Nighstalker

Nie ma za co. Zamówienie proszę sfinalizować przez sklep www. Jeśli chciałby Pan złożyć zamówienie z dostawą do Wielkiej Brytanii poproszę o wybór sposobu dostawy/odbioru: 'odbiór osobisty' oraz preferowanego sposobu płatności z wyłączeniem 'płatność na miejscu', ponieważ ta forma płatności nie jest dostępna dla przesyłek międzynarodowych DPD. Po otrzymaniu Pańskiego zamówienia wygenerujemy i prześlemy Panu oddzielną płatność online za koszt przesyłki kurierskiej DPD do Wielkiej Brytanii. Dane do dostawy może Pan wprowadzić w danych konta Klienta lub przesłać drogą mailową. Czas realizacji zamówienia wynosi: - dla części zamiennych 5 dni roboczych wraz z dostawą przesyłki do Wielkiej Brytanii - dla części Oryginalnych BMW 7-8 dni roboczych wraz z dostawą przesyłki do Wielkiej Brytanii Dostępne formy płatności: - Przelew na nasze konto - Przelew online Sofort Banking - Przelew online, płatność kartą kredytową lub płatniczą (Dotpay.pl) - Płatność PayPal Pozdrawiam Maciej Ziółkowski Bardzo dziekuje za ekspresowa obsluge. Zamowienie zostalo zlozone. Sachsy faktycznie w super cenie. Bede czekal na info ze szczegolami platnosci za DPD. Pozdrawiam GG

Dzień dobry Numer katalogowy przednich sprężyn do Pańskiego E90 to 31336767367. Mogę zaproponować następujące sprężyny: - Oryginalne BMW https://czescidobmw.pl/partscatalogue/31336767367-oryginal-bmw,11-31336767367-FOEBMW-0-0-31336767367.aspx - Kilen https://czescidobmw.pl/partscatalogue/11055-kilen-sprezyna-zawieszenia,11-11055-0176-00188--11055~2KLN.aspx - Sachs https://czescidobmw.pl/partscatalogue/998-450-sachs-sprezyna-zawieszenia,11-998~1450-0032-00188--998~1450~2SAC.aspx Ceny podane są za 1 sztukę. Szczególnie polecam sprężyny Sachs. Do kompletu rekomenduję zastosowanie nowych podkładek gumowych sprężyn: - górne podkładki 2x https://czescidobmw.pl/partscatalogue/31336767500-oryginal-bmw,11-31336767500-FOEBMW-0-0-31336767500.aspx - dolne podkładki 2x https://czescidobmw.pl/partscatalogue/31336764372-oryginal-bmw,11-31336764372-FOEBMW-0-0-31336764372.aspx Z wysyłką do Wielkiej Brytanii nie ma najmniejszego problemu. Przesyłki międzynarodowe dostarczamy za pośrednictwem firmy kurierskiej DPD. Koszt przesyłki kurierskiej DPD do Wielkiej Brytanii o wadze do 31,5 kg wynosi 90 zł. Pozdrawiam Maciej Ziółkowski Dziekuje za szybka odpowiedz. Ceny wygladaja dobrze. Prosze o podanie kontaktu w celu zlozenia zamowienia i szczegolow platnosci.

Dzien dobry Panie Macieju Poszukuje przednich sprezyn do E90 320d z 2005 roku. Siedem ostatnich znakow z VINu to: KR89302. Ewentualna wysylka bylaby do UK. Probowalem znalezc lokalnie ale ASO ma ceny z kosmosu a nie moge ustalic numeru czesci bo jak sie okazuje to wiedza tajemna. :D

Dzieki, troche mnie to uspokoilo. Pali rzeczywiscie troche wiecej. Termostaty maja 1.5 roku wiec mam nadzieje ze sa jezscze w pelni sprawne. Musze jeszcze raz sprawdzic poziom plynu ale mysle ze nawet jakby go bylo troche za malo to powinien raczej grzac sie bardziej niz mniej. Po prostu daje mi do myslenia to ze ten wzrost spalania zbiegl sie w czasie z wymiana pompy wody i czyszczeniem EGRa... ale moze szukam dziury w calym.

