K3m0T1989

diagnoza i tylko diagnoza. Nie wiemy co się uszkodziło nawet. Diagnoza sprzetem dopasowanym do BMW. w ciemno chyba nie chcesz wymieniać jak z tym wtryskiem, nie szkoda kasy ? wtrysk nowy trzeba kodować tak w ogóle a nie że wyciagasz stary i wkładasz nowy. To nie polonez

turbo to już chyba na regeneracje trzeba oddać przy takim wycieku :D

najpierw poczytaj opinie :D pół roku wytrzymuje :D szmelc taki że szkoda gadać.

do jakich okien klejem :D do szyb samochodowych kurde. może w jednym temacie lepiej bo już chyba 3 temat o tym samym.

wał w momencie jak dajesz w palnik traci jakby swoje wyważenie. Jest taka siła że zaczyna się delikatnie wyginać, a tutaj wystarczą milimetry i jak jest chocby odrobinę wygięty w łuk to macie trzepanie. Podpory zamienniki są dość miekkie, w serii i na w miare normalnych programach raczej wytrzymują, jak idziemy grubo to tak jak mówie trzeba wzmocnić podporę, do tego możecie mieć słabe tuleje dyfra i cały dyfer się rusza i przestawia wał bo jest z nim połączony na sztywno. Kto się chce słuchac mechanika niech się słucha, kto się chce słuchać osób które w e46 miały ponad 300 koni z tego diesla niech poczyta na forach ich doświadczenie, a potem sobie odpowie kto ma rację czy teoretyk mechanik czy właściciel auta który sobie z takim problemem poradził. a klej do szyb nazywa się klej do szyb :D np. firma Boll co robi lakiery itp.

tak zrób :) ode mnie znajomi słali do olkusza koło krakowa, ale pewnie w polsce inne firmy też to robią, może coś bliżej siebie znajdziesz. A skoro i tak masz 2 to możesz też kupić klej do szyb i wszystko zakleić oprócz łożyska. Wzmocnisz po prostu gumę, klej do szyb jest elastyczny w pewnym stopniu, a trzyma piekielnie mocno. mam 260 koni i niecałe 500Nm i u mnie na seryjnej podporze zmienionej na zamiennik nie telepie (ale nie pamietam co mechanik mi tam wsadził za podpore). Ale jak miałem wiecej momentu i gwałtowniej rosło to mi drżał cały tył auta, interesowałem się co z tym zrobić ale w końcu ktoś mi poprawił program i mam spokój. Ale tez chciałem już słać podpore do oblewania, do tego tuleje dyfra poliuretanowe też leża i czekają na montaz ale skoro po korekcie programu się uspokoiło to chwile tego jeszcze nie ruszam.

zdjąć koła i obejrzeć, poszukać jakiś napisów, oznaczeń. Wrzucić fotkę żeby porównać, albo obejrzeć fotki innych aut żeby porówać jak bardzo jest obniżone o ile w ogóle jest.

najpierw napisz jakie masz zawieszenie, jakieś zmienione ? obniżone ? jakieś z regulacją ?

obowiązkowo do wymiany jeśli nie wiesz kiedy były zmienione. Jeśli masz benzyne to takie jak zaleca producent, jeśli LPG to takie jak zaleca producent lub odrobinę poprawić pracę silnika i założyć swiece których producent nie przewiduje do tego silnika :) ale na gazie lepiej pracuja :)

ogólnie żeby nie było błędy wystarczu wstawić odpowiedni opornik przed ringi na kablu. Dioda nie daje oporu tak jak zarówka, a ringi twoje są zrobione z diodek. Nasze auto sprawdza czy żarówka jest sprawna mierząc opór na kablu od tej żarówki, jak opór się zmieni czy tam zniknie to wyświetla błąd. (nie jestem elektrykiem ale jakoś tak to działa), nie wiem czy to nie jest również w określonych odstepach czasu sprawdzane i stąd być może zmienia ci kolor lub miga bo te chińskie diody czesto są słabej jakości. czemu ci nie działa sterowanie to zapytaj sprzedawce, weź je podłącz bezpośrednio pod akumulator za pomocą kawałka kabla i zobacz czy da się nimi sterować. Jak nie to wina jest w ringach. Nasze żarówki w aucie są sterowane cyfrowo, nie samym prądem a modułem świateł (małym takim komputerem do świateł) ostatnia prośba i sugestia, wyrzuć je, odeślij, sprzedaj zrób cokolwiek byleby ich nie było. Bardzo pragniesz ringi to wsadź żółte jeśli chcesz klasyczne lub jak bardzo chcesz nowocześnie to wsadź białe. To nie te czasy żeby komuś się to podobało jak bedziesz miał kolorowe, to była moda 20 lat temu.

