xsilver

to sobie znajdz skrzynie manualna do v12 .... ale polak potrafi - mozna samemu ja zbudowac :duh: moim zdaniem taki szczepy powinny przechodzic szegolowe badania techniczne przed dopuszczeniem do ruchu... a nie wladek z mietkiem wpakuja 300 koni do e36- 316 i ucieszeni ze maja maszyne - a gdzie hamulce , gdzie odpowiednie zawieszenie ........... jak widze takie wypowiedzi ze ' jak sie nie da jak sie da - ja zbuduje ' - bo myslisz ze kupisz m70 za 1tys zł , zamontujesz i po robocie ?? :duh: :mad2: :duh: :mad2: :duh:

zapomnieliscie jeszcze o jednej rzeczy pojawiajacej sie po 92 roku - wlotow powietrza do tarcz hamulcowych w przednim zderzaku - takie fajowe trapezy - nadaja szportowy wyglad - ale niektore z 91 tez takie maja .... a co z chromowanymi szczebelkami w grilu ?? ja takie mam , a na lisice wyposazenie nia mam takiej opcji , i w zadnym katalogu nie widzialem takij opcji :shock: grill mam na pewno orginalny !

dokladnie - ja na zimnym silniku mam ok 800-900 obratow max - na cieplym standardowo ok 600 m60/62 moze po odpaleniu chodzic minimalnie glosniej - jezeli ma juz duzy przebieg i leeko na zimnym pykaja popychacze

po takich kombinowaniach to mozesz miec faktycznie nieszczelny wydech - sprawdz to dokladnie - na wszystkich polaczeniach , spawach itp... a jak pracuje silnik ( zimny i cieply ) - normalnie ??

u mnie byla poluzowana swieca na chyba 5 cylindrze , a wydawalo sie ze dzwiek dochodzi tak jakby z dołu , z kloektorow.... z poczatku bylo to minimalne cykanie , potem coraz glosniejsze - pojechalem do fachmanow - powiedzieli ze to popychacz sobie pyka i trzeba wymienic , a ze ciezko zdiagnozowac ktory to , to trzeba wymienic cala strone - czyli 16 popychaczy po 70 zł :duh: juz znalazlem dojscie do popychaczy ( jabys potrzebowal - orginalne po 45 zl/szt ) , zaczolem rozbierac , patrze , a tu luzna swieca - koszt napraw =0zł, 0gr :mrgreen:

moze to hydrauliczne popychacze pykaja na zimnym silnika ?? albo jak ja masz poluzowana swiece - nie wiem czemu ale podobna tak sie czasem dzieje w m60 ... mi jak padl katalizator to dzwiek sie nie zienil , samochod pracowal normalnie , tylko przy ostrym przyspieszaniu czasem przerywał - wywalilem wklad katalizatora i wszystko wrocilo do normy ( tylko minimalnie przekracza norme spalin- ja mam 220 a powinno byc max 200 - chyba hc albo CO - nie pamietam dokladnie ) u mnie tez cos pykalo , ale na szczescie sie okazalo ze poluzowala sie jedna swieca zaplonowa - wystarczyla ja dociagnac i wszystko smiga....

mysle ze czestsza usterka w tds'ach jest pompa wtryskowa - duzo pisze na forum na temat nastawnikow itp - z tego co pisali koledzy to nie da sie go zregenerowac , a nowy kosztuje ponad 2 tys zł ....

ns zdjeciach wyglada bardzo ladnie - poza opadnietym przednim zderzakiem i chyba zaparowanym lewym reflektorem nie ma sie do czego przyczepic- ale to tylko zdjecia....

po wlaczeniu alarmu pobor nie powinien przekraczac - 0.09a - tyle pobiera alarm .... u mnie o dziwa gdy alarm jest wylaczony - samochod otwarty , kluczyki wylaczone ze stacyjki to bobiera 0,28A - nie wiem na co , jak wlacze alarm , zarygluje sie , - pyka jakis przekaznik i pobor spada do 0,05A ...

ja nie widze problemu - zaluz sobie chipa - podniesie ci moc o 10 koni - prawie tego ie odczujesz ( a jesli juz to sobie wmowisz ze teraz to ci smiga ) - i zaplacisz za ta przyjemnosc 1000-1500zł - a samochod jest wart 7tys..... mysle ze w takich starych samochodach to sie mija z celem - pozatym nie mow mi ze 190 koni to malo .... zalezy jaka masz skrzynie - jak masz manuala to masz kolo 9 sekund do 100- to nie cud ale wolno to tez nie jest .... gozej jak masz aułtomata :duh: wtedy to faktycznie zmula samochod

