Skocz do zawartości

Maciek323

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    3 037
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maciek323

  1. 100% poparcia. Szczególnie w kraju takim jak Polska, gdzie mamy duzo miesiecy ze śliską nawierzchnią. Jesli już musisz kupowac BMW, to radze coś slabszego na początek. Co ważne, za auto z mniejszym silnikiem zapłacisz sporo mniej przy ubezpieczeniu. Nie mając zadnych znizek ładowac sie w e46 z mocnym silnikiem - to samobójstwo finansowe (jak chodzi o ubezpieczenie)!
  2. Tak czy inaczej , lepiej doradz szwagrowi, ze jak chce z tą kasą koniecznie kupowac e46 - niech poszuka 320d lub 318i. Kupi z prawdziwym przebiegiem do 250 tys km. Na pewno eksploatacja wyniesie go duzo taniej, niz 330d z przebiegiem 530 tys km. Szczególnie ze ma zamiar nie robic wielkich przebiegów, to opcja z 318i jest rozsądna.
  3. Maciek323

    330d Proszę o porade

    przy jasnej skórze dolna część tablicy rozdzielczej nie powinna być z jasnego plastiku?
  4. No ladnie, 311 tys km w młodym benzyniaku...
  5. 328i ma inne hamulce niz 323i ?
  6. W przypadku Twojego auta pewnym problemem tez moze byc fakt, ze to najpopularniejsza wersja , czyli 320d i kombiak. Tego najwięcej akurat nasprowadzali handlarze za grosze i psują rynek. Gdyby to było 330i albo chociaz 330d. To na pewno zainteresowanie by było wieksze, nawet za nieco większą kasę. 330i oraz 330d najczęsciej jezdzą fani BMW, a więc ludzie którzy potrafią docenic stan techniczny, prawdziwy opis, historie serwisową itp. 320d jezdzi duzo zwyklych przeciętnych ludzi, dla nich liczy się przede wszystkim CENA. A jak obserwuję przecietnych posiadaczy 320d, to coraz częsciej (bez urazy dla obecnych na forum włascicieli 320d) są to jakieś dzieciaki, zazwyczaj nie do końca rozsądne. Po prostu e46 powoli zastępuje e36 w szerokich grupach młodziezy i zdobywa popularnosc w róznych szemranych kręgach. A sposród wszsystkich e46, wlasnie 320d, bo ich najwiecej nasprowadzali handlarze, no i jest ogolnopolski pęd w kierunku diesla. Zreszta starczy wejsc na forum i zobaczyc ile jest wpisów, od ludzi którzy w granicach 20 tys zł chcą kupić poliftowe 320d.
  7. Prawda jest taka, ze co bys nie kupił kilkuletniego (czy to bedzie A6, czy A4 czy e60) to bedzie psuc sie wiecej niz 16 letnia Toyota. Na to rady nie ma. I czy by to nie bylo A4 czy e60, to koszty eksploatacji będą wiele wyzsze niz 16-letniej Toyoty. Tak jak napisal szatynwroc, im wyższa klasa tym koszty wyzsze. Akurat polowa lat 90-tych to byly zlote lata Toyoty jak chodzi o trwalosc, zreszta nie tylko toyoty, ale takze wielu innych marek, by wspomniec tylko mercedesa w124, bmw e38, czy audi a6 c4. Tak trwalych aut juz dzisiaj nie robi niestety zaden koncern. Oczywiscie co innego jakbyś wział BMW czy Audi nowe z salonu, to przez pierwsze 100-150 tys km nic powaznego sie nie powinno dziac. Ale na to mało kogo stac, a poza tym utrata wartosci przez pierwsze lata jest olbrzymia.
  8. Koniecznie brać nówkę, używke nawet jak kupisz dobrą to bedzie miala te 10 lat albo i wiecej i niebawem moze sie rozleciec.
  9. Oczywiscie ze komfort jest inny, bo to inna klasa. Jednak o takie akurat auta pytał załozyciel tematu. Druga sprawa - jesli dla kogos liczą sie koszty eksplaotacji, to zawsze a4 1.9 Tdi wyjdzie taniej od e60. Koszty eksploatacji mozna tez porównywac pomiedzy autami róznymi klasowo przciez :)
  10. Pod wzgledem kosztów a4b7 1.9 jest dużo lepszym rozwiazaniem niż e60. Zresztą to bardzo dobre auto, wcale nie gorsze od e60. Jak chodzi o bezawaryjnosc to moze nawet lepsze :)
