zielo

O, to zaoszczędziłem więcej niż myślałem :wink: Jeszcze kilka takich samoróbek i może uzbiera się na wyiągarkę :mrgreen:

E tam, raz piszesz tak, potem inaczej. Najpierw odkryłeś jakiąś magiczną regułę, z której wynikało, że wszyscy użytkownicy diesla - czyli 67% piszących - rozłożyli się na trasie :duh:, następnie jak udowodniłem Ci ewidentną bzdurę, to napisałeś, że nie czytasz tego wątku wcale na poważnie, bo nie ma sensu. Teraz znowu, że jakieś znaki na niebie popierają Twoją tezę. Przeczysz sam sobie, piszesz co Ci akurat pasuje w danym momencie. Więc nie ma sensu z Tobą dyskutować, zaraz napiszesz, że wogóle nie wypowiadałeś się w tym wątku. Zmiana mojego auta? Posłusznie śpieszę z odpowiedzią - zmieniłem ze względu na brak klimatyzacji (chętnie wyślę Ci fotki wnętrza, w końcu ma być szczerze), co w e46 bardzo przeszkadza, dużo bardziej, niż mi sę wydawało przy zakupie. Z mojej strony koniec. Teraz pisz, co Ci się podoba.

Czy ta wypowiedź ma jakoś tłumaczyć Twoje odkrycie z tymi wyliczeniami powyżej? Sorry, ale normalnie respect. Sam mówisz, że nie czytasz, bo nie ma sensu. Czyli po prostu wziąłeś sobie te procenty z kosmosu i napisałeś bzdurę dla samej przyjemności napisania czegokolwiek, a nuż znowu rozgorzeje kłótnia i będzie śmiesznie. Jeśli tak ma wyglądać merytoryczna strona dyskusji na temat paliw i silników nimi napędzanych, to proponuję zamknąć ten temat już teraz. A jeśli ma być śmiesznie, to polecam forum.onet.pl - tam to dopiero boki zrywać. No nic, szerokości wszystkim, choćby i tym, co rowerem śmigają.

Jeszcze taka uwaga z mojej strony, jak kupowałem obecne e46, to większa część mojej braci bawarskiej (a jest ich paru) kręciła nosem, że najbrzydsze nadwozie w trójce, że dla dziadka itd. I mogę to przyrównać do całej tej dyskusji w niniejszym wątku. A nie lepiej pozwolić każdemu lubić to, co lubi? Ja mam touringa, bo taki mi odpowiada, nie czuję się gorszy od posiadaczy coupe na ten przykład. I tak samo nie czuję się od nikogo gorszy, że obecnie jeżdżę dieslem. Dużo ważniejsze, że po prostu nie czuję się też od nikogo lepszym.

Hm, jeśli w puli 100% piszących 67% użytkuje (jak to lubią mówić benzyniarze) "jabolomaniacy", a 33% użytkuje (jak to mówią trochę mniej lekceważąco dieslowcy) "benzyniarze", to to jeszcze rozumiem. Ale jak Ty to kolego RaVi odkryłeś, że całe te 67% stanęło gdzieś w trasie z powodu awarii diesla, to tego już niestety nie rozumiem. To już nie mathematics, to normalnie rocket science :duh: Ja chyba zaleję jakiegoś opału, bo bez tego przeze mnie Twoje odkrycie bierze w łeb. Bo nie pamiętam, żebym jakimkolwiek z moich byłych i obecnych BMW rozkraczył się gdzieś na drodze. Co śmieszniejsze, ja nawet nie jestem fanem diesla czy przeciwnikiem benzyny. Jestem fanem aut zadbanych.

