lucadore

Czyli jednym bierze silnik olej drugim przeciwnie. Hmm ... :?: Może to kwestia parametrów oleju lub skróconego okresu jego wymiany? yhmmm półsynetetyk i wymiana co 12 tyś, ciekawe, tylko po co poprzedni własciciel wlewał półsyntetyk?

ponoć te silniki czesto lubią sobie pobrać, mozńa by sprobować najpierw wymienic filtr odmy, później eentualnie przejść na 10W60 ten co leją do M-ki, choć jeżeli to nie jest więcej niż 1 litr na 3000 - 4000 km to w ogóle szkoda zapędzać się w koszty z kombinacjami bo moze byc tak że ani kasy ani efektu nie będzie,

zrobisz 3 dzieci zasiejesz 2 drzewa wybudujesz dom merc wtedy jest idealny ja mam naradzie 2 rzeczy i BMW jest idealne :)

nie sądze zeby tobie się to opłaciło, zwrot za samą instalację to jedno ale no cóż trzeba coś jeszcze na tym fajktycznie zaoszczędzić, a widoczna to kasa przy około 60 tyś wtedy mozna powiedzieć ze coś się odłożyło, u mnie to max 2 lata jazdy, choć z tego co widzę moze nawet mniej,

ja nie dolewam , wymieniam co 15tyś km , mam 270tyś zrobione no i diesel co niby powinien więcej wypić oleju jak benzyniak miałem 3 diesle BMW i żaden nie wymagał dolewek, a dlaczego diesel powinien brać więcej oleju niż benzyna? bo się nie znam, ale wg moje doświadczenia w BMW jest odwrotnie,

sporo użytkowników M54 z których znam dolewa olej, popytaj na PW, z tego co widze ok. 1L n 3000-5000 km pytanie do Jakuba, na jakim oleju jeżdzisz ? i co ile robisz wymiane?

to troche kasy wydałeś, podziwiam za cierpliwość,

jak na zimnym rano jedziesz i słyszysz ewidentny już głośny gwizd nawet na niskich obrotach to raczej zbliża się jej koniec, generlanie u mnie po regeneracji w ogole nie było słychać turbiny no moze tali delikatny syk, ale nie gwizd, więc głośny gwizd nie ejst raczej oznaką jej prawidłowego działania, w innej co miałem 2.0d to także nie było słychac turbo bo było założone nowe,co do gaszenia silnika to diesel, więc luzik, zawzsze coś tryknie i rzuci motorem, a jak poduchy wywalone pod silnikiem to jeszcze bardziej, a te poduszki pod silnikiem to bolączka 2.0d,

spalanie mam podobne jak DRAY, 13 mieszana, 16 spaliła mi najwięcej, choć pewnie jakbym się postarał to... 11 trasa bez wariactwa ale też nie skoda favorit,

pożyjemy zobaczymy jakie będą ceny LPG PB i ON w długim okresie, 3 zł to wydaje się być grubą przesadą, myśle ze podskoczy na 2,60 zł, spadnie w lato na 2,50 zł co do ON i PB są teraz spadkowe ale zobaczymy jak długo, ostatnio jest mało stabilnie na rynku paliw więc moze się to zmienic jak w kalejdoskopie, co do opłacalności, po to jest kalkulator i zdrowy rozsądek żeby sobie policzyć wszsytko czarno na białym, trzeba być trochę optymistą :) wybraliśmy sobie lepszy rząd to mamy lepiej! hehe co do samej instalacji cyklon B w M52 czy też M54 - jak się bierze za to ktoś kto potrafi, wlew pod klapke, przełącznik z gazem ukryty i nawet nie wiesz o co kaman! czy to gaz czy benzyna,

jak po samym mieście to 3 w automacie jest zdecydowanie przyjemniejsza w manewrach czy też parkowaniu, 5tka jak dla mnie optymalna, choć także automat, w miescie to jest naprawdę udogodnienie, co do silnika 3.0i puki co złego słowa powiedziec nie mogę,

yhmmmm, Kakuś, niby się liczysz z kasą, niby nie, a teraz pytasz o spadek wartosci, przecież kupując M5 prawie nowe musisz mieć kasy sporo, bo takie auta kupuje się dla zabawy, przyjemności, hobby, ja dobieram swoje hobby do kwot jakimi dysponuje, u mnie ASO to jest lipa, moj fachowiec wiele częsci używa oryginalnych, cześć sprawdzonych stosuje zamienniki, sprzet mają do diagnozy + doświadczenie, oczywiście kazdy popełnia błędy i każdy się uczy, lubie u mechaników to że w pewnym momencie potrafią powiedzieć "nie wiem" ale spróbuje się dowiedzieć, co do serwisowania M5 nie wydaje mi sie zeby to auto było statkiem kosmicznym, jak planujesz kupić prawie nowe to co ty chcesz tam robić? zmieniać olej i śmigać

