ducat

Opornik w E34 znajduje się w tunelu od strony kierowcy. Musisz rozebrać osłonę nad pedałami i boczek tunelu od strony kierowcy.

:idea: OPORNIK :search: Kiedyś już było o tym... jeśli dobrze pamiętam, to Marcin750 klarował sytuację. Poszukaj sobie. Na pewno znajdziesz i rozwiążesz swój problem.

Oczywiście. Jak najbardziej. Pewnie zaciął się któryś z włączników, albo po prostu wyrobił się. Najpierw zastosuj metodę penetracji WD 40 :D .

Sebast :cool2: A ja tam dla kontrastu :wink: jestem "passe" :norty: Ale swoją drogą do tej pory nie wykryliśmy co takiego brzęczy u Saintmana :roll2:

Oczywiście Sebast masz absolutną rację, tylko zauważ, że ja wcale nie mówiłem nic o skali czy też podziałce temperatury w przypadku klimatyzacji manualnej tudzież zwanej ręczną :D Właśnie na tym polega cały "dowcip" z manualna klimą, że temperaturę ustawiamy sobie sami jak za zimno to przekręcamy na czerwono, jak za ciepło to dajemy na niebieskie. O skali pisałem w przypadku klimatyzacji półautomatycznej, w której mamy podziałkę temeratry (orientacyjną) co 2 st. C. nastawiamy sobie np 22 st. C, resztą zajmuje się już elektronika, która mierzy cały czas temperaturę w kabinie.

Zaraz moment, bo teraz ja sie gubię... Po co Sonda Lambda w samochodzie bez katalizatora? Kto odpowie? Ja mam M40 w trójce z katalizatorem i ma 115 KM. Słyszałem, że BMW z silnikami 3.0 i 3,5 litra nie miały katalizatrów.

Saintman to jest klima automatyczna sterowna elektoronicznie. Co do klimatronika - to sprawa jest prosta... Sama nazwa Climatronic jest zastrzeżona przez firmę Volkswagen. Dla jednych widok bylejakiego wyświetlacza sprawia, że urządzenie staje się klimatronikiem, dla innych sprawa jest nieco bardziej złożona. Klimatyzacja wersja manualna :arrow: masz przycisk od klimy, jednak temperaturę ustawiasz sobie ręcznie pokrętłem. Cały czas musisz korygować ustawienie temperatury, gdyż urządzenie jej nie mierzy. To ty jesteś czujnikiem temepratury w samochodzie :D Klimatyzacja półautomatyczna sterowana elektrocznicznie W BMW to trzy pokrętła. Dwa od temperatury z orientacyjną podziałką w st. C i jedno pokrętło o intensywności nawiewu + trzy suwaki rozdziału powietrza. :arrow: KLimę załączasz przyciskiem, nastawiasz sobie porządaną temperaturę w kabinie dla siebie i dla pasażera, rozdzielasz suwakami dopływ powietrza i jedziesz. Elektronika cały czas mierzy temperaturę w kabinie i reguluje pracę nawiewu. Opcjonalnie występowały jeszcze pewne udogodnienia w postaci pomiaru zanieczyszczeń powietrza i automatyczne zamykanie dopływu powietrza z zewnątrz w razie wykrycia przez aktywny filtr zanieczyszeczeń. Klimatyzacja automatyczna sterowana elektronicznie :arrow: To jest to co ma Saintman. Zasada działania jest dokładnie ta sama, co w klimatyzacjach z wyświetlaczem (przez niektórych zwanymi klimatronikiem :? ). Tutaj aktywność kierowcy ogranicza się do włączenia klimatyzacji i nastawieniu odpowiedniej temperatury. W przypadku wciśnięcia przycisku Auto - urządzenie samo nastawia poszczególne kanały wylotu powietrza. Całe sterowanie jest elektroniczne. Nie ma żadnych cięgieł. Za wszystko odpowiadają silniczki, któe rzeczywiście mogą troszeczkę hałasować. :)

:shock: :? Oczywiście ten "wiatrczek" chodzi cały czas. Po 10 minutach od wyłączenia silnka - wyłącza się także. Jeśli słyszysz wyraźnie moment właczania i wyłączania tego czegoś, to raczej nie jest to ten "wiatrczek". Masz klimę automatyczną czy manualną? Przypuszczam jednak, że to, co tak wyraźnie słyszysz, to silniczki od nastawów nawiewu. Jeśli masz klimę automatyczną, to z pewnością jest ich więcej :) niż u mnie i robią odpowiednio więcej hałasu :) .

