Skocz do zawartości

JacekLZ

Zarejestrowani
  • Postów

    537
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez JacekLZ

  1. dokładnie. Kto oszczędzi - Klient czy Korporacja? Komu damy te kilka procent w prezencie. Na pewno klientowi. Na pewno, na pewno, pewnie, jasne, zobaczymy, czas pokaże, czas pokaże
  2. ostatnio na Caroserii była recenzja golfa GTI i tam VW w adaptacji zrobiło suwak. Nie system zerojedynkowy, lecz skala od X do Y.
  3. dokładnie, ja tu podkreślam cały czas, że świadomie wybrałem, po prostu tego nie potrzebuję tak samo jak szyberdachu. Ale odpowiedzialności nie biorę za cudze wybory każdy ma swoje własne upodobania jak model butów czy zapach perfum. No i uwazam, że to może mieć znaczenie jaki model silnikowo/wyposażeniowy jest posadzony na tym zawieszeniu. Moje auto jest jednak sporo lżejsze, do tego RWD. Gdyby ktoś z Wrocławia chciał przetestować to ja chętnie zaproszę na przejażdżkę moim samochodem
  4. Ja mam wrażenie, że adaptacyjne nie ma złotego środka i w tym upatruję jego wadę. W komforcie jest za miękkie, dla mnie, jak na charakterystykę trójki, robi się z niej skoda octavia. A w sporcie ludzie piszą, że jest za twarda, nie do jeżdżenia. Brakuje tzw. sweet spotu. Dlatego dla mnie sportowe jest wyśmienite, idealne. Przy czym podkreślam, że ja piszę z perspektywy kierowcy 330i, która jest o niemal 200 kg lżejsza od takiego 340. Plus u mnie RWD, dodatkowa ogromna zaleta. Prowadzi się ten samochód WSPA-NIA-LE! No ale fakt, że tutaj się nie dogadamy, bo jak widać każdy ma inne odczucia, a ja podtrzymuję co pisałem wcześniej, że to na pewno zależy ogromnie od wagi, wiek i gabarytów samego kierowcy.
  5. Ja mam 330i RWD bez adaptacji, na sportowym i to zawieszenie jest wprost idealne, za żadne skarby bym nie chciał adaptacyjnego Ale 340i jest chyba jakoś o 200 kg cięższe, więc może odczucia tam inne.
  6. dobra, Panowie, dyskusja odleciała, na tym forum potrzebny jest chyba wątek typu hyde park, bo w co poszczególnych ściśle tematycznych wątkach pojawiają się dyskusje polityczne, religijne, o rozterkach miłosnych, strzyżeniu psów i prognozach pogody na weekend majowy.
  7. Zbyt odważna teza, ja bym tak absolutnie nie generalizował.
  8. Dokładnie, mam wrażenie, że we Wrocławiu jest więcej 340i niż 320i. Bardzo popularne samochody, spotykam niemal codziennie.
  9. a tu taka niespodziewajka napisane że niby dla aut starszych niż 5 lat, czyli teoretycznie nie dla mnue, ale Zobaczymy jaka mi cena wyskoczy zaraz
  10. eh, Team podaje podobny koszt. zapytałem o własny olej- powiedzieli, że OK, ale robią adnotację, że wymiana na oleju dostarczonym przez klienta - gdyby coś było z olejem nie tak, to klienta ryzyko.
  11. Dzisiaj w Inchcape zapytałem o wymianę oleju, bo już mam 10k najechane. 900 zł, już po rabacie z wyjściowych 1380.
  12. Proszę uprzejmie o namiary i na zdrówko!
  13. Ja ostatni raz tyle płacę. Teraz zawaliłem temat, przyznaję, bo nie miałem czasu szukać terminów wymiany w innych miejscach. Ale generalnie to 680 zł to po prostu absurdalnie drogo. Jesienią zabieram koła i jadę w inne miejsce. Gdyby nie to, że ostatnio jestem strasznie przyciśnięty tematami w pracy, to napewno bym to ogarnął inaczej.
  14. no niestety. Dzisiaj jadę na zmianę kół do Inchcape. Zmiana + hotel, prawie 7 stówek trzeba zostawić. W Teamie niecała stówka taniej, ale jak mam jeździć, zabierać koła z Inchcape, wozić do Długołęki, to mój czas więcej będzie kosztował niż ta stówka.
