AO

kwestia smaku to jedno a zagadnienie wykonania to drugie, trzecie to połączenie całości... przykłady: 1) RS4/5/6 - piękne 2 owale..., deisgn.wykonanie,smak reweleacja 2) S4/5/8 - 4 rury, po całości słabo 2) AUDI A6 2.0 tdi -2 symetryczne duże rurki, wykonanie dobre, design średni, smak - całkowity brak wyczucia... 3) ITALIA - 3 rurki, pod każdym względem rewelacja... 4) fiat 500 ABARTH - 2 symetryczne duże nierdzewne rurki - wykonanie ładne ale jak to widzę nawet z ładną dziewczyną za kierownicą to tylko śmiech... 5) NISSAN GTR - 4 kilkunasto centymetorowe rynny :mrgreen: :mrgreen: , jak podejdziesz blizej to zobaczysz w "tych rynnach" małe ~3cm rureczki na które zostały nałożone "mega końcówki"... 6) SUBARU STI - 4 rynny z 4 cylindrów :mrgreen: :mrgreen: najgorszy element auta... 7) .... w BMW można zanegować "wykonanie" widocznych elementów tłumika (szczególnie w wersjach 4 cylindrowych), jego kształt (brak kształtu :mrgreen: ) ale nie powinno się mówić, że jest to bez smaku i nie pasuje do całości... F30 na 100% będzie autem zgodnym z designem firmy, z bardzo ładnym środkiem a czy będzie dobrze jeździć i działać to zobaczymy już niebawem ... ja dopiero jak wejdzie wersja LCI :wink:

1M ma w serii ceramiki? myślałem że to domena aut 400+hp i cenie 300Kpln+... też byłem zdziwiony, chyba najtańsze seryjne auto z ceramiką i do tego na zimno nie piszczy tak strasznie...dla mnie M1 nie ma podobieństw do 335i, zupełnie inne charaktery... jeszcze raz udanej :cool2: i nie narób "szkód" :mrgreen:

335i to auto na "autostradę" M1 to auto na tor...silnik jako blok jest identyczny ale tu podobieństwa się kończą: 1) waga, 2) zawieszenie, 3) ceramiczne hamulce,, 4) szpera, 5) dolot, 6) wydech, 7) ... pierdoły: 1) soft, 2) dyfuzor (nie ozdobny), 3) mega koła, 4) .... co nie zmienia faktu, że wyprawa na tor to super sprawa :cool2: nawet fiatem 125p...udanej zabawy :cool2: :cool2:

a dla mnie "pojedynczy/normalny" wydech to najlepszy pomysł designerski auta i marki BMW .... większość obecnych aut z 4 cylindrowymi "potworami" pod maską ma 2 :mrgreen: :mrgreen: lub 4 rury :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ... wielki szacun dla marki BMW, że nie ulegli presji i nie ośmieszją swoich aut tylko zostawiają to dla przyszłych właścicieli....

:mrgreen: :mrgreen: nie wiedziałem :mad2: :mad2: wiem, że są limity jak kupujesz świadomie z "gorszymi" oponami np. w X1, X3 albo w wersjach "mocnych" na 250km/h ale, że limit na prędkość typu "235km/h" :duh: , przyjmuję do wiadomości ale nie rozumiem powodu nałożenia "takiego kagańca" :duh: :duh:

kreski ładne :cool2: ale dla mnie zby dużo, dla auta też zbyt dużo... po zdjęciu "blokady" to ile teraz pojedzie :mrgreen: , chyba, że blokada była na 210km/h :wink: ze względu na opony...

kolejne z pamiętanych to: R/F (analogia od RFT) oraz SSR (SELF SUPPORING RUNFLAT) te oznaczenie uzywa na 100% Conti... oznaczeń jest pełno ale zawsze są te same "-": - gorszy komfort, - gorsze osiągi (opna dużo cięższa), - gorsze czucie auta na złych nawierzchniach, - .... a z małych "-": - mniejsza dostępność, - mniejszy wybór modeli, - wyższa cena, - .... najwiekszym "+" jest: - bezpieczeństwo :cool2: :cool2: , ...jak się decydujesz na dojazdówkę to trzeba mieć jeszcze klucz i podnośnik, które też w "popielniczce" się nie zmieszczą... dla mnie opcja dla jazdy bez ROF to tylko "assistance"...

