ar_w

To efekt lejącego wtrysku, a nie, że normalka. Świetny serwis. Niedogrzany cylinder zepsutą świeczką daje niebiesko-białego bączka, ale tylko przy niskich temp. Czarny dym to nadmiar niespalonej ropy.

Każdy z nich robił soft pod siebie i dla siebie i pózniej go udostępnił dla wszystkich. Jednym podchodzi soft od stinga innym cx3 Ok, dzięki. Jeszcze pytanko, gdzie mogę znaleźć jak wyglada navi po wgraniu softu od jednego i od drugiego?

Ja mam troche laickie pytanie odnosnie zawartości Mr.Lova. Czym rozni się soft w MK4: NAV_SW_V32_sting od zX3?

Przy tym OBC nie bedzie konrolki. Tego typu komunikaty wyswietlane sa w postaci tekstowej. Tak samo jak spiralka DDE - nie ma jej w tej wersji.

Ja mam tak, ze wystarczy ze jest lekki zakręt i najezdzajac na dziure mam uskok z tyłu

Nie 0,4mm, tylko 4mm. Nad tuleje dajesz 3 z przodu i 4 z tyłu. Pod tuleje, czyli miedzy talerzyk a tuleje dajesz po dwie takie podkładki z przodu jak i z tyłu. Razem wychodzi 22szt. Mam taką gumę 4mm (zostało mi jeszcze), konkretnie arkusz ~ 1.2m x 0.5m. Spokojnie wystarcza na 22szt, a nawet 25 wyjdzie, (jak coś sie nie uda pokroić)

Tak zaworu nie sprawdzisz, bo nie masz sygnalu zwrotnego. Zrob test INPĄ, otworz go na 10%, 50, 90 i zobacz jak sie otwiera. Jesli dobrze, to EGR bedzie dzialal prawidlowo. Otworz pomiary rzeczywiste analog2, albo analog3 i tam masz air mass sol oraz act - zobacz sobie jak się ma pomiar rzeczywisty do poządanego przy nieaktywnym EGR (wypiety wezyk podcisnienia) i przy wypietej rurze od IC, szybko zalapiesz o co chodzi

W INPIE znajdziesz mozliwosc otwarcia EGR na pewną wartość (10-90%). Znajdziesz w Engine -> Activate -> Activate1 -> AGR Control. Po wyjsciu z tej opcji sterownik z powrotem otwiera domyslnie wg swoich algorytmow, wiec bez obaw, ze cos nawalisz/przestawisz. Odnosnie EGR: sterownik ustala stopien otwarcia na podstawie odczytu z przeplywki. Na wolnych obrotach chce mieć 200-250mg (nie pamietam jednostek), jesli jest zamkniety zawor, wartosc tą ma okolo 400...450, wiec go otwiera do takiego stopnia, az pomniejszy wartosc do wymaganej. Blad EGR wywala wtedy, gdy z jakiegos powodu nie udaje sie pomniejszyc wartosci masy powietrza, np przez uszkodzony egr, brak podcisnienia, lub przez niedrozny kanal spalinowy ktory idzie do EGR. Tym tropem mozesz iść. Napisz jak sprawdzasz ten egr, bo jesli trzymajac w ręku to wiedz, ze nie bedzie sie otwieral prawdlowo z w/w powodów.

Owszem, nie zbiera sie jak VW TDI juz z wolnych obrotów, ale jak dojdzie do 1700 to ma mieć pełny ciąg, a nie od 2500-3000. Ewidentnie jest gdzieś problem. Czujnik cisnienia najlepiej sprawdzic wpinając w dolot jakiś manometr i porownac z wartoscią rzeczywistą w INPIE Kolego polowiec, skad jestes? Moze jakis mały spot by zorganizował i porównał

W tylnym słupku po lewej stronie. Jest w tej samej obudowie co wzmacniacz antenowy radia. Mógł on paść.

No to dziwne, bo Twój klekot klepie nieregularnie metalicznie dokladnie jak moj, po wsłuchaniu się porządnie. Klekot na tym filmiku to zupełnie inna sprawa. Może masz jeszcze coś, czego w nagraniu nie uchwyciłem... Dowiaduje się, że wyroby LUK-a to o kant dupy otłuc, tak marnej jakości są. Być może jest też źle założona, zgodnie z uwagą picia325

Wychodzi na to, ze ten dodatkowy metaliczny klekot to dwumasa. Nieciekawie. Wymieniłem dwumase 20tyś km temu - znów jest do wymiany. Wymienilem kosztowne tuleje belki - znów są do wymiany Wymieniłem kosztowne amortyzatory Sachs Advantage 45tyś km temu - znów trza od nowa Rozumiem nowe usterki wynikajace ze zuzycia mocno wyeksploatowanego samochodu, ale te same z nowych elementów?? Bedziesz Miał Wydatki... :|

Nokian do klasa premium. Ja smigam na Nexenach i nie narzekam. 205/65/15 nie wejdą do 530d, a po lifcie to juz w ogole zapomnij (po lifcie stosowali 324mm)

Ja zimą smigam na 235/45/17. U mnie nie wejdzie nic ponizej 17" ;/ Ale musze przyznac, ze radzą sobie, choć jakbym mieszkal na bardziej gorzystym terenie to mogłby być problem.

