Dla mnie nieporozumieniem są ringi w e46 i inne cuda. I jak pisze Wania, to dlatego, że jestem za oryginałem. Są elementy, które do e46 po prostu nie pasują. Natomiast jeśli chodzi o przyciemnianie szyb, to takie czarne e46 kojarzy się od razu z pokutującym od dawna Bandit-Wagen (dla mnie nie jako mafia, bo ta e46 nie jeździ, tylko jako "nie podskoczysz mi na dwupasmówce"). Jeśli w kombiaku wozisz fanty, to trudno, trzeba prywatności. W takim sedane jak Twój jest to wg mnie zupełnie niepotrzebne. czywiście to tylko moje zdanie, podobnie pewnie radziłem Wani. U mnie, jeśli znasz niebieskich, to Cię puszczą. Jeśli obcy, to zrywasz przy nich folię i jedziesz dalej. Mówię o szybach przednich bocznych. Co do tempomatu, u Ciebie trzeba będzie dołozyć cały moduł, jest instrukcja tu na forum.