oznaczeń jest dużo: ROF, RSC, RFT... najacześciej przyjęte jest ROF... w serii "1" miałem dojazdówkę a gumę złapałem 1 raz przez 30 miesięcy, więc w następnych dojazdówkę odpuściłem... tego typu zdarzenie na chilę obecną mam raz na 1 rok czyli raz na 40tys. km, w takim przypadku dla mnie lepszą opcją jest poczekanie 1h na lawetę... a co do zalet/wad to każdy ma swoje racje, nie neguję zwolenników ROF choć ja jestem przeciwnikiem tego typu ogumienia...

- assistance dostałem jako pakiet, - jak kupowałem na początku 2010 to pakietu sewisu jeszcze nie było, wszedł jakiś miesiąc po moim zakupie, w moim przypadku jakby był to i tak bym z niego zrezygnował z opcją zwrotu kasy, - auto odebrałem na oponach ROF, nie było możliwe odebranie auta na oponach NIE ROF, z racji, że to było już moje 3 auto na takich oponach więc wiedziałem czego się spodziewać :mad2: :mad2: ... próbnie pojeździłem z miesiąc aby zobaczyć czy może coś się zmieniło na "+", nic się nie zmieniło :mrgreen: , kupiłem więc opony NIE ROF a opony ROF "zmieliłem" w jeden dzień na Słomczynie...

wszysto co opisałeś i tak wg mnie jest lepsze niż jazda na oponach ROF... w moim przypadku: - auto kupiłem w 2010r, na 5 lat otrzymałem w standrdzie od BMW pakiet assistance, jak jest awaria, dzwonię na wskazany nr, konsultant weryfikuje dane i jest wysyłana laweta, które wiezie mnie do wulkanizatora, pakiet obejmuje całą Europę...

przeczytajcie jeszcza raz 1 stronę z podanego linka, dotyczy konkretnie waszej skrzyni:

pytanie do kolegi lobo, gaz przecież pomaga, tylko "łosie" nie jeżdżą na gazie i przepłacają... nie masz wglądu do bagażnika :shock: , nie widzisz czy zbiornik się zmieści :?: :?: ... ...post typu: czy wejdą koła od trakotra bo chciałbym założyć, proszę tylko o knstruktywne odpowiedzi bo mam dostęp do Ursua 512... :mad2: :mad2: :mad2: lobo, jesteś osobą z branży to wiesz, że można wszystko tylko PO CO :duh: psuć dobre auto... zdecydowanie inaczej podchodzimy do aut i mamy trochę inne priorytety jeżeli chodzi o jazdę... nie moje auto, "gazuj" i ciesz się jazdą...

nie tylko on, większość ma pojęcie... aby instalacja była dobra oprócz dużej ilości szcześcia należy o nią dbać, przeglady co chwila, korekty... z racji, że okres przegladów średnio wypada co 10tys.km większość użytkowników "olewa" zagadnienie (kasa, czas...) dlatego 1 na 2 auta to "prychający śmierdziel"...instalacji nie robią pasjonaci motoryzacji (bo nic dobrego nie wnosi dla auta) a "oszczędni" kierowcy, którzy dla lansu lub przez pomyłkę kupili auto takie, którego nie mogą właściwie eksploatować... a robienie na siłę aut, które raczej nie powinny być gazowane (bezpośredni wtrysk, mechanicznie regulowany luz zaworowy, brak miejsca na zbiornik, auta typu kabriolet) to :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:

- płyny są mieszalne, - płyn (cały) nalezy wymieniać co 2 lata, - dolewając trzeba uważać aby "nie kapło" bo jest mocno żrący (wypali lakier), - płyn wg zbiorniczka powinnien być na środku ponieważ w zalezności od zużycia klcoków tłoczki wystają coraz bardziej, jak wymienisz klocki przy pełnym zbironiczku to tłoczki się cofną i płynu będzie za dużo...

