylindrowy nie będzie 4 cylindrowym. Nie będzie ani tak lekki ani tak wydajny energetycznie. Tu porównanie w tej samej budzie e90. http://www.zeperfs.com/duel1429-2825.htm Ja bym zawsze wolał 4 cylindry. Jesli juz to bym sie zastanowił nad 3. W życiu nie 6 we względnie lekkim i małym aucie. Co innego silnik benzynowy gdzie rozmowa o kulturze pracy ma jakiś sens.