
a1410
Zarejestrowani-
Postów
666 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez a1410
-
To sprawdź jeszcze pompę paliwa. W autach jeżdżących na gazie, w których właściciel często jeździł na benzynowej rezerwie, padają pompy...
-
Bez blokad będzie Ci bardzo trudno ustawić prawidłowo fazy, nie wiem, czy jest to w ogóle możliwe....
-
Jeżeli w aucie był gaz, to jest prawdopodobne, że popadały wtryski...
-
Dlatego nie mam zamiaru sprzedawać. Za wszystkie swoje auta też zapłaciłem więcej, niż ceny rynkowe i także tego nie żałuję, bo wszystkie jeżdżą i są w idealnym stanie. I w takim stanie będę dalej je utrzymywał :) Kupując E38 kilka razy wyjeżdżałem i wracałem z niczym, bo było tak jak napisałeś, czyli wypicowane szroty, a E39 540 szukałem ponad dwa lata. E38 kupiłem w 2004 roku i już wtedy trudno było znaleźć ładną 750-tkę. Moją kupiłem z przebiegiem 127 tys. od pierwszego właściciela. Dzisiaj ma 400 tys. i nigdy mnie nie zawiodła, a z zewnątrz i w środku wygląda jak nowa, co najlepiej świadczy o jakości materiałów, z których była zrobiona. Stan tych E39 540, które oglądałem szukając swojej przez ostatnie dwa lata, upoważnił mnie do ostrzeżenia założyciela tematu, bo jeżeli ktoś szuka E38 do codziennej, intensywnej eksploatacji, to musi uzbroić się w cierpliwość i mieć inne sprawne auto na okres poszukiwań oraz pierwsze tygodnie po kupnie, w których polikwiduje wszystkie drobne wady. A E38 i E39 540 nie różnią się mocno standardem i sposobem eksploatacji pierwszych właścicieli...
-
Myślę, że może to być napinacz łańcucha rozrządu...
-
A czy w E38 V12 były jakieś silniki o różnych pojemnościach? Już samo pytanie pokazuje, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Tak, same uszczelki pod głowice nie kosztują więcej niż 1000 zł, ale to dopiero początek kosztów. Ktoś, kto chociaż raz wymieniał uszczelkę w V12-stce wie o czym mówię. Drugie tyle zapłacisz za wszystkie drobne uszczelki kolektorów ssących i wydechowych...
-
Jeżeli dużo jeździsz, to odpuść sobie e38. Nie jest możliwe kupienie tego auta w stanie, który by Tobie odpowiadał, a gdybyś nawet znalazł taką sztukę, to nie zaakceptujesz ceny. Moja E38, pomimo przejechanych 400 tys. km, jest właśnie w takim kolekcjonerskim stanie i gdyby ktoś się uparł, żeby ją ode mnie odkupić, to pewnie musiał by dać grubo powyżej 50tys... Większość tych aut, które są oferowane do sprzedaży, to typowe obiekty dla majsterkowiczów... Jeżeli jednak jesteś zdeterminowany, to mam kolegę w Szwajcarii, który ma takie auto do oddania. Szczegóły na priva...
-
Za mało oleju w układzie. Szczegóły w wyszukiwarce...
-
Takie zużycie ma silnik M70 w dobrym stanie. M73 w dobrym stanie zużywa maksymalnie 1l na 10 tys km...
-
A to Ci najlepiej wyjaśni Twój gazownik, bo z pewnością nie ja, ani podejrzewam nikt z forum, gdyż nikt nie wie, jaką fuszerkę u Ciebie zamontowano. Dlatego właśnie założyłem ten temat, żeby nie odpowiadać na pytania właścicieli zagazowanych aut...
-
Jeżeli ktoś pisze, że mu wzrasta poziom oleju gdy jedzie na benzynie, a nie zmienia się, gdy jedzie na gazie, to znaczy tylko tyle, że ma jakieś uszkodzenie w układzie zasilania benzyną polegające na przedostawaniu się benzyny do miski, co przy umiejętnościach gazowych montażystów jest więcej niż prawdopodobne. Czy to jest aż takie trudne do zrozumienia?
-
Są i mogą się złamać. Odbłyśnik lata wtedy jak żyd po pustym sklepie, a żarnik świeci gdzie chce...
-
Pewnie jedno i drugie. A jeżeli nie, to i tak będzie drogo. Szykuj parę kawałków z oszczędności, które zrobiłeś jeżdżąc dieselkiem...
-
Nie wiem czy dużo taniej, ale z pewnością bezpieczniej. Jeżeli silnik, który kupujesz, siedzi jeszcze w aucie do rozbiórki, to masz okazję sprawdzić jak chodzi. Natomiast po wymianie uszczelek pod głowicami nie masz żadnej gwarancji, że silnik będzie chodził prawidłowo. Masz najlepszy dowód na swoim własnym, w którym ktoś przed Tobą już to przerabiał...