skoro stać cię na inną to powinno stać cię też na paliwo, a za zagazowane stare szroty z roszczelnionymi silnikami, dziękujemy. Nikt o zdrowych zmysłach nie kupi od ciebie starej Beaty z zagazowanym sercem, no chyba, że na inną go nie stać. nie mierz wszystkich swoją miarą, nie wszyscy sa tacy jak Ty, więc nie dziękuj i nie reprezentuj wszytkich, "rozszczelniony, szrot" - a co ze gaz niby co ? rozszczelnia silnik? i zaczyna z niego syczeć i para lecieć? hahaha wiekszej głupoty dawno nie czytałem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Ty chłopie się poprostu nie znasz, gdzies coś poczytałeś w Auto Świat, :lol: :lol: :lol:

perypetie to ten facet miał bo poszedł do ASO, moi koledzy mają warsztat BMW i Mercedes, puki co nie mieli problemów z diagnostyką jakiegokoliwek modelu z USA, ostatnio grzebali przy 6stce z 2005r. i nie było porblemów rozmawiałem z nimi na ten temat bo rozważam zakup czegoś zaa wielkiej wody,

:lol: :lol: :lol: :lol: bzdury gadacie kompletne, :duh: :duh: :duh: suchoty to chyba macie w gardle po sobocie urwać to sie można chyba z choinki :lol: :lol: po za tym stać mnie na ryzyko, sobie najwyżej kupie inną, BMW to nie żona, choć i te mozna zmieniać,

temat nieźle się rozwinął, jeżeli ktoś pisze ze gaz jest problematyczny to miał założoną kupę na silnik a nie instalację gazową i to kupę przez amatora, żaden to argument, miałem 4 diesle bmw, i wiem ile one potrafią kosztować, a jak ktoś pisze ze oszczedził na paliwie tyle ze mu wystarczy na turbinę, to prosze mi przedstawić cel tego oszczedzania, bo jeżeli zaoszczędzone pieniądze musimy inwestować w auto, to żadna oszczedność, nie piszę tego jako wielki przeciwnik diesla, 3.0d to super silniczek, fajny klang, świetne osiągi i spalanie, tyle ze w PL w szczególności na allegro nie kupimy w 98% zdrowizny, z reguły to zjeżdzone padliny, a w DE kupno z małym przebiegiem diesla to słona zapłata, więc gdzie tutaj oszczedność,

no panowie, znów wygrzebujecie trupa? ten temat to dopiero był męczony 100 razy znajduje się to pod filtrem powietrza,

kakuś zadajesz pytania jakbyś chciał wziąść kredyt na te M5 i sie martwić czy ci starczy kasy,

ehhhh, a kolega zapytał tylko jakie radio wybrać? cóż nie kazdemu równo słoń przydepnął ucho, i niektórym nie wystarcza seryjne stereo w którym nie słychac wielu dzwięków, w porównaniu do którego jakiś prosty zestawik z nawet mp3 jest o niebo lepszy, i nie mówie tutaj o zboczeniu ale o czymś sensownym w cenie około 2.000 zł, sam chętnie bym cos u siebie poprawił bo to jest żenada, ale beemka w ogóle nie rozpieszcza samymi miejscami na głośniki, nie mówie tu o e60 bo nie wiem co tam się dzieje, ale e46 i e39 sa toporne, we wcześniejszym aucie miałem taki prosty zestawik: alpine 9812, audison SrX3, głośniczki Vifa13 + NEO26 oraz 30stke oriona, grało to całkiem przyzwoicie, jak dla mnie wystarczająco, po za tym tak na marginesie, kto ma czas słuchać w domu muzyki na audiofilskim sprzęcie? sorry ale nie jestem po 60tce , i to dopiero jest snobizm, pokój do odsłuchu, wygłuszony, zachowane odległości, fotel w centralnym mijescu, głośniki na szpilach, ehhhh cóż za widok,

nie tak dawno kupiłem własnie e39 3.0i jestem zadowolony, silniczek dostarcza pozytywnych wrażeń i nie pali jak smok, ekploatacja sensowna bo to R6, na co zwrócić uwagę ? jak w każdym bmw, żeby nie był po walcu i nie miał nabite za dużo km, wtedy jest większa szansa ze nie będzie skarbonką, powodzenia w zakupie

jeżeli auto masz sprzed liftu to masz : M52TU B20 - i pojemność 2.0 literki albo jak po lifcie to : M54B20 - i pojemność 2.2 literka, więcej opcji nie ma a do tego służy : www.bmwfans.info i wpisanie 7 znaków z VIN, i nie ma co już czarować

no tak, masz poliftowy silnik, 2,2 170KM podwójny Vanos

teraz wiadomo dlaczego nie czujesz różnicy, teraz trzeba odszukać moc, poszukaj mądrego mechanika żebyś nie wyskoczył z kilku tys zł zanim ją znajdziesz

tyle ze ja nie mam automata i jakoś strzelać mi się nie chce, choć czasami dam mu po zaworach, ale automatem o wiele sprawniej się jeździ po mieście, po za tym pewnie ze jak ktoś lubi strzelać to musi mieć gałkę :twisted2:

da się, zalezy co się zepsuje to tyle bedzie kosztowało, jest kilka profesjonalnych firm co naprawiąją skrzynki w PL, więc bez wymyślania, zrestzą większość skrzynek automatów to pada w tych super okazjach,