:lol: :lol: :lol: :cool2: to fakt - albo 3,5 r6

generalnie zawieszenie jst obliczone tak , zeby w takiej sytuacji zgial sie wachacz.... jednak zawsze w mniejszym czy wiekszym stopniu ( czasem nawet minimalnie ) musza sie przesunac punkty mocowania ... wszystko zalezy od tego jak mocne bylo udezenie - ale jak kolo poszlo do tylu o 1cm to lekkie raczej nie bylo

a co mozna zrobic z wnetrznosciami katalizatora - ile za to placa ?? mam takie w garazu ...

wloskie auta sa strasznie zaniedbane - to nie regula ale wieszkosc wlochow nie dba o wozy , jedyny plus to brak ( lub mniejsza ) - tam nie soli sie drog... a doliczales koszty wyjazdu po samochod - np do monachium jest prawie 1tys km w jedna strone , musisz gdzies sie zatrzymac , zeby poszukac samochodu , a zeby znalesc to co chcesz za 2000euro bedziesz musil troche szukac ( jezeli wogole cos znajdziesz ) zastanow sie nad wyjazdem z kims kto sie zajmuje sprowadzaniem samochodow - jest kilku kolego na forum - wiele osob jest zadowolonych z ich uslug - organizuja transport, nocleg , doradza , maja wiedze techniczna itp ( wiadomo , ze trzebe im cos odpalic , ale jak nie znasz sie za dobrze na samochodach to bardzo dobre rozwiazanie ) ....

dokladnie - wyglada jak przewod do sterowania zaworem gazowym ... takie cuda moga powstac tylko w umyslach gazownikow....

najlepiej jakbys zrobil foto.... moze to byc orginalne - na 2 przewodzie zaplonowym ( z tego co pamietam ) mogli to zalozyc gazownicy - jak pisal kolega - sa instalacje 2 gen sterowane impulsem z przewodu zaplonoweg - polega to na tym , ze gdy przez przewod plynie prad , indukuje cewke , ktora otwiera zawor gazowy i podaje gaz do miksera ....

jestem podobnego zdania - oryginalne blaupunkty graja przecietnie - kup jakis wyzszy model np kenwooda czy czegos innego i zagra lepiej ( tylko zeby podswietlenie bylo bursztynowe :cool2: ) + zmieniarke , a nawet orginalne glosniki zagraja przyzwoicie

kazdy komunikat o poziomie oleju jest powinien wzbudzic natychmiast niepokuj - nie powinno sie w takim stanie jezdzic az do zdiagnozowania przyczyny - moze to byc tylko uszkodzony czujnik ( zdaza sie to dosc czest ) , moze to byc uszkodzona pompa oleju - nie wolno wtedy bezwzglednie jezdzic , bo mozesz zatrzec silnik! , a moze to byc wina np zuzycia panewek walu korbowego .... radze w takiej sytuacji uwazac

ja ich mam gdzies jezdzie moja e32 od ponad 3 lat i ani razu nie spalilem gumu, zapiszczalem moze ze 2 razy ( i to przypadkiem ) :cool2:

http://wiadomosci.wp.pl/wid,8294150,prasaWiadomosc.html?ticaid=11b0b&_ticrsn=3 - - > dobrze ze ten borowik nie dachowal z papa na pokładzie :duh: to by byla afera - do tego nie za 600tys a za prawie 2mln zł polskich ( słownie: dwa milijony złotych polskich :evil: )

sonda dziala ( przynajmniej u mnie ) w calym zakresie obrotow - podpinalem pod kompa i na wolnych obrotach pracuje normalnie - podaje napiecie ....

robilem ten reset 2 dni temu - niec sie nie rozladowalo..... a tak na marginesie - to samochod zachowywal sie tak samo jak po zwyklym odlaczeniu zasilania na dluzszy czas - moim zdaniem dziala to srednio

glosnik - juz poprawione ..... nie zrozumcie mnie zle - nienawidze jak producent wypisuje takie bzdury na glosnikach/ wzmacniaczach - a ludzie w to wierza .... to taki ped - im wiecej watt widnieje na glosniku tym jest on lepszy :mad2: tak samo radie 4*50 W- mega mosfet itp ..... a w rzeczywistosci jak takie radio ma 30W mocy nominalnej na kanał to jest dobrze :twisted2:

przywiez ten glosnik do mnie - mam wzmacniacz harman/kardon pm 665vxi - 2* 150W mocy ciągłej , zezerwa wielopradowa +/- 80A , reszta danych nieistotna .... mozemy zobaczyc czy ten glosnik wytrzyma :twisted:

tez tak mysle - 0,5 - 1 litr max - nagrzewnica nie jest duza...