
Dolo
Zarejestrowani-
Postów
294 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Dolo
-
[E46] Pozycja lewarka na 5 biegu zamiast centralnie/ PREMIER
Dolo odpowiedział(a) na premier temat w Zrób to sam - gotowe recepty
PREMIER! Gratuluję opisu, świetny FAQ. Ja z kolei mam pytanie, czy to co opisujesz jest również odpowiedzialne za to, że jak silnik jest zimny i ma wrzucony 5 bieg, lewarek po wyjęciu 5 biegu ciężko powraca w pozycję central - po prostu muszę mu pomóc. Natomiast problemu nie ma, jak silnik jest rozgrzany - sam wraca. Dodam, że wszystkie biegi wchodzą bez problemu i nie wyskakują. Dziękuję za odpowiedź i ewentualne sugestie. Pozdro -
Czy Kolega może to trochę rozjaśnić? Proszę opisz o co come on, bo niestety nie jestem jeszcze na tym poziomie zaawansowania. Naprawdę chcę to zrobić i bardzo będę wdzięczny za szersze opisanie kwestii. Z góry DZIĘKUJĘ. Pozdro
-
Pytanie oczywiście jak w temacie. A rozwijając to chodzi mi o sytuację, gdzie zamierzam powywalać wszystkie możliwe włókniaki (żarówki) i w ich miejsce wstawić mniej prądożerne oświetlenie (LED-y, xenon). Można w ten sposób zyskać na obciążeniu alternatora, a co za tym idzie w dłużej eksploatacji również na zużyciu paliwa. Wiadomo koszty rosną cały czas więc również trzeba podjąć próbę jakiegoś oszczędzania. KRYZYS!. Oczywiście poczytałem już sobie o sposobach z jakimiś opornikami, ale próby podjęte przez mojego kolegę kończyły się z reguły zwarciami, bo rezystancje równe tym jakie dają żarówki (po włączeniu w obwód robiły ssssss). Nie wiem czy Koledzy słyszeli o jakiś rozwiązaniach, które w przypadku montażu LED-ów itp, pozwolą ten błąd świateł wyeliminować. Może jakieś układy, oszukiwacze itp., jak to zrobić, ewentualnie skąd wziąć. Zgóry DZIĘKI za wszystkie podpowiedzi. Pozdro
-
Do Kolegi artii4_4 --->Teraz możemy tworzyć różne teorie, bo każdy przypadek jest indywidualnością. Nie opisałem tego po to, żeby je tworzyć, ale wskazałem konkretne objawy (co miałem, co zrobiłem, czego nie zrobiłem i jakie są tego rezultaty) i co w końcu okazało się tego powodem. A to w jaki sposób, czytelnik sobie to wykorzysta bądź nie to jego sprawa. Forum służy dzieleniem się uwagami i spostrzeżeniami, a co za tym idzie podpowiadaniem w sprawach trudnych bądź niejednoznacznych. Skutkiem tego KOLEGO artii4_4 opisz swoją historię i też będzie on służyła (bądź nie) pomocą innym. Ja tak zrobiłem. A Kolega TC ma w zupełności rację!! Pozostaję z poważaniem
-
Przepływomierz wymieniony!!!!! Panowie wszystkie mankamenty o których pisałem w tym temacie ustały jak ręką odjął. No może nie w tej samej chwili (bo komp musiał zebrać sobie wskazania nowej mapy) ale wyczuwalna różnica była już od razu. Silnik zbiera się lepiej od dołu, nie ma wyczuwalnej turbo dziury, ciągnie równo w pełnym zakresie i na każdym biegu, nie kopci, zapach spalin "przyjemny" (o ile można go tak nazwać) - czyli nie jest ostry, natychmiastowa reakcja - bez zwłoki - na szybkie wciskanie i puszczanie gazu, nie ma falowania obrotów na jałówce, czuć MOOOC (tak jak by dostał ładnych parę kucyków) no i najważniejsze!!!! spadło spalanie z 8,7l na 5,9l (średnie