Skocz do zawartości

quaszi

Zarejestrowani
  • Postów

    291
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez quaszi

  1. za malo oleju?
  2. daje sobie reke uciac, ze spalil ci sie bezpiecznik od pompy... sprawdz, wymien, jedź!
  3. no tak, w lato silnik sie grzeje, w zime nie dziala ogrzewanie. wystarczy czasami sprawdzic poziom plynu, a nie zakladac milion tematow...
  4. quaszi

    530dA skradziona!

    ja wsadziłem conajmniej e60 w swoje e39 takic "e60" tez pelno na allegro.
  5. to ja ci powiem, ze nigdy nie spalilem gumy, ani 520i ani 520 z vanosem, ani 535i, ktorymi dane bylo mi jezdzic. latanie bokiem? oczywiscie, ze tak - w zimie na drugim biegu przy 4tys obrotow :wink: dodam tylko, ze teraz juz wiem, ze jak kiedys bede chcial kupic bmw, to do strzelina nie pojade :]
  6. korozje znalezc w e34 jest ciezko, bo blachy sa ocynkowane. typowe miejsca, gdzie mozna spotkac rudzielca, to progi (zwlaszcza na blotniku), ranty drzwi i to chyba wszystko. uzywalem 3 sztuki e34 i rdza zawsze byla wlasnie w tych miejscach. jezeli znajdziesz cos ekstra, to znaczy, ze auto to jakis skladak jest.
  7. chyba cie troche poniosło, bo nie da sie kupic 20 letniego auta, w ktorym wszystko jest doskonałe. to tak samo jak znalezc 20 letnia dziewice bo: a jeżeli nie jest? malowałeś kiedyś swoje auto? uwierz mi, ze ja musialem to robic nie raz, bo kilka razy zastalem na parkingu przerysowane auto oczywiscie bez sprawcy. nie usmiechało mi sie za kazdym razem jechac do super fachowcow, ktorzy przemaluja auto tak, ze nie bedzie widac zadnej roznicy i przy okazji wezma jakies niebotycznie wielkie pieniadze. to ze auto bylo malowane, to jeszcze nie znak, ze cos z nim jest nie tak. swoim samochodem zatrzymałem sie w bagazniku peugeota 407sw, do wymiany poszla maska, pas przedni, atrapy i reflektory. oczywiscie, ze nie jest wszystko zlozone z dokladnoscia co do milimetra, bo robilem to sam, ale zaplacilem za calosc 500zl, bo znalazlem czesci w kolorze. bebechy typu chlodnica, podluznice itp w ogole nie ruszone. maska sie bez problemu otwiera i zamyka swiatla swieca tak jak powinny. czy mimo to auto juz sie nie nadaje do uzytku? tutaj nie wiem o co chodzi, ale niech bedzie liczniki sa cofane, bo ludzie ktorzy kupuja auta tego wlasnie oczekuja. 20 letniego samochodu z przebiegiem w takich granicach, wiec nie ma co na przebieg tak naprawde patrzec. z tym sie zgodze, zawsze mozna cos z ceny utargowac jezeli nie jest to jakies niezbedne urzadzenie, a sprzedawca nas o tym nie poinformowal. tu tez sie zgodze, jezeli sprzedacacy twierdzi, ze auto nigdy nie bylo bite, a cos konkretnego znajdziesz, to ja bym go sobie odpuscil. wyobrazasz sobie, ze sprzedajesz auto i powiedzmy pojawia sie u ciebie 20 potencjalnych kupcow na jazde testowa i kazdy sobie strzela ze sprzegla... oczywiscie pozwalasz, bo nie masz nic do ukrycia. dodal bym od siebie jeszcze, zeby przed jazda testowa silnik byl zimny. wpadniesz, przekrecisz kluczyk, zobaczysz jak auto odpala itp. mozesz tez sie rozpedzic na prostym odcinku i zaczac dosc mocno hamowac (bez blokowania kol), lekko puscic kierownice i sprawdzic czy auto nie znosi na ktoras ze stron. jezeli bedzie to