
Brutus
Zarejestrowani-
Postów
481 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Brutus
-
Kontrolka ABS mogła się zapalić ze względu na spadek napięcia i komputer wykazał błąd, ale to nie ma wpływu na prace silnika i hamulce działają poprawnie, tylę że nie załączy Ci sie układ antypoślizgowy. Co do czyjnika, to nie wiem czy dasz rade sam go tak dobrze sprawdzić, nie musisz jechać do serwisu, jest wiele zakładów elektroniki pojazdowej i oni też mają kompy, bo sam nie wykasujesz błędów komputera, mało tego, po podłączeniu sie pod komputer sam powinien wykazać co go boli! Przede wszystkim zacznij od posprawdzania bezpieczników, sprawdz czy przekaźniki dobrze siedzą w gniazdach i czy któryś sie nie zawiesił, a co do akumulatora to nikt nie mówi że jest zły, tylko jak długo kręciłeś to poprostu siadło napięcie.
-
Kupisz dobrą używke i za miesiąc będzie to samo, a tak rozbebeszasz swoją i masz przy okażki przegląd co w środku siedzi. Jeś li skrzynia jest ok, ja bym obstawał przy naprawie swojej. :cool2:
-
Padł Ci czujnik ciśnienia oleju i prawdopodobnie komputer nie pozwala Ci zapalić silnika i dobrze, bo byś go zatarł jeśli coś z ciśnieniem nie tak.
-
Becia już po operacji, nowe, zgodne z oryginałem lampy HELLA i żarówki PHILIPS VISION PLUS +50%, efekt jest nieporównywalny do starych lamp, widze w nocy!!
-
Jak już masz zmieniąć, ja bym na Twoim miejscu zainteresowałbym sie sześciocylindrówką.
-
Działać - działa. Tylko czy warto płacić, bo taki zestaw możesz sobie zrobić sam za pomocą dwóch kabelków i żaróweczki, które potem wepniesz w odpowiednie piny złącza diagnostycznego. Było o tym już wiele razy.
-
ODSZKODOWANIA - WAŻNY TEMAT
Brutus odpowiedział(a) na olejus temat w Papierkowa robota - ubezpieczenia, podatki, opłaty rejestracyjne
Moim zdaniem, to oni nie robią nam absolutnie żadnej łaski! Zawsze za szkody odpowiada szkodnik i zawsze należy sie zadośćuczynienie poszkodowanemu, tyle że w tym wypadku TU poprostu sie sprzedaje przyjmując na siebie odpowiedzialność za powstałe szkody, a nawet jeśli ktoś tam wcześniej pisał że rozumie, bo TU broni sie, by na nich nie zarabiać, to nawet jeśli ja "zarobie" powiedzmy 2tyś, to tak naprawde i tak jestem w plecy na wartości auta, oprócz tego czas gdy stoi w warsztacie nie jeździ, a poza tym najlepszy lakiernik nie przywróci nigdy stanu fabrycznego, że nie wspomne o jeżdzeniu po warsztatach, komisariatach, likwidatorach szkód i moich nerwach. Wątpliwy zarobek, dziekuje - nie chce tych pieniędzy i zbyt bliskich kontaktów z działami likwidacji szkód. -
??? To dlaczego ja zapłaciłem 70zł za zwykłe wyważnie z którego i tak nie jestem 100 % zadowolony??
-
Z tego co słyszałem, taki numer jest możliwy, bo komp korzysta z istniejących czujników, ale tylko tak słyszałem.
-
ODSZKODOWANIA - WAŻNY TEMAT
Brutus odpowiedział(a) na olejus temat w Papierkowa robota - ubezpieczenia, podatki, opłaty rejestracyjne
W moim przypadku nie bardzo, bo nie miałem możliwość oszustwa, bo to PZU określiło szkode jako całkowitą, nie zgadzaliśmi sie tylko co do kwoty która miałaby być wypłacona i która moim zdaniem była stanowczo za niska, jednak skoro bez Sądu, jedynie po liście z kancelari adwokackiej jak wyżej pisałem wycene mi podbili, a pewnie gdybym sądził sie mógłbym dostać jeszcze więcej, więc zapewne miałem racje nie zgadzając się z wyceną od początku. -
ODSZKODOWANIA - WAŻNY TEMAT
Brutus odpowiedział(a) na olejus temat w Papierkowa robota - ubezpieczenia, podatki, opłaty rejestracyjne
Ja miałem taką wojne o odszkodowanie, do sądu nie doszło, bo adwokat mi odradził, mówił że on weźmie, ale musze sie nastawić że sprawa będzie się ciągnąć nawet latami, a oni celowo bedą przedłużać, a ja ponosze koszta. Dotyczyło to PZU i od tej pory mam uraz do tej firmy. Odszkodowanie miało być wypłacone z polisy OC sprawcy. Jednak musze przyznać, że po wystosowaniu pisma przez kancelarie adwokacką PZU zweryfikowało kwote do wypłaty, jednak nie do wysokości mnie zadowalającej. Bez prawnika byłem traktowany per noga, wręcz arogancko, przez kogo - nazwisk nie podam, choć żałuje że nie moge urządzić im tu pręgierza za głupie odzywki, komentarze i ignorancje. Wiem że są ludzie co wygrywają takie procesy po latach, ale trzeba mieć anielską cierpliwiść, mocne nerwy, dużo samozaparcia i kasy by opłacać koszta. -
Rozumiem że mówisz o zaworze zwrotnym paliwa? Tylko co on ma wspólnego z temperaturą silnika?
