Witam, posiadam poliftowa e34 z 95 roku bez klimy. W aucie zimno az nie dobrze. Nawiewy ustawione na max temp. Minimalne cieplo wieje z podszybia, ale srodek wieje lodowaty chociaz tez ustawiony na czerwone pole. Dodam, ze cieple na srodku wieje ale dopiero jak dam jej konkretnie w p.. palnik. Wtedy cos tam cieplego zaczyna wiac ale tylko przez chwile, jak zaczynam jechac normalnie to wieje znowu zimne. Czytalem ze gdyby kabinowy byl zawalony, to wogole wialoby slabo, a dmucha dosc mocno, tylko nie grzeje. Czytalem ze moze byc uszkodzona jakas pompka nad zaworami, ale opis byl do wersji 2 litrowej, wiec moj 1,8 sie rozni, i nie wiem gdzie tej pompki szukac. Mam zainstalowane LPG, moze byc cos z wezykami do parownika? - wyczytalem ze moga byc zle ustawione, ale o jakie ich ustawienie chodzi ? Ewentualnie termostat moze ? Ale temperature silnika trzyma idealnie w polowie.. Blagam pomozcie, bo zamarzam..