Skocz do zawartości

mmw

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    7 012
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez mmw

  1. Uściślając to prawie jak na benzynie. Gaz jest mniej kaloryczny niż benzyna więc nie ma możliwości żeby auto nie było trochę słabsze. Od razu napiszę, że nie jestem przeciwnikiem gazowania auta, wprost przeciwnie.
  2. Wyobraź sobie, że nie każdy jeździ samochodem który nawet po lekkim dodaniu gazu powoduje wir w zbiorniku i ekonomizer zdecydowanie można używać nawet przy rozpędzaniu się. Nie mierz każdego swoją miarą (a raczej miarą swojego samochodu).
  3. Ekonomizer, spalanie z komputera, spalanie rzeczywiste swoją drogą. Chodzi mi bardziej o opinie innych w kwestii kompromisu pomiędzy dynamika i spalaniem w ich autach oraz skonfrontowanie swojej wiedzy z z opiniami "fachowców" z TVN Turbo z programu Szkoła Auto, gdzie właśnie wskazali jazdę do 2 tys. obr./min., zmianę na drugi bieg bezpośrednio po ruszeniu z miejsca itd. jako najodpowiedniejsze. Bo tak się jeździ na maksa ekonomicznie. Ty pytałeś o "złoty środek" a to właśnie ekonomizer najlepiej pokazuje jak go znaleźć. :wink:
  4. A po co panowie z Monachium wyposażyli większość naszych beemeczek w tzw ekonomizer?????
  5. mmw

    525 TDS Touring - OPINIE

    Przez pisanie takich bzdur potem ludzie dają się oszukiwać bezwzględnym handlarzynom cofającym liczniki na potęgę. Puknij się chłopie w głowę zanim drugi raz napiszesz taką "mądrość". Jak słyszę podejście ludzi na zasadzie "a co za różnica ile auto ma przejechane, pewnie i tak ma cofnięty licznik" to mnie krew zalewa. Widać jak wypaczyły się poglądy i myślenie w naszym kraju przez masowy zalew samochodów z cofanymi przebiegami i przez baranów co takie auta kupują.
  6. Przecież nie napisałem że kupuje - tylko sie zastanawiam... :mrgreen: Mi chodziło o to, że wg Ciebie silniki ponad 500KM to nic nadzwyczajnego. :wink:
  7. Piotruś.. po flaszce jesteś? :D
  8. Zgadza się. Mi też ciekło z wężyka tego przy filtrze paliwa. Obcina się końcówkę i na ciepło nasuwa i jest ok. Jedź do dobrego mechanika to Ci zlokalizuje skąd cieknie. Jak nie umie to ciapa nie mechanik. Ja miałem np duży wyciek z pompy wtryskowej i musieli mi wymienić jakieś tam oringi czy coś i jest ok. Trochę rozbierania ale niezbyt kosztowna naprawa.
  9. A pewnie wystarczyło usunąć zimne luty i przeczyścić styki za co byś zapłacił pewnie z 30 zł u jakiegoś elektronika. Ja miałem ostatnio przypadek, że podpiąłem jakąś dziwną lawetę, przez co przepalił mi się taki układzik do wzmacniania sygnału migaczy idący na wtyczkę do haka. Urządzonko nie do kupienia osobno, nikt nie mógł tego ściągnąć nawet w Bosalu i byłem już poważnie zmartwiony. Przejeżdżając kiedyś obok małego zakładziku naprawiającego TV i inne RTV wszedłem i poprosiłem faceta żeby się przyjrzał temu. Coś tam pomierzył, podłubał, wymienił 3 diody i dał mi żeby poszedł sprawdzić. Podłączyłem i wszystko ok. Zapłaciłem 5 złotych polskich. Słownie PIĘĆ. :)
  10. No tak, ale chodzi mi o to, że często w starszych autach, szczególnie użytkowanych w zmiennych warunkach atmosferycznych (a taki jest polski i niemiecki klimat) styki śniedzieją. U mnie w bagażniku, u Ciebie pewnie gdzieś indziej, przy radio itd.
  11. U mnie też tak jest ale to problem styków w głównej wtyczce od wzmacniacza w bagażniku. Czasami wjazd w dziurę pomaga a czasami muszę tą dużą wtyczką ruszyć. Próbowałem ją wyjąć żeby styki przeczyścić i prysnąć preparatem ale nie mogę sobie z nią poradzić. Muszę podjechać do znajomego fachmana bo nie chcę na siłę urwać czegoś.
  12. mmw