Różne w sensie benzyna vs. diesel? Czy diesel vs. diesel? Jesli to drugie, to sprawka zuzycia termostatu, czyli to, ze sie nie domyka do konca i/albo ma jakas zwłoke w reakcji stad wieksze wahania temperatur. Wisko to juz kwestia regulacji - tam jest jakiś bimetal, który można odgiąć i decyduje kiedy sie zaczyna "zaklejać". Moje sie zakleja przy 97st. Komuś tu sie załącza przy 75st - wg mnie jest to błąd bo niepotrzebnie schładza silnik dluzej go rozgrzewając do roboczych temperatur (90st)

Dokladnie jak koledzy wyzej piszą. Zmien chipa - niech przesuną moment w wyzsze partie obrotow

Nie porownuj temperatur benzyny do diesla. Diesel z racji swojej wiekszej sprawnosci ma nizsze temperatury. W dieslu temperatury bliskie 100st są wyłącznie w upały "wspomagane" dodatkowo grzejącą silnik klimatyzacją.

Przy duzych upałach (+30st) temperatury przy obciążeniu rzedu 99st to normalka w 3.0d, choć wisko powinno się załączać wcześniej. U mnie sie załącza przy ok 96-97st. Ogółem masz ok, temp moze oscylowac 90-100st, w chlodne dni nieco ponizej 90. Test zegarów omija kontrolkę ABS i AIRBAG i chyba coś jeszcze.

i ma małe lusterka? A inne pytanie, czy lusterka małe i duze sa zamienne ze sobą? Czy każde musi miec dopasowane drzwi?

Nie zgodzę się. Mój kolega ma "duże" lusterka i nie ma opcji składania ich. Ktoś wie kiedy są montowane duże, a kiedy te małe? Może to ma związek z liftem?

Tuleje tylnej belki moze. Wjedz na kanał i niech sprawdzi mechs. Najlepiej na ścieżkę, zeby jedna osoba ruszała w przod i tył, a druga w kanale obserwowala co sie dzieje z tymi tulejami. Masakre masz z tym autem

czekaj czekaj dani. A probowales przekrecic kluczykiem? Wiesz jak sie odryglowuje (nie mylić z otwieraniem) kluczykiem? Przekrecasz w lewo i napotykasz pierwszy opor - centralny zamek sie otwiera we wszystkich drzwiach, nastepnie musisz pokonac ten opor i przekrecic nieco dalej w lewo. Wtedy masz odryglowany zamek. Mozesz miec tak, ze centralny Ci działa, ale ryglowanie jest nieaktywne, bo mozesz miec zasniedziałą kostkę w słupku drzwi kierowcy i któreś piny nie łączą. Sprawdz to najpierw zanim zrobisz demolkę.

Zapewne tym, że ktoś lubił jak wciskało w fotel i czesto dawał w gaz na II biegu. U mnie ktos lubil wyprzedzac na IV biegu. Nie wiem dokładnie. Wydaje mi sie, ze rozwalona dwumasa dokonczyła żywot mojej skrzyni, ze przez jej halas jazda byla nie do zniesienia. Operacja kosztowała mnie 300zł, wiec nie warto się męczyć. Reasumując: spory przebieg samochodu + dynamiczna jazda poprzednika (ale to tylko przypuszczenia)

wywalone łożysko wałka II biegu w skrzynce. Pamietasz jak pisalem, ze wymienialem skrzynie. Mialem tak jak Ty, tylko na IV biegu, potem sie zrobilo na III. Mało tego, wystarczyło lekko wcisnac gaz i jak mialem wyłączone radio, słyszałem lekki warkot. Z czasem sie to pogłębiało i w koncu po dodaniu gazu warkot był bardzo nieprzyjemny, wyraznie glosniejszy od silnika. Ponoć można było z tym jezdzić, ale halas był nie do zniesienia, wiec wyczekałem na sprawdzoną skrzynię z angola. Po zmianie jest zupełna cisza, gałka juz tylko lekko drzy. Wczesniej telepało jak młotem pneumatycznym ;)

lewe powietrze w tymże dieslu nie ma nic do rzeczy jesli chodzi o dlawienie się, wibracje, itd. Bedzie za to kopcił i miał przy tym spadek mocy.