Filon

No niby OK ale przy 900 większa kulturka na światłach :-)

uruchomiłem wczoraj test 7.2 bodaj- obroty silnika... a moze 7.1..nieważne. Według wskazówki obrotomierza powiedziałbym że mam 700 rpm a według danych z kompa po odblokowaniu testów pokazuje po rozgrzaniu 828-830!!!! No i wiem teraz bez podłaczenia do kompa ile mam. Przy lekkim dodaniu gazu mam 900 rpm i buda nic a nic nie drzy! A wy ile macie?

Minus jest taki ze głośniej pracuje i spalin nie dopalasz... Jak będzie ciepło odkręć zawór EGR i wymocz go w benzynie ekstrakcyjnej. Tam jest taki grzybek który pod wpływem sadzy sie moze przypiec- u mnie jak lupiłem samochód EGR tak zafajdany że SZOK!- foty są na forum. Jak przeczyścisz EGR to sie nie martw ze i tak brzybka nie otworzysz bo bez weza z podcisnieniem nie dasz rady :-). Aha- bez EGR może ci sie samochód dłużej nagrzewać, bo ciepłe powietrze-spaliny z silnika nie dogrzewają go! Jak czyszczenie nic ni e pomoże to dopiero wtedy na stałe odepnij. EGR to sama mechanika zero elektroniki wiec nie ma co tam sie za bardzo psuć tylko przypiekać. ps. z Twojkego opisu wynikało że szarpie a tak naprawdę silnik ci przebierał...:-)

Kolega w Omedze założył bez spryskiwaczy- zakłada za tydzień. Po miesiącu jazdy stwierdził że niby na brudnym szkle nie było tak źle z ta widocznością a innych mówi że chyba nie oslepiał bo jeszcze nikt mu nie mrugał :-)

Nigdy w samochodzie hamulcowego nie wymieniałem :-) a podobno lepiej hamuje :-). Jakoś nie mam problemu z twardym pedałem czy innymi takimi szopkami... 6 lat to nieeee tak duzoooo :-)

Co człowiek to gust-- mi sie zupełnie nie podoba. Seryjna ostra czerwień w zestawieniu z jasnym szkłem wygląda jak dla mnie o wiele atrakcyjniej (foto saku82pl). Udziwnianie auta nie powinno buc celem samym w sobie.... jeśli jednak podoba ci sie to zakładaj- Ty tym samochodem bedziesz jeździł :-) Widziałem niedawno stare polo a'la lexus.... jak dla mnie to był szczyt bezguścia ale koleś za kierownicą wyglądał na zadowolonego z siebie :-) NO i o to chodzi :-)

Papik z całym szacunkiem ale to chyba trochę KONTROWERSYJNA teoria :-) Helmuty dają nam niby takie rebusy, żebyśmy sobie mogli w trasie cyferki sumować? :wink: :?:

Przerabiałem właśnie temat testu zegarów- po kilku próbach ogarnąłem zagadnienie :-) Ale nie znalazłem w postach co oznacza przy wcisniętym prawym przyciski i stacyjce na ikona zegara z opisem 2.09 ? Nie dawajcie mi proszę linku do search bo ni chu chu nie ma o tym :-)

Przy każdym włączeniu świateł robia mi bzz bzz góra dół. Wszystkie tak mają czy to jakiś samopoziomowanie? Dodam że Zenonów nie posiadam :-)

Właśnie zaparłem sie i robie test. U mnie też poduszka i ABS nie świecą sie - ABS działa mi :-) a poduszki sam widziałem włącznie z kurtyną. Może to tak juz ma byc :-)!

U mnie przed chipem tak ledwo ledwo na 4 biegu zamykałem, po chipie na 5 biegu lekko jakby poza skale wychodzi :-). Na 1 2 3 biegu różnicy w chipie czy niesprawnej przepływce tak nie widać. PS- jak sie okaże ze jednak to nie przepływka nie ponoszę odpowiedzialności ...i kosztów :-)

Wprawdzie mam inny silnik ale jak oglądałem kiedys taki po liftingu to w tym zakresie duzych zmian nie było. Bez problemu znajdziesz bo w tamtej okolicy silnika wiele wężyków nie ma. Poza tym ta puszka co niby jest magazynem tlenu :-) az w oczy kuje więc na pewno po wężyku dojdziesz :-)

Potwierdzam. Widziałem zachowanie uszkodzonej przepływki i na 4 biegu faktycznie ekonomizera nie zamykało!

