Filon

Przy skrzyni 5 biegowej 220 to kres mozliwości ze względu na obroty. 200 biorę bez problemu. Od 210-220 juz muszę rozkulac. Co do testu na przyspieszenie możliwie najdokładniej będzie, jak w tescie zegarów zrobicie sobie funkcje pokazującą aktualna prędkośc elektronicznie- w takim przypadku błąd pomiaru (czy jedziecie od 78-122 czy 83-117 km\h) zostanie zredukowany do minimum. Wiadomo że oceniając 80-120 według wskazówki "na oko" jest duzy bład. Co do spalania Poznań-Berlin-Poznań 5.1 l\100 km według dystrybutora przy 120 km\h. Ten wynik 1.5 dci fajnie wygląda ale wszystko zalezy od odniesienia :-)

Zrobił bym tak samo jak pisze Mike68 :-) Fakt pomykania 3 litrami jest z pewnością przyjemny ale achipować to to już bajka :-)))) Poza tym nie pytaj jak to innym chodzi na chipie bo 5 chipów 5 róznych wyników i różne poziomy zadowolenia :-)

No wiec to nie jest normalne, że temperatura "pływa". jakieś minimalne drgnięcia ti jeszcze ale żeby tak zauważalnie to nie bardzo. A pytanie dotyczy konkretnie którego silnika? - w opisie masz 2....

lenistwo to chyba najgorsza z wad....

Przy czyszczeniu dolotu jest kilka prostokątnych uszczelek też takich czerwonych. Sam kolektor strasznie trudno wyczyścić. Wprwdzie wyczyściłem go ze sporej ilości syfu, ale to nie jest mozliwe, aby dobrze go wyczyścić. Powód jest prosty- ma mnóstwo zakamarków i jest nieotwieralny! Poszukaj na forum mojego postu sprzed roku -jakoś tak. Czyszczenie dolotu wraz z fotkami...

czerwona uszczelka w rowku...spoko- wiecznie elastyczna :D

Mi sie wydaje ze u mnie pompy nie słychać a pali na dotyk...jutro sie wsłucham i odpisze...

W e46 też jest ten czujnik- wiem bo jak czyściłem dolot to sie zastanawiałem po co kable elektryczne do plastikowego dolotu idą :-) U mnie akurat czujnik był zabrudzony, ale jak go czyściłem to nie wiedziałem że to czujnik i czyściłem nadwyraz delikatnie.....prawie wcale nie wyczyściłem tej dziurki :D a może faktycznie byłoby warto...

U mnie po wyjęciu wkładki nawet mechanik nie zalał ropą! Kręciłem moze 1 sekundę chwilę (2-3 sekundy ) jakos inaczej chodził, przegazowałem i jest OK. U poprzedniego mechanika niby ropą był zalany... i jakby ładniej odpalił....

no i oczywiście 80 tkm! kuźwa - czy handlarze znają inne cyfry??

Pomiar robię tak: tankuję na full, zczytuję z dystrybutora ilość paliwa i dzielę ją o wskazania licznika/ 100 (wyzerowany przy poprzednim tankowaniu full) właściwie juz tak nie robię bo zawsze jest tak ze jak rezerwa mi sie zapala mam jakieś 840-880 na liczniku. Spalanie oscyluje w tym samym zakresie zazwyczaj... no chyba że trase łapie.... BC jest dobry bo sie nie nudzi w samochodzie, ale pomiary ma mało dokładne! Poza tym... nie mam BC :-)

8 nigdy nie przekroczyłem w mieście... trasa od 5,2- babcie do Ciechocinka zawoziłem :D do 7- niezły but na autostradzie...

damianix nie czepiaj sie :-)...ten link do foto ksiązki był lekko złośliwy :-) Kiedyś w Poznaniu na stacji Tex (przy rondzie Obornickim) zatankowałem 68 litrów do samochodu ze zbiornikiem nominalnym 62 litry! Dodam że sam dojechałem! :-) Miałem zły dzień no i sie tak wkur... że oświadczyłem ze zapłącę za nie więcej niz 60 litrów a jak coś nie tak to dzwonimy po policję i raport spisujemy. Pacjent gdzies zadzwonił i zniesmaczony przystał na to..... reasumując.... dystrybutory niekiedy sie "same" nadto rozkręcają! Co do turbinki to pamiętam jak Sylwek rok temu o tym wspominał... jakies śruby miały troszkę nie pasowac... widzę ze etap wdrażania trwał długo ale jednak... GRATULACJE za samozaparcie w realizacji celu :-) Faktem jest że wydajniejsza turbina i program odpowiednio zestrojony da coś więcej niż 2 litry ale miałem okazje jechać kawałek e46 330d... ta moc\Nm od 1500 rpm jest niesamowite..... nie umniejszając Ci jednak gratuluję realizaci bo bez wątpienia jak wszystko dobrze Ci śmiga to masz niezłe 136 PS :-).

