KRIS85

M40 to jest kaprysny silnik. W moim silniku poprzedni właścicie do fabrycznych pastylek dorzuciłtaki 0,5mm podkłądki jeszcze i też jeździ. Ale też się zastanawiam czy czasem nie robić tego bardziej fachowo. Niestety muszę mieć codziennie auto na chodzi i nie mam czasu tego robić.; M43 nie ma pastylki miedzy dźwigienką a zaworem. Wieć jak do m40 dasz zawory z 43 i dźwigienki z m43 to nie muszisz dawaćżadnych pastylek. PZDR>

Zgadzam się, Profekt jest cMKVTECA, jest całkiem inny, inne linie, inne logo inna czcionka, barwy. Nie znajdziesz ani jednego elementu wspólnego miedzy yosim a MKCTE-ckiem. To tak jak z tymi smokami co mi wysłałeś kolego Yosi, wszyskit są bardzo zbliżone a jednak się różnią. Yosi, w każdym bądź razie dzięki za poświecony czas. PZDR>

Mattiss, czy ja wiem. Możę i koncepcja ta sama, ale jest dużo szczegółów które powoduję że jest to inny projekt. Jak by tak patrzeć to znak BMW pod każdą postacią byłby niedozwolony. Po za tym nie ma ono być wykorzystywane do zarobku przez klub, wiec nie widzę podtaw by ktokolwiek mógł tutaj zarzucić MKVTECK. Jedynie co to logo kieruje na stronę klubu, a powinno na strone forum, wiec jedynie tu moja mała uwagą. I moim skromny zdaniem projekt po doszlifowaniu szczegułów jak najbardziej sie nadaje. PZDR>

No właśnie nie są takie same, różnią się około 1mm długości dlatego były odpowiednio spiłowywane o czym pisałem wcześniej. No to masz: m43: http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA71&mospid=47435&btnr=11_1392&hg=11&fg=25 a tu m40: http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=AC11&mospid=47270&btnr=11_4323&hg=11&fg=25 Numery są te same wiec są te same popychacze. A się je piluje dlatego że jest inny kąt na dzwigienkach i jak załozysz na ori pastylkach to zawór sie nie zamyka. Dlatego napisałem też o zaworach z m43, gdyż one są o 2mm krótsze (jak dobrze pamiętam), wiec jak sie je załozy z dxwigienkami od m43 to nie powinno sie nic szlifować.

To jak ze znaczkiem BMW. Wydaje mi się ze gbyby projekt Yosiego zmienić nieco grafikę, średnice znaczka i miejsce umiejscowienia NICKU i adresu forum, to spokojnie mogłoby być. A yosi mogłby tylko sobie pokrzyczeć ze jest pazerą. PZDR>

Witam. Krążą ploty, ze jak przełożyć z M43 zawory (średnica gniazd i trzona jest taka sama, różnią sie tylko minimalnie długością) to nie trzeba nic kombinować i szlifować. Przekada sie zaowry, dzwigienki z m43 i wszystko jest na zicher. Popychacze z m40 i m43 są te same. Ale są to tylko ploty...ale może ma ktoś odwagę i czas by spróbować? Pozdrawiam

A nie może byc przerobiony znaczek BMW, tak by różnił sie od oryginału, na gurze gdzie BMW, wpisać WWW.BMW-KLUB.pl a na dole NICK??? To z nerami też fajne, ale rzeczywiście co niektórzy by sie czepiali ze na e46, a ze e90 itp... PZDR>

Inspekcja to inspekcja, a OBC, czyli ten komputer to inna sprawa. Zapodaj na forum > viewtopic.php?f=19&t=127871 Twoj vin a na nastepny dzień masz go rozkodowane i bedziesz wiedział czy było tam OBC czy nie. PZDR>

Wpadnij do mnie do sklepu motoryzacyjnego w sosnoswcu to mogę Tobie zamówieć. Nie prowadze żadnego allegro i itp cudów (może i szkoda). Chcesz, wpadnij, zamów i na drugi dzień masz go do odbioru u mnie. A nawet jak wiatry bedą sprzyjac, Ty bedziesz do 11 to może da rade załatwic na ten sam dzień, w zależności od dostepności. PZDR> p.s. dotyczy akurat do e30 m40. http://realoem.com/bmw/partxref.do?part=12121721775 Ale do e36 m40 też jest, ale gorzej z dostępnością, ale do załatwienia. :mrgreen:

Łysy no nie wiem, chyba lampy są inne w compakcie niz w całej reszcie. Maska od sedana do kombi i na odwrot podejdzie tak jak wahacze . Po za tym kolego ten tytul nic nie mówi wiec radzę jakoś go sensownie poprawić. PZDR>

:mad2:

Niech to bedzie nauczka i dla Ciebie i dal innych, ze na takie grube rzeczy brac od warsztatu rachunkim, paragony. I łaski nie robią. Jak pisałe, szukaj jakiegoś silnika, bo raczje nic innego Tobie nie zostało. PZDR>

No kurza twarz. Nie ma w IS tego amora. Może dlatego ze była ta hydropoduszki. Jesli robi to tylko na wolnych to moze być wina ze są zwykłe poduszki. Jak mam M40 na zwykłych i tam jest po prawej taki amortyzator od łapy do wózka. PZDR.

