
Lucass_81
Zarejestrowani-
Postów
1 705 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Lucass_81
-
Ale jakie krańcówki założyłeś, nowe, czy używki. Bo może "zamienił stryjek siekierkę na kijek". ;) Sprawdź (jeśli masz sedana) wiązkę przewodów w tylnej klapie przy lewym zawiasie. Piszę już to profilaktycznie.
-
To jest jedyne "pozytywne" uzależnienie. :dance: :roll2:
-
1. Zauważyłem, że w sobotę na forum jest bardzo mało użytkowników - stąd małą liczba komentarzy. 2. Temat już był parokrotnie poruszany, jakąś część użytkowników, to może także odstraszać. 3. Proponuję najpierw szukać, a później pytać (aby np. rozwiać wątpliwości). 4. Tak jak już jest napisane, sprawdź siłowniki, ewentualnie dojście prądu do nich. EDIT: 5. Jeśli masz sedana, możesz także zerknąć na wiązkę w tylnej klapie, przy lewym zawiasie. Lubi się przecierać.
-
Antynapad ??
Lucass_81 odpowiedział(a) na radek1986 temat w Alarmy i inne elektroniczne zabezpieczenia
Tu chodzi o to aby po np.: kradzieży auto nie spowodowało kolizji. Przecież może zgasnąć na światłach, na bardzo ruchliwym skrzyżowaniu, w momencie pościgu, itp. He he, coś w tym jest... :twisted2: :twisted2: :mrgreen: -
Napięcie ładowania powinno być w przedziale 13,4 V - do 14,5 V. To tak książkowo. ;) A różnie to bywa. Jeśli masz wzbudzenie alternatora powyżej tych 2000 RPM, to może masz pasek za luźny?
-
wysokosc opony
Lucass_81 odpowiedział(a) na boss64616 temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
Zakładaj śmiało. -
U mnie jeśli już jest jakaś "szparka" w krokówce, to jest ona bardzo mała. Tak ok. 2 mm.
-
Jeden kabelek z multimetra do jednego pinu, drugi kabelek do drugiego pinu. Gdyby coś było nie tak zamień bieguny, tzn. przyłóż czujki z miernika odwrotnie. ;) Ale nie kumam - 2 druciki jedna dziurka... :shock: Co do czujników hamulców, tak są dwa. Czy można sprawdzić, pewnie tak, tylko trzeba znać ich opór (poszukaj). A gość dał Ci nowe czujniki, czy założył stare (najprawdopodobniej wytarte)?
-
No właśnie, jak narazie Rosja może nas zrobić w jajo, dzięki tarczy. Gdzieś usłyszałem, że publicznie powiedziano, iż rakiety już są w nas i w Czechów wycelowane. Dalej nie chcę brnąć w politykę. A co do cenowych jaj, to jeszcze nie wiadomo, czy nasze kochane "polityki" także nie pokażą, że potrafią liczyć. :worried:
-
Gorące (nie)pozdrowienia
Lucass_81 odpowiedział(a) na voshon temat w Bezpieczeństwo w ruchu drogowym, techniki bezpiecznej jazdy
Dobrze, że nic się nie stało. Ech... szkoda słów. Ale można by pomyśleć, jak takich, no właśnie - jak takiego gościa można nazwać, ludzi odwieść od bezmyślnej jazdy. Wcześniej czy później taki gość zrobi komuś krzywdę, bo że sobie, to mi nie szkoda. -
I ilość nowych wątków... ... tylko 3. :worried: :twisted2:
-
http://www.realoem.com/bmw/select.do Tutaj wpisz 7 ostatnich znaków VIN. A później poszukaj w spisie. Krokówka może być albo przy podszybiu, albo pod kolektorem wlotowym. Zależy od silnika. W razie problemów pisz. W m40 jest tutaj - nr 8. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA31&mospid=47436&btnr=13_0365&hg=13&fg=15
-
No tak. Ale gdy załapie to nasmarowane ;) paliwo, to obroty wzrosną na dłużej. Szczególnie gdy mocniej pędzel umoczysz. :think:
-
Wpisz w szukajkę "falujące and obroty". Temat często poruszany i opisywany. Generalnie to może być lewe powietrze, przepływomierz odmawia współpracy, silnik krokowy (zwany krokówką), filtry, przewody wysokiego napięcia i świece. Poszukaj. :cool2: EDIT: A ja krókówkę moczyłem na przemian w Penetrusie (odpowiednik wd40) i w benzynie ekstrakcyjnej przez 2-3 godziny. Także pomogło. Aha, nie zaszkodzi trochę tym ustrojstwem potelepać. ;) :mrgreen:
-
Kolejna prośba o fotki. :)
-
W e39 rygiel wygląda tak: http://moto.allegro.pl/item410217083_rygiel_drzwi_bmw_e39_e38.html w środku jest taki "prostokącik", który się wysuwa na parę milimetrów. W reszcie modeli wygląda bardzo podobnie. Z podaną przeze mnie aukcją nie mam nic wspólnego. Tak przykładowo tylko dałem.
-
Aby sprawdzić szczelność, albo jej brak to pędzelkiem namoczonym w Pb "posmaruj" i patrz. Jeśli obroty będą rosły, to znalazłeś nieszczelność.
