lucadore

tez racja, a jeżeli chodzi o koszty to te benzyny od 323 poprzez 325 i 328 do 330i są w miare podobne, wiele części to jest to samo, jedynie różnice wynikają z liftu,

PROFANACJA! jak można jeździć na GAZIE! przecież to jest karalne! no można mieć max 0,2 promila! a te silniki tak cudowne jak one zniosłyby kuchenkę pod maską? niewyobrażalne! lepiej kupić 316i i rozkoszować się tankowaniem PB95 pod Carrefour bo NAJTANIEJ!!!!

PROFANACJA! Kup sobie Matiza! jak można zagazować beemke, to wiocha na maxa, takie cudo co sie nigdy nie psuje, 3.0i to już w ogóle 11 cud świata, żaden gazownik nie da rady sobie z takim potworem hyhyhy

dzisiaj bardziej zastanawiałbym sie nad ekonomicznością instalacji LPG w długim okresie np. 2-3 lat niż samym problemem technicznym, niby od wielu lat jest nagonka na ceny LPG, ale i one stopniowo rosną, w ujeciu procentowym są to spore podwyżki, ciekawe jak będzie w Lutym oraz Lipcu 2009, troszkę martwi, że ponad 60% importu to Rosja, puki jesteśmy tranzytem to pewnie nie wiele wymyślą, i mam nadzieje ze oprócz polityki potrafią liczyć i nie odstawią jakichś jaj, co do instalacji w naszych beemkach, to ostatnio widziałem 520i z zwykłym gazikiem hehe i miała te zajefajne klapogrzyby w kolektorze ssącym, a że jeden wypadał to był włożony taki malutki pieniek hehe i wszystko zblokowane, coś pięknego, a co do mikserów to najlepiej oddać ten sprzet DJ-om:)

jak chce 2.0 niech kupuje, nie każdy choruje na chroniczny brak mocy, ważne żeby cykało i do przodu, choć 523 czy też poliftowy 525 chyba jest takim kompromisem i jeżeli mówimy o spalaniu, to mniejsze pojemności palą mniej w mieście, a co do tych słynnych oszczędności na trasach, to pokażcie mi te AUTOSTRADY :) dla chących podeptać 2.8 i 3.0 to myśle ze są to dobre silniki w ujeciu zł/KM choć może kolejny będzie 4.4 :) napewno automat

każdy zrobi jak zechce, ale użyj google i wpisz jazda na luzie, jedni się toczą a inni uczą się użytkować auto optymalnie,

własnie, z tym aluminiowym sachsem to nie trafiona diagnoza, sam mam sachsy alu, ale zawiasu M ni widu ni słychu :)

nie powinno się jeździć na luzie, tylko skupionym, w niedziele znów było o wypadkach i oczywiście e39 w roli głównej, 2 zabitych, wracając do tematu, weź nie patrz na ten ekonomizer podczas takich manewrów, każdemu tak zawija, jeżeli ci pali średnio ok, to nie ma co dumać, aha, nie powinno sie jeździć na luzie bo raz ze hamując silnikiem nie pali, po dwa, odbierasz sobie trochę kontrole nad pojazdem,

trochę już pośmigałem na tych springach, i choć moze niżej lepiej wyglada, ale ja jeszcze chce tym jeździć hehe i wiem ze nizej to nie chcę, pomijając efekt wizualny to jest całkiem inna jazda :) szczególnie daje się odczuć progresywność, a Ty Kris jaki w końcu podjąłes wybór ?

z tego co wiem jak się świeci AIRBAG to żadna podusia nie wystrzeli podczas kolizji,

http://www.zeckhausen.com/CDV.htm

Dymek, dzieki za info, bo ja myślałem że u mnie coś jest ze sprzęgłem albo ja się uwsteczniam, też wywale to CDV, wkurza to opóźnienie!

hej, niestety mam tylko zdjęcie po zabiegu : http://img243.imageshack.us/img243/5686/bmw5bbbsa3.th.jpg ale mierzyliśmy przed i po założeniu auto z przodu zeszło 4 cm a z tyłu 2 cm, na moje to już jest górna granica zmian, jest duża różnica w jeździe, a my nie mieszkamy na lotnisku :)

myśle że wiskoza była walnieta, mam ten sam silnik, temperatura nie przekracza 99 st. wiatrak elektryczny jeżeli nie używam klimy w ogóle sie nie załacza, termostat otwarcie w tym silniku 97st. jest to termostat z grzałką dlatego przy pałowaniu się otwiera na maxa,

po zrobieniu trochę kilometrów musze przyznać że te sprężyny to był dobry zakup, auto zdecydowanie inaczej się prowadzi w zakretach, piękna sprawa, jeżeli komuś się wydaje ze te springi to tylko wizulany bajer to jest w błędzie:)

