Nighstalker

W instrukcji brak takiego rozmiaru ale jestes dosc blisko bo dla wiekszosci duzych rozmiarow dla 530d jest 2.3 - przod i 2.6 -tyl.

Zatankowane do pelna i cyka dalej bez zmian. Nie mam zadnej koncepcji co to moze byc. Tak sobie kombinuje, moze to jest jakis zawor powrotny... nie mam pojecia a cyka dalej jak kosiarka (oczywiscie duzo duzo ciszej).

Moze jednak ktos bedzie taki dobry, odpali auto i poslucha przez chociaz 20 sekund u siebie czy tez tak jest. Inaczej bede musial sie czaic przy przejsciach dla pieszych i klekac przy kazdej E39 z tylu zeby posluchac. Wtedy juz na pewno odwioza mnie do jakiegos cichego osrodka.... tam na pewno juz nie bede slyszal cykania Dodam ze najlepiej slychac na wysokosci konca progu i tylnych drzwi.

Jesli to normalne to niby OK ale dlaczego pompka wydaje takie dzwieki?? Zalalem poraz pierwszy odkad ja mam V-powera. Moze nie lubi tego paliwa?? Wczesniej jedzilem na Totalu 97. Ale wczesniej sie nie wsluchiwalem... e pewnie to nie ma zwiazku i tak. Jutro zaleje pod korek i zobaczymy co bedzie. Moze jednak ktos cos wie ?? Na razie jest nas dwoch z takimi objawami.

Ja uzylem scyzoryka i tez pieknie. Wazne zeby zanim sie zacznie wiedziec co robic :lol: Ktos wczesniej w podobnym watku umiescil kompletna instrukcje wyjecia panelu. Tez sie moze komus przydac jak bedzie jednak musial wyjac panel. Pozdrawiam

Witam wszystkich Byc moze to kolejne objawy paranoi ale moze cos jest nie tak. Zauwazylem (bardziej uslyszalem) ze na odpalonym silniku z okolic prawego tylnego kola slychac miarowe cykanie. Taki dzwiek jakby wzmocnione tykanie zegarka tylko jakies trzy razy szybciej. Pomyslalem ze cos nie tak z pompka i zrobilem taki test. Zona za kierownice , ja na glebe przy kole i ona odpala. Wszystko jest normalnie tzn najpierw slysze jak zaczyna cicho szumiec pomka, potem odpal i wszystko OK - cisza. Oczywiscie oprocz mruczenia R6. Po okolo 10 sekundach zaczyna sie to cykanie. Nie ma zmian w jego czestotliwosci przy dodawaniu i odejmowaniu gazu wiec juz calkiem zglupialem. Czy ktos moze mial / ma tak u siebie. Moze ktos bedzie tak dobry i sprawdzi. Jestem w stresie bo mam w czerwcu do zrobienia prawie 6 tys km i nie chce gdzies stanac na autostradzie posrodku niczego. Poza tym nic niepokojacego sie nie dzieje, reakcje na gaz prawidlowe i odpala na dotyk. Na poczatku myslalem ze to jakas blacha sie telepie przy wydechu ale to nie to. Czy ktos ma jakies pomysly oprocz tego ze powinienem isc do lekarza :mrgreen:

Dzieki, juz udalo mi sie skleic ten nieszczesny przycisk bez demontazu calego panela. Nawet gzdies w innym watku wkleilem zdjecia. Faktycznie wychodzi i wchodzi bez problemu. :cool2:

