robertbmw

A ten zaworek? Idąc po wężyku który Ci podałem dotrzesz do zaworka. Zdejmij wężyka za zaworkiem - w kierunku filtra aktywnego powietrza i sprawdź czy na króćcu tego zaworka zasysa powietrze non stop, z przerwami czy wogóle. Non stop świadczy o tym, że nie trzyma i przepuszcza nie zależnie jak nim moduł zasteruje. Zrób ewentualnie zdjęcia bliżej tego wężyka z jego długością.

Przełącznik to coś dołozonego - może z zabezpieczeń. Wężyk i dwa kabelki to sa potrzebne rzeczy do czujnika temperatury w wewnątrz auta. Kabelki do elektrycznego wpięcia, a wężyk to podciśnienie z silnika wykorzystane do zasysania powietrza z wnętrza auta przez ten właśnie czujnik temperatury. Z prawej strony auta powinno być to samo.

Po otwarciu drzwi centralny się nie zamknie - tylko na zamkniętych drzwiach można centralny uruchomić w Twoim modelu. I to jest prawidłowo. Wnioskowac można że czujniki drzwi są podłączone do modułu odpowiedzialnego za oświetlenie. Natomiast martwi mnie, że cantralny sam się zamyka nie po wciśnięciu cypelka od zamykania, albo przekręceniu kluczyka w drzwiach, lecz po wciśnięciu przycisku na czujniku otwartych drzwi. Spowodowane to jest ciągłym zasilaniem na przewód zamykania centralnego zamka z centralki alarmowej. Nie wiem co ten specjalista pokombinował, ale musiał zastosowac coś co rozłącza sygnał z otwartych przednich drzwi na wyłączonym alarmie. W takiej sytuacji musisz jechać z reklamacją. Można wykorzystać pewne funkcje alarmu do jakiejś opcji czegoś, ale nie moze to powodować zaburzeń w pracy innych fabrycznych opcji. Według mnie ta usterka nie jest spowodowana odłączeniem czujnika od modułu, albo zerwaniem przewodu, lecz nie właściwe podłączenie alarmu co tworzy zaburzenia w pracy oświetlenie wnętrza. I ten problem musi rozwiązać instalator. Jeżeli nie potrafi to niech zakłada alarmy w maluchach, a od BMW - wara. Naprawienie i wyeleminowanie tego przez neta nie jest możliwe - musiałbym to widzieć fizycznie.

Instalacja gazowa w oparciu o zwykła zwężkę, czyli mikserze całkowicie odpada. Co do sekwencji to już chyba pisałem. Regulacja takiej instalacji gazowej polega na zmianie czasu pracy wtrysków, zmieniając soft w module od gazu, a to przy tych silnikach nie zda egzaminu. Co prawda będzie on pracował, ale przy obciążeniu gwałtownym i wyższych obrotach będzie jak spowalniacz. Wyjście z sytuacji jest jedno - zastosowac wtryski gazu o odpowiedniej przepustowości, albo z regulowanymi dyszami przelotu tak aby w takim samie czasie pracy wtrysku benzyny dawał odpowiednią dawkę gazu dla utrzymania tych samych obrotów silnika co na benzynie. I to by był pomysł na piątke. Wtedy sam osobiście taki gaz bym założył do silnika M-Power. Nigdy nie byłem zwolennikiem gazu, lecz ceny paliwa pchają nas wszystkich do tego. Każdy z nas ma przykre wizje w związku z instalacjami pierwszych generacji. Sekwencja jest lepszym wyjściem, ale droższym i również do końca nie doskonałym. Ale rozwiązanie wtrysków o regulacyjnej przepustowości dawki gazu moze te niedoskonałości rozwiązać.

Musisz najpierw za pomoca diagnozy komputerowej wyeleminować wszystkie usterki, które komputer czyta i dopiero wtedy zająć się dalszą naprawą w oparciu o efekt tej diagnozy.