Saintman dobrze kombinujesz... Te szmery i szumy - to silniczki nastawcze od klap nawiewu. Przymykają i otwierają dopływ świeżego powietrza. Przynajmniej tak jest u mnie w E34. Sliniczki są dwa po stronie kierowcy i pasażera. Jak zdejmiesz osłonę nad pedałami, to prawie masz go w zasięgu swych rąk :D . Inna sprawa, to delikatnie buczacy (prawie niesłyszalny "wiatraczek" w panelu sterowania ogrzewaniem/przewietrzaniem/klimatyzacją. Po wyłączeniu silnika przez około 10 minut "wiatraczek" (mierzy temperaturę i steruje ogrzewaniem) wciąga powietrze z kabiny do czujnika temperatury przez małą kratkę na wspomnianym panelu sterowania. Kiedyś już było o tych szmerach na Forum.

Ja na Twoim miejscu podjechałbym do pierwszego lepszego warsztatu i poprosiłbym o analizę spalin. Nie powinno to drogo kosztować i nie będziesz musiał rąk pakować tam gdzie nie ma miejsca dla nich :D .

I jeszcze odnonie tego co powyżej.... Czy te problemy ze wskazaniami ekonomizera (opisane wyżej) + :arrow: kontrolka hamulca ręcznego, która zapala się na chwilkę tylko przy włšczaniu zapłonu (gdzy mam zacišgnięty ręczny - kontrolka nie wieci się) + :arrow: cały czas palšcy się komunikat OilService (wymieniałem olej - skasowałem - przy rozruchu mam zielone pola) (Chyba nie powinno się wiecić Oilservice podczas jazdy :shock: , przynajmniej w pištce tak nie jest) :arrow: czy te usterki :? mogš mieć swoje ródło w legendarnych kondensatorkach zabudowanych w zegarach :?: Rozbierać zegary czy nie? Co radzicie? :?: To jest E30 cabrio z 1993r., więc nie tak stare z niedużym przebiegiem. W zwišzku z tym nie wiem czy kondensatorki sš do wymiany, czy może szukać usterki gdzie w okablowaniu :D

:search: Było już o tym jakiś miesiąc temu i to dokładnie.

Witam, Powiedzcie mi, czy to radio... http://www.allegro.pl/show_item.php?item=41819099 ...zainstaluje bez problemu u siebie w piątce, czy tak jak pisze jego właściciel, radio to współpracuje wyłącznie z wzmacniaczem BMW..., którego nie posiadam :shock: ... Czy warto kupować to radio? Może ktoś z Was ma lub miał takie w swoim BMW?

:?: :roll2: :modlitwa: Mógłbyś rozjaśnić trochę o co Ci chodzi... Nie wiem czy tylko mnie zamroczyło... czy inni też czują się zakłopotani Twoim pytaniem...

Moja Betty Five ma 310 tys km, jak ją sobie przywiozłem w 1999r. - miała 150 tys. km. (nie sądzę by Niemiec coś majstrował przy liczniku - to nie te czasy, co dziś). Pedały były w stanie idealnym, kierownica skórzana również. Przy przebigu około 220 tys. km przetarła się skórzana gałka lewarka zmiany biegów. Teraz jak patrzę, pedał sprzęgła jest lekko wytarty, pedał hamulca na krawędzi trochę starty, ale jest to na prawdę mało widoczne. Kierownica - jak była idealna, tak jest i teraz. Aha fotel kierowcy przy 180 tys. km przetarł się. Nie wiem jak jest w E36, ale w E34 np. o dużym przebiegu świadczą przetarte (przecierają się podczas wsiadania) uszczelki drzwi przednich. Zwróć uwagę na przednią szybę i szkła reflektorów.

:search: było już o tym. :search: Szkoda całej instalacji... bez filtra to wszytko przestanie działać szybciej niż Ci się wydaje. Poza tym jeśli co dwa miesiące zapycha Ci sie ten filtr, to znaczy, ze cos jest nie tak u Ciebie. No chyba, że śmigasz wyłącznie po szutrach.... :) Bez filtra, będziesz miał syf w samochodzie. Wentylacja będzie działała, ale klima długo nie pociągnie. Szybko też przestanie działać czujnik temperatury wewnątrz.

BMW nie zaleca mycia silnika przed sprzedażą? :norty: Ok ok, żarty na bok. Nie wiem, skąd masz takie informacje, ale czemu akrat BMW miałoby nie zalecać mycia silnika? Przecież to jest prawdziwa dbałość o sprzęt. No chyba, że ktoś raz na tydzień myje zimną wodą gorący silnik - tego się nie zaleca... nawe w Zetorach.

