Ponta

Remot silnika chcesz robić to zaraz przekroczysz wartość auta jeśli już nie przekroczyłaś, a e46 to już stary trup. To już sama odpowiedz sobie na pytanie czy topić tu kasę.

W tym bordowym to nawet lamp nie widać z tyłu, tak się zlały z kolorem nadwozia. Przednie smoke i te nowe na tyle muszą robić wrażenie na czarnym lakierze :twisted:

Miałeś pecha i tyle, padło na ciebie a widzę masz polift. Także nie jest to związane z odprowadzaniem wody i gniciem. Inny rodzaj usterki po prostu.

M3 ma szersze :cool2:

Musisz poszukać warsztatu, który robi to bez zdejmowania głowicy. Najlepiej poszukaj taki, co siedzi tylko w BMW.

Uszczelniacze jak nic, tak jak pisze maniek przy uszczelniaczach warto zrobić rozrząd i odwrotnie przy wymianie rozrządu ktoś mógł zasugerować te uszczelniacze, bo diagnoza trwa 10 minut. Remont tego silnika to bardziej przy 400-500k km, wcześniej nie powinien siąść. Olej co 10 tys. km 5W40 po wymianie.

Odpal samochód niech chodzi 10 minut. Potem dodaj mocno gazu i zobacz czy idzie niebieska chmura za autem. Jeśli tak to uszczelniacze.

W 1. poście macie podczepione pliki również: https://www.e90post.com/forums/showthread.php?t=488443

Błotniki są takie same, za wszystko odpowiedzialne są felgi - ich szerokość i ET (wysunięcie, bądź schowanie do nadkola).

Tapicer się tym zajmie tak, ze nie zobaczysz śladu, nie ma się czym przejmować. Po więcej info odnośnie pojazdu załóż temat: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewforum.php?f=44

Fabryka. Po prostu w pierwszej zderzak zamontowany jest niechlujnie. Lampy są fabrycznie ok.

Po lifcie jest silnik inaczej izolowany. Jam masz sucho w wannie to wszystko prawidłowo spływa - odpływy drożne. W przedliftach tam stoi woda. W UK to plaga gnijących silników. Baseny im się tam robią. Auto maską w dół zawsze stawiaj na nierówności jak zostawiasz na zew. i jak myjesz, żeby woda nie stała jak zetka jest machą do góry. Auto jak stoi pod chmurą to cały syf się zbiera w otworach, którymi ma spływać woda i się blokują. W przedlifcie dochodzi słaba izolacja silnika i pływa on w basenie. Jak siedzisz na miejscu kierowcy + masz dach nad sobą to odwróć się w lewo przez ramię i widać wanienkę i czy jest tam woda czy nie, czy jest wilgoć itp. ma być zawsze sucho.

Ja sprzedaję 5. miesiąc Merca i miałem jednego klienta. Co to za bzdurna logika? Najlepiej niech się sprzeda w dwa dni to nie będziesz miał co kupić.

Detailing to temat rzeka naprawdę. Ja polecam https://www.autogeekonline.net/forum/ największe forum USA odnośnie detailingu z legendą Mikem Phillipsem. Można siedzieć miesiącami, ale do takiej zabawy trzeba mieć garaż na posesji, bo inaczej bez sensu nawet rozpoczynać zabawę.

Nie ma opcji. 4x 9 cali i jakie opony na to? Naciągi jak w Civicu? bez sensu.

VIN nieprawidłowy

911 to klasyk, auto kultowe. Cayenne to zwykły SUV i cena leci jak każdej innej marki.

Obejrzałem Douga :) Po pierwsze to F12 wygląda fenomenalnie, ma proporcje i tu można skończyć rozmowę, bo spodoba się każdemu, ale... to FF od połowy i do tyłu wygląda dziwnie. Czerwony kolor go pewnie nie uratuje :roll: Nie ratuje go też czarna skóra z białą nicią, która wygląda jak połączenie kolorystyczne w Toyocie. W egzemplarzu z filmu koła, tarcze i zaciski grają pierwsze skrzypce :D Co innego taki interior:

Niestety domena modeli przedliftowych to problemy z dachami. Jeszcze jak ktoś cały rok parkuje pod chmurką to problemu gwarantowane.

Upadek wizerunkowy? Porsche sprzedaje najwięcej Cayenne i Macanów. Zobacz na dane z 2019 i 2020 r. w USA. https://newsroom.porsche.com/en_US/2021/company/porsche-cars-north-america-retail-sales-fourth-quarter-year-end-2020-23328.html Co ich obchodzi co się dzieje z blisko 20 letnim już Cayennem w Polsce po 10 właścicielach?

Sławku świetna stajnia :8) Natomiast nie wiem dlaczego w ogóle porównujesz Ferrari do BMW. Nie można porównać ani jednego modelu pod ani jednym względem według mojej skromnej opinii. Klient nigdy nie jest za jednym razem targetem jednego i drugiego kncernu. Ferrari nie ma limuzyny a BMW supersamochodu. Może i mają auta w segmencie GT, ale BMW nie ma podejścia. Nowe 911 GT3 w shark blue można już obejrzeć na kanale u Douga i Jaya Leno. Co do butów mechanika, to dodatkowo na takim wozie z oryginalnym lakierem każda rysa to zbrodnia, ale to kwestia podejścia, bo ja też lubię pedantycznie utrzymane auto i czystym autem jeździ mi się 2x przyjemniej :cool2:

@Yossi To zależy jeden powie tak drugi tak. Jeden jeździ w mieście a inny trasy, auta inaczej się będą brudzić. Żywicy, smoły i zanieczyszczeń metalicznych bezdotyk nie usunie nawet z ceramiki. Tylko glinka to ruszy i trzeba wykonać takie mycie jak kolega wyżej wykonał.

Zmień felgi, to nie są od twojego auta. Dystanse 30 mm bez sensu.

Nie, to osad jak był tak będzie. Ceramika zabezpiecza lakier przed UV, ptasimi odchodami i drobnym rysowaniem lakieru oraz robi efekt wow po detailingu, bo lakier ma większą głębię, ale brudzi się tak samo. Owadów ze zderzaka jak nie ruszyło tak po ceramice też łatwo nie ruszy. Po pierwszym myciu ludzie myślą, ale łatwo brud schodzi - okej fajnie jest pierwszy miesiąc czy dwa. Po pół roku proponuje zobaczyć :cool2:

Nie rozumiesz podejścia BMW. Różnica między obwodami przód a tył między 245/35 R20 a 275/30 R20 to 0,95%, a więc wszystko w normie, bo jest to poniżej dopuszczalnej maksymalnej wartości różnicy w obwodach, więc uznali, ze nie ma sensu pakować szerszej opony na tył, mimo większej kompatybilności. To zaraz zwiększone opory toczenia, a w konsekwencji zużycie paliwa w testach itd. Nie rozwalisz skrzyni, nie bój się. Nie mniej 285/30 również spoko opcja bo się doedukowałem na bimmerposcie trochę :cool2: Poniżej 10,5x20 ET 35 285/30. Twój zestaw siądzie jak masło :wink: