MrTuner1986

Witam, Jutro demontuję turbinkę z powodu jak mi się wydaje zapieczonych łopatek - objawy na to wskazują. Od czasu do czasu dość mocne przeładowywanie i oto dziś np. na drugim biegu pedał gazu na 3/4 a ciśnienie niemal 1.7bar :shock: a to już istna przesada dla tej turbawki, na trzecim biegu dochodzi do 1.5bar po czym zbija do 0,5bar, jeździ się coraz gorzej, próbowałem coś tam regulować sztangą po czym kontrola w DISie czy wartości się pokrywają, raz było dobrze a raz spora odchyłka. Inny przykład prędkość 100 czy 120km/g puszczam gaz, a ciśnienie w dolocie z 0,7bar spada do 0,4bar a powinno być 0. Ewidentnie coś się zacina (łopatki) może grucha uszkodzona. Pompa vacum sprawna, wężyki podciśnienia nowe, elektro-zaworek turbiny nowy oczywiście pierburg (nie ten za 130zł), zbiorniczek podciśnienia szczelny, czujnik ciśnienia doładowania sprawny (sprawdzałem pokrywanie wartości z zegarem w kabinie), przepływka nowa (soft D5), tutaj wszystko jest ok. Tak więc czyszczenie VNT miejmy nadzieje, że przyniesie zadowalający efekt. I takie pytanie do znawców tematu: Czy dobrze rozumiem aby ustawić sztangę żeby przy -0,62bar dotykała do "ogranicznika" tzw. zderzaka? http://www.turbomaster.info/eng/garrett_parts_list/700447-0001.php

Coś na temat koloru oleju: Amsoil AFL 5W40 + Archoil AR9200 w M47D20 Co prawda silnik też M47 lecz z tej pierwszej generacji przebieg blisko 300tyś. olej wymieniany co max. 10tyś. km. P.S do przebiegu 2tyś. olej był na tyle przezroczysty, że ciężko było sprawdzić stan oleju przy 3tyś. jak widać lekko ściemniał.

Dokładnie tak na ORI konfiguracji jest tak: *na seryjnym zawieszeniu -1°30' *na sportowym zawieszeniu -2°04' Czyli wychodzi na to że max. da radę ustawić ok. -2° o ile mamy obniżoną furę i to wszystko.

No i proszę jest złoty środek :cool2:

W e36 drugi rok mam taki patent :wink: na razie nic się nie dzieje. Nawet jak wypadnie śrubka to koła nie zablokuje koła co najwyżej będzie szurać pa całym bębnie. A wymieniać tarczę kotwiczną to trzeba od razu łożysko, a jak zdemontujemy cały wahacz to dodatkowo i geometria do ustawienia.

Tak tylko fabrycznie zbyt dużego zakresu regulacji nie ma. A podejrzewam że kolega fifekwsp1994 oczekuje ładnego położenia koła, to tylko regulowane wahacze.

Dołożył bym do tego jeszcze sprężynkę i będzie trzymać. Czasem nie ma innego wyjścia, a tarczę kolega wymieni razem z wymianą łożyska.

Na bank norma emisji euro 3, silnik w niezmiennej formie od 98' - 01'r. gdzie nie było jeszcze normy euro 4

Dokładnie tak, na tylnych amortyzatorach (prawie nowych) wyraźnie zaobserwować można różnicę pomiędzy zwykłą oponą, a oponą ROF, na przedniej osi różnica pomiarów minimalna. Przednie amortyzatory wg. metody Boge ok. 70 - 72% natomiast wg. Eusama 45 - 52% ku mojemu zaskoczeniu wynik mierny, czas zainwestować w nowe amotryzatory :wink: Wniosek taki, że użytkownicy opon ROF mogą mieć problem z przeglądem.

Przy większych prędkościach obrotowych koła ma "mniej do roboty" silnik nie drga, obroty stabilne więc koło raczej odpada. Co do grzechotania to być może katalizator, tłumik, osłona termiczna lub po prostu poluzowana śrubka. Aby wykluczyć grzechoczące koło to można na próbę zdjąć paski z koła, ruszyć tak jak kolega pisze i sprawdzić jaki będzie efekt. Oczywiście nie radzę tak jeździć - wiadomo czym to grozi.

Koło pasowe wału - miałem tak samo :wink: Ten nieco skrzypiący dźwięk to wzajemnie ocierające o siebie elementy koła pasowego tzn. masa stała - to ta część koła przykręcona do wału i masa tłumiona - część koła współpracująca z pasami, elementy te połączone są "gumą" która parcieje, pęka robi się miękka. Przyczynę skrzypienia dobrze widać po demontażu koła.

Skoro wał napędowy się nie kręci (po wrzuceniu biegu) to zapewne tłumik drgań zerwany. Trzeba sprawdzić na kanale.