a świece ? żyją w ogóle ? wykręć świece i zobacz jak wygladają, może tam do gniazda świec ci się olej leje z uszkodzonej uszczelki świec.

program do diagnozy BMW jakiś i osoba ktora wie jak go obsługiwać. Zazwyczaj jak telepie silnikiem to któryś cylinder nie pracuje, ale to powinien wyrzucić błąd wypadania zapłonów ale nie zawsze się tak dzieje. Metoda jedna na jakaś diagnoze pod domem to odpinaj po kolei cewki i sprawdzaj jak sie zmienia praca silnika, jeśli przy którymś cylindrze jak odepniesz nic sie nie zmieni to masz winowajce. To samo mozesz robić z wtryskami benzynowymi, odpinasz każdy po kolei i patrzysz czy coś sie zmienia, wtryski benzynowe rzadko się psują nawet jeśli nasze e46 mają już 15 lat. Po takim zabiegu bedziesz cokolwiek wiedział czy może brak iskry na jednym cylindrze czy może brak paliwa. Ogólnie ciśnienie paliwa warto zmierzyć bo może za mało paliwa podaje, pompy w baku padają za to czasem. Vanosa też da się diagnozować za pomocą kabla, tylko jest potrzebna osoba która wie o ile stopni powinien się obracać wałek jeden czy drugi.

na moje ta nowa podpora po prostu nie daje rady. Mnie nie musicie słuchać, ale poczytajcie na innych forach albo ludzie co robili mocne diesle w e46. są nawet posty ludzi którzy podporę wału zalewali klejem do szyb i po tym zabiegu również przestawało trzepać wałem :D ta guma jest za miekka w zamiennikach i według mnie tam może być problem. Jest to bardzo ciezkie do diagnozy bo tylko podczas jazdy a nie wsadzisz głowy pod auto żeby obejrzeć czy tam wał lata na boki. Na podnośniku nie masz znowu oporu i możesz krecić do odcinki i nic. Jedynie gdzie jako tako dałoby się to diagnozować to hamownia z kanałem i jedna osoba daje ostro po garach a druga pod spodem obserwuje jak się wał zachowuje.

ale silnik normalnie pracuje ? dzwiek ? moc ? jeździsz tym autem i nie wiesz czy stracił moc czy nie ? może zerwana poduszka silnika i silnik telepie budą, jesli stracił to coś nie tak masz z zapłonem i spalaniem. Dziwne że błędu nie pokazuje, jakim programem zostało auto przeskanowane ? jak jakimś uniwersalnym lipnym to musisz dedykowanym do BMW się podpiąć albo uniwersalnym ale dobrym typu delphi czy bosch.

kolego się nie znasz i nie wiesz co to poliuretan to się nie wypowiadaj. Bedziesz mieć powyzej 300 koni to zrozumiesz po co się go stosuje przy podporze wału.

brawo Ty :) mało takich ludzi co cokolwiek potrafią zrobić. Logiczne myślenie plus odrobina wiedzy i można samemu ogarnąć temat. to tak samo jak cię boli cokolwiek i poczytasz w interncie i za kazdym razem wychodzi że trzeba kupić trumne już bo tygodnia nie przeżyjesz, a potem się okazuje że przeziębienie albo biegunka :P

fajnie chodzi :D jak motopompa :D no i widzisz już że do obu tych mechaników nie warto jechać bo jeden z drugim jest idiotą :) powiedział z wariatorem ale czego ? gdzie tam wariator jakiś :D ale co z łancuchem ? że przeskoczył? zerwał się ? rozciągnał ? to są takie diagnozy żeby powiedzieć coś madrego i poważnego i drogiego a nic takiego się nie dzieje. Drugiej diagnozy szkoda komentować, co ma wspólnego kulejący silnik z uszczelką pod głowicą. Na walniętej uszczelce jeździ zazwyczaj normalnie. poczytaj dlaczego wystepuje spalanie stukowe i kiedy. Powinno Cie to naprowadzić co trzeba sprawdzić. Raczej bym się przyjrzał swiecom, cewkom, przewodom, potem wtryskiwaczom paliwa. Na gazie i benzynie tak samo kuleje ? nie wiem czy na wszystkie cylindry pracuje, według mnie nie chodzi któryś cylinder dlatego tak klepie.