  15. Bawaria regularnie z najlepszymi cenami.
  16. No tak, dlatego oceniam go jako średniak. Jest znośnie. 3/10 mu nie dam, bo tak to gra audio pewnie w jakiejś Daci Sandero. W skali 0-10 0 to totalna tragedia, a 10 jakieś wybitne audio.
  17. Ja akurat się zgadzam, że bogaci, zajęci ludzie też nie poświęcają 3 tygodni na wyciskanie dodatkowego 1% na koszcie leasingu i prowadzeniu z handlowcami kilkutygodniowych negocjacji po prostu czas poświęcony na to lamentowanie jest wart więcej. Podobnie na pewno nie rozkładają zakupów na pięć marketów, tam kupię jabłka w promocji, tu kupię mięso bo taniej, a w innym chemia tańsza i finalnie poświęcę może i 2 godziny na jeżdżenie między marketami, ale oszczędzę te 11,70 zł. Finalnie to jest i tak strata, bo ktoś spalił ten cenny czas. No ale każdy ma swoje podejście. Anyway, z tym modelem sprzedażowym i nikt nas nie będzie pytał o zdanie i czy jesteśmy za modelem takim czy siakim.
  18. Ja jestem gapą i sam nie wybrałem Harmana, zapomniałem odznaczyć w konfiguratorze. Zostałem z HiFi. Ale przed zakupem sprawdzałem jak działa i moje odczucia były takie, że Harman jest tylko troszeczkę lepszy. gdyby w skali od 0 do 10 ustawić jakośc, to HiFi gra na 5, czyli średniak, a harman 6, może 6,5 w porywach. Wtedy też uznałem, że to pewnie dlatego Harman jest taki tani. Dobre audio chyba nie może kosztować takich śmiesznych pieniędzy.
  19. Potwierdzam Panowie, że ASO, a nawet BMW Polska niewiele je. Ja napisałem do BMW Polska w sprawie automatycznej zmiany pasa ruchu. Zapytałem czy samochód powinien zmieniać pasy samodzielnie, jadąc na asystencie i dostałem następującą odpowiedź: na to odpisałem: Na to dostałem odpowiedź: moja odpowiedź: i finalna odpowiedź BMW: Jestem przekonany, że oni po prostu nie mają pojęcia jak działają systemy w poszczególnych modelach, jak działają ograniczenia regionalne, itd.
  20. według mojej wiedzy to o czym piszesz w ogóle w 3er nie jest dostępne, nawet w Niemczech ani w USA. w X1 już natomiast jest, nawet samochód na nawigacji jadąc autostradą sam zjedzie odpowiednim zjazdem. U mnie stawanie i ruszanie na pewno działa powżej 20 km/h, raczej granicą jest jakieś 30 km/h, ale zbadam to dokładniej przy kolejnej okazji i potwierdzę.
  21. Podrzucę Ci na priv link
  22. Jak dla mnie to nie porównasz tak wprost układu kierowniczego organoleptycznie. Nie podważam Twoich odczuć, ale uważam, że na Twoje odczucia mogło wpływać tysiąc rozmaitych czynników, począwszy od ustawienia fotela i kierownicy, przez opony, ciśnienie, wreszcie wersję wyposażenia, silnik i tym samym masę samochodu. Ja jak zmieniam ustawienie fotela to już mi się zaczyna wydawać, że jadę troszkę innym samochodem.
  23. Ja tutaj wrzucałem film jak działa u mnie w korku we Wrocławiu - działa bardzo dobrze. W korku mógłbym przez godzinę nawet nie dotknąć kierownicy. Natomiast korek nie może być taki, aby w pewnych momentach prędkość przekraczała chyba około 30-40 km/h - wtedy już system zaczyna wymagać dotknięcia kierownicy - system wtedy chyba uznaje, że korek się skończył. Natomiast takie człapanie na zasadzie kilka sekund stania, kilka sekund toczenia się, to działa bardzo dobrze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.