Dorzuce cos od siebie bo cos mi nie daje spokoju. Jakies poltora roku temu byly wymienione oba termostaty (zakupione nowe w ASO) bo temperatura w szczytowych monentach osiagala jakies 72 C z tego co pamietam. To byl chyba jakis kwiecien wiec bylo juz dosc cieplo. Po wymianie oczywiscie testowalem wskazania i po okolo 7 kilometrach z zimnego silnika dochodzilo do 88 - 89 C i tak sie temeratura utzrymywala. Oczywiscie zdarzaly sie wachniecia ale raczej na plus do okolo 92 C. Spalanie mialem niezle bo w okolicach 6.6 - 6.7 litra juz po zmianie. Praktycznie dzien w dzien pokonuje te sama trase do pracy 16km w jedna strone. Jest to jazda w zasadzie po wioskach i nie przekraczam na niej 100km/h. Dosc powiedziec ze srednia predkosc na kompie to 36km/h :-) Na poczatku grudnia zmieniana byla pompa wody. Przy okazji poprosilem o wyczyszczeniu EGRa bo mialem szarpniecia w okolicy 1800 obrotow przy przyspieszaniu. Po samej wymianie na drugi dzien zobaczylem ze plynu bylo delikatnie ponizej minimum wiec pojechalem do magikow zeby uzupelnili bo nie chacialem wlewac plynu BMW ktory akurat mam z tej racji ze jest innego koloru i wolalem nie mieszac. Plynu dolali doslownie moze 100ml bo juz byl silnik lekko cieply, odpowietrzyli,wszytsko OK, i nawet szarpniec juz nie ma. Kilka dni, po tej wymianie zdarzylo mi sie stac w korku w sniezycy okolo godziny. Wszystko ok, tylko oczywiscie srednie spalanie wzroslo mi do okolo 7.5l co wydaje sie zupelnie normalne. Ale od tamtej pory spalanie jakaos nie moze wrocic do normy a pokonuje dokladnie te sama trase w tych samych warunkach. Spadlo do 6.9l i za Chiny ludowe nie chce zejsc nizej. Dzis zrobilem maly test i od zupelnie zimnego silnika po pracy (7 C temp silnika, 5C na zewnatrz) po okolo 7 - 8 kilometrach zupelnie normalnej jazdy osiagnalem 86 C... Potem jechalem juz grzecznie 60km/h w sznurku prawie nie doddajac gazu bo wiecej z gorki i chwilami spadalo do 84 C. Przy koncu trasy bylo na zmaiane 86 i 87 C. Nie wiem czy juz sie martwic, czy to normalne. To spalanie troche daje mi do myslenia.. Mogli cos spaprac jak czyscili EGR??? A moze szukam dziury w calym... Silnik M47 N2

Odkopuje temat bo nikt sie odezwal a problem dalej nie rozwiazany. Troche tez nie mialem czasu ale nie chce tego rwac nie wiedzac nic o tym jak w srodku wyglada... Ktos cos moze powiedziec na ten temat..???

Koledzy jak w temacie... Mianowicie ta mala trojkatna roletka sama sie rozwinela i juz nie chce sie zwinac co mnie strasznie wpienia bo musze ja codziennie zachaczac o ten zaczep zeby nie dynadala luzno ale i tak potem spada. Czy ktos to kiedys rozbieral i byc moze naprawial? Mile widziane wszystkie wskazowki jak to cudo zdemontowac. Jest podobny temat o E38 ale nie ma tam zadnych szczegolow niestety.

Juz ja odeslalem na wymiane na taka jak ma byc wiec foty nie zrobie. :( Miala metalowy wirnik w kazdym razie. Tak myslalem ze w zasadzie to to samo ale tak dmuchajac na zimne odeslalem bo jeszcze mi koles z Meyle powiedzial ze ma byc inna. Wrzuce foto nowej "dedykowanej" do manuala jak przyjdzie.

Jak sam robiles to pewnie robiles dobrze. Jak te podkladki tam byly oryginalnie to znaczy ze maja byc. Nie wiem jak w e90 ale czy tam trzeba wachacz poluzowac zeby wyjac amora? Jesli tak, to czy skrecales go na wiszacym aucie czy jak stalo na kolach? jesli wisialo to bedzie taki efekt. Pewnie to tez sparwdziles ale czy sprezyna jest ulozona tak jak byla? Czy amory bylo dokladnie tej samej dlugosci? Nie masz m - pakietu?

Koledzy mam niemala zagwozdke. Zamowilem soebie pompe wody patrzac na nr czesci wedlug realoem, tylko nie popatrzylem za dobrze... wychodzi na to ze mam pompe do automata a ja potrzebuje do manuala.. :shock: Tutaj teraz seria pytan do tych co wiedza: - przede wszystkim czym one sie roznia? Ja zamowilem 11517805810 ( Meyle 313 220 0006) a wychodzi na to ze do manuala ma byc 11517805808 (Meyle 313 220 0001). Wedlug realoem nie sa to te same czesci... - Czy mimo wszystko pasuja? Jesli tak to co jest innego? Szybszy / wolniejszy obieg? Bardzo prosze o jakies konstruktywne informacje. Chce sie upewnic czy musze teraz te pompe odeslac i zamawiac inna czy to nie ma znaczenia... Na wszelki wypadek podaje moje ostanie 7 vinu: KR89302

błąd pomocniczej pompy wody - tej odpowiedzialnej za REST sprawdź najpierw bezpieczniki w schowku wg. listy czy są nie są poprzepalane i czy są ok dociśnięte (u mnie to było powodem wyskakującego błędu), jeśli jest ok, to pompa do wymiany lub regeneracji (stojąc przodem do auta przy prawym nadkolu) Dzieki wielkie, przyjrze sie temu Tez dziekuje za wskazowki. Nie sadze zeby cos bylo nie tak. Odpala za pierwszym razem, nigdy nie bylo problemu. Chociaz wydaje mi sie ze akumulator moze byc jeszcze fabryczny. A po czym wnosisz ze to moze byc cos z napieciem?