Przerabialem to samo w E36 i nie doszedlem o co chodzi. Ktos sugerowal ze to lozysko amrtyzatora moze dawac taki efekt. Czy u Ciebie dzieje sie to szczegolnie przy przyspieszaniu? Na przyklad pod gorke? Wtedy przod delikatnie sie unosi i wybite lozysko moze dawac takie efekty. W E39 tez mi sie to zdarzylo i pmyslalem ze powtorka z rozrywki. Ale wywazylem dokladnie wszytskie kola i jest spokoj. Choc czasem zdarzy sie jakas minimalna drgawka ale skladam to na karb nierownej nawierzchni. Jest tez mozliwe ze opony sie odksztalcaja po dluzszym postoju i trwa to potem chwile zanim powroca do prawidlowego ksztaltu jak juz ktos pisal. Ale dla pewnosci zaczal bym od wywazenia wszystkich kol. Jak to nie pomoze to nastepnie dokladny przeglad zawiasu. Pozdrawiam

Jest, na Sczecinskiej tylko nie pamietam numeru. Ale opinie byly podzielone co do jakosci i cen ich dzialan. Mozesz jeszcze kolego Krism84 zajrzec do Wamatu na Rynek Debnicki. Jak nie masz dostepu to jutro jak bede mial chwile to wrzuce Ci na priv nr do Pan Jarka. Chyba ze ktos z forumowiczow zrobi to wczesniej.

Zobacz w dziale Polecane warzsztay - malopolska. Wszyscy tam polecali Pana Jarka z Borku Fal. i byly tam telefon i adres. Po wizycie nie zapomnij zdac relacji. Tez sie tam chyba wybiore w czerwcu jesli naprawde warto. Pozdrawiam

Zmierz napiecie na zgaszonym silniku i na odpalonym tez zeby wykluczyc alternator. Wratosci nie pamietam, niech sie moze ktos wypowie kto zna dokladnie. Ale objawy wskazuja raczej na smierc akumulatora.

Dzieki, napisz jak dasz rade jak sie sprawuja. Mnie w czerwcu czeka trasa bardzo podobna do Twojej + jakies 1000 dodatkowych km. Falkeny chce juz zalozyc w Polsce. Poki co mam Micheliny Piloty ale przod i tak za jakies pol roku moze wiecej nadawalby sie do zmiany. Wole kupic w Polsce bo choc cenowo to samo prawie ale wybor duzo wiekszy. Pozdrawiam

Na oponeo.com.pl. Ktorys z forumowiczow polecal. Troche jeszcze sie wacham bo nie lubie kupowac rzeczy typu opony w necie z racji na komplikacje przy ewentualnym zwrocie. Ciagle mysle i czytam porownania do innych opon dlatego zalezy mi opiniach zywych uzytkownikow.

Witam Jestem w fazie poszukiwan opon do przodu i na oponeo pl znalazlem Falkeny 235/45/17. Same pozytywne opinie tam wyczytalem i jestem praktycznie zdecydowany ale czy ktos z szanownych kolegow moze ma jakies doswidczenia z tymi gumami? Bardzo o jakies opinie. Z gory dziekuje.

:jawdrop: zdjelem, elektrozawur, dwuch :duh: Staraj sie pisac po polsku bo ciezko sie domyslic o co chodzi. A jesli chodzi o zamiane elektrozaworow to nie wiem czy im to na zdrowie wyjdzie, chyba ze sie myle. Podjedz moze do dobrego diagnosty na poczatek.

Pytanie do TUDMa : Widzialem Twoje nowe gumy i zastanawiam czy mozesz zdradzic cene jesli to nie tajemnica ? Pytam bo czeka mnie wymiana dwoch 235/45/17 i rozwazalem wlasnie Bridgestony. Wiem Twoje sa wezsze ale da mi to przynajmniej jakis punkt odniesienia. Pozdrawiam

Silnki niedogrzany na krotkich odcinkach a wczesniej chyba miales problemy z termostatem i jezdzil caly czas zimny wiec to raczej normalne. Odkrec korew wlewu oleju a bedzie na nim to samo maslo. Przejedz sie gdzies dluzej i maslo powinno zniknac. Jak bedzie sie pogarszalo to wtedy bedzie powod do zmartwien.