manual, to duzo redukuj, zminiaj biegi w roznych kombinacjach (oczywiscie nie z 6 na 1 lub na odwrot) i sprawdz jak sie zachowuje skrzynia, czy nic nie halasuje chrupie, albo bog wie co jeszcze. no i oczywiscie wyjedz na trase i krec auto do odciecia i zobacz jak sie zbiera, czy nie przerywa na wysokich obrotach itd. oczywiscie bez prob zamykania licznika. sprawdz poziom oleju, plynu w chlodnicy, zapytaj sie wlasciciela kiedy byl wymieniany, jezeli sie zgodzi odkrec kola i sprawdz jak wygladaja hamulce. no i oczywiscie pojedz do wybranego przez siebie diagnosty w okolicy i przetrzep auto wzdluz i wszerz :)
  8. pytanie tylko brzmi z jakiego powodu ci padl ten silnik. moze i byc cos z gazem na rzeczy. kupisz nowy silnik i znowu ci sie posypie.
  9. mialem to samo i okazalo sie, ze lacznik stabilizatora w lewym kole byl wykonczony.
  10. Prawda :mrgreen: Moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie :) tak troche jeszcze odkopie temat. ostatnio nacialem sie na ow sygnalizator. jechalem sobie na dwu pasmowej ulicy wolnym pasem, zostaly do konca 2 sekundy i jak wpadalem na skrzyzowanie to byla zmiana swiatel. przynajmniej powinna byc. otoz w lusterku widzialem, ze wszystkie samochody, ktore czekaly na sygnalizacji jeszcze troche staly. dojechalem 200 metrow dalej do kolejnego skrzyzowanie, rowniez zostalo pare sekund i co sie okazalo? a no, ze licznik zjechal do zera a czerwone swiatlo palilo sie jeszcze przez okolo 10 sekund. nastepnego dnia jechalem znowu ta sama ulica i wszystko dzialalo juz poprawnie. :? na domiar zlego na tym skrzyzowaniu jest puszka, ktora lapie jadacych na czerwonym swietle. w ramach ciekawostki dorzuce jeszcze, ze na jednej z glownych ulic szczecina ktora ciagnie sie na pare ladnych kilometrow i jest chyba z 10 sygnalizatorow na kazdym jest licznik. ogolnie, az jestem w szoku, ze tyle u nas tego nawalili (i jest tego coraqz\ wiecej), a w innych bardziej zakorkowancyh miastach sladu nawet nie widac (szczecin do takich nie nalezy, przebocie sie z jednego konca miasta na drugi okolo 15 kilometrow trwa okolo 20 minut w szczycie. wiem, bo sam codzennie tyle jezdze).
  11. ciota, czy nie to juz nie interesuje mnie za bardzo ale bujac 20 letnie auto do 210km/h to delikatnie mowiac........................ nie powiem.
  12. nie lepiej kupic dobre zarowki?
  13. wiekszosc problemow z gazem to przede wszystkim wina uzytkownikow - odpalanie auta na gazie przy -20 stopniach, narzekanie, ze strzela zamiast pojechac na regulacje i wydac pare zloty, czy najprostsze bledy w eksploatacji, tj, nie wymienianie oleju i katowanie auta (na zimno czy cieplo - bez roznicy). ja u siebie mam od kilku lat instalacje drugiej generacji i nie mialem z nia ZADNYCH problemow...
  14. :mad2:
  15. wal szybe, albo wygoogluj w okolicy kogos kto awaryjnie otwiera samochody. no chyba, ze znasz zlodzieja :) w kazdym razie bez specjalistycznych narzedzi sie nie obejdzie. uwazaj tez na fachowcow, ktorzy beda ci wyginac drzw klinamii, bo tacy czarodzieje tez sa.
  16. quaszi

    problem z drzwiami e34

    Przy otwieraniu od strony pasażera też jest taki efekt? tak. z bagaznika jest to samo.
  17. quaszi

    Styl jazdy, a spalanie.