:clap: :clap: :clap:

względu na Warszawę są inne parametry ubezpieczenia to jest pewne, jeżeli mowa o AC to tylko w pełnej wersji bez żadnych udziałów własnych i innych cudów, co do doświadczenia, to ostatnio miałem szkode z AC i porpostu wiem jak oni postępują z likwidacją szkody, dziwne ze są takie rozbieżności w wycenie auta, u mnie broker posługiwał się Eurotaxem i czymś tam jeszcze (nie pamietam nazwy), generlanie nei ma co przesadzać z wyceną bo i tak później zejdą na ziemie przy wycenie, każda ubezpieczalnia bedzie próbowała przerobić klienta przy rozliczeniu szkody, ostatnio ubezpieczałem na nowo auto i PZU u mnie wyszło najdrożej, a sprawdzałem : Generali, Hestia, Uniqa(Filar) proponuje sprawdzić te 2 ostatnie pozycje,

PZU wymaga dodatkowego zabezpieczenia? a jaka wartość jest twojego auta? bo do chyba 53 tyś nie wymaga się dodatkowych zabezpieczeń, ja bym zmienił ubezpieczyciela :) no i wartosć auta wyznacza Eurotax no chyba ze masz faktury zakupu, nie warto nic podwyższać, bo przy szkodzie i tak idą w dół... W PZU agent mnnie zrobił w ciula i tez kazal montowac alarm, pozniej miałem w Uniqua/Filar - rewelacyjne ceny i wypłacili dobre pieniądze, Hestia - jest niezła, co do Liberty nie mam zdania - chociaż Kolanko mnie wkurza:)

pewnie ze bzura, ja mam akurat BeRCa bo u mnie w mieście nikt nie chciał mi położyć STAGA a ja nie mam zamiaru potem się z tym bujać po Polsce, jestem zadowolony, choć gazownicy to są trudni ludzie, dziwi mnie trochę to że nie chce im sie takiej instalki optymalnie wyregulować, przecież to jest sama przyjemość pojeździć sobie z notkiem i poustawiać wszystko jak należy, ehhhhh miałem 3 diesle BMW to jets moja pierwsza benzynka i jestem bardzo zadowolony, ostatnio średnie spalanie mam 14 gazu :) w koło komina przy umiarkowanym bucie ):) 6steczka wersja EKO X5 także EKO :):)

hehe, szkoda ze nie można pić i jeździć, byście sobie wzięli po małym na odwage :) a tak poważniej, to lałem diesla przy carrefour i auchan i pełno znajomych lało i jakoś nie było potrzebnej Lawety :) faktem jest że wolę Statoil, Shell i BP

jak zawsze widze NA BOGATO z wypowiedziami :)

kupiłem 3 miesiące temu BEHR był uszkodzony jako nowy, był zwrot kasy kupiłem SACHS cichy i chodzi pieknie

jeden z klasycznych objawów jeża :)

podchodząc tak do sprawy i zakłądając usterki to wierz mi ze diesel to większa mina :) przepływka purchawa egr złe paliwo wtryskiwacze częsty brak mocy i wcale nie małe spalanie jak na diesla, co do cen to trochę za wysokie, pare stów można urwać, a co do opłacalniości gazu, jak się jeździ tylko po mieście, gasi zapala gasi to pewnie ze jest inaczej, wszystko zalezy od kalkulacji, no i jak się zakłada gaz do jakiegoś trupa to pewnie ze sie zaraz coś urwie,

może by ktoś poszukał i konkretnie stwierdził, bo puki co jest ustalone od -10mm do -30mm :) co do kalibracji zbieżności, byłem sprawdzić geometrię i zbieżność i ewentualnie ustawić, ale musze przyzać ze te niby pare cm ale różnica jest spora, znalazłem coś takiego http://img149.imageshack.us/img149/2061/nivosv8.th.jpg SA 227 to niby sportowe zawieszenie, ale nie potwierdzam na 100%