Uszkodził się prawdopodobnie przekaźnik kierunków. Czarny, wysoki przekaźnik w skrzynce bezpiecznikowej. Powodem jego usterki może być pęknięta dźwignia samego przekaźniczka w tym czarnym sterowniczku.

Czujnik ruchu to ultradźwięki. Natomiast sprawdź dla pozostałych drzwi, czy też alarm się załącza po ich otwarciu. Już mi się nie podoba, że po zamknięciu drzwi centralny się zamknął - SAM.

Pozostaje jeszcze pytanie, czy wskazania z niej odnośnie przepływu powietrza są prawidłowe. żachwianie obrotów podczas podłączenia moze być spowodowane inicjacją przepływki z powrotem. Czeka Cię diagnoza komputerowa.

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img471.imageshack.us/img471/8066/silnik5wc.jpg[/url]

Potocznie mówiac , jednym przyciskiem wyłączasz alarm, żeby syrena nie wyła, ale dalej alarm jest aktywny, a dopiero drugim przyciskiem wyłączasz całkowicie alarm. Przy otwieraniu drzwi, otwieraj je lekko, bo alarm może zmylnie zainicjowac ultradźwięki, czyli ruch. Mam na myśli to że jak zamkniesz auto i alarm jest aktywny to otwarcie centralnego za pomocą dźwignięcia do góry cypelka może wywołac spadek napięcia oraz ruch, który alarm wykryje i zacznie wyć. ą my musimy sprawdzić przecież inicjację z czujników otwarcia drzwi.

Mam tylko nadzieję, że przepływka nie dostała w tyłek, np. podczas jakiegoś strzału. Nie koniecznie mogła strzelić Tobie, lecz gazownikom podczas pierwszej regulacji. Skoro układ dolotowy jest w porządku i sonda niby zmieniona, a auto nie ma mocy to może to być wina przepływki. Odepnij ją i sprawdź czy jest jakaś róznica w pracy silnika lub w jeździe. Jeżeli nie to świadczy to o uszkodzonej przepływce i moduł pracuje w trybie awaryjnym w oparciu o wskazania z sondy lambda. Natomiast nie mierzy przepływu powietrza i moduł nie ma co zbierać z niej informacji, aby dobrze sterować pracą silnika.

Czyli alarm reaguje na spadki napięcia. W takim razie gdy się załącza to wyłącz jednym naciśnięciem przycisku pilota aby wyłączyć tą inicjację ale niech alarm zostanie jeszcze uzbrojony, i aktywny do następnej inicjacji - tylko tym razem w wyniku otwierania drzwi, bo cantralny będzie już otwarty. Po każdym zainicjowaniu alarmu z czujników jednym przyciskiem pilota wyłaczasz go z uruchomienia, a dopiero drugim naciśnięciem przycisku dezaktywujesz alarm.

Podciśnienia ukażą Ci się po zdjęciu pokrywy silnika (osłony). Powinna tam być widoczna w Twoim modelu gruszka podciśnieniowa - taki zbiorniczek czarny (akumulator podciśnienia) i wężyki. Sprawdzaj ćzy na wężykach nie ma pęknęć. Wszystkie wychodzą z górnej częsci dekla kolektora ssącego. Co do tego zaworka to wychodzi do niego przewód ósemka (taki jak paliwowy) w kierunku dolnej części przepustnicy, a w drugą stronę zaworka do filtra aktywnego powietrza, po lewej stronie auta - czarny duży zbiornik plastikowy, albo metalowy.

W E34 są trzy obwody sygnałów z czujników drzwi: lewy przód, prawy przód i tylnie drzwi razem. Pozostaje więc pytanie jak ten elektryk wpiął się w te czujniki, że tylko tylnie drzwi otwarte powodują załączenie oświetlenia wewnątrz. Przypuszczam, że przednie drzwi odłączył. Sprawdź proszę, z których drzwi alarm inicjuje otwarcie, to da mi dużo do wywnioskowania,

To pozostały Ci jeszcze podcisnienia z tej membramy do sprawdzenia i zwróć uwage, czy z zaworka recyrkulacyjnego opary z baku poprzez filtr aktywnego powietrza, nie ciągnie podciśnienia non stop.