-
Może być pompa, ale spróbuj najpierw odpowietrzyć, to napewno mu nie zaszkodzi, a być może problem rozwiąże.
-
A jak je wyważaleś żeby uzyskać taką dokładność, przecież najmniejsze odważniki są 5 gram :?:
-
Dlatego zostawiam w oryginale, nie jestem pewien efektu, a sama świadomość że mam xenony za 1200zł...? :doh:
-
Właśnie dostałem kamieniem, tak że prawy reflektor świateł mijania jest do wymiany, kupiłem już dwa nowe HELLA za 170 zł/szt i jeden koleś proponuje mi teraz wstawić w nie xenony, materiał miałby być 1tyś, robota 200zł, więc się wacham... Musze się zdecydować do jutra, ale chyba jednak wstawie jakieś dobre żarówki. Co myślicie?
-
A miales okazje porownac jak pracuje np. przy 17 stopniach versus przy 35? Bo z opisu to wynika mi, ze raczej nie :) Tak sie składa że ostatnio jeżdze dużo po Skandynawi ze względu na prace, a tydzień temu wróciłem z wakacji w Hiszpani, 7 tysięcy km w obie strony które przejechałem jako kierowca sam, tak więc rozpiętość temp dość spora. ja zaczalem zwracac na to uwage dopiero po dwoch miesiacach jezdzenia tym autem dzien w dzien (i 13 tys przejechanych km). Też jeżdze dziń w dzień, bo taką mam prace, a moim BMW osobiście nawinąłem już 40 tyś km Chociaz moze ja to wszystko przejaskrawiam - w koncu jestem freakiem ktory odczuwa nawet wymiane filtru powietrza czy swiec jako "znaczaca zmiane mocy" Z całym szacunkiem, ale jeśli Ty czujesz świece, to znaczy że wymienisz je gdy są już dość zmęczone życiem. Wiem co masz na myśli, bo też żyje maszyną, ale nie bardzo wierze że w normalnej eksploatacji, w normalnych warunkach jazdy, po normalnych drogach tak czuć wpływ zmian temperatury powietrza na silnik.
-
Boogie ile dałeś?
-
odkręcasz dwie śrubki, ściągasz plastikową pokrywe silnika, odkręcasz cewke, ściągasz fajke ze świecy, tak samo z kabla - zsuwa sie. Właśnie to przerabiam, wymień lepiej wszystkie cena nowych BOSCH 20zl/szt, BERU 38/szt, bo jak są stare możesz mieć problemy po wjeżdzie w kałuże.
-
E-34 520 M50 8-14 zależnie od trasy i stylu jazdy. Dodam że benzyny za 4,35zl/litr
-
pytanko o spalanie
Brutus odpowiedział(a) na Felix - BMW Klub Polska temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
W E-34 8-14 litrow benzyny, średnio 10-12, ale raczej 12 niz 10. :wink: -
PRZEPIS NA TANIEGO DIZLA :)
Brutus odpowiedział(a) na J E L I T O temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Mojemu kotu ropiało ucho, szkoda że tylko przez tydzien, może mogłbym toczyć, dodać troche biokomponentów i sprzedawać 5 groszy taniej... -
Najczęściej leci właśnie ten włącznik. Znajduje sie on w tunelu z przodu przy lewarku zmiany biegów, nie jest drogi.
-
Tak i wystarczy że zobaczysz jak wyglądają świece by wiedzieć że coś nie tak z mieszanką, a nie problem sterowania.
-
Wy macie coś nie tak! Nieszczelności, spękane przewody? Ani w mojej, ani w E-39 528 którą jakiś czas temu jeżdziłem, nie było odczuwalnych spadków mocy przy nawet największym upale! Owszem, w wysokich górach to tak, czułem, ale nawet jak byłem nią w Barcelonie przy 45 stopniach temp powietrza i naprawde solidnym rozgrzaniu silnika w korku nie odczuwam spadku mocy, wręcz przeciwnie, mam wrażenie że rozgrzany lepiej i chętniej wchodzi na obroty, co tłumacze np rozrzedzonym olejem, więc mniejsze opory w samym silniku.