MrTuner1986

Rzeczywiście sprawny czujnik, aby zapobiec spalaniu stukowemu - opóźnia zapłon bankowo. A co się dzieje jeżeli czujnik jest uszkodzony/odłączony czujnik - przyśpiesza zapłon czy sterownik nie ingeruje w kąt?

Objawy na PB czy LPG? Być może to wina czujnika spalania stukowego, jeżeli jest uszkodzony przyśpiesza zapłon w efekcie czego silnik "stuka/dzwoni". Inne objawy to mniejsza moc, większe spalanie. Przyczyny spalania stukowego to złej jakości paliwo, źle dobrane świece zapłonowe, zbyt uboga mieszanka. Sprawdzić świece, nalać dobre paliwo np: 98okt. i powinno być dobrze.

Przykra sprawa z panewkami. Podejrzewam że szybciej będzie kupić silnik jako dawca części, nawet w agonalnym stanie, byle wał był dobry.

Zawory ssące i wydechowe są identyczne w M42 i M44. Koszt całego kpl. to mniej więcej 500 - 600zł A Jak wygląda reszta zaworów? być może wymiana wszystkich nie jest konieczna Głowicę i tak trzeba będzie oddać do planowania w punkcie regeneracji głowic, zazwyczaj mają wszystko co potrzeba do naprawy, więc dostanie kolega bez problemu nowe zaworki , sprawdzą stan przylgni, prowadnic, uszczelniaczy itp.

Wały nie pasują zamiennie: M42: skok tłoka 81mm (wał kuty) waga: 14,5kg M44: skok tłoka 83,5mm (wał odlewany) waga: 13,1kg Różnica nie tylko w wadze i skoku tłoka, inaczej zbudowane są wykorbienia w m44 dodatkowo występuje koło do impulsatora (odkręcalne od wału). A co się stało że kolega szuka wału?

Jest kolega pewien że SACHS montowali w fabryce? U mnie siedział LUK, przy wymianie założyłem nową dwumasę ze sprzęgłem również LUKa. Co prawda wersja 136KM.

I jak kolego problem rozwiązany?

Wentylator chłodnicy sprawny? Śmigło kręci się bez oporów? Dwa tygodnie temu zrobiłem sobie w ISku swap z visco na wentylator elektryczny, instalacje zabezpieczyłem bezpiecznikem 30A, wszystko działa bez problemu zarówno pierwszy jak i drugi bieg. Szczerze mówiąc to nawet nie sprawdzałem jaki powinien być bezpiecznik oryginalnie, bo być może 20A to za mało jak u kolegi, albo startuje od razu z drugiego biegu wtedy obciążenie prądowe większe i 20A nie wytrzymuje.

Po założeniu tych 18" różnica na pewno będzie w przekłamywaniu prędkościomierza tzn. przy licznikowych 50km/h realnie 44km/h przy 100km/h realnie 88km/h przy 150km/h realnie 133km/h Jak na taką masę auta i nie duży silnik to ja bym odpuścił sobie te felunki, odczuwalna moc nieznacznie spadnie z racji większych oporów toczenia, spadnie również komfort podróży z racji niskiego profilu opony, wzrośnie zaś spalanie i przyczepność opon, na suchej nawierzchni (na mokrym łatwiej będzie wprowadzić koła w poślizg z racji mniejszych nacisków jednostkowych w porównaniu z węższą oponą). W dodatku 18" to dopiero wyzwanie dla zawieszenia :wink:

Jeżeli podczas pokonywania zakrętów dźwięk wyraźnie się zmienia, to niestety wina łożysk. Z jaką siłą dokręcona nakrętka piasty?