trasa - miasto z lekką przewaga miasta). Większość mankamentów o które pytacie w różnych tematach są powodem prozaicznego urządzenia o nazwie PRZEPŁYWOMIERZ. Szukając usterek przeze mnie wymienionych najtaniej jest zacząć od sprawdzenia przepływomierza. Od razu PRZESTRZEGAM przed kupowaniem przepływomierzy niby oryginalnych BOSCH na ALLEGRO, ja tak zrobiłem i dostałem jakiegoś dziwnego BOSCHA z wtykiem 4-o pinowym (oryginalnie jest 5-cio). Jakiś czas kombinowałem co zrobić i trafiłem na świetny autoryzowany serwis BMW, chłopaki szybko mnie uświadomili przedstawiając konkretne dowody. Zamontowali mi przepływomierz BOSCH - ich tajemnicą jest jaki ma numer ze względu na super praktykę jaką osiągneli w swojej branży - i auto zaczęło ze mną "gadać". Faktycznie prawdą jest - i oni to potwierdzili - że nie jest potrzebne żadne adoptowanie przepływki (mój przykład jest namacalny), komputer sam na bieżąco robi sobie właściwą mapę pracy dla sterowania silnikiem, pod warunkiem, że PRZEPŁYWOMIERZ - podaje właściwie impulsy ze swojej pracy, cache to zbiera do kupy i właściwe steruje wszystkim w optymalny dla danej chwili sposób. Powiem Wam, że nawet turbina jest lekko inaczej odpalana niż wtedy kiedy miałem starą przepływkę. Nie chcę robić kryto reklamy, bo może to byc różnie odebrane. Firma jest oczywiście na dolnym śląsku, a zainteresowanym mogę podać nazwę i szczegóły na PW. Pozdro i chyba temat już sie sam zamknął - sprawa wyjaśniona odpowiedź uzyskana :cool2:
-
Warunek włączone światła pozycyjne lub mijania, wtedy co każde 5 włączenie spryskiwaczy zostaną uruchomione spryskiwacze xenonów. Jest to jak najbardziej przemyślane i obliczone w sposób obiektywny dla zużycia płynu, gdyż jakby spryskiwacze xenonów działały za każdym pryśnięciem szyby po 10 pryśnięciach nie miałbyś już płynu. Pompa xenonów ma taka wydajność, że w ciągu 20 sek potrafi wywalic cały zbiornik :D
-
No i podejrzenie padło na przepływomierz!! a jednak!!! Decyzja zapadła - kupno nowego!!! Mam teraz pytanie z tym związane. Jedni mi mówią, że kupuję nowy BOSCH, wstawiam i jeżdżę, inni z kolei (w tym jakies posty na forum), że należy go wgrać. Nie wiem o co come on. Proszę Kolegów o podpowiedzi: - jak powinienem postąpić? - na czym polega to wgranie, co tam się robi, w jaki sposób i co to faktycznie daje? Z góry Dziękuję za wszystkie sugestie. Pozdro
-
YOSHIMURA01--> sz.k.Dolo--> praca zaworu EGR/AGR polega na doprowadzaniu przez regulowany zawor okreslonej ilosci spalin do powietrza dolotowego, w zaleznosci od fazy pracy silnika co powoduje OBNIZENIE TEMPERATURY SPALANIA. Im NIZSZA jest tem spalania tym mniejszy udzial trujacych tlenkow azotu w spalinach. pozdr :) Czyli co byś nie pisał to ciągle mówimy o tym samym, tylko ja po chłopsku Ty z użyciem fachowej terminologii :D Pozdro My tu gadu gadu a mój problem ciągle nie rozwiązany. Chociaż wczoraj zauważyłem, że jak na zewnątrz spadła temperatura do 4 stopni cel. to auto zaczęło inaczej chodzić, trochę żwawiej i mniejsze spalanie bo z 8,0 spadło do 7,0 l/100. Coraz bardziej pozwala mnie to przekonywać do teorii uwalonego przepływomierza, ale ciągle nie mam pewności.