oprogramowanie to inpa/dis. kabel 50-60zł, zależy jak bardzo jesteś biegły w obsłudze komputera i instalacji różnych nietypowych rzeczy. Jak masz pojęcie coś wiecej niż obejrzenie filmu i napisanie maila to dasz radę, jak ci się nawet nie uda zainstalować oprogramowania do obsługi auta to jedź do kogoś kto Ci to zrobi.

po to sa te numery ze trzeba kodować, działać będzie ale nie tak jak powinien.

Wał w E46 jest miękki. Przy za dużej mocy i momencie się skręca i napręża. Podporę wyślij do olkusza, zaleją poliuretanem i powinno być ok. Ja znowu przy za dużym momencie miałem drżenie z tyłu auta, jak wielki wibrator w bagażniku. W razie czego są dostępne mocniejsze łączniki wału no i tuleje dyfra też warto zmienić na gumowe albo poliuretan. Moc spora i moment gwałtownie rośnie i to efekty. Ewentualnie korekta programu żeby łagodniej rosło

Kupcie porządna podporę a nie febi. Do tego wywalone poduszki dyfra męczą podporę. Najtaniej wymienić podporę na porządną. Drożej wymienić podporę i tuleje dyfra. Żeby zapomnieć o temacie wymieniamy tuleje dyfra a podporę nowa wysyłamy do firmy która bawi się poliuretanem. Oni zalewają dodatkowo wszystko oprócz łożyska i masz do złomowania auta spokój.

opinie znajdziesz jak poszukasz. Ci co jeździli na dobrym zawiasie wiedzą że to szrot. Jeden dobry amortyzator kosztuje tyle co ten komplet. Ci co nie jeździli i chcą nisko i twardą są zachwyceni jak tanio im się to udało to osiągnąć.

a pomyślałeś żeby sprawdzić błędy ? przecież to podstawa. Jak się boisz mechanika to jedź do kogoś z forum albo sam sobie kup kabel. Tam sprawdzisz jak działa vanos, czy działa, może masz walnięty czujnik wału albo wałka, może cewki i nie chodzi na wszystkie cylindry skoro trzesię się i głośno pracuje. Uszkodzony vanos powoduje mocne grzechotanie, znajdziesz filmy na YT wiec sobie porównaj. Na moje to masz walnięta cewke i Ci nie chodzi na wszystkie cylindry, możesz to sprawdzić ręcznie czyli na pracującym silniku po kolei odpinać kable od każdej cewki, jak przy którejś cewce nie zmieni się praca silnika to ona jest uszkodzona. Jak masz 5 sprawnych cewek i odepniesz jeszcze jedną to jeszcze bardziej zacznie kuleć silnik albo zgaśnie nawet, ale jak odepniesz uszkodzoną to nie bedzie żadnej zmiany. Metoda prosta i szybka.

po co 5 generacji instalacja skoro e46 nie miało wtrysku bezpośredniego, w 2001r jeszcze nie bardzo ktokolwiek słyszał w aucie o bezpośrednim wtrysku, z tego co kojarze to Mitsubishi troche coś wtedy próbowało ale pomysł zarzucili. 5 generacja jest do wtrysku bezpośredniego gdy wtryskiwacze są w komorze spalania i żeby ich nie spalić co któryś wtrysk gazu jest wtryskiwana benzyna na żeby schłodzić wtryski, to takie w zależności od ustawienia 70% na gazie, 30% na benzynie. ogólnie pewnie instalacja z jakiegoś kraju z zachodu typu niemcy czy może holandia i wygląda inaczej niż te nasze zakładane więc amator mógł tak pomyśleć jeśli się nie zna na tym. Jak siedze przy e46 już jakieś 9 lat tak nie słyszałem ani nie czytałem nigdzie o tym :) więc z 99% dozą pewności stwierdzam że znajomy znajomego kolegi szwagra brat od strony stryjecznego wujka się myli :)

Jak ci Roger mówił to jeszcze pytasz ? Wszyscy mówią że turbo jest źle sterowane a ty chcesz je regenerować.... Coś się tak uparł na tą regenerację. Jedź do Rogera to co ogarnie temat. Znam człowieka i lipy nie robi a wiedza potężna