  11. plus/minus 200 tys km to dla e60 nie jest dużo,ale przy tym przebiegu mozna spodziewac sie już powazniejszych wydatków typu turbo, wtryski, skrzynia automatyczna dla ludzi którzy jezdzili dotąd zwykłymi autkami cena niektórych czesci i serwisu e60 moze wydawac sie "kosmiczna" Co do spalania e60 3.0d to w miescie bedzie to jakies 11 litrów, na trasie około 8. Wiadomo ze najwiecej zalezy od warunków jazdy i nogi prowadzacego Auto cierpi na pare wad wrodzonych które koniecznie trzeba wyeliminowac po zakupie, a to takze sporo kosztuje - np. wadliwy kolektor dolotowy. Ktory po zakupie auta z przebiegiem ok. 200 tys km trzeba od razu wymienic na nowy. Tak czy inaczej - to jest auto drogie w eksploatacji, przy przebiegu powyzej 200 tys km moze sie zrobic nawet bardzo drogie. Koszt paliwa to drobny ułamek kosztów posiadania tego auta. Przykład: Za jedna opone do e60 kupujesz komplet 4 bardzo dobrych opon do samochodu typu focus, mondeo czy golf. Biorac auto z przebiegiem ok 200 tys km trzeba nastawic sie na wymiane opon, jak nie od razu to najpozniej za rok. Itd... hamulce, zawias. W wypadku auta ze skrzynia manualna - sprzęgło i dwumas - przy przebiegu ok. 200 tys km tez mogą miec juz powoli dosyc.
  12. Jesli rodziciele nie cisna nadmiernie auta, to warto poszukac wersji 2.0d. Jedzie ładnie, a pali mniej i ogolenie eksploatacja jest tańsza. Znalezienie w Poslce e60 3.0d w bdb stanie to nie jest proste zadanie. 90% tych aut na rynku to konkretne ulepy. Oczywiscie pisze tu o autach 5-8 letnich. Roczne czy dwuletnie da sie kupić łatwo idealne, ale trzeba wtedy też konkretnie zaplacic.
  13. W Millenium jest ograniczenie do 20 tys zł, a w kredyt banku do 15 tys zł wypłaty bez wczesniejszego zgłoszenia.
  14. No tak ale jest ograniczenie rocznika, tylko do polowy 2000 roku. 318i robili do konca e46. Niektorym zalezy miec auto "rocznikowo" parę lat młodsze. Niektórym tez koniecznie zalezy, zeby miec polifta itp...
  15. Usterkowosc nie zalezy od tego czy wersja jest przedliftowa czy poliftowa. Tylko od przebiegu i stanu egzemplarza konkretnego. Ja mam przedliftowe e46, własnie minął trzeci rok jak je użytkuję. Problemów żadnych, 2 drobne awarie do usuniecia kosztem 200zł każda. Tak to typowe wymiany eksploatacyjne, które nie sa jakos przesadnie drogie. Ale kupilem auto za 30 tys zł, podczas gdy na allegro srednia tego rocznika z podobnym wyposażeniem była 25 tys zł.
  16. Jest jest, ale to do sierpnia 2000 roku. Choc wolałbym takie 320i z 2000 roku od sporo nowszej 156 :)
  17. Jeśli zależy Ci na niskiej akcyzie, to mozesz poszukac BMW 318i lub 318ci po 2002 roku. Tez ma silnik dwulitrowy jak Alfa :) Ewentualnie jak nie chcesz przepłacac akcyzy, to szukaj BMW 6 cylindrowego na polskim rynku. Jeśli zbytnio nie chcesz zaoszczędzic, to cos ciekawego prędzej czy pozniej sie trafi.
  18. Na 99% to sprawa tej gumy. Wymienilem u mnie w M52 taką gumę bo wczesniej czasem obroty falowały delikatnie i wyrzucalo czasem CHECK. Po wymianie gumy wszystkie złe objawy ustały.
  19. Maciek323

    328 wypadanie zapłonu

    sprawdz przewody od odmy tak jak pisze poprzednik i sondy lamda - sprawdz czy sondy dobrze pracują, jakie mają napięcia itp
  20. Bardzo delikatnie sobie zafalowały dość rzadko wolne obroty, ale to tak w przedziale 100-200 obrotów nie więcej.
  21. Sprawa rozwiązania. Winny był gumowy przewód idący do kolektora dolotowego, miał jakieś pęknięcie. Brał falszywe powietrze i sonda wariowała. Po wymianie na oryginał BMW pełen spokój, przejechane 200 km i bez wyswietlenia CHECK. Wydaje mi sie nawet że autko troszke mniej pali :)
  22. W ogloszeniu piszą ze rocznik 2005. Chyba że zaglądają na forum i zmienili :) Wiele na temat auta mówi już sama cena...
  23. Stylizacja na M5 + chromowane ramki to też troche nie pasuje. Pewnie można było zamówic M5 z chromem, ale chyba wszystkie jakie widziałem to SHADOW.
  24. A jak z trwałością N52 ? Drodzy forumowicze macie jakies doswiadczenia w tej kwestii?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.