    Witam. mam do was pytanie odnosnie waszego stylu jazdy w miescie. tzn na jakich biegach jezdzicie przy jakich predkosciach. do jakiego biegu dochodzicie jadac przy predkosci 50-60km/h? czy jadac spokojnie powiedzmy na 5 biegu, trzyamjac na tarczy okolo 1500rpm, spale tyle sam paliwa, co jadac na 3 biegu i majac okolo 3500rpm?. trzymajac delikatnie pedal gazu ekonomizer (wskazowkowy) pokazuje praktycznie takie samo spalanie, czyli okolo 10l/100km. wiadomo, ze jak trzymamy niskie obroty, to silnik jest bardziej obciazony i nawet wciskajac gaz w podloge, to oprocz przyspieszenia wskazowki spalania, to nic sie nie zmienia, natomiast majac 3500, mamy dostep do wiekszej mocy, ale jak jest ze spalaniem, w koncu silnik kreci sie szybciej. moj silnik to m20b20, wiec jakiegos oszalamiajacego momentu on nie ma, ale ciekawi mnie jak wy jezdzicie. mnie samochod jadac glownie po miescie ciagnie okolo 12 litor benzyny bez szarzwania na niskich obrotach przy wysokim biegu. kolejne pytanie - jakie samochod ma spalanie na biegu jałowym?
  18. jedz do gazownika...
  19. quaszi

    problem z drzwiami e34

    ja to mam wieksze cuda. po wymianie drzwi kiedy przekreca kluczyk w zamku, to wszystkie zamki sie otwieraja i po ulamku sekudny zamykaja. kiedy otwieram po raz drugi, to juz jest normalnie. tak jest zawsze :) jakos specjalnie mi to nie przeszkadza, ale cala sprawa jest zagadkowa.
  20. mnie wszystko kosztowalo okolo 1000zl, z tym ze wszystko robilem sam... na prakingu pod blokiem (oprocz planowania). wiec na dzialce da sie to zrobic jak najbardziej, z tym ze zalozenie samej glowicy to juz troche kombinowania, zeby nie uszkodzic planowanej powierzchni, bo caly silnik nie lezy idealnie plasko, tylko pod lekkim kątem, więc ciezko jest nalozyc glowice :)
  21. quaszi

    Visco sie konczy?

    podczas jazdy przeplyw powietrza chlodzi chlodnice. ja dalej stawiam na zapowietrzony uklad. zanim zaczniesz wydawac pieniadze na czesci zajmij sie tym.
  22. quaszi

    Visco i większe spalanie E34

    jak visco kreci sie caly czas, to silnik sie wolniej nagrzewa i dluzej pracuje na ssaniu czyt. zużywa wiecej paliwa. takie jest moje wytlumaczenie... ale dlaczego caly czas sie kreci, to nie wiem .
  23. quaszi

    Visco sie konczy?

    na wszelki wypadek odpowietrz uklad. jak ja mialem zapowietrzony to mi sie fura przegrzewala, to visco tez nie pracowalo. viewtopic.php?f=71&t=101732
  24. http://biznes.onet.pl/wlk-brytania--blokada-rafinerii,18493,4265284,3030583,53,1,news-detal sadze, ze taka akcja ma wieksza szanse powodzenia!
  25. Witam powoli chce sie zaczac zabierac za swapa na cos mocniejszego. oczywiscie chce zostac przy m20, tylko nie wiem jaki. wiem, ze byly silnik m20b23, m20b25, m20b27, z tym ze pierwszy i trzeci byly montowane w e30. generalnie zalezy mi na jak najmniejszych przerobkach. przerabialem juz przekladke m30b35 na m30b30 i obeszlo sie na wyciagnieciu silnika i wlozeniu nowego. nic poza tym. a jak to sie ma w m20? skrzynia, wał, lapy? czy te silniki z e30 beda pasowac? ten 2.3 litra, to raczej mnie nie interesuje. najbardziej mi zalezy na b25. co o tym sadzicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.