Dzieki wielkie kolego Jack79. Sprobuje z tym modulem powalczyc jakos. Co prawda z napraw zwiazanych z pradem w aucie, szczytem osiagniec jak do tej pory byla naprawa manetki kierunkowskazu w e39 :-) Po prostu nie znam sie w ogole na eletryce ani elektronice... Wiec mam jeszcze jedno pytanie.. Czy jesli zmuszony bede wymienic tez modul od swiec to trzeba go pozniej jakos "aktywowac" czy to jest "plug an play"? Acha i troche wstyd zapytac..... ale gdzie on siedzi?

Koledzy, prosba do tych ktorzy sie znaja. Po podpieciu auta pod kompa wyszlo kilka kodow bledow. Niektorych sie spodziewalem jak np padnietych dwoch swiec zarowych. Ale niektore nic mi nie mowia poza nazwa podzespolu. Moze ktos litosciwie objasnic o co chodzi: - E717 - CAN message engine - E71A - CAN message torque 3 - E71B - CAN message heat flow motor - 9C53 - Electric Auxhiliary Heater (LIN Bus) - Junction box electronics - Codes: 1 - CED4 - No message - A0B2 - Terminal 30E/30I Supply - A0B5 - Road speed signal fault Kody bledow swiec to odpowiednio 42122 i 4222 - Glow plug Cylinder 1 i 2 Activation - wiec zastanawiam sie czy to swiece czy tez modul sterujacy? Moze ktos biegly w temacie sie wypowiedziec? Swiece zamowilem juz i tak

No wlasnie wiem ze to troche zgadywanka jest. ale chwilowo nie mam dostepu do kompa poza ASO... Znalazlem jednak temat na nastepnej stronie i widze ze to calkiem czesta przypadlosc.. viewtopic.php?f=70&t=116274 Kolego Mciek mogblys mnie oswiecic gdzie ten zawor siedzi dokladnie....? To moj pierwszy diesel z turbina wiec wszystkiego sie ucze od poczatku..

Koledzy tak jak w temacie. Odkad mam to auto czyli jakies 1,5 roku, co jakis czas zdarza sie ze w trakcie przyspieszania przy okolo 1700 - 1800 obrotow wystepuje nagle przerwanie / szarpniecie. Tak jakby na ulamek sekundy odcinalo paliwo. Glownie dzieje sie to na 4 lub 5 biegu w trakcie delikatnego przyspieszania. Zauwazylem ze jak wcisne pedal mocniej zanim osiagne jakies 1500 obrotow to nic sie nie dzieje. Jak chce to robic delikatnie to wystepuje to szarpniecie. Nie za bardzo mam gdzie sie podpiac pod komputer wiec mam nadzieje ze ktos juz spotkal sie z problemem. Auto z 2005 roku bez DPFa. Poza tym nie ma zadnych problemow, przyspiesza ladnie, spalanie w normie.

Nie wiem.jak zdjac ten boczek. Kiedys juz sie tak zaciela ale po paru minutach zaczela dzialac. Teraz niestety d... blada

Koledzy, problem.jest taki ze otworzylem szybe z tylu..zjechala na dol ale juz nie chce sie zamknac. Jak przyciskam przycisk to cos tam wydaje krotki dzwiek jakby zaczynalo sie podnosic ale nic sie nie dzieje... dramat bo nie mam jal zamknac szyby. Jest jakis patent zeby ja recznie podniesc?

Tez sie mocno zdziwilem ze po zalozeniu tasmy sie pogorszylo. Ale to wskazuje ewidentnie ze winny jest zamek a nie wytarte ucho. Poki co jest cisza. Oby tak zostalo. Te zamki przeciez wychodza z fabryki nasmarowane wiec po 12 latach nalezy mu sie troche smaru.

