Może nie mam wielkiego doświadczenia w użytkowaniu opon typu Run flat i * homologacyjnej, ale z tego co czytam na różnych forach to Jest wręcz przeciwnie. Run flat to męczarnia dla XDrive i dużo gorszy komfort jazdy. Co do homologacji to tylko zwykły markieting firmy oponiarskiej. Jeżeli auto po gwarancji śmiało można zrezygnować z tych dwóch wynalazków Zgodzę się tylko z tobą, że runflat jest oponą twardszą i przez to może ktoś odczuwać gorszy komfort. Co do reszty, nie masz kompletnie racji. Już w przypadku mieszanych opon, homologacja BMW jest naprawdę konieczna. Na Podbeskidziu większość BMW jest w xdrive i ci, co twierdzili tak jak ty, szybko po naprawach grzecznie założyli runflaty i opony z gwiazdką. Ja od 2005 roku użytkuję już tylko BMW z xdrive,(nie licząc M3, ale to zupełnie inna bajka), zawsze z mieszanym ogumieniem i nie mam odpukać najmniejszych problemów z napędem przez stosowanie opon z gwiazdką i typu runflat. Zresztą bez koła zapasowego, pomimo rozbudowanego assistance, uważam runflat za niezbędny i po prostu czuje się pewniej w drodze, jadąc z dziećmi. Wiadomo, zaraz ktoś powie, że można tak uszkodzić/przeciąć runflat, że dalsza jazda będzie niemożliwa, ale wtedy pozostaje assistance. Zresztą, ile trafia się takich przypadków?