-
Kontrolka hamulców i ABS-u nie ma ze sobą nic wspólnego. Są to dwa oddzielne obwody, chyba, że po "naprawie przez tego gościa" są już jednym obwodem. :wink: :mrgreen: :twisted2: Jedną metodę masz już w linkach podanych wyżej. Zacytuję jeszcze raz pierwsza opcję. Ja to robiłem inaczej. Zdejmowałem koło i w nadkolu była taka czarna skrzyneczka. W dwóch kołach (na krzyż) były dwie kostki i w pozostałych po jednej kostce. Czarne przewody to czujniki zużytych hamulców, szare to czujniki ABS-u. Otwierasz puszkę i rozpinasz przewody. We wtyczkach do ABS-u będziesz miał bodajże 3 piny (jeśli więcej to nic, bo będzie to opcja ASC) i próbujesz, w których są wartości 1-1,2 KOmha. Pozostaje jeszcze podłączyć się pod kompa.
-
Poduchę możesz spróbować sam podłączyć od nowa, jeśli czujesz się na siłach to tym bardziej. Nic nie tracisz. ;) A skasowanie błędu będzie tylko możliwe na kompie. Jednak ja bym wrócił do tego gościa i się go dopytał co i jak zrobił. Przynajmniej niech wie, że coś nie tak złożył. Sprawdź podpięcie czujników, może gość coś źle podłączył. I czego nie życzę, coś zepsuł. Jeśli ten mechanik nie jest jakimś tam twoim dobrym znajomym, to jedź i go opierdziel. Przy prawidłowym podpięciu czujników kontrolka od hamulców gaśnie od razu a od ABS-u w ciągu paru minut (ale powinno także od razu zgasnąć). Napisz jak Ci poszło poprawianie po gościu lub jak zareagował na :bokser: :mlotek: :twisted2:
-
Qrde, sorrki. O ile zawsze czytam ze zrozumieniem, to teraz jakoś mi nie wyszło. :worried: Jak rozumiem tarcz i klocków nie przyjarałeś po założeniu? Chociaż ja swego czasu także założyłem nowe tarcze i klocki i dotarłem je prawidłowo. No ale co z tego jak parę dni po założeniu nowych części miałem awaryjne hamowanie (mocne) i bicie znowu lekko powróciło. Paru forumowiczów pisało, że czasem po wymianie tarcz na nowe bicie było i była reklamacja. Po reklamacji wymiana na następne tarcze i było git. Sprawdź same tarcze od nowa. Podnieś samochód i kręć jednym kołem i patrz czy nie zwalnia w pewnym momencie. Może to jest czasochłonne i kłopotliwe ale przynajmniej na pewno wykluczysz lub potwierdzisz zwichrowanie tarcz. Sworznie - zazwyczaj spotkałem się z biciem i zużyciem tych "krótkich". O zużyciu sworzni od wewnątrz podwozia i biciu podczas hamowania nie spotkałem się. Ale kto wie... Oczywiście tą teorię mocno naciągam. ;) Po przebiegu o którym piszesz teoretycznie nie powinno być żadnych luzów ale może sprawdź? :think: Trudno powiedzieć co się mogło jeszcze zepsuć, tak na odległość. Jeszcze jest opcja wyważenia felg. W przypadku niektórych alusów jest opcja pierścienia centrującego na "samym środku" felgi. Tak po łebkach: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=33159&highlight=pier%B6cie%F1+centruj%B1cy http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=46057&highlight=pier%B6cie%F1+centruj%B1cy http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=68883&highlight=pier%B6cie%F1+centruj%B1cy http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=87738&highlight=pier%B6cie%F1+centruj%B1cy http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=28012&highlight=pier%B6cie%F1+centruj%B1cy http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=79174&highlight=pier%B6cie%F1+centruj%B1cy Może coś to pomoże.
-
Oj coś kiepsko szukałeś... :twisted2: ;) http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=80495&highlight=abs+czujnik Możesz także sprawdzić tuż przy kole - rezystancja będzie identyczna. Wypinasz wsuwkę z czujnika i mierzysz - metoda prób i błędów dojdziesz który pin, bo są 3.
-
Czujniki są cztery. Co do sprawdzenia, najlepszą metodą będzie podłączenie pod kompa. Jednakże nie wszystkie moduły ABS-u łączą się poprawnie z kompem. Drugą metoda sprawdzenia czujnika jest pomiar multimetrem (opis jest na forum :mrgreen: ).
-
Trochę z ciekawości zapytam się czy korzystałeś z forumowej wyszukiwarki? :mrgreen: Za bicie podczas hamowania może odpowiadać: - zwichrowane tarcze; - klocki hamulcowe (kiepska jakość lub zużycie); - źle (lub wogle) wyważone koła; - wadliwa opona; - luzy na układzie kierowniczym; - luzy na sworzniach wahaczy i ewentualnie luz na reszcie zawieszenia; - kiepskie amortyzatory. To tak na prędce...
-
Nie ma wyjścia, trzeba trochę rozebrać i popatrzeć którędy woda leci. Poszukaj odpływów wody z podszybia i z dachu. Na forum już było parę razy o tym wspomniane, może coś poszukaj? :think:
-
Jeździsz od roku i po tych objawach nawet nie byłeś na szarpaku albo innej ścieżce? :think: Jakieś luzy na ukł. kierowniczym albo coś takiego zaobserwowałeś? To że nosi nie koniecznie świadczy, że był bity. Chyba, że jest coś jeszcze, o czym nie wspomniałeś, a co może świadczyć o przygodzie blacharsko lakierniczej. Świst, to równie dobrze może być kiepska/wytarta uszczelka drzwi.