Memrama jest to dokładnie tylnia ściana kolektora ssącego przykręcona do kolektora śrubkami typu torx. Aby sprawdzić czy może być padnięta wystarczy zwrócic uwage na to jak mocno przysysa korek wlewu oleju do silnika, gdy go próbujemy lekko poddźwignąć. Jeżeli wsysa go mocno to membrama jest szczelona. Innym sposobem jest zatkanie palcem otwór w membramie pozwalający jej na powrót swobodny wykorzystując powietrze zewnętrzne nie może nim całkowicie łapać lewego powietrza. Sprawdź także wszystkie podciśnienia wychodzące z tego dekla z membramą do regulatora cisnienia w listwie wtryskowej, serva, itp. Nowa membrama to wydatek 140-170zł, albo nawet mniej.

Ja bym raczej proponował odkręcić najpierw plusową klemę, tak jakby odłączyć zasilanie, a masę jako drugą. Podczas podpinania akumulatora, najpierw zakładamy minusową klemę, a później plusową. Dlaczego? Wszystkie urządzenia w samochodzie działają w oparciu o załączenie zasilania i pozbycie ich masy może powodowac różnie płynące napięcia tam gdzie nie potrzeba. Wynika to z układów elektronicznych i zastosowanych w nich zabezpieczeniach - wszystko w oparciu o masę. Dlatego żadnych urządzeń nie rozłaczamy masa lub minusem. Co do tematu, to rozładowanie akumulatora może wystąpic z trzech powodów 1. słabe ładowanie - ale ten wątek pomijam, gdyż brakowałoby Ci prądu nawet w czasie jazdy, 2. słaby już akumulator - często przy niskich temperaturach daje on o sobie znać 3. pobór prądu w samochodzie na wyłączonym zapłonie - czasem wynika to z błędów podłączenia różnych gadżetów, tj. alarm, radio, immobilizer, lub coś z fabrycznego problemu np, nie wyłączający czujnik na drzwiach w wyniku czego jest problem w działaniu oświetlenia wnętrza auta.

Przepływka raczej nie. Do świec Bosch-a nie mam od dwoch lat zaufania. A membrama w kolektorze ssącym może wpływać na pracę silnika niezależnie od temperatury. Sam fakt, że odpinałeś akumulator i zaczął falowac jest dowodem tego, iż silnik musi się dostroić do obecnego stanu silnika, czyli z jakąś usterką.

Jeżeli pomimo samej niemożliwosci przekręcenia kluczyka (nie rozumiem dokładnie o co chodzi) kostką elektryczną przy stacyjce nie włącza się zapłon to sprawdź zasilanie na tej kostce - czerwony gruby przewód. Przewody kolejne to: fioletowy - zasilanie w pierwszym stopniu, zielony - zasilanie w drugim stopniu, czarno-żółty zasilanie na rozrusznik w pozycji rozruch. Zmierzyłbym również zasilanie z akumulatora w skrzynce modułów (z prawej pod maską) - również gruby czerwony przewód, ale nie miałoby to nic wspólnego z brakiem kontrolek tych nie od silnika, a jedynie z niemożliwością odpalenia. Przejrzyj również masę na silniku oraz na instalacji silnikowej (w popliżu tej skrzynki). Co do oświetlenia wnętrza i również może to być związane z centralnym i elektrycznymi szybami to sprawdź 80Amperowy bezpiecznik koło akumulatora (czarna puszeczka z czerwonymi grubymi przewodami)

Z E21 do E30 nie pasuje - inny wieloklin w sensie dużych rowków. Z E30 do E36 również nie pasuje i inna już średnica wieloklinu

Prawdopodobnie błękitno lub niebiesko-żółty i zielono-niebieski lub zielono- biały, ale lepiej sprawdź na wtyczce czujnika. Przewody są w instalacji silnikowej i poprzez złącze główne połączone z resztą w karoserii. Poprzez skrzynkę i zlewej strony samochodu w progu idą do tylnich lamp.