To Ty masz juz˙ od tak d?ugiego czasu auto, a mu jeszcze ani razu w ty?ek nie da?es´ na ?uku... i to w zimie :twisted2: ??? Totalna wstrzemie˛z´liwos´c´ :mrgreen: Niestety u mnie zima jest tylko z nazwy :cry: Gdyby chociaz troche sniegu bylo to bym z auta nie wysiadal :mrgreen: Jak rok temu snieg byl dwa dni to z tej radosci dwa wieczory po rzad spedzilem na duzym parkingu :wink: Sorry za OT.

Dziekuje, juz sie uspokoilem :wink: Jak dotad wszytsko OK. Jestem przewrazliwiony po prostu (delikatnie mowiac) Temat do zamkniecia a ja chyba do psychiatry :wink:

Dziwna sprawa, dzis zaraz po dosyc mocnym skrecie w lewo (maks 30km/h) po wyjsciu z zakretu zaczela mi mrugac kontrolka ASC (ta zolta na srodku zegarow). Trwalo to do kupy moze sekunde. Ale nie przyspieszalem ostro ani tym bardziej nie bylo mowy o zadnym poslizgu. Do tej pory nic takiego mi sie nie zdarzylo a auto mam jakies 2 miesiace. W instruckji oczywiscie nic na temat mrugania tylko przypadek zapalenia sie kontrolki. Ma ktos moze jakis pomysl co to moze byc? Moze jakis czujnik wariuje? Wczoraj mialem wazone wszystkie kola jesli to ma jakies znaczenie choc pewnie nie. Wiecej na razie nie zamrugala ale od tamtej pory przejechalem moze z 5km. Ok przepraszam Modow, juz doczytalem ze to znaczy ze system wlasnie zadzialal. Bylo mokro ale nie widzialem powodow do interwencji elektroniki. Wiele razy mocniej dociskalem i tez na sliskim wyjsciu z zakretu i nic podobnego sie nie dzialo. Bede teraz pewnie jak glupek wpatrywal sie w te kontrolke. To chyba poczatek paranoi :shock:

Jak ne znasz zadnego dobrego elektromechanika to mozesz zrobic runde po szrotach i przy odrobinie szczescia wytargasz kompletny alternator za grosze. Ta cena za regulator napiecia to rozumiem ze w ASO ? Poszukaj sobie w dziale polecane warsztaty z malopolski. Byly tam namiary na P. Jarka i telefon. Wszyscy go chwalili, moze cos zaradzi.

Nie wiem jak dokladnie dziala x drive ale wiem ze na postoju skrzynia nie bedzie wyla bo nie pracuje. Tzn jesli masz sprzeglo puszczone to czesc walkow samej skrzyni sie kreci ale to nie ma prawa tak wyc. Zobacz czy jest roznica jak wciskasz i puszczasz sprzeglo. Moze koczy sie lozysko. No chyba ze ze masz ASB to tym sposobem nic nie sprawdzisz. Ale tak jak ktorys z kolegow wyzej pisal zacznij od wylaczenia pompy od wspomagania i metoda eliminacji w koncu cos znajdziesz.

No i niestety niechcacy wywolalem dyskusje na temat odwiecznego problemu. "Ktory olej lepszy?" A tylko chcialem sie dowiedziec co wlac jako odpowiednik tego oleju ktorym teraz beatka jest zalana czyli SLXa LL04. Wszystkim dziekuje za wypowiedzi.

Tutaj zdjecie przed: http://img12.imageshack.us/img12/3730/dscn1645.jpg A tutaj po: http://img12.imageshack.us/img12/6643/dscn1646.jpg Bede chyba musial go troche podmalowac :evil:

Udalo sie bez problemow wyjac przycisk i go skleic super glue. 15 minut roboty ale troche sfuszerowalem i jednak lekko zapackalem klejem z zewnatrz. Jak juz rozszyfruje jak to zrobic to wrzuce foto z przed i po zabiegu. Samo wyjecie i wlozenie przycisku to male piwo przed sniadaniem.[/url]