Przeprasza zę tak męcze ale Papik coś nie kuma dziśiaj :-) napisałem czy to szarpanie występuje jak sie na 2 biegu kolega kula BEZ GAZU, puszczone sprzęgło zrób filmik z ujęciem na nogi nie dotykające pedałow i licznik na którym jest 60 km\h przy założeniu że ze 100 km\h nie zwalniasz :-) Podobno dwumas szarpie właśnie wtedy- KULANIE NA 2 BIEGU papaik...pakik...:-)

Na każdym przy obrotach 1700-2100 tyle napisane i to zrozumiałem, ale jak sie kulasz Papik na 2 biegu to ni chu chu 1700 nie przekroczysz:-)... tyle jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem :-) daje sobie rade :-) A mnie sie rozchodzi o to czy na 2 biegu kulajac sie szarpie a tego nie podano :-)

Tak tylko strzelam... koło dwumasowe? Jak kulasz sie na 2 biegu bez dodawania gazu- sprzegło puszczone to jedzie płynnie czy tez poszarpuje? ja przed wymiana kompletu sprzegła miałem problem z poszarpywaniem i czasami przy ruszaniu przez to mi gasł, ale nie miałem poszarpywania po ruszeniu, tylko w trakcie. Tyle mogę od siebie..

Przychylam sie do wypowiedzi Mike68. Wzór 2 o niebo ładniejszy (moim zdaniem) ale te opony to porażka. Nawet dobrej firmy 6 letnie jak na zime nie maiły zmienników to juz o szrot haczy. sam bieznik to nawet nie połowa sukcesu. Kupując zestaw 2 trzeba sie liczyć ze zmianą opon a wtedy cena juz jest mało ciekawa......

:D

Po wymianie sprzegła jak zdjeli osłony i założyli tez coś mi stukało z okolic skrzyni- pod samochodem. Byłem po 3 dniach- poszło autko do góry, szarpiemy wszystkie osłonki i nic! Ale zmieniałem podporę skrzyni po pękła i przy oakzji odkręcili i na nowo złożyli mi te osłonki oi było OK. Swoją drogą te osłony termiczne mają coraz wieksze otworki i spadają z coraz większych podkładek :-))))

Nie obrażam tylko troszkę kąciki ust mi sie podniosły...:-) Mój kuzyn jest w kraju od 25 lat i jeszcze "lepiej" pisze :-) A tak na poważnie odbiegajac od tematu zainstaluj sobie firefoxa jako przeglądarkę. Masz tam słownik i przed wyslij byki na czerwono Ci zaznaczy. Może pompa może wąż..pod maskę spozirołeś ? :-)

Obyś o zbyt wiele nie musiał pytać bo potem kieszeń boli :-)

Miałem dokładnie to samo jak kupiłem samochód. Turbo dziura i to gigant. Te modele 136 PS chyba miały taką naturę..... Jak chciałem szybko zmienić pas to od pedału w podłogę do efektów minjało tyle czasu ze juz nie miałem gdzie sie wciskac :-) Przeczyściłem elektrozawór od turbo... niby lepiej ale nie wiem na ile to była sugestia ze niby lepiej- na kolana efekt nie powalał. Poprawa radykalna pojawiła sie po ...chipie :-) ale lekko turbodziura sie odznaczała. Przeczyściłem totalnie zasyfiony EGR i dolot (choć na dolocie tragedi juz takiej nie było z nalotem) i turbodziury nie mam. Wciskam gaz i przyspieszam. w porównaniu z tym co miałem jest gigantyczna róznica. Poza tym moment w bmd320d 136 ps zaczyna sie dosyć późno w serii wiec porównując do np TDI niespodzianka może byc niemiła.

Dokładnie jak na foto..podszybie, osłonka silnika i dopiero dostęp do filtru. Inaczej ni chu chu nie dojdziesz...

Zeby było śmieszniej 2 tygodnie temu zauważyłem u siebie tez leciutką dziurę 2500-3000. Nie jesst to tragedia, ale wyczuwalne. Z tym że 1-3 bieg nie czuje różnicy a na 4 i 5 to jest i...nie zawsze!!! Jutro czyszczę przepływkę i rurki z doprowadzeniem "tlemu" obejrzę. Poza tym jestem Ciekaw czy po wymianie przepływki będziesz miał poprawę...bo głupio by było gdybyśmy we dwóch niepotrzebnie ją kupili :D

Miałem okazję podusic 330d 184 KM--- szła jak dla mnie pięknie. Po tuningu poszłaby pewnie jeszcze lepiej. Nie wiem czy M6 objechał czy nie ale jak dobrze podkręcił idzie pewnie nieziemsko i myślę ze niepotrzebnie takie gromy rzucacie.... większość z Was pewnie na drodze by wymiótł :-) :-) :-) To chyba zazdrośc przez Was przemawia...:-) Niemniej jednak dla ostrej jazdy diesla tuningowanego do ekstremum bym nie kupił.... krótkie biegi, masakryczny moment- zabójczy dla sprzęgła...