-
Ze sprzęgłem hydrokinetycznym i olejem pewnie dobrze przekracza 100 kg...
-
Przy dzisiejszych cenach używanych silników na Allegro wymiana uszczelek pod głowicami jest ekonomicznym absurdem. Gdy w silniku BMW pada uszczelka to znaczy tylko tyle, że ktoś musiał mu nieźle dokopać i z pewnością na samej uszczelce się nie skończy... PS. Do uszczelnienia dolotów dobrze nadaje się masa Dirko HT
-
Jak nie wierzysz w termostat, to mam inne rozwiązanie! Nie jeździć z górki :D
-
Nie 85, tylko 95, a pod korek to nawet 98 litrów/750-ka/. A dlaczego pod korek? Bo tak lubię :D. A tak praktycznie; często robiłem trasę za Monachium, gdzie od granicy jest dokładnie 670 kilometrów. Zwykle przekraczałem granicę około 20-stej, więc gdy zatankowałem pod korek, to w Niemczech nie musiałem w ogóle się zatrzymywać i jadąc 180-200 dojeżdżałem do celu w niecałe pięć godzin, ale autko docierało na rezerwie. Wtedy każdy litr był cenny...
-
Czasem wystarczy tylko wypiąć na chwilkę zmieniarkę z instalacji, bo one potrafią zawiesić się jak komputer. Dzieje się to wtedy, gdy załadujesz płytę ze zbyt dużą liczbą danych...
-
Możesz mieć rację co do usterkowości, obawiam się jednak, że problem z nadmiernym zużyciem oleju pozostanie, gdyż wynika on ze sposobu doładowania tego silnika. Wiekszość silników podwójnie doładowywanych zużywa olej, co dla normalnego uzytkownika jest jednak jakąś wadą konstrukcyjną, szczególnie, gdy wcześniej jeździli autami, w których między wymianami nie trzeba było dolewać oleju. Pozdrawiam
-
Witajcie Forumowicze! Miałem wczoraj okazję zamienić w Warszawie kilka słów ze "szczęśliwym" posiadaczem czarnej F01 750i ze ślicznym jasnobeżowym wnętrzem. Zaparkowałem obok tego autka, a ponieważ właściciel siedzał w środku, to poprosiłem go o parę uwag na temat jego 750ki. Gość kupił nowe auto od dealera i przejechał nim niecałe 85 tys. km. Pierwsze zdanie jakie powiedział, to że nie polecił by tego auta najgorszemu wrogowi. Auto stoi więcej w serwisie, niż jeździ. Wymienił już skrzynię, główkę tylnego mostu, a silnik pali litr oleju na tys. km, więc idzie jako następny do naprawy. Dwa razy naprawiał stukające przednie zawieszenie, a o drobnych naprawach w ogóle nie chciał wspominać. Gdy porównywaliśmy zużycie paliwa, to w podobnych warunkach jazdy jego 750ka zużywa na trasie 2-3 litry więcej paliwa, w mieście zużycie jest podobne. To, co ten sympatyczny gość powiedział, dość dobrze wpisuje się w opinie na niemieckim forum 7-mek, gdzie większość melduje różne problemy, a zużyciem paliwa zszokowani są wszyscy... Pozdrawiam
-
Szanowni Panowie! Nie chodziło mi o rozpoczęcie dyskusji o wyższości świąt wielkiej nocy nad świętami bożego narodzenia, tylko o prostą informację przy rozpoczynaniu kolejnych tematów. Może jeszcze lepszym wyjściem będzie zamieszczenie infa o zagazowaniu w profilu użytkownika forum. Takie info mogło by wyglądać następująco: E38 740iA 1999 zagazowana... Pozdrawiam
-
Sprawa nie jest ani z gruchy, ani z pietruchy, tylko z życia. Wiele problemów, które pojawiają się w różnych wątkach na tym forum, wynika z zainstalowanych w autkach instalacji gazowych, o czym zgłaszający problem nie pisze w momencie zakładania wątku. Staramy się pomóc, ale gdy dopiero po jakimś czasie ktoś się przyznaje, że autko zagazował, to mnie zwyczajnie opadają ręce, bo ewidentnie widać, że problem może wynikać z zagazowania. Takim przykładowym wątkiem jest sąsiedni temat, w którym ktoś się skarży, że mu oleju przybywa ale dopiero w trzecim zapisie podaje, że ma instalację...
-
Witam Proponuję żeby każdy, kto zagazował swoją beemkę, najpierw podawał tą informację, a dopiero potem opisywał pojawiające się problemy....