Balthazar12345

Oczywiście... Dlatego moja stara podpora, oczywiście jeszcze w dobrym stanie będzie wysłana do olkusza czy jakoś tak... I tam żeby mi zrobili.... I wtedy zobaczymy co to będzie

Wszystko tak jak kolega wyżej powiedział, obsmaruj klejem wszystko... Do około, oczywiście u góry będziesz miał największy problem żeby położyć klej, ale to ręce w płynie i na palca klej i potem płyn i ładnie rozcuagnij po całości i tyle a co do schnięcia to bym poczekal nawet i 38h ;-) niech to ładnie dojdzie.... A po jeździe próbnej ogólnie jest prawie idealnie ale nie mówię że całkiem więc i tak wyślę stara podpore żebyś zalać poliuretanem

Witam! Problem NAJPRAWDOPODOBNIEJ została naprawiony... Przed chwilą zrobiłem jazdę próbną ale to taka tylko kawaleczek, ponieważ bez całego wydechu nie będę jeździłem, i było głośno dość.. I sprawdzając dwa razy. Z na dwójce i ogień i nie odczulem żadnych wibracji w okolicach podłokietnika, czyli podpory. Więc miejmy nadzieję że jest wszystko ok i klej pomógł :-) jutro będzie pewne info czy wszystko jest ok. Pozdro

.

W sobotę będę to robił. więc po niedzieli się okaże.

Jeszcze tego nie robiłem, zajmę się tym na weekendzie. Podpory nie będę wyjmowal, myślę że wszystko w kanale ogarnę... Ale po tym oczywiście auto będzie musiało postać z 2 dni żeby to wszystko w środku się dobrze zlapalo... Jeśli to zrobię oczywiście napisze czy coś to dało.

Kolego ja właśnie tak planuje zrobić, ponieważ mam teraz dwie podpory sprawne... Więc pierwszą wypełnię trochę klejem, i jeśli to coś pomoże drugą wyślę do kogoś żeby ogarnąć poliuretanem... I wtedy wszystko się wyjaśni

Tak kolegom! Tylko właśnie kiedyś miałem febi było wszystko ok, więc teraz wymieniłem też na febi no i problem się pojawił, przy nowej podporze.. Więc jedyne wyjście moim zdaniem oddać podpore żeby zalać poliuretanem... I wtedy sprawdzić czy wszystko jest ok czy nie....

A może być tak że na podporze wału jest delikatna regulacja i to może mieć jakieś znaczenie? Bo ogólnie lewa prawa ruchu za bardzo nie ma... Ale przód tył tak - o ile się nie mylę.... Pytam ponieważ jak wymieniłem podpore raz to mechanik założył i walilo strasznie tak jak przed wymiana... A gdy wal był wyjety jeszcze raz i założony od nowa to WALI, ale zdecydowanie ciszej..... Więc to mnie zastanawia dlaczego tak... Skoro raz było strasznie głośno a następnym razem ciszej, ale to jeszcze nie to... Ponieważ słychać w tunelu na wysokości podłokietnika jak wali na 2 biegu.

Mam podobna sytuację, myślałem że wal trzeba wywarzyc czy coś... Może krzywy.... , zrobiłem to zapłaciłem 180 zł i okazało się że z wałem wszystko w porządku, i przyczyny trzeba szukać dalej... A jeśli chodzi o sam wal to automat manual prawdopodobnie jest inny

Może ktoś coś miał podobnego... z góry dziękuję za pomoc

Łącznik raczej prawidłowo zamontowany, ponieważ gdy był założony było z nim wszystko w porządku, cisza spokój.... A poduszki mechanik sprawdzał ostatnio to też za bardzo nie ma czego się czepic. Zastanawiam się nad jedną rzeczą, czy może w koło podpory wału nie wziąść kleju do szyb i delikatnie nałożyć, byłaby usztywniona troszkę, czytałem że też tak ludzie robią... Bo tak szczerze te nowe podpory to jeden wielki szajs, w ręce by to zepsuł... Może akurat w tym problem leży... Nie mam pojęcia

Z wydechem jest wszystko ok... A łącznik pomiędzy wałem a skrzynia jest praktycznie nowy... To są ewidentne odgłosy na wysokości podpory wału.... To wygląda tak jakby wal te łożysko w podporze walilo o tą całą obudowę.... Poprostu wpada w jakąś wibracje czy coś... Jest straszne walenie

Dodam jeszcze,że skrzynia była kiedyś wyciagana... I ten problem jest tylko na 2 biegu.. I zawsze słychać w okolicy podpory wału. Łącznik na wale od strony skrzyni nowy podpora nowa wał jest dobry... Nie mam pojęcia gdzie szukać mam nadzieję że ktoś miał taki problem i pomoże

Witam... Iż bardzo dużo obszukalem się w tej sprawie i nigdzie nie znalazłem z dotyczącym się problemem w moim aucie. Pacjent bmw e46 330d m57n 260km. Problem jest taki gdy na 2 biegu wcisne gaz w podłogę zaczyna mi coś walić w aucie na wysokości podłokietnika.... W tunelu... odrazu co zrobiłem i co przyszło mi do głowy, wymiana podpory, po wymianie okazało się że bez sensu była wymiana bo stara była ok... Więc nowa została założona. następna opcja... Wziąłem wal do regeneracji... Co się okazało wal prosty nic nie ma bicia wal cały sprawny więc założony został w aucie i problem wciąż jest...