
ar_w
Zarejestrowani-
Postów
2 377 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez ar_w
-
To wymień, przejedź jakies 10tyś km, zajrzyj spowrotem. Za głowe się złapiesz i prędko pójdziesz po nową, najlepiej taką nowocześniejszą plastikową od e60 530d
-
Brak wymiany odmy na czas grozi uszkodzeniem turbo. Mi już zaczynał olej znikać i ubyło gdzies pol litra na 1000. Miałem ostatni dzwonek na wymianę. Odme wymienilem i wszystko :cool2:
-
Jak doszedłeś, że to wlasnie ten zaworek?
-
I TO SIE NAZYWA ODPOWIEDZ !!!!!! :D Jutro wale do myjni niech pucuja. Sloneczko, blysk pod maska mojego "bimera" to jest "swiat" :D Dziekuje kolego. Tak sie zastanawiam, czy auto jest do ogladania czy do jezdzenia. Tym sposobem mozna dojsc do pytania, czy auto jest dla czlowieka, czy moze człowiek dla auta... No ale powodzenia w myciu. Oby sie nic nie stało.
-
Jak może wypełniać, jak tam zasysa a nie dmucha? Przeciez to podciśnienie :roll:
-
Sam się dziwiłem. W lusterkach nigdy nic nie widziałem, wiec wziąłem kumpla i jadąc za mną kazałem mu obserwować jak depnę. W różnych warunkach: z małych obrotów, z duzych, z niskiego biegu i wysokiego. Ale to w świetle dziennym, może w nocy jak z tyłu jakis reflektor przyświeci, to może coś będzie widać. Co do wężyka, prosić o wężyk gumowy wzmacniany 3.2mm. Mają w każdym z częściami motoryzacyjnymi. Pozd.
-
Nie jest zdrowe. Ja EGRu nie mam, a nie puści nawet chmurki.
-
A czy roznice w wysokosci mogą powodować zerwane poduszki głowne tylnej belki ? Np. z prawej strony poszły, z lewej trzymają..
-
Przycisk jest monostabilny ;> Mała ingerencja w samym panelu przycisków w drzwiach kierowcy, wiec dojście proste. Zadanie raczej wykonalne.
-
Otworz maskę i wyjmij pudełka od filtrów kabinowych z obu stron. Na samym dole we wnęce powinienes mieć odpływy. Udrożnij to. Szyberdach zalewa przewaznie srodkowy słupek i woda jest z tyłu. Pozdro
-
Mi nie dymi ani grama. W różnych obciazeniach, predkosciach i obrotach. Kumpel za mną jechał i obserwował
-
Przy tej pompie vacuum zauwazylem luzny wąż z jej wyjścia. Dałem nowe opaski usztywniając łączenia. Pewnie bym się poddał efektowi placebo, gdyby nie to, że wiem, że przy pełnej mocy zrywam przyczepność na 2 biegu. Czasem sie zdarza, czasem nie, choć w obu przypadkach ciągnie w fotel i byle użytkownik nie połapie się różnicy, dopoki nie pozna mozliwosci silnika A juz myslalem, ze problem rozwiazany ;/
-
A podczas tego zamulenia to nie odczuwacie twardszego, mniej efektywnego hamulca? U siebie tę zależność zauwazyłem - takie mam wrażenie przynajmniej. Tak jakby wskazywało na niezbyt sprawnie dzialającą pompę podciśnienia, albo gdzies jest nieszczelność na całej szynie vaccum - nie wiem dokładnie jak to fizycznie jest wszystko popodłączane... Komp wskaże przerwaną cewkę w elektrozaworku i raczej nie wskaze jej zacinania się.
-
No to ja mam te łopatki chyba zapieczone, a przynajmniej ruszają sie bardzo opornie. Też mam zamulenie a jak juz kilka razy przydeptam, to się to jakoś rozrusza i zaczyna ciągnąć, ale znowu turbodziura dość spora jest. 1.5sek albo i 2 czekam na pełny ciąg. W firmowym HDI jezdzi sie o niebo lepiej - tam w ogole nie czuć, ze jest turbina, ciągnie od razu po depnieciu w gaz. I po to zrobili zmienną geometrię, której nie czuje w swojej 530d ;/ Jeszcze coś zauwazyłem. Jak deptam z niskich obrotów (od 1500 przykładowo), to przy 2200-2300 jest chwilowy zamuł. Słychać że turbo na chwilkę zwalnia, ciąg tez sie zmniejsza i zaraz dalej znów ciągnie. To dopiero zagadka... PS. No moja akurat stała 3-4 m-ce nieruszana.
-
W zimie moje auto idealnie sie zachowuje. Ciezko to wprowadzić w poslizg, nawet kontrolowane poslizgi sa do pełnego opanowania. Jako, ze to mój 1-szy tylnonapędowiec jeszcze z takim momentem, obalam mit o strachu zimą z RWD. Moje zawieszenie też jest M-pakietowe, choć juz nieoryginalne (oryginalne było wczesniej), bo z przodu trzymają Eibachy Kit Pro -30 oraz Sachs Advantage, z tyłu mam poduchy poziomujące zamiast spręzyn. Te eibachy zakupilem tylko dla próby wyeliminowania przechyłu przy okazji, gdy wymieniałem amory. Stoi tak samo przechylone. Stare sprezyny m-technikowe moge oddać za grosze jakby co. Ja przed zakupem pojechałem na pomiar kątów i wszystko jest w perfekcji. Jak na moje srodek cięzkosci przesuwa albo silnik, albo jeszce coś innego. Na pewno nie akumulator, ani bak, ktore są z tyłu.