Jezszce raz dzieki za wszelkie podpowiedzi. Jest jakis postep.... Zaczalem od uszu w oparciu. faktycznie ten plastik na uchu lewym sie w jednym miejscu wytarl do metalu. Wiec okleilem elegancko tasma jedna warstwa. Zlozylem, pojechalem na test i makabra... piszczy dwa razy gorzej :shock: Zerwalem tasme, zapsikalem smarem silikonowym w sprayu ten zamek i zawiasy obu oparc. Jest duzo lepiej. Jeszcze troche popiskuje ale roznica jest ogromna. Wiec wnioskuje ze sprawca jest ewidetnie ten zamek i to ucho. Boczka na razie nie demontowalem bo raczej w tej sytuacji nie ma sensu. Mysle jeszcze czy nie przesmarowac smarem silikonowym tej listwy beiegnacej na gorze za oparciami. Ale wydaje mi sie ze wtedy dopiero by piszczalo na potege. A przy okazji zastanawiam sie czy nie psiknac w zamki oparc jakims innym gestszym smarem?

Dzieki wielkie za informacje. Jutro rzucam sie ze smarem w spraju I tasma izolacyjna na oparcia. Jak to nie pomoze to bede sie glowil nad demontazem tego boczka.

Dzieki za odpowiedzi. Wiec na dwoje babka wrozyla. Albo boczek oparcia sie jakos wypial bo on nie byl demontowany w czasie wymiany amorow. Albo problem z uszami uchwytow...chyba. Kolego Patryksob14 , czy moglbys sprecyzowac o jaka oslonke Ci chodzilo? Te czarna farbe na metalowym uchu? A czy kolega kubaj123 moglby sie podzielic wiedza jesli chodzi o demontaz i montaz tego boczka oparcia? Nie chce tego rwac na chama. Faktycznie zgrzewka wody i to gazowanej najlepiej ten dzwiek opisuje :D

Problem jest byc moze blachy ale doprowadza mnie do szalu.... Ale po koleji. Zaczelo sie wszystko po wymianie amorow z tylu jakis miesiac tylu. Mianowicie z okolicy gory oparcia tylnej kanapy po lewej stronie dochodza piski przy pokonywaniu nawet malych nierownosci... Na poczatku myslalem ze moze cos zle poskladali wiec rozlozylem ten boczek z bagaznika i zlozylem wszytsko jeszcze raz uwazajac zeby nic nigdzie nie odstawalo itd. Bylo niby lepiej ale wrocilo szybko do normy. Co ciekawe jak sie przejechalem bez tego boczka i z niedomknietym prawym siedzeniem to wszystko bylo cacy. Rece juz mi opadaja. Dzwiek dochodzi albo z samej gory oparcia albo z tej czesci oparcia ktora juz jest na nadkolu i to tez z samej gory. Czy ktos wie jak te czesc oparcia zdemontowac? Co ciekawe przy recznym kolysaniu buda nic nie piszczy. Mialem nawet podejrzenie ze moze amor niedokrecony ale to nie to. Siedzenia skladaja sie i rozkladaja normalnie, nic nigdzie nie zachacza... Czy ktos moze mial podobny problem albo chociaz wie jak zdemontowac te mala czesc oparcia... Bo ja juz ciezkiej k.....cy dostaje. :mad2:

Dodam jeszcze ze w ciagu ostatnich kilku miesiecy zmienilem tez poduszki pod silnikiem, pod skrzynia i olej w skrzyni. Moim zdaniem ta skrzynia ma w ogole jakis maly problem z synchronizacja 1nki i 2jki. Przeciez przebieg 150kkm nie powinien jej przeciez w ogole ruszyc. Po zmianie plynu na pewno jest lepiej jesli chodzi o prace sprzegla co przeklada sie na plynniejsza zmiane biegow ale dalej nie jest to ideal. Smiem twierdzic ze w E36 skrzynia pracowala lepiej,choc tez przy wrzucaniu 2jki bylo czasem kiepsko. Tyle jeszcze ode mnie.

Dzis przy okazji zmiany amorow z tylu zostal tez zmieniony plyn w ukladzie hamulcowym i w ukladzie sprzegla. Nie zamawialem plynu online bo myslalem ze sobie cos wybiore w sklepach na moim zadupiu. Okazalo sie ze tylko zwykly Dot 4 byl w sklepach wiec zmuszony bylem pojechac do ASO i kupic tam. Oczywiscie sprzedaja tylko jeden typ czyli ten o obnizonej lepkosci. Wrazenia po przejechaniu pierwszych 10km sa na plus. Nie jest to ogromna roznica ale na pewno odczuwalna. Ja mam u siebie normalny wysprzeglik z CDV wiec chyba dlatego odzcuwam te roznice. Sprzeglo pracuje bardziej plynnie i wydaje mi sie ze nie ma juz takich opoznien i przez to szarpniec, ktore sie zdarzaly. Jest wiecej kontroli pod noga moim zdaniem. Mam nadzieje ze tak pozostanie. Litr starczyl na wszystko.

Ja na taki zmieniłem i biegi wchodzą łatwiej, lewarek pracuje lżej, na jedynkę czeka się krócej Oczywiscie. Mysle ze za jakies trzy tygodnie bedzie operacja.