Wiadomo, zadbana benzyna w cenie wychechłanego diesla będzie dużo lepszym wyjściem. Choć za 25k można szukać i diesla - przed liftem. A jeśli pytasz o doświadczenia, ja obecny gnojowóz użytkuję już ponad rok i jedyne, co wymieniłem, to zawór turbiny (110pln). Żadnych awarii, których nie można by usunąć własnym sumptem i za przysłowiowe parę groszy. Tyle, że był to najdroższy egzemplarz, jakie oglądałem. Większość tych najtańszych igiełek ląduje potem tu na forum w tematach zaczynających się na "Pomocy!!!"

1.8 w e46? To tylko jeden silnik wchodzi w grę, w benzynie - 316i 116KM od 2001r.

Zmniejsz tylko rozmiar zdjęć i wrzć jeszcze raz.

Grene bardzo dobre, mam zwykły zestaw plus bity przedłużane i jest super. Jeśli nie będziesz nachrzaniał młotkiem albo zakładał 2-metrowej rury jako przedłużki, to z tańszych polecam Yato. Chociaż jeśli zastaawiasz się nad Proxxonem, to nie ma co proponować Ci tańszych zestawów.

Płyn chłodniczy łatwo odróżnić od zwykłej wody, więc tu nie powinno być problemu.

Słabo szukałeś, jeśli wogóle szukałeś. 62 x 115 mm. Drugi montuje się, żeby uzyskać zbliżoną sprawność tłumienia drgań co oryginał (zamienniki są po prostu gorsze i jeden może nie dać rady). Oczywiście trzeba oba wspawać w układ, więc bez cięcia się nie obejdzie

Uwalona mata pasażera, napinacz, czy poluzowanie którejkolwiek wtyczki. Podłączasz do kompa i wyjdzie.

Najpierw Kraków, teraz Warszawa? Nowa moda chyba :mad2:

Kupujesz na allegro używkę od kogoś, kto ma pozytywne opinie, podnosisz auto (ja robie wszystko z kanalu i nie wiem, czy lewarkiem wystarczy) i od strony kierowcy z przodu pod autem, mniej więcej tam gdzie zaczyna się koło, będzie miejsce na czujnik. Jeśli nie jest wyrwane mocowanie lub wtyczka, to wymiana prosta.

Tylko jaki ma sens pisanie tego w temacie, do którego nikt od roku nie zaglądał?

Jeśli klosze nie mają uszkodzeń, to do wymiany uszczelki. Kupisz w ASO, ostatnio bodajże ok. 70 pln za szt. Żadnych silikonów, nawiercania dodatkowego odpowietrzania i innych wynalazków. A parowanie kloszy jak najbardziej nie jest normalne, co by kto nie mówił. A przycisków nie używaj żadnych, jeśli nie palą się żadne kontrolki, to obieg jest otwarty. Włączasz klimę na moment i szyby odparują. Jeśli paruje obficie, to popatrz, czy nie masz wilgoci na podłodze, to byłby znak, że auto przecieka.

Ja mam Michelin Pilot Alpin w rozmiarze jak pisze autor tematu i nie narzekam.

Temperatura powinna być aktualnie panująca na zewnątrz. Do wymiany czujnik temperatury zewnętrznej. Ewentualnie do sprawdzenia jego instalacja.

Każde odpięcie wtyczki przy którymkolwiek airbagu, czy jak w Twoim przypadku napinaczu pasa, powoduje bląd poduszek, o ile odłączanie wykonywano na podłączonym akumulatorze. Kontrolka sama nie zgaśnie, trzeba kasować na kompie.

W takim razie horrendalnie :wink:

Cholendarnie :shock: Yoshi, nie mogłem się powstrzymać :8)

Sprawdź węże podciśnienia i stan gruszki. Chyba, że to turbina woła o pomoc.

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=97&t=113764&hilit=bc

Mi to wygląda na błąd sterownika świec.

Ew. można by to napisać w trochę bardziej oficjalnej formie. Ja czasem korzystam z tego źródła (o ile koledzy tu na forum nie mają czasu, żeby rozkodować) i nigdy nie zdarzylo się, żebym nie dostał odpowiedzi. Czasem trzeba kilka dni poczekać.