
micgz
Zarejestrowani-
Postów
711 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez micgz
-
Wymieniłeś części z rysunku : 11,10, 9, 12, i 6. i nic? To jak już nie wiem ,ręce opadają bo w większości to pomagało,,, :(
-
Czerwone :D
-
http://www.bmw-z1.com/VIN/VINdecode-e.cgi? Wpisz swój VIN i dowiesz się ile wlewa się oleju i nie tylko...
-
Zgadza się , dla tego też klimatronic może nie do końca działać poprawnie - choć to napewno też nie jedyna przyczyna 2 elektro zawory występują gdy auto ma klime, 1 gdy auto jest bez klimy
-
Termostat nie ma tu nic do rzeczy. W klimatroniku temperaturą zajmuje się czujnik - sterownik , który znajduje się pod OBC , tam gdzie zapalniczka i ewentualnie przyciski od grzanych foteli. Może on jest uszkodzony. Jeden kolega z forum miałl podobny problem , wymiana tego sterownika przyniosła pozytywne rezultaty. pozdrowienia
-
Przecież jedno z drugim się wiąże. Za małe ciśnienie - zapchany filtr. Wiadomo że komputer nie powie : "Masz zapchany filtr paliwa" , ale wykaże że jest np za małe ciśnienie , lub inny problem np z wtryskami. Ja tak miałem , zaczołem od filtra i pomogło.
-
Kolego wejdź na http://www.cabrio-club.pl/index.htm , tam prędzej ci ktoś pomoże.
-
Kolego wejdź na http://www.cabrio-club.pl/index.htm , tam prędzej ci ktoś pomoże. pozdorwienia
-
Przyczyn może być wiele , np banalny filtr paliwa. Najlepiej w takich sytuacjach podłączyć się pod kompa i unikniesz szukania idły w stogu siana. pozdrowienia
-
kiloff może za dużo naczytałeś się o tym grzechotaniu i teraz sam wywołałeś wilka z lasu :D ... nie, tak całkiem serio, "vanos grzechocze" ( w cudzysłowiu bo to nigdy vanos nie grzechocze i tak - błędnie przyjeło się to powiedzenie), przy pewnych obrotach , oraz podczas schodzenia z nich. Poszukaj kogoś na forum z twoich okolic i umów się , niech posłucha tego kto inny. BTW ile przebiegu masz? Bo asz dziwne że nie masz problemu z "grzechotaniem" ,albo może nie zwracałeś wczesniej uwagi na to? pozdrowienia [/img]
-
...właśnie , z tego co pamiętam Mixol zawsze dolewałem do motorynki :P pozdrowienia
-
Ładnie pojechałeś stary :shock: Tak tylko ten nagar to chyba powstaje od minerała , jak ktoś jezdzi cały czas na syntetyku to nie ma z tym chyba większego problemu Tu jest link to tego artykułu, tak mi się wydaje http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=23414&postdays=0&postorder=asc&&start=0&sid=bec59de61088adaabd415426498aa297 Jeśli ktoś ma ochote przeczytać artykul o którym mowa w poście to mogę go wysłać na maila każdemu - jest naprawde ciekawy!!! ale as z ciebie! , może kto inny to skomentuje ;-)
-
Czekamy na info po wymianie....
-
Nie jestem zwolennikiem propagowania marki oleju na forum, gdyż jak tak naprawde to sprawdzić czy mobil , czy shell , czy valvolie będzie najlepszy. Ktoś napisze że "zalał valvoline i rewelacja". A skąd wiadomo że jakby nie zalał shell-em to też nie było by tej rewelacji? Jedynym chyba sposobem było by kupno 2 nowych aut, zalanie ich dwoma różnymi olejami.Musiały by jezdzić krok w krok równo obok siebie, z takimi samymi prędkościami, przyśpieszeniami, przeciążeniami.U którego auta nastąpiły by jakieś objawy typu "bocian od rana" a u drugiego nie - można by było domniemywać że to wina oleju... Kolego kamil560 poszukaj na forum tematów o oleju i zobaczysz że po przeczytaniu wszstkiego nie dojdziesz do wniosku co wlać. Każdy ma swoje zdanie i przekonanie i jest to temat rzeka.... Skoro pojawiła się nazwa Texaco w poście dodam swoje 3 grosze. Od 11 lat naprawiamy auto u jednego mechanika i tak się składało że posiadał on w sprzedaży oleje Texaco i w związku z tym od zawsze leje ten olej.Ojciec ma Mastera 450tyś przebiegu leje Texaco Havoline 10W/40.Ja w seicento mam 260tyś przebieju leje Texaco 10W/40. Od wymiany do wymiany ubywa 1cm na miarce. W mojej beemce też leje ten olej i złego zdania nie moge powiedzieć. Mało tego przeszedłem z minerała na w/w olej. Silnik się wyciszył. Do czego dąże.... Gdyby mój szanowny mechanik zamiast Texaco posiadał np Shell to lał bym Shella i też pewnie był bym, zadowolony.I nie wiedział bym czy był by lepszy Texaco czy inny.... Olej Valvoline to chyba jedeny w tej chwili olej który nie jest rozlewany w Polsce więc to duży plus dla niego.Texaco też jest mało dostępny , ale od niedawna rozlewany u nas. Reszte olei kupić można w makro , tesco czy na stacji benzynowej. Co do Castrola to myśle że więcej w nim komercjii i reklamy niż tego oleju. Dobrye produkty (nie tylko zresztą oleje) nie potrzebują rozgłosu i wielkich kampanii reklamowych. To tak moim zdaniem... pozdrowienia
-