No raczje cieżko od mechanika coś uzyskać tym bardziej że pewnie nie masz paragonów czy innych rachunków. Po za tym przy wymianie uszczelki zmieniłeś łancuch i prowadnice? Jak nie to raczej sam prosiłeś sie o kłopoty. Łańcuch przeciez majątku nie kosztuje, a kazdy demontaż paska/łańcucha praktycznie go dyskfalifikuje z uzytku. Raczej zostaje Tobie przelkniećie tego i zrobienie u kupienie innego tds. PZDR>

Nie umiesz wiązać faktow?? Kolega przyłozył >auto źle sie prowadzi. Krzywy wahacz > złe prowadzenie. No chyba nie trzeba być geniuszem. A jak nie wiesz dalej co zrobic to ja mam dobra radę. Daj koledze niech przyłozy druga stroną, tylko z taką samą siło, by wahacz tak samo się wygiał ja ten pierwszy. Najlepiej na tym samych felgach. Jak bedą oba krzywe to prowadzenie napewno sie poprawi :twisted: PZDR> I nie dawaj wiecej dzieciom samochodów jak nie umiejąj jeździć. No i jeszcze powiedz jakie miałeś koła letnie a jakie zimowe, Bo jak jest duży przeskok rozmiaru (z 16 na 14) to może być uczucie pływania. N Nie zmienia to jednak faktó ze jak sa różne negatywy na jednej osi to wahacz jest do wymiany.

Jak sie boisz o śnieg, to po co kupiłeś 200 konny samochód z tylnym napędem!? To tak jak byś chciał sie bawić w elektryce nie mają pojęcia od tego. Było trzeba se kupić 316 lub coś z przednim napędem. Podstawa to dobre zimówki. Reszta to zobaczysz sam. I zapomnij ze przy lpg masz prawie 200km. Dobrze jak bedzie ze 170-180. Ale to w ramach drobne złosliwości :twisted: Oczywiście nie wspomnę o tym ze tytuł jest niedoprzyjecia, wiec warto poprawić, tak jak regulamin nakazuje.

Przestawił sie pasek raz, przestawi u drugi, a za drugim kolizja pewna i nie pojedziesz. Zdjęcie pokrywy i sprawdzenie tego to maks godzina roboty, wiec sprawdź, bo inaczej bedą Cię holować. A holowanie droższe niz godzinka roboty.

No ale jak nie masz wydechu wyciągniętego na zewnatrz a kończy sie pod samochodem to wibracje wydechu mogą tak robić ze samochód moze bedzie delikatnie wibrował. Ale delikatnie. Amortyzator silnika masz podpięty??

No niby nic skomplikowanego nie ma, ale czy zawias miedzy oparciem a siedzeniem z coupe (no sie składa wiec jakiś zawias tam jest) czy ta sie przełożyć do foletu który jest na sztywno. Bo jak sie nie da to po co mi sporty w coupe jak nikt nie wejdzie do tyłu. No chyba ze z założenia ma być do dwuosobowy ścigacz. Na szczęscie jak sie pogogluje trochę to można sporo na ten temat znaleść. I są tacy co to robili, niby bez większego problemu. PZDR>

Może coś z luzem zaworowy/?? Dobrze ustawiony?

No oby tylko świece... :D I jak wymieniłeś świece???

No tak. Ale wspomniałeś że pasek sie przewstawił. Na pewno miałeś dobrze pasek napęty, nie był za słabo?. Jak był to mogło pokrzywić zawory, wiec zmierz kompresje teraz lub zdejmój głowicę... P.S. zaklądam ze masz jakieś zdjęcia z przeróbek, dla potomnych.

Ale napisałeś 4 posty z rzędu, przeciez mod cie zatłucze HEHEH Hmmm nie mam pomysłów. A koła na dole i górne jest takie samo w obu wersjach? Ta sama średnica i ilość zębów?

To może słabo pasek napiołeś? Sprawdzałeś przed opaleniem czy wał kreci i nie ma kolizji?

Może źle kable załozone.