    poszukuje takiej części

    To w serwisie pewnie z 500 zł maks kosztuje. A jak szukasz używki to szukaj nie konkretnej części tylko dzwoń do ludzi co mają całe auta na części.
  13. Prywatni ludzie tak, ale większość rynku motoryzacyjnego to auta firmowe czyli leasingi, floty itd. Tu system działa cały czas tak samo, więc aut jest naprawdę dużo do kupienia, kwestia jakie kto ma źródła. Inna sprawa, że dzięki recesji auta sprzedają się taniej niż jeszcze rok temu co trochę niweluje wysoki kurs E, ale jednak nie aż tak żeby ceny były ok. Przy Euro około 3,8-4 zł i dolarze 3 zł będzie bardzo dobrze i sensownie jeśli chodzi o import samochodów. Narazie jest lipa.
  14. Dokładnie. Obecnie nie ma na rynku już tanich i dobrych aut świeżo sprowadzonych z zagranicy. Zostały same śmieci. Jako, że Euro i inne waluty europy zachodniej kosztują ile kosztują to dobre auta też muszą kosztować i nie ma innej opcji. Niestety część naszego narodu jeszcze tego nie pojęła i patrzą tylko na cenę, ale jest już co raz więcej ludzi rozsądnych, którzy wiedzą, że nie ma możliwości kupić porządny samochód w tzw. okazyjnej cenie. Wystarczy teraz cokolwiek przeliczyć patrząc na ceny z mobile.de i widać że jest przepaść w stosunku do cen w polskich ogłoszeniach. A co najciekawsze ciagle jakimś cudem pojawiają się świeżonki w cenach tych "okazja" ale nie trzeba być nawet zbytnio bystrym żeby się domyśleć jakie to są auta. :)
  15. mmw

    BLOW OFF w 530dA co myślicie?

    Ja nie napisałem, że Twoje auto jest wiejskie czy coś. Napisałem tylko, że wielu userów może odebrać Twój pomysł jako wiejski tuning i po to jest forum żeby się wypowiedzieć w tym temacie i nie masz co się obrażać. Powinno Ci dać do myślenia, że w sumie praktycznie wszyscy wypowiadający się skrytykowali dość mocno zastosowanie tego zaworu w 530d i tyle. Ty tego nie uważasz za wiejski tuning, wielu z nas tak. Wiejski tuning to nie tylko tandetne skojlery i świecąca antenka. Jedni wypowiedzieli swoje zdanie delikatnie, inni ostro ale to akurat normalne. :wink:
  16. mmw

    BLOW OFF w 530dA co myślicie?

    Nie przesadzaj z drugiej strony. Równie dobrze można powiedzieć o Tobie, że szerzysz mega wiejski tuning i psujesz wizerunek marki tak więc jak widzisz każdy kij ma dwa końce. :wink: Wydaje mi się, że temat jest do zamknięcia lub powinien umrzeć śmiercią naturalną bo już nic nowego tu nie napiszemy.
  17. Rozumiem, że jak Tobie Pani kioskarka wyda reszty np 15 zł zamiast 5 zł to szybko chowasz do kieszeni i mówisz pod nosem "takie życie, biznes jest biznes"?????
  18. Dokładnie. Mam automata i nastarszy typ silnika a średnie spalanie z jazdy tylko i wyłącznie po mieście teraz zimą nie przekracza 12,5 litra na 100 km. Oczywiście są momenty, że auto spali i 15cie ale to wlecząc się 15 minut w korku, ale są też okresy jazdy w weekend albo wieczorem gdzie ruch jest mały i wtedy 530dA spala poniżej 10 bez problemu, co średnio na przestrzeni np miesiąca daje 12-12,5 litra maks.
  19. Niby tak, ale testy aut np po przebiegu 100 tys km (robi je niemiecki Auto Bild np.) wskazują bardzo często, że samochód używany ma lepsze osiągi i pali mniej niż auto nowe lub prawie nowe.
  20. mmw