pewnie tak ale żeby to zrobić to trzeba mieć sprzęt diagnostyczny, sprzęt mają też firmy naprawiające skrzynie, więc chyba lepiej od razu podjechać do właściwego zakładu, który zrobi "jazdę próbną"... jak coś "nie działa"to najczęściej pada sterownik ale o tym pytający wie bo sam napisał...

jak komp. nie pokazuje błędów to przyczyn może być "pełno", może trywialna typu: - padł soft... poważniejsza: - sterownik, który raz działa raz nie... gruba: - konwerter... najgrubsza: - skrzynia... sugeruję odwiedzić zakład specjalistyczny a nie ASO: http://www.prnd.pl/porady-asb/6hp26-skrzynia-automatyczna-zf

na poadnym linku jest zdjęcie Z4, wiatr we włosach i zapach gazu z rury przerywany nierównomierną pracą silnika...po prostu motoryzacyjne spełnienie

"chodzę" w garniturze ale nie do ASO, "stać" mnie na obsługę ASO ale przestałem korzystać ponieważ nie mam zaufania... ogólnie "jeleń" dla mnie kojarzy sie nie z ceną za usługę (zdaje sobie sprawę z czego wynika) ale z "kitem" wciskanym przez ASO... zgadzam się natomiast, że dla większosci osób odkupujących auto od osoby trzeciej, w dobie wszechobecnych kłamst większe wrażenie robi udokumentowany przebieg z ASO niż "zapewnienie" kierowcy, że robił lepiej, częściej na lepszych materialach niż sugeruje ASO...

fajnie :cool2: jeszcze lepiej by było jak wiedzieli o zagadnieniu jakby sami zadzwonili :cool2: :cool2: i wyprzdzili Twoje działania... a ceny jak to ceny, każdy kombinuje jak umie :mrgreen: ja z aktualizacją map wstrzymam się do końca 2012 r, obecnie "wielkie drogowe" zmiany :mrgreen: :mrgreen: w naszym kraju... pozdr.

:mad2: :mad2: a myślałem, że tak może być tylko w RP... mam nadzieję, że jakiś kierownik serwisu weźmie to "na klatę" i wymienią ci dekory... co do stanu km do wymiany oleju: -miałeś stan licznika przy oddawaniu auta :?: - jeżeli nie, to wiem z własnego doświadczenia, że nawet krótka "wariacka" jazda może skrócić okres do wymiany o klika tys. km jak auto wczesniej było używane delikatnie...

nie dziwne tylko naturalne jak jazda była "torowa"... "szacun" dla hond...

jak ikonka pali się cały czas podczas jazdy/pracy motoru to ja profilaktycznie nie używałbym samochodu, chyba, że auto jest na gwarancji i w razie czego naprawa będzie gratis... ikonki sygnalizują tylko zagadnienie i przed podpięciem do kompa nie masz pewności czy usterka jest trywialna czy poważna... jak poważna to jazda z taką ustreką może mieć poważne konsekwnecje...może też być trywialna typu "złe paliwo"...

tak jak napisał prmax, ja u "obcej" osoby robiłem za 50zł a sam zabieg trwał z minutę...

tarcze :cool2: :cool2: super będą pasować do całości i podciągną i tak już mega wygląd zewn. do poziomu maks. dobrego gustu ...kolejne auto na plakat :cool2: wydech nie poprawi prawie nic :? :| dobry motur :mrgreen: i jak na diesla ma całkiem miły gang :cool2:

użyteczne :cool2: też miałem ale przy uaktualnianiu softu mam ponownie blokadę :mad2: czyli działa jak auto nie jedzie... na funkcję "fajnie" reagował mój dzieciak, ten sam film na ekranie centralnym był dużo lepszy :cool2: od puszczonego na przenosnym odtwarzaczu :mrgreen: pozdr.