Jeśli jest świeżo sprowadzony, to ewnetualna wymiana silnika musi być odnotowana w liście pojazdu. Wydaje mi się, że jak ktoś sprowadza samochód na handel, to raczej nie wkłada drugiego silnika. Wiele razy oglądałem różne BMW świeżo przywizione i muszę przyznać, że zdecydowana większość z nich miała bardzo ładnie utrzymane komory silnikowe... Na pewno jest to też sposób na klienta... Dlatego jeśli uważasz, że komora silnika jest zbyt czysta w porównaniu z kabiną - to masz powód by wątpić w uczciwość sprzedającego. Z drugiej strony jednak jeśli BMW jest zadbane wewnątrz, to dlaczego nie miałoby mieć czysto pod maską.... Ja jakbym sprzedawał swoją, to również starałbym się oddać ją czyściutką i wykąpaną :). Co w cale nie znaczy, że teraz nie dbam o nią, nie myję silnika (...rano i wieczorem :D ) itp... :) Na koniec... jeśli silnik jest czyściutki, to łatwiej znajdziesz na nim kazdy wyciek. Nie ma, jak ostra przejażdżka przed transakcją. Umycie nieszczelnego silnika to samobój dla sprzedawcy - za moment przecież pojawią się ślady wycieków....

Oczywiście, że można dokładnie umyć silnik. Są specjalne środki (najpopularniejszy - Detersil), myjka ciśnieniowa 40 stopni - cały brud schodzi.... Jak sprawdzić, czy był wymieniany silnik... proponuję zajrzeć do briefu i porównać numery... Oczywiście zakładam, że wcześniej nikt się nie bawił w przebitki... :? Istotne jest czy sprzedaje go hanldarz, czy użytkownik... tego nie napisałeś.

Dzięki za wyczerpujące porównanie. :shock: to ciekawe.... :arrow: BMW 740i (V8 4.4) 286 KM. 440 Nm przy 3600 obr/min - 0-100 km/h - 7.0 sek. - 1800 kg :arrow: Audi S8 (V8 4.2) 340 KM 410 Nm przy 3500 obr/min - 0-100 km/h 5.5 sek. - 1720 kg 8) S8 to 340 km mocy i 410 Nm... przenoszone na cztery koła. Fakt z BMW się tego nie prówna.... , ale podstawowy A8 z przednim napędem, to jak dla mnie duża pomyłka :duh:

Tomas_M5... Powiedz przy okazji jak "bolesna" jest ekploatacja tej cudownej maszyny. Konkretnie powiedz.. ile pali M5 po mieście i ile na trasie. Nie chodzi mi o jakieś tam minimalne spalanie, tylko czysta średnia. I tak subiektywnie... jak postrzegasz 540i i M5? Czy można pokusić się o porównanie osiągów i spalania? Wiem, wiem, ...mogę sobie sprawdzić w tabeli i porównać, ale chodzi mi o spostrzeżenia cżłowieka, który jeździł takimi maszynami :)

To, co tu napisałem dotyczy równiez OBC w modelu E32.Jeśli chodzi o Check Control, to może inni się wypowiedzą, bo ja nie mam doświadczenia z tym urządzeniem. :)

To jest właśnie ten 3-sygnałowy gong o którym pisał Ducat. Pojawia się na 15 sekund przed pełną godziną żebyś zdąrzył sobie radio włączyć na wiadomości. Gong ten aktywujesz/dezaktywujesz za pomocą przycisku "memo" (jeśli mnie pamięć nie myli) na klawiaturce zegarka elektronicznego. :roll: Faktycznie przepraszam za wprowadzenie w błąd. Oczywiście, gong potrójny występuje także w BMW wyposażonych w zegarek elektroniczny. Trochę się zapędziłem. :idea: Jeszcze dla uzupełnienia wypowiedzi Bastka.... Odnośnie komputera pokładowego: :arrow: Gong informujący o zbliżającej się pełnej godzinie włącza i wyłącza się przyciskiem S/R, ale uwaga, robimy to tylko wtedy, gdy komputer wyświetla godzinę. Po przuciśnięciu S/R odpowiednio pojawia się lub znika na wyświetlaczu (w prawym górnym rogu) symbol gongu.

Żaden problem... Staspolo... Wystarczy, że podeslesz mi namiary na PW. Reszta zalezy już od Poczty Polskiej....

Jeśli wyłączysz silnik - wyjmiesz kluczyki, przy zapalonych światłach, to rozlega się taki bzyczek :D . Nie ma tu znaczenia, czy otworzysz drzwi, czy nie. Po prostu po pewnym czasie (2-3 sekundy) rozlegnie się ów bzyczek. Oprócz bzyczka BMW emituje także inne sygnały dźwiękowe zwane gongami... 8) :arrow: Gong o wyższej częstotliwości - informuje o możliwym oblodzeniu jezdni. :arrow: Gong o niższej częstotliwości, który informuje o różnych funkcjach komputera pokładowego (code, limit). :arrow: Gong (trzy sygnały) na 15 sekund przed pełną godziną. Dwa ostatnie gongi występują wyłącznie w BMW wypsoażonych w komputer pokładowy.