-
Nie musisz się ze mną zgadzać bo obaj mamy rację, oczywistym jest, że podstawową rolą EGR jest dopalanie spalin. Jednak pełni on również rolę pośrednią - rzadko zauważaną - nagrzewania silnika po starcie. Tak jak opisałem w swoim wywodzie jest to dopiero wyraźnie odczuwalne zimą - w dodatku kiedy auto stoi pod chmurką. Ot i tyle:) A to co wlatuje z niego do kolektora to tylko półśrodek całego zamieszania związanego z oblepianiem wszystkiego wokół, gdyż głównym składnikiem są pary oleju, których nasze odmy w pełni nie eliminują i spora ich część przedostaje do dolotu (zaraz przed turbiną, potem zbiera się w intercoolerze a następnie trafia do zaworu EGR, gdzie miesza się ze spalinami i dopiero wtedy tworzy to co oblepia ścianki). Ja ten problem wyeliminowałem w 90% zakładając dodatkowy separator oleju. Ale o tym już gdzieś pisałem, poz tym chyba zeszliśmy z tematu i zaraz mod zamknie temat, którego jeszcze nie skończyłem bo ciągle mam inny problem:) Pozdro
-
cofnij się parę stron i poszukaj, wiem, że jakiś czas temu było to poruszane. znajdziesz tam trochę porad. Pozdro
-
Pomijając aspekt ekologiczny i formalny (bo silnik został tak zaprojektowany) to przede wszystkim chodzi o osiąganie właściwej temperatury przez silnik, a co za tym idzie mniejsze zużycie paliwa - szczególnie zimą. Wiadomo, że jak zimny silnik - potrzeba więcej paliwa do jego pracy, gorsze spalanie, spaliny bardziej smoliste, szybciej zalepiają katalizator i powodują jego szybsze zużycie, świece długo nie muszą dogrzewać co znowu ma znaczenie dla obciążenia alternatora i znowu pośrednio wpływa na zużycie paliwa. itp. Przerabiałem ten temat i w rzeczywistości zatkanie EGR przynosi mniej korzyści niż się może wydawać - szczególnie zimą raz dwa go odetkałem!!!!!!
-
Czujnika nie należy w żadnym wypadku zanurzać w żadnych roztworach. Ja osobiście mam wiertełko 2 mm i tym najlepiej wyczyścić szyjkę od wewnątrz - oczywiście ręcznie nie wiertarką!!!!!. Z zewnątrz wystarczy oskrobać to co się nakleiło. To wszystko
-
Nie jestem zwolennikiem blokowania EGR - z wielu względów (...). Przy każdej okazji go czyszczę, szczególnie chłodnicę spalin, bo ta najszybciej zarasta - szczególnie kiedy jest niewłaściwie zablokowana. Przyznam się, że ostatnio jej nie czyściłem i może stąd ten inny zapach spalin. Moja teoria bardziej podpowiada mi, że to przepływka robi mi ten cały bajzel, ale ciagle nie mogę tego w żaden sposób stwierdzić.:(
-
A co niby ma mi dać zablokowanie EGR?