sam EGR może i miał znaczenie, ale termostat na moje oko nie powinien mieć z tym nic wspólnego

Przebieg 200tkm ...... to tak jakby zastanawiać sie co jest szybsze Fiat czy Ford! Podstawowym błędem jest chyba ocena samego przebiegu. Po 300 tkm może być silnik I OSPRZET (bo tam dopatrujmy sie głównie awarii) w lepszym stanie niz po rzeźniku i przebiegu 200 tkm. Niemniej jednak przy rozsądnej eksploatacji 200 tkm nie powinno stanowić żadnego problemu :-)

Ja w każdym samochodzie dla zasady czyszczę przepływkę (jeśli występuje oczywiście :-) ). Robię to tak: demontuje :-) odlewam 10 ml specyfiku po którym na drugi dzień każdy hałas jest zabójstwem dla uszu- w wersji stęzonej 95% :-)))) biorę córce czysty pędzelek do malowania :-) i przecieram tym pedzelkiem ze spiritusem czujnik który wygląda jak rezystor. Operacja wymaga delikatności, ale bez przesady! Spiritus nie zostawia syfu na czujniku, szybko paruję :-) i pozwala czyścic na mokro Jeśli przepływka jest zabrudzona widać to od razu po zdemontowaniu--- tylko nie pucujcie za długo przrepływki bo to nie srebra rodowe a jedynie czułą elektronika :-))))

Panowie Moderatorzy :wink: ....mozecie mi dać ostrzeżenie ale ja musiałem......musiałem...kilka dni sie broniłem ale nie dałem rady...... Git:) to IDIOTA

Proponuje wysypać w bagażniku trutkę na szczury :D Dopatrzyłem sie 4 uszkodzonych przewodów...masakra. A niby w osłonce....

Miałem podobnie w starym mondeo wprawdzie benzyna, ale z tego co pamietam problem był w zabrudzonym przepływomierzu, który powodował dosyć dużą bezwładnosć układu..... u ciebie też jest problem z nagłym wyregulowaniem obrotów... nie wiem jak w 3 litrowych dieslach, ale w 320d czyszczenie zajmuje 5 minut. Nie zaszkodzi a może pomoże.

Ja mam odpalanie prawie na dotyk, mówię prawie bo w Civicu benzynie jest na dotyk, no ale diesel musi troszkę wiecej zamieszać na starcie..... W żadnym wypadku nic z tytułu kręcenia nie powinno wystepowac, przekręcenie ciach, zaskok i klekot :-) Niemniej jednak faktycznie nie doszukujcie sie wszędzie problemów!!!! jak w salonie tak mają to problem jak używki- taki urok :-)

Normalne to to na pewno nie jest...ale uznajmy ze akceptowalne :-) Wyobrazasz sdobie elczupakabra ze wyciągasz z kieszenie 120 000 peelenów, kupujesz nówkę sztuke bryke, wyjeżdżasz z salonu a tam ci kontrolka na czerwono napier.....? To byś sie dopiero :cry2: wIEC NIE UZNAWAJMY TEGO ZA NORME OBOWIĄZUJĄCĄ :-)

Nie tylko ty tak masz- połaowa 320d ma tę przypadłość! Z filtru schodzi ci olej a pytanie brzmi dlaczego? Na forum było kilka koncepcji ale każda z nich to tylko przypuszczenia. Może jakiś zawór zwrotny sie psuje czy jak??? Pompa raczej odpada, bo jak zejdzie olej to nawet bardzo nowa tak szybo nie napompuje zeby ciśnienie sie nie zapaliło...

340 tkm...durbina zapier..ze az miło :-) oleju po 12-13 tkm schodzi jakieś 300-400 ml tzn od prawie max do troszkę powyżej minimum. Nic nie cieknie, nic nie trzeszczy.... generalnie całkiem sympatycznie! :) chyba stan zalezy w dużej mierze od właścicieli poprzednich a nie samego zegara....

Raf19 na 24 posty wiec chyba "świeży: user :-) Myslę że pytał o napinacze i tak dalej... :wink: no wiec sprawa wygląda tak...łańcuszek.... :-)

A czy na wszystkich felgach wybijaja ET? No bo jak sie kupi używki to nie zawsze wiadomo jakie ET mają?