
bolek1521
Zarejestrowani-
Postów
354 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez bolek1521
-
nie napinacz tylko sama rolka koszt cos okolo 50zł. jak juz masz dostep to 10 min i po robocie. odkrecasz tylko jedną śrubę która przechodzi przez rolkę i już rolka wychodzi. wyciągasz pózniej tą tulejke wkładadz tulejke w nowa rolke i skrecasz. będziesz potrzebował dwóch kluczy chyba 17.
-
raczej nic nie powinno się stac ewentualnie po zamotowaniiu wszytskiego włącz zapłon na około minute i odpalaj
-
wystarczy jakimś drutrm lub śrubokrętem w miare dobrym zlużnic napinacz i pasek z łatwością zejdzie. naprawde nie ma z tym zadnych kłopotów
-
kanała nie konieczenie. wystraczy podnieść go od lewego przodu i się położyć odkęcic osłone jak masz i już widać wszysstko. tak jak już napisał kolega nelson pasek od klimy jest osobny więc możesz go śmialo sciągnąć i zapalić auto i będziesz widział czy pomogło. ewentualnie można tak chyba jeżdzic tylko klima nie będzie działała.
-
tez czytałem ze nie zawsze pomaga dlatego nie ryzykowałem. tak jak pisałem z fotkami będzie cięzko bo musiałbym sciągnąć kolektor żeby je zrobic ale to żadna filozofia. przecinasz wężyk od powrotu wstawiasz zaworek w ten sposób ( pompa --> filtr paliwa) podłaczasz mase a kabel plusowy ja pociągnąłem do środka i podpiąłęm pod stacyjke tzn pod którys kabel gdzie pokazało mi sie zasilanie na pierwszej pozycji kluczyka ale można również w komorze silnika tak gdzie jest ta skrzynka znależc kabel gdzie pojawia się prad po przekreceniu kluczyka i tam się wpiąc i juz. żadnych problemów a co do dojścia paliwa to mam zaworek zwrotny założony ale on nic nie pomógł ale zawsze można zamontować koszt około 10zł zależnosci od sklepu tak że nie wiele
-
napinacz paska klimatyzacji tzn ta rolka prowadząca tak piszczy. sprobuj zdjąc na chwile pasek i zobaczysz czy pomogło. u mnie tu tkwił problem. zdjąc pasek to sekunda roboty
-
kolego wydaje mi się ze problem może być w tym zaworku co jest w pompie vp 44. o chodzi o to http://allegro.pl/zawor-zwrotny-pompy-wtryskowej-opel-bosch-dti-dtl-i2780171722.html to jest akurat do opla ale w Bmw jest to samo. jest to zawor kulkowy i albo ta sprężynka pęka ale coć i może on nie działa i dlatego cofa się paliwo przez powrót. wiem że po założeniu elektrozaworu na powrocie jakiekolwiek problemy z odpalaniem poszły w zapomnienie i nie muszę się martiwc ze nie chce odpalic. wg mnie rozwiąznie z rećzna pompką jest jak bardziej ok ale jakbym miał codziennnie otwierac maske i pompowac to chyba bym zwariowała hehe. ale to kwestia gustu ja poszedłem moze i na łatwizne ale jestem happy i już. tak ze kupować albo jedno albo drugie montować i zapomnieć o kłopotach z porannym odpalaniem. jakby co to służe pomocą.
-
Po miescie nie jezdze bo mieszkam na wsi wiec jazde mozna uznac za srednio mieszana ale ja na full baku robie okolo 850-900km. na trasie przy predkosci do 110km wychodzi 5,1l sprawdzane nie raz. a tutaj po wsi jak jezdze to max do 7l przy zróznicowanej jezdzie. 2,0d 136km raz udało mi sie na baku zrobic 1080km ale to juz inna bajka.
-
widzę że będę jako chyba jedyny który wypowie się w miare pozytywnie na ten temat i czuję że zostane ładnie "objechany" a więc do tematu. jak kupiłem autko miałem opony letnie 225/45/17 około 4-5mm w koleinach nie do uprowadzenia samochód był. zawieszenie igła. pewnego dnia jedna opona wpadla w dolek i musiala zostac wymieniona. zaufany wulkanizator zaproponował bieżnikowane. trochę sie bałem ale powiedział że to nie jest ta technologia co była kiedyś jest całkeim inaczej wykonywana i robiny odlew i nie bede załował. cena ta sama prawie co za jakies liche używki. kupiłem bieznikowane 2szt i co???? radość i przyjemność z jazdy. w koleinach aż miło sie teraz jeżdzi. jestem zadowolony z tych opon i mam już 4kpl bo są na 2 samochodach założone rocznie robione około 25-30tys. teraz minął 2 sezon jak są i myśle ze jeszcze na 2 sezony starcza spokojnie. więc ja jestem happy i to bardzo i napewno jak bym mial wybrac miedzy bieznikowaną a uzywka to bez wachania brałbym bieżnikowną. nie wiem jak kwestia zimówke ale lato jak najbardziej na +. ale to jest tylko moje zdanie.