-
Właśnie mechanior twierdził, że na DIS'ie nie wykryje się uwalonej przepływki, a żadnego błędu czujnika masy powietrza nie pokazało - DZIWNE!!!. Już głupieję od tego. Jeżeli na DIS'ie nie pokazuje to myślisz, że na CARSOFT będzie inaczej???? Chyba pozostaje mi tylko podmianka!!!:(
-
Może tego nie dopisałem, ale na DIS'ie sprawdzone zostało wszystko, między innymi podciśnienie - jest OK. Aktuator sterujący TURBINĄ pracuje aż miło. Wykluczone również zostało przeładowanie lub niedoładowanie przez turbinkę. Dalej nie mam jak podmienić przepływki bo nie ma kolegi, a spalanie cały czas utrzymuję się w granicach 7,8 -8,0 l/100. Ktoś mi powie, że to normalka w mieście, ale wcześniej miałem 5,6 - 6,1 l/100. Gdybym wiedział, że to na pewno będzie wina przepływki to już dawno bym ją zamówił, ale ciągle się waham bo nie mam pewności i szkoda trochę 600 zł wyrzucić na darmo. I przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz: spaliny maja teraz inny zapach bo są takie ostre i piekące, wcześniej były bardziej przyjemne i znośne - o ile w ogóle można o tym tak mówić. Ale jak ten problem rozgryzę to już chyba będę "prawie ekspertem", ha, ha, ha :duh: Pozdro
-
Miałem problem z wentylem, gdzie on raz pracował raz nie. Kupiłem używany w firmie (nazwę podam na privie, żeby mnie nie posądzono o kryptoreklamę) za 250 zł (komplet). Wymiana jest prosta. Ściąga się żaluzję odkręca wentyl wraz z modułem (bosą niestety trwale połączone) i robi przekładkę. potem tylko trzeba podłączyć. Ja miałem tą możliwość, że pojechałem do firmy (dolnyśląsk) i nie rozbierając niczego wypiąłem kostkę od starego wentyla (z boku na żaluzji) i na chwilę podłączyłem nowego sprawdzając działanie przy włączonej klimie (mój fabryczny nie kręcił na wolnych obrotach) i zadziałało, więc byłem pewien. potem tylko szybka podmianka. Pozdro
-
Byłem na kompie! Wszystkie urządzenia wraz z turbiną działają poprawnie!! Pozostaje tylko podmienić przepływkę i zobaczyć czy będzie różnica. Wiem, że przepływke trzeba na nowo wgrać do systemu. Stąd pytanie, czy jeżeli pożyczę przepływkę i ją podłączę to coś to da bez jej wgrania? Będzie faktycznie czuć różnicę? Mechanior powiedział, że jeżeli będę kupował to tylko BOSCH bo na innych słabo chodzi. Jak coś więcej wykombinuję to dam znać. Pozdro
-
Dzisiaj jestem umówiony na DIS'a zobaczymy co pokaże. Gościu mówił, że na DIS'ie nie wykaże czy jest uwalona przepływka, ale twierdzi, że pokaże czy turbina i inne urządzenia pomocnicze działają poprawnie. Jeszcze dodam do mojej pierwszej wypowiedzi, że ostatnio zauważyłem, że na jałowym biegu (już po rozgrzaniu silnika) momentami kopci z rury. Ktoś mi mówił, że może to być kolejny objaw kończącej się przepływki.
