mam problem tego typu ;po odpaleniu auta z rana (pali od strzała ) chodzi kilka min. i jak temperatura eis podniesie za niebieskie pole zaczyna hrychac jak stary pryk przerywa dusi się gaśnie kopci jak by się zapowietrzał na desce zapala się kontrolka wtrysku i coś bzyczy przy pompie wtryskowej. jeśli zapali się ta kontrolka od wtrysku można nim kręci i nie odpali , chwile postoi i zapala od strzała .po rannym zapaleniu i rozgrzaniu można jechać do okola świata i nic , no czasami przerwie ale to rzadko.;może ktoś rozwiąże ten problem ,może wilgoć ma jaski wpływ . :modlitwa: :shock: normalnie ręce opadają .