To nie raczej sprawa łańcucha kolego.Tu jest kolejny świeży wątek na ten temat, poczytaj. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=93844 Ponowna prośba do moderatora o przyklejenie wątku na stałe w celu zebrania wszystkich informacji na temat "grzechotającego" problemu. pozdrowienia
-
Czy visko ma krecic sie caly czas? i sprawa reset kompa
micgz odpowiedział(a) na 12345Artur temat w E36
1) Tak kręci się cały czas , w zależności od temperatury - wolniej - szybciej 2) Musisz poszperać na forum , gdzieś jest ta cała procedura dokładnie opisana,może ktoś wklei linka... pozdrowienia -
U mnie jest podobnie, więc nie jesteś odosobnionym przypadkiem. Wymieniłem podpore mostu ale to nic nie pomogło. Prawdopodobnie coś głębiej w dyferze. Tam są jakieś "krzyżaki" ale ja nie zagłębiam się w to , szkoda mi kasy bo pewnie skończyło wymianą. Ogólnie ja mam końcówke sprzęgła więc może to też ma coś wspólnego , może nie wysprzęglać do końca. Sprawdzić można chyba najlepiej - auto na podnośnik i posłuchac od dołu. Oprócz podpory mostu jest tam jeszcze łącznik mostu - może to to. Ktoś pytał też oto na forum kiedyś , ale temat się nie rozwinął zbytnio, może teraz.... pozdrowienia
-
A ty kolego Alberto316i wymieniłeś już te elementy o których pisałem wcześniej? Czy poprostu opierasz się na swojej teori czy doświadczeniach z rozbieraniem swojego vanosa? Ja przeryłem cały net w poszukiwaniu w odpowiedzi na grzechotanie i tak jak pisałem w wiekszości to były te 3 elementy+ śruby nowe. Pisałem do każdego kolegi z osobna PW ,każdy potwierdzał objawy : na zimnym nie grzechocze na ciepłym tak i w/w wymiana pomogła. Jeśli u ciebie jest inaczej to czekamy na informacje , jak sobie z tym podołałeś. BTW , wiesz może cos czasami na temat zczytania i ustawiania kompem kąta ustawienia vanosa po każym jego montażu/demontażu? Tu co nie co o nim koledzy z innego forum wspominają: http://www.bmw-sport.pl/printview.php?t=19516&start=40&sid=e9de0f973405570286f5c795f22ac44a
-
Koledzy , w 90% wszystkich przypadków grzechotania do wymiany są elementy 11,10, 9, 12, i 6. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CB21&mospid=47441&btnr=11_1437&hg=11&fg=25 W silnikach do 03/95 nie występują elementy 10 i 11 ale dokładając je robisz upgrade vanosa. Sam vanos się nie psuje...Objawami była by przede wszystkim utrata mocy, przyśpieszenia a nie grzechotanie.Niepotrzebnie przyjeło sie powiedzenie" grzechoce mi vanos"- bo to nie vanos Niektórzy wymieniali również 1,2 i 16. Ważne aby robił to ktoś ,kto robił to już wcześniej i się na tym zna. Jeśli sie mylę proszę mnie poprawić ;-) pozdrowienia
-
Mam dla was lepszą propozycje: http://www.streetracing.pl/forum/lofiversion/index.php?t53300.html
-
http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CB21&mospid=47441&btnr=11_1437&hg=11&fg=25 11- numer części BMW 11361403823- sztuk 1 39,22pln 10- 11361403550 sztuk 1 12,62pln 9- 11361403822 sztuk 1 68,56pln 12- 07119900910- sztuk 3 1,71pln 6- 11361403824- sztuj 3 32,61pln ceny są z BMW Smorawiński Poznań z dnia 2008-09-09 plus wysyłka kurierem około 30pln + robocina + kto się na tym zna...
-
Na trzecim zdjeciu nie ma przodu wogle. Na pozostałych fotkach jest.Poprawiłeś mu czy jak? :lol: A co do ubezpieczenia , to jak ja się orientowałem w sprawie AC (Warta) , to mają swój katalog i tam cennik , nie interesowało ich wogle wyposażenie jakie ma. Oddaja kase w razie kradzieży/wypadku za podstawową wersje. Jeżeli uważam że kwota jest zaniżona to podaje swoją i automatycznie składka wzrasta i to sporo. I to było ustalane na samymy początku podczas zawierania umowy. Tylko u nas w polsce są takie cyrki.Wyobraż sobie że kuzynowi ktory mieszka w niemczech,pewnego dnia autko wjechało w tył i to tak konkretnie że zniczczyło sprzęt audio który był w bagażniku o wartości około 1tyś euro. Wyobraź sobie że nie miał nawet AC , tylko przedstawił faktury ubezpieczalni tego co z powodował szkode i oddali mu cała kase. U nas jest to raczej nie do pomyslenia :duh: powodzenia
-
Czy ktoś z woj. wielkopolskiego lub kuj-pom zabierał się za naprawę vanosa?Może zna kogoś-warsztat kto robił to już kiedyś? Ja doszedłem do wniosku że aby pozbyć się "grzechotania" trzeba wymienić 3 elementy - pierścienie na wałku ssącym. Pojęcie " chałasujący vanos" to pojęcie które się ogólnie przyjeło lecz wiadomo że to inne elementy są do wymiany , nie vanos.
-
Na pierwszy rzut oka widać czy silnik ma vanos czy też nie. Z przodu silnika masz "dostawke" albo jej nie ma. Tu masz foto z vanos: http://img223.imageshack.us/img223/3583/vanosgu5.th.jpghttp://img223.imageshack.us/images/thpix.gif