Kable zapłonowe - do wymiany Owinięcie ich izolacją nie wyeliminuje wyładowań i skoków napięcia rzędu 30.000 - 40.000 Volt, zapewne po pierwszym deszczu zobaczy kolega świecące kable pod maską. Koszt przewodów do ISa to 200 - 400zł Rura przepływomierza - raczej do wymiany można ratować izolacją czasami pomaga, koszt nowej rurki to ok. 100 - 120zł Zaolejone świece - przyczyną jest przepuszczenie uszczelki gniazda świecy (oczywiście jest ich 4szt.) Koszt kpl. uszczelki pokrywy z uszczelkami gniazd świec i uszczelkami śrub to ok. 70 - 100zł Nagar na gwincie być może skutek spalania oleju, lepiej przy okazji wymiany przewodów zapłonowych zmienić również świece. Koszt kpl. świec zależny od upodobania: Zwykłe świece 50 - 100zł Irydowe / platynowe 120 - 200zł Wymiana wszystkich elementów raczej łatwa. Silnik M42 cz M44?

a co tam, żeby wszędzie było tak samo :wink:

Prawdopodobnie gwinty w piaście puściły i zamiast wymienić piastę + łożysko, ktoś tanim kosztem rozwiercił i nagwintował otwory szpilek na m14 (fabrycznie m12x1,5)

Ja przy okazji pozbycia się układu EGR, który i tak miałem zaślepiony, więc był mi zbędny, pozbyłem się również reszty elementów układu czyli chłodniczki, termostatu i przewodów wodnych. kolektor wydechowy zaślepiłem dorabiając flanszę z kawałka aluminium: http://images67.fotosik.pl/84/34a1b46866d6b31d.jpg przepustnica całkiem nowa bez wyjścia na chłodniczkę spalin: http://images70.fotosik.pl/83/b09867c47741888d.jpg przewód wodny prowizorycznie zaślepiłem w ten sposób, że wykonałem gwint w plastikowym przewodzie wodnym, następnie wkręciłem tam odpowiednią śrubę na taśmę teflonową, całość posmarowałem silikonem wysokotemperaturowym - wizualnie nie wygląda to najlepiej, ale spełnia swoją rolę tzn. trzyma szczelność. http://images70.fotosik.pl/83/f9026736280b0996.jpg Jak wiadomo AGR i EGR "współpracują" ze sobą, jeżeli czynnik (spaliny) nie przepływają przez chłodniczkę spalin, wówczas układ ten nie jest w stanie nagrzać płynu chłodniczego, a co za tym idzie układ AGR praktycznie nie jest wykorzystywany.

Bujać kołem na boki minimalnie zawsze będzie, po to jest ta tuleja aby tłumić nierówności. Lemforedery które kolega założył to tuleje z hydropodstawą (tłumienie olejowe), czyli nie ma opcji żeby "nie woziło" - tuleja bardziej miękka, dzięki czemu teoretycznie ma poprawiać komfort podróży, chronić zawieszenie i układ kierowniczy przed zużyciem. Ja polecam Meyle HD z założenia konstrukcyjnego tuleja, bardzo sztywna (bez ulepszeń typu "guma -olej") użytkuję już przeszło 2 lata i bez problemu daje radę, kapcie 215/45/17.

Jeżeli po podniesieniu auta coś hałasuje to opony można wykluczyć, podpora wymieniona, więc albo dyfer, albo łożysko w kole, klocki i szczęki odpadają bo te elementy raczej nie wydają takich dźwięków. Luzu na łożysku nie wyczujesz, a będzie huczeć wystarczy minimalny luz. Sam dziś w ISku wymieniałem łożysko z prawej strony, ktoś kiedyś założył jakieś badziewie "no name", na tyle kiepskie że bieżnia zewnętrzna uległa przegrzaniu.