Katalizatory w BMk-ach sa bardzo wytrzymałe w wyniku fabrycznego dopasowania ich wielkości do potrzeb konkretnego silnika. Nawet bardzo stary kat, po usunięciu wpłynie na zmianę zapachu spalin z rury wydechowej. Częstym zjawiskiem jest co prawda rozpadnięcie się katalizatora, co czasem wpływa na opór w przepływie spalin i jest to trudne do wykrycia. Zapchanie na dobre w BMW katalizatora się rzadko zdarza. Dobranie nowego katalizatora, nieoryginalnego do parametrów silnika nie jest łatwe - to tak jak z parownikiem gazowym, wymiana jednak może, ale nie musi pomóc. Jeżeli z silnikiem, czyli z jego pracą nic się nie dzieje, to proponowałbym katalizatora nie ruszać. Co do pogłaśniania wydechu podczas pracy silnika to zastanów się dobrze,czy na pewno tego chcesz. Znam wielu takich co tak bardzo tego pragneli a potem szukali oryginalnego wydechu.

Wilgotno, czyli też i chłodno. Częstym zjawiskiem takiego zachowania jest nieszczelność membramy w kolektorze ssącym, co ma wpływ na skład mieszanki i ujawnia się to bardziej na zimnym silniku, ze względu na zapotrzebowanie silnika na bardziej wzbogaconą dawkę paliwa, a membrama ta w wyniku łapania lewizny, to uniemożliwia. Sprawdź szczelność układu dolotowego powietrza oraz tę membrame. Wzbogacona dawka to i większy prąd iskry, na co wpływ mają przebicia na cewkach, a wilgoć temu sprzyja. Nie wiem, czy wymieniałeś świece i jakie są założone. Przemierzyłbym również sondy lambda, które zaczynają dobrze pracować w wyniku nagrzewania się wydechu, co ma ogromny wpływ na skład mieszanki. Te rzeczy musisz koniecznie posprawdzać. Tego typu zachowania jak Twoje występowały w starszym typie tego silnika i nawet sprawność wszystkich czujników i układu dolotowego powietrza nie wiele pomagała. Wynikało to z pewnej przypadłości tych silników, o której nie będę się rozpisywał, bo w Twoim typie silnika jest ona już wyeleminowana - mam nadzieje, że na dobre bo nie miałem i nie słyszałem o konieczności naprawy z tego powodu.

Nie wiem do końca jaką masz instalację gazową: sekwencje, czy opartą na zwykłym mikserze? O ile założyli Ci nową sondę to niezależnie od jej typu, powinna pracować dobrze. Często jednak problemy z mocą silnika, czyli spadek mocy po założeniu instalacji wynika z ingerencji gazownika w układ dolotowy powietrza i tam również szukałbym przyczyny. Ale musisz najpierw napisać co w końcu za instalke masz założoną, by domyślać się gdzie jest i jaka ingerencja.

Niestety Panowie rozwiązanie centralnego zamka w E39 i E38 nie jest już oparte na jednym module. W przednich drzwiach są moduły do wykonywania funkcji prądowych takich jak elektr.szyby, lusterka, centralny, a komunikują się na poziomie sygnałów kodowanych. Jednakże z lewych przednich drzwi muszą wychodzić przewody sygnałowe odnośnie impulsu zamknięcia i otwarcia. Poszukam w wolnej chwili schematu i Ci prześlę, bo przypuszczać jakie to kolory kabli są bym nie chciał.