-
widzisz kolego byłem na wekendzie w wawie i z chęcia bym Ci udostępnił autko żeby zobaczyć jaki ten "klekot" jest żwawy hehe. a jak nie to zapraszam do świętkorzyskiego na przejażdzke ;)
-
może ja się wypowiem bo jestem po wymianie sprzęgła. jeżeli mamy nowe sprzęgło i składamy już wszytsko to zabezpieczeni zwalniamy jak juz mamy przykręconą 2mase i włożoną tarcze i dokręcony docisk. wtedy ustawiamy tarcze żeby była równo i zwalniamy zabezpieczenie i system sac się ustawian automatycznie. czyli wszystko robimy już przy silniku nic na ziemi czy coś. zwalniamy zabezpieczenie i wrzucamy skrzynie i skręcamy wszystko. cała filozofia nie ma w tym nic trudnego. miałem oddać to do mechanika który krzyknał za wyciągnięcie i włożenie skrzyni 400zł a zrobiłem to sam i jestem zadowolony :)
-
kolego nie ma problemu z wykreceniem altka. zdejmujesz przedni wlot, wyciagasz żaluzje, zdejmujesz pasek klinowy, odkręcasz rolke w okolicach altka, odkręcasz koło od pompy wspomagania 3śruby imbusowe i już masz altek widoczny. potem 2 śruby na klucz 16 chyba i deliktanie wyciągasz go. od tyłu altka odkreczsz gruby przewód + i jedna kostka i wyciągasz alternator. czas operacyjny około 10-15min. nie ma najmniejszego problemu z tym. jak cos to pisz zawsze ktos pomoze
-
mam to już rok i nic się nie dzieje. a jak się zamknie podczasa jazdy to nie wiem pewnie puszczą przewody od nadmiaru. nie wiem nie mam pojęcia. w razie czego można to zamontować w miejscu dostępnym i wozić ze sobą jakiś łącznik na czarną godz. póki co jest git i żadnych problemów z rozruchem.
-
tak dokładnie jest to zwykły elektrozawór który montuje się dosłownie tak samo jak zwykły zaworek z tym że trzeba dodatkowo podłączyć 2 kabelki. nie mam fotek i raczej nie zrobie żeby było coś widać bo tak jak napisałem wszystko jest schowane. jak coś to moge podpowiedziec jak ktos ma jakies pytania ale nic w tym trudnego nie ma. ten zaworek kupiłem i podkreślam trzeba go zamontować na powrocie nie na dojściu. http://allegro.pl/elektrozawor-z-filtrem-diesel-benzyna-gaznik-i2789415263.html
-
panowie kiedyś miałem to samo co wy. na początek zaworek zwrotny między filtrem a pompą na dojściu oczywiście bez skutku. wspólnie z bratem wpadliśmy na pomysł aby założyć zaworek na powrocie ale na powrocie nie może być zwykły zaworek tylko elektrozawór. podłączenie bardzo proste. dosłownie 2 kable :) i co? okazało się trafne. auto pali na dotyk. dodam że w wężu nie było widać żadnego powietrza a beemka odpalać nie chciała. tak więc mi to pomogło i teraz jest po problemie. koszt około 60zł chyba a banan na twarzy podczas rozruchu porannego bezcenny :) naprawde zanim oddacie pompy do regeneracji warto spróbować może tego. zaworek otwiera mi się na pierwszej pozycji już tak mam podłączone. oczywiście wszytsko mam tak schowane że nic nie widać nawet. jeżeli ktoś będzie miał jakieś pytania może pytać śmiało.
-
podepne sie pod teamt bo też jestem po wymianie sprzegła i również chodzi bardzo deliktanie tylko że u mnie bierze bardzo nisko. czemu tak się dzieje? czy coś jest nie tak?
-
jak juz chcecie kombinować bez nowego czujnika to trzeba odciąć czujnik to co jest w klocku a kabelki połączyć ze sobą na stałe zaizolować i będzie gitara :)
-
witam. własnie jestem po regeneracji kpl tj dwumas tarcza i docisk. łożysko zakupiłem nowe. mam nadzieje że jutro złoże wszystko do kupy i bede sie cieszył. zaoszczędziłem naprawde sporo kasy a wszytsko wyglada tak samo jak nowe. luz na dwumasie jest minimalny nie tak jak przed zabiegiem. całość kpl kosztowała 950zł tak ze nie tak tragicznie jak nowy kpl. zaklad w ktorym to robilem jest bardzo przyjazny i pracownicy sa bardzo mili. odpowiadali mi na pytania wytłumaczyli wszystko i maja naprawde sporą wiedze na ten temat. wiedza równiez o systemie "sap' czy "sac" tzw samoregulator sprzegła. powiedzieli na co uwazac przy skladaniu i jak ustawic dobrze tarcze. moge smialo polecic ten warsztat ale tu nie bede robil im moze reklamy przynajmiej narazie a wtajemniczenie zaczaja o który zaklad mi chodzi :) jak złoze to napewno sie odezwe jak wszytsko sie sprawuje i dziala. dają rok gwarancji na naprawe a robocizna trwa 1 dzien od 8 do okolo 16godz. pozdro
-
no jest jest :)
-
mozesz nie wierzyć ale tak było. sam mechanik był zdziwiony. być może było tak dlatego że była zerwana tylko jedna lewa poducha. łapa dotykała aż karoseri. żadnych inych niepokojących obajwów nie zauważyłem.
-
czyli sprawdzić najpierw wszytskie uszczlelki i łączenia na dolocie tak? od turbo aż do kolektora?
-
Soft jest nowy więc chyba zostaje przepływka do wymiany. kupować Boscha czy Pierburga? która będzie lepsza
-
temat do zamknięcia. winna była poduszka silnika która była całkowicie zerwana.
-
to jest ten przepis na reset map w dde4 (m57) czy to tylko do dde3? mam rozumieć że w dde4 (m57) nie ma kalibracji przepływki tak?
-
adaptacji nie ma ale czy nie ma możliwości skasowania ustwanień pamięci czy coś w tym stylu? czytałem że chyba jest możliwość tylko nie moge znaleźc teraz tego tematu. a ten soft to disem? chciałbym zrobić to w swojej buni i zobaczyć czy cos pomoze