-
Turbina po regeneracji wyglądała jak nowa (oprócz starego - odrestaurowanego chasis) wszystko ma wymienione i ustawione zgodnie z wymaganymi parametrami(robiła to profesjonalna firma). Koledzy mechanicy akurat najmniej ją podejrzewają. Wszyscy stawiają na przepływkę!!! Pytanie do Szanownych Kolegów! 1.Czy podłączenie do DIS'a coś w tym temacie pokaże? 2.czy wykaże, że faktycznie coś jest nie tak z turbo? 3.czy wykaże nieprawidłową pracę przepływomierza? Chciałbym zasięgnąć języka w tych kwestiach, bo po co mam przepłacać za podłączenie, jeżeli tam nic nie zostanie wskazane. Z góry Dziękuję za wskazówki:)Pozdro
-
Może temat nie jest zbyt oryginalny, ale przeleciałem forum w poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie i stwierdzam, że co temat to inna sugestia, dlatego pytam wprost: CZy przepływomierz może być powodem niedostatecznej mocy silnika??? Trochę już znam ten samochód i nie raz wypowiadałem się udzielając porad - Tym razem jestem GŁUPI i ja proszę o radę: Jakiś czas temu padła mi turbina. Zanim padła czuć było, że auto ma odejście (E46 320d 136 KM) zbierał się równomiernie praktycznie już od około 1600-1800 obr/min. W związku z rozpadnięciem się turbiny założyłem regenerowaną (turbo regenerowane przez w miarę renomowany serwis). Przy okazji wyczyściłem INTERCOOLER jak również wymieniłem na nowe zawory sterujące TURBO i EGR oraz węże podciśnienia, paski, rolki itp. (wiadomo jedna robota). W chwili obecnej czuję, że silnik nie ma już takiego odejścia i chyba jest słabszy przy dużych obciążeniach (bieg 4 i 5, śmiem nawet twierdzić, że 2 też nie robi wrażenia) czyli już nie tak elastyczny jak wcześniej. Ekonomizer praktycznie na każdym biegu wychyla mi się na maksa przy depnięciu na pedał gazu, jednak silnik już nie jest tego odzwierciedleniem. Czuć bardzo wyraźną zwyżkę mocy dopiero po przekroczeniu 2100 - 2200 obr/min. jednak nie jest to tak odczuwalne jak wcześniej. No i automatycznie zauważyłem, że jest większe spalanie. Wcześniej kształtowało się na poziomie 6,0 obecnie 7,5 l/100km. Wyczyściłem również czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym (po wnikliwej lekturze i uwagach Szanownych Kolegów), ale niestety mało to pomogło. Nie wiem czy te objawy mogą wskazywać np. na tzw. przeładowanie przez turbinę czy np. na niedoładowanie, a może są to objawy niewłaściwej pracy (i kończenia się - 245.000 km) przepływomierza. Z góry Dziękuję za rzeczowe i fachowe podpowiedzi
-
Witam! Larocco ma rację to padnięty moduł, ja miałem coś podobnego tylko, że mi nie schładzał klimy. Moduł steruje pracą wentyla, który ma zmienne obroty - w zależności od załączonych urządzeń lub temperatury wody. Jeżeli załączysz klimę to wnetyl powinien chodzić na I-szym biegu (kręci się powoli i w miarę jak chłodnica klimy się nagrzewa to on przyspiesza) Nadmieniam, że żaluzje są wtedy zamknięte. W przypadku wyższej temperatury wody wentyl załącza się normalnie - w zależności od potrzeby. Moduł można kupić używany - taniej - ale najlepiej trzeba jechać samochodem do sprzedawcy i na miejscu go przetestować (wystarczy wypiąć wtyczkę i w to miejsce wpiąć kupowany). Ja tak zrobiłem i chodzi do tej pory:)
-
Każde drzwi mają krańcówkę i wydaje mi się, że są one przy samozamykaczach.:) A opisane objawy ewidentnie wskazują na brak styku krańcówki z masą. Trzeba wyszukać która i oczyścić styk, powinno pomóc.
-
A jednak się reguluje - z tego co piszecie - bo wszedłem pod auto z kolegą i doszliśmy do wniosku, że chyba nie. Myliliśmy się. Dziękuję za wskazówki. Szukam warsztatu i jak coś zrobię to opiszę, żeby temat doprowadzić do końca. Dalsze sugestie odnośnie regulacji mile widziane:)
-
Sugestia cenna i sam o tym na początku pomyślałem, jednak zanim to zrobię wolę się poradzić bo może ktoś jest akurat w tej kwestii bardziej doświadczony. W tylnym zawieszeniu nie znalazłem żadnych miejsc, gdzie odbywa się jego regulacja więc nie jestem do tego przekonany. Być może to tylko kwestia jakiejś tulei lub czegoś innego (dlatego pytam) bo wymianę mogę zrobić sobie sam. Widzę, że temat jednak jest problemem bo nic konkretnego w podpowiedziach nie jestem w stanie uzyskać. :(