-
Manolito77: przyjrzyj sie dokladnie, bo 1cm roznicy na pozór nie robi różnicy. Przy płaskim terenie od frontu jak sie pochylisz to można się dopatrzeć. Bak jest z tyłu, a przechylenie ewidentnie jest z przodu. Z tyłu różnice są milimetrowe, niezauważalne, bo tył podąża jakby za przechylonym przodem. Procentowy test amortyzacji potwierdza także, że z prawej strony jest ciężej jak i to, że prawy amorek szybciej się zużył. Wykluczam prace blacharskie, no chyba, że mi szyne z prawej strony wspawali, ale to raczej bym zauważył :-) PS. Manolito77, jak możesz, to przy swoim badaniu technicznym do dowodu rej. zwróć uwagę na masę stawianą przez koła. Dzięki.
-
Apropo nieroztrzygniętego tematu. Ostatnio byłem na badaniach i jak mi robili pomiary amorów to poźniej oprzytomniałem i zwróciłem uwagę, że lewe koło stanowiło mniejszy nacisk (mniejszy ciężar), niż koło prawe. Różnica dość spora, nie pamiętam ile ale ponad 50kg na pewno, ale nie wiecej niż 100. To by na logikę coś mówiło, że prawa strona bardziej obciążona, wiec niżej siedzi, niż lewa. Nastepnym razem sprawdzę dokladnie o ile. Jak Wasze spostrzeżenia w tym temcie? Skad to zróżnicowanie mas?
-
Skoro pytam, to widocznie ma. Mam ochotę na mały wirus, tylko ze moja ma 270tk i mi odradzają..
-
Przy jakim przebiegu remapowales i ile masz teraz?
-
To bierz 540i. Coś kiedyś widziałem, że kolega mcmt nosi sie z zamiarem sprzedaży swojej. A wierz mi, że i tak jezdzi szybko :wink:
-
Moja uwaga dotyczyła całokształtu twoich wypowiedzi na forum w podobnym schemacie, czyt: ze zbędnym, nic nie wnoszącym w temat komentarzem. Dalej mi się nie chce dyskutować i tu akurat ustosunkuję się do twojego podpisu, bo to, skąd ktoś sprowadził auto i w jakiej cenie nie powinno ani ciebie, ani nikogo innego interesować, gdy temat dotyczy czego innego. Pozdrówka. PS. Myślicie, że to takie proste pojechać do mechanika, zwłaszcza, ze u wszystkich u których byłem, to goowno wiedzące łajzy i jeszcze chcący zedrzeć 600zł za wymiane poduszek belki myślac, że jelenia znalazł. Bo fakt, żaden student nie bedzie smarował sobie rąk, ale w mechanice też czasem trzeba używać analitycznego myślenia... Jak się nie wskaże palcem co mają zrobić, to swoim mogą sie conajwyzej podrapać. Od tego jest forum, kolego osd :nienie: zeby się uświadomić o pewnych sprawach.
-
osd, bolą mnie oczy czytając twoje herezje. Moc mam, bo elastycznosc wypada nawet lepiej niz katalogowo i do 200 dociąga bez najmniejszego potknięcia. Dalej nie sprawdzałem. Może nie wyraziłem się jasno, ale silnik bardziej ospale pracuje. Czyli na małych obrotach zanim turbo dmucha i samo turbo wydaje się ospałe, jakby wieksza turbodziura.
-
Hej. U siebie zwróciłem ostatnio uwagę na obroty silnika przy 200kph i miałem 4tyś. Myślę - coś dużo, więc szperam na youtube i patrzę, że u nich przy 200km/h obroty są rzedu 3600-3700, a przy 4tyś mają już 220kph: http://www.youtube.com/watch?v=9r11gXtHoyw&feature=related Jako, ze moj bolid to touring, wyszukałem coś przy tej budzie i tam jest identycznie jak u mnie: http://www.youtube.com/watch?v=7g5tJS5SRaE Czy sedany i touringi miały inne przełożenia? I jak to się ma do ch-ki silnika, jak obie wersje nadwozia mają biegać po 235kph, a tu już przy 200 mam 4tyś...
-
http://www.youtube.com/watch?v=9r11gXtHoyw&feature=related" target="_blank Z tego co widze, to chyba dobrze mam. edit: Chociaż ten mówi, ze to problem: http://www.youtube.com/watch?v=MyqxCUFWCvE&feature=related" target="_blank Jemu na IV i V tyle samo ekonomizer wychyla, co u mnie. Moja jest serią. Silnik 3.0d. Jakieś sugestie?
-
HEj. Aż z ciekawości pomierzyłem i jak byk wychodzi mi 6.8sek 80-120 na IV. (właściwie od 85-125) Tyle, ze moja buda jest wydłużona. Ale to był pomiar jak już turbo zaczynało dmuchać, bo licząc czas z turbodziurą, to gdzies w granicach koło 8sek. Ponad sekunde turbo rozpędza się uzyskując znamionowe cisnienie. Też tak macie? Wydaje mi się, ze masz dobry wynik. Od 0-100 nie mierzyłem, bo mam głowne tyleje tylnej belki do wymiany i jest masakra przy ostrzejszym ruszaniu. Pzd. PS. Wam też klimatyzacja zamula auto? Roznica odczuwalna, aż wierzyć sie nie chce. Sprezarka klimy wykorzystuje tylko kilka koni, no chyba ze silnik przechodzi w jakis ograniczony tryb mocy, zeby zawsze był na nią zapas.