Mam oryginalne lampy ksenonowe Hella.Miałem kosmicznie porysowane klosze,a że nie chciało mi się tego polerować kupiłem klosze poliftowe z ringami / made in China /,dołożyłem ringi CCLF,wyrzuciłem szkła,do tego grill z szerokim chromem / taki a'la M5 )))))) / i napszę że wyglądało to fajnie....,jednak....po czasie stwierdzam,że nadal to trąci wiejską dyskoteką..... Wyjścia są dwa : albo kupujesz oryginalne lampy poliftowe,albo nie robisz kompletnie nic zostawiając samochód takim jakim go poskładała fabryka.I chyba to jest najlepsza opcja w takim "klasyku" jakim jest już w tej chwili E39. Pozdrawiam....