    525 TDS Touring - OPINIE

    Ja niedawno sprzedałem swojego TDSa z 1997 rok, miał 170 tys autentycznego przebiegu i bardzo bogate wyposażenie i idealny stan za 20 tys zł (wystawiłem w ogłoszeniu 21900). Więc da się kupić, ale po pierwsze nie ma co szukać najtańszych a po drugie nie ma co szukać świeżo ściagniętych, już to gdzieś wyżej tłumaczyłem.
  21. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7917356 BMW 520D 163 KM full opcja, skóra, nawigacja, xenony. [...] Palący, jeżdżący. Nic tylko wsiadać i jechać nim do domu. :duh: No i ta full opcja. Ma ktoś ułańską fantazję. To auto jest bliżej określenia "podstawowa wersja + skóry". Pojechał gościu na bezczela. Muszę zadzwonić i spytać gdzie on w tym aucie ma te ksenony, podgrzewane fotele i całą resztę "full opcji". :? To uszkodzenie to też "kosmetyka". Strach pod maskę zaglądać. :)
  22. mmw

    BLOW OFF w 530dA co myślicie?

    A ci obracający głowę ludzie słysząc coś takiego w eleganckiej limuzynie z silnikiem diesela myślą "oo.. biedny dresiarz, zaraz mu się rozwali coś w aucie do końca". :wink:
  23. Artykuł porusza bardzo znaczący problem. Nasi ustawodawcy kierują się nie wiadomo czym. Z uszczęśliwianiem narodu to wiele wspólnego nie ma, a powoduje, że na naszych drogach jeździ kupe złomu. Podobną zagadką jest ciągły brak reakcji ustawodawców na problem cofania liczników. A zróżnocowanie stawki akcyzy od pojemności to chyba nikt nie rozumie. Wg mnie jedyne sensone rozwiązanie to uczciwe badania techniczne oraz przede wszystkim wprowadzenie corocznego podatku ekologicznego czyli podobnie jak jest w Niemczech (a przepisy się zmienią w połowie roku na jeszcze bardziej proekologiczne) uzależnionego od norm emisji spalin. Ja bym to uzależnił jeszcze od spalania i dołożyłbym jeszcze zależność od masy pojazdu ze względu na niszczenie dróg ale to już inna bajka.
  24. To dzwonią typowi handlarze. Przyjadą i dalej będą się targowali. Nigdy nie pisz, że Ci zależy na sprzedaży, lepiej nie dawać po sobie znać że masz ciśnienie. A co niby się dzieje na rynku??? Łatwiej teraz sprzedać dobre auto niż jeszcze pół roku temu. Euro jest tak drogie, że tanie to tylko szroty zostały, dobre auta w cenach z okresu taniego Euro już są wykupione i ceny poszły w górę. Najlepiej dać ogłoszenie do jakiejś lokalnej gazety, bo w necie takich samochodów jest tyle, że zanim ludzie przebrną przez te szroty wszystkie to w końcu albo zrezygnują albo kupią jakiś badziew bo nie będzie im się chciało dalej szukać.
  25. Nieprawda. Zapłaci i nikt nie będzie patrzył czy zarobił czy stracił czy nie bo płaci od wartości z katalogu. Jedyne wyjście to sprzedać auto firmie, która się zajmuje auto-handlem jako samochód uszkodzony. Rozbiłeś, sprzedałeś i tyle. Wiem, że to działa. Można też spróbować sprzedać w identycznej cenie jak nabyłeś i tłumaczyć się że auto Ci nie pasowało bo miało jakąś wadę czy coś w podobie, ale tu nie masz gwarancji, że US nie naliczy Ci podatku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.