Tarcze są inne: tarcza od dwumasy - bez tłumików drgań tarcza zwykła - z tłumikami drgań (ze sprężynkami)

Procedura wygląda mniej więcej tak: *centrujemy nową tarczę sprzęgłową *dokręcamy docisk *zwalniamy słoneczko (blokada fabryczna docisku) Jeżeli pompa sprzęgła i wysprzęglik 100% sprawne to być może przyczyna tkwi w nieprawidłowym montażu tzn:. "słoneczko" zostało odblokowane zanim docisk został przykręcony do koła dwumasowego, wynikiem czego pomimo wysprzęglania docisk pracuje nieprawidłowo. Jeżeli tak się stało to trzeba od nowa "zresetować / cofnąć" docisk. Literatura: http://motoart.com.pl/upload/luk_tech_sac_pl_pl.pdf (16 strona)

Moim zdaniem błąd w montażu sprzęgła SAC, czyli najprościej mówiąc mechanik zwolnił blokadę docisku nim dokręcił go do dwumasy, a tym samym zmienił charakterystykę siły docisku.

Tak to ja :wink: No niestety tak jak kolega wspomniał maksymalna różnica na poziomie 2% (niemal że w granicy błędu pomiaru urządzenia) więc aby wykluczyć pomyłkę to każdy pomiar przeprowadzony został 2x wyniki były jednoznaczne, szczerze mówiąc sam spodziewałem się trochę większej różnicy. Aby zweryfikować te wyniki trzeba by pojechać na inną stację diagnostyczną i powtórzyć pomiary, nie koniecznie metodą Boge. P.S Ale felunki kolega załatwił przepiękne.

Ja obecnie nie mam ani układu AGR ani EGR - jest całkowicie usunięty! Nie mam również żadnego problemu z osiągnięciem temperatury roboczej silnika nawet w największe mrozy - podstawa to sprawny termostat i żaluzja chłodnicy. Racja i świadczy to o tym że silnik jest w stanie osiągnąć i utrzymać temperaturę pracy bez "wspomagaczy" typu AGR (oczywiście pomijając podgrzewacz czy webasto) I nie zgodzę się z kolegą. Dla niedowiarków odsyłam do lektury: https://www.bmwland.co.uk/forums/viewtopic.php?f=1&t=118248

Myślę, że nie trzeba się martwić, wynik mniej więcej o 25% lepszy od minimum, dla spokoju warto zmierzyć ciśnienie jeszcze raz po wymianie oleju. Podstawa jak już wcześniej koledzy radzili to dobry olej i filtry.

Wychodzi na to że seria Super Touring jest bardzo uniwersalna :wink: A tak prawdę mówiąc to sam użytkuję (na przedniej osi) serię ST i przy obniżeniu -35mm o dziwo jakoś dają radę, co prawda nie są to amorki do tego typu zawieszeń, znacznie lżejsze życie miały by przy standardowym zawieszeniu.

A gdzieś kiedyś przeczytałem ale info 100% pewne. Poza tym proszę spojrzeć na oba termostaty mają różne numery katalogowe jak i różne króćce przyłączeniowe. Na termostacie EGR nie ma nabitej temperatury początku otwarcia jak to zazwyczaj jest w termostatach głównych. 11 71 7 787 870 (BEHR 1.425.70) - 90°C 11 71 2 247 723 (BEHR 1.406) - 70°C Dla użytkowników 320d przed liftem, proszę zaobserwować jak szybko wskazówka temperatury "dochodzi" do pierwszej kreski (ok. 65°C) za niebieskim polem wystarczy zaledwie 2km przy dzisiejszych temperaturach rzędu 2-3°C, a dalej wskazówka od pierwszej kreski do "pionu" - już nie wędruje tak ochoczo. To właśnie dlatego, że termostat otworzył obieg. Dla potwierdzenia że istnieje termostat 70°C http://sklep.auto-voll.pl/termostat-agr-bmw-e39-e38-e46-e65-520d-530d-525d-730d-740d-320d-330d-11712247723-3.html http://bemariosat.fi/index.php?id_product=97&controller=product&id_lang=1 http://www.bmpartsstore.com/bmw-cooling/bmw-thermostats/bmw-e46-3-series-320d-egr-thermostat.html

Panowie mowa to termostacie EGR AGR!!! jak zwal tak zwal A nie o termostacie glownym.

Do M47 termostat 70°C 11 71 2 247 723

Ja jeszcze rok temu dostałem amortyzatory z serii Advantage 556 884 wcześniej siedziały też Sasch lecz nie za bardzo można było rozszyfrować co to za amortyzatory prawdopodobnie z serii Super Touring. Spotkałem się z informacją że teraz zamiennikiem Advantage jest seria Super Touring.

Statyczne ustawienie pompy: http://workshop-manuals.com/bmw/3_series_e46/320d_m47_sal/2_repair_instructions/13__fuel_system_%28m47%29/51__inj.pump_regulator_mixt.regulator/2_ra__statically_adjusting_injection_pump_%28m47%29/ 798/799/800/801 Sprawdzenie ustawienia pompy: http://workshop-manuals.com/bmw/3_series_e46/320d_m47_sal/2_repair_instructions/13__fuel_system_%28m47%29/51__inj.pump_regulator_mixt.regulator/3_ra__checking_injection_pump_measured_value_%28m47%29/ 803/804 Na koniec reset ustawień sterownika w DIS.

Poda kolega maila to wyślę instrukcję.