Jeżeli chodzi o webasto to polecam kolegę trandolfa z forum. W tym roku sam uruchomiłem sobie piecyk. Objawy uszkodzenia były prawie identyczne po otworzeniu samochodu piecyk startował w trybie przewietrzania. Ale po kolei zgłosiłem się do trandolfa bez problemu zaoferował pomoc, wysłałem cały piecyk, który po naprawie sterownika został sprawdzony "w akcji" i został odblokowany do ogrzewania postojowego, oczywiście poza tym że uszkodzone były 3 elementy na płytce sterującej to dodatkowo pompka wodna szwankowała, raz chodziła a raz nie. Pompkę musiałem kupić nową. http://images69.fotosik.pl/308/3ee785085b539b57m.jpg Dodatkowo zakupiłem programator 1533 + trochę kabli, wtyczki, przekaźniki itp. dzięki czemu teraz odpalam webasto o czasie który sobie programuje - fajna sprawa. http://images70.fotosik.pl/308/412714d4fce92530m.jpg Oczywiście schemat do podłączenia nowej wiązki miałem z instrukcji do webasta, jak się okazało trzeba było go trochę zmodyfikować, wszystkim zajął się trandolf zmienił schemat, wszystko ładnie opisał co gdzie i jak wpiąć się aby wszystko działało. Teraz mam webasto działające jako dogrzewacz oraz dzięki sprawnej pompce wodnej oraz wpięciu się w instalację klimatronika uruchamia się wentylator w kabinie z ciepłym nawiewem - ogrzewanie postojowe. Szczerze polecam trandolfa :cool2:

i tego się trzymajmy :cool2:

to chyba po ruskim pisane :wink: ale to nie problem "google chrome" tłumaczy całe strony fotki przydadzą się na pewno, sam w przyszłym roku przy wymianie oleju muszę zajrzeć do rozrządu bo niestety zaczyna dawać pierwsze sygnały zużycia, a mianowicie "charakterystyczne rzężenie" przy schodzeniu z obrotów, na razie ledwo słyszalne trzeba się dobrze wsłuchać aby wychwycić ten dźwięk, więc trzeba obadać sprawę. A kolega widzę że jakiś taki większy remoncik sobie zafundował :cool2:

Tu ma kolega wszystko co potrzeba: http://tis.bmwcats.com/document/torque/E36/g11:a3000:w13007/

a co dokładnie kolegę interesuje? głowica, wałki rozrządu, koło pasowe?

Stuka z przodu czy z tyłu? Tuleja którą kolega pokazał na pierwszych dwóch zdjęciach to tzw. tuleja podprogowa nr.4 na schemacie http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/33_1004-wspornik-tylnej-osizawiesz-kol/i47440/kL/sM/r1996/m06 jak widać na zdjęciu jest dość mocno zużyta, aż oparła się o gniazdo mocujące. "Wycie" może być spowodowane nieprawidłową zbieżnością kół tzn. w wyniku zużycia mocno na "+" (zbieżność reguluje się przesuwając element nr.17) Opony całe, nie ścina od wewnątrz?

Sprawdzenie ciśnienia oleju to tylko manometrem. I tak jak napisał kolega jnx dobrze by było sprawdzić drożność spływu jeszcze raz, bo jeżeli jest choć trochę przytkany spływ to będzie sadziło olej uszczelnieniem turbiny i nawet restryktor w turbinie nie pomoże. Trzeba pamiętać że uszczelnienie turbiny wytrzymuje określone ciśnienie oleju nieco mniejsze niż panuje w silniku. Inna przyczyna to zawór przelewowy w pompie zablokowany w pozycji zamkniętej, ale to już wykaże pomiar ciśnienia oleju.

W prostych sowach to im wyższy wskaźnik lepkości, tym zmiana lepkości wraz ze zmianą temperatury jest mniejsza, a tym samym olej odporniejszy na wysokie temperatury.

Bez obawy do zwykłego koła zamachowego nie potrzeba żadnych dodatkowych przyrządów poza przyrządem do centrowania tarczy sprzęgła. Do nowego sprzęgła SAC po wycentrowaniu tarczy, również nie używamy żadnych dodatkowych przyrządów (docisk jest fabrycznie zablokowany słoneczkiem), więc po prostu skręcamy wszystko zwalniamy blokadę "słoneczko" i po robocie. Natomiast jeżeli decydujemy się na ponowny montaż docisku samonastawnego (SAC) np. ze względów oszczędnościowych wymieniamy tylko samą tarcze, wówczas należy "cofnąć - wyzerować" regulację. Brak tej czynności w krótkim czasie załatwi nową tarczę, przegrzeje dwumasę i docisk.