Filon

Na trasie to poniżej 6 też schodze jak spokojnie jade- co sie zcesto zdarza. 318 ma inny juz silnik i moze jest oszczedniejsza? Nie będę złośliwy i nie pytam po jak duuuuzym nieście jeździ sie :D zeby 5,2 spalanie wyszło. Może to co dla jednego jest miastem dla innego to trasa :D :?: Po córkę do przedszkola jadę 4,5 km i zajmuje mi to 35 minut. To nazywam miastem i korkami :!: :!: :!: W przeciwnym wypadku macie Panowie trase :wink:

A czy czegoś nie pokręcili z wykresami??? Zauważ załamanie monentu pomarańczowego -1 (Twoje). Jak to możliwe że ta inna w serii wykres (roż 4) ma OK natomiast po chipie ma załamanie Identyczne jak Twoje pomarańczowe- porównaj z zielone 2??? Coś mi tutaj nie pasuje. Prównuje z moim wykresem- wprawdzie nie mam tak głądkiego wykresu i jest dosyć nierówny- poszarpany w zbliżeniu- ogólnie nie najgorzej. jak to możliwe ze na starcie moment Ci spada znacznie??? W serii było dużo lepiej. Może tandetnego gotowca Ci wsadzili? Proponuje inny warsztat i inne programy! Poza tym patrzac na przełamania wykresów na wiekszych obrotach powiedziałbym że zielony to zchipowany pomarańcz a nie róż!! Czy na kreatora mocy juz ktos kiedyś nie narzekał- raczej tak!!!!!!! Teraz sobie przypominam ze wykres komuś coś upiększyli chyba- tak.

A ten sprzedawca to pączki sprzedaje? Uwierzyłeś mu w takie głupoty? Az sie dziwię! Co ma szybko schodzić do zera? Kilometr jakbyś nie mierzył to zawsze 1000 metrów i nic ci z licznika szybciej nie zejdzie!!! :wink: Jaki czujnik zużycia oleju??? :duh: :mad2: Jak kupujesz to wymieniasz i masz wtedy stan od którego liczysz 12-13 tkm przy 5w-40 i zmieniasz. NIC ci sie nie zapali ze sie zuzył. W smażalni to możesz po węchu poznać ale w samochodzie tylko i wyłącznie na podstawie LI-CZNI-KA !!! No to biegnij jutro po filtr oleju, paliwa, powietrza- 5l oleju jakiegos 5w-40 (sam zalałem 10w-40 ale przy kolejnej wymianie sie poprawię) i wymieniaj. Nigdy nie wiesz czy magik co Ci sprzedawał na koniec uzytkowania nie wykulał 20 tkm bez wymianek- chyba ze longlifa zalał :-)

Łańcuch masz i ponoć jak masz wymienić łańcuch to... razem z silnikiem sie to robi :-)) Jak ci wszystko działa to nic nie wymieniaj :-) Typowe usterki to dziwna turbodziura koło 2200 rpm. Poza tym 200 tkm to prawie nówka :-) ja mam 300 :-) i nie narzekam. Coś tam czasami sie zepsuje ale to takie popierdółki. Pilnuj oleju i filtrów, wrzuć chiptuning i bedziesz zadowolony :-)

7 litrów to wydaje mi sie dobry wynik. Benzyna i gaz przerabiałem- nie dziękuje. Zasięg 260 km (gaz w kole bo inaczej to tragedia), świece podjechane i juz muł, wiecej propanu niz butanu tez muł....e tam :D gdyby 2 litry więcej benzyna spaliła mi- 9 w mieście- to bym na to poszedł ale to pobożne życzenie raczej- no chyba ze trasa. Proponuje w Poznaniu "trase" Przeżmierowo\Wola ( i te okolice) - Szczepankowo i tak codziennie z 4 razy (nie w nocy). Jak zejdziesz poniżej 12 to radość wielka :D Na trasie spalił mi 6,3 przy (180-190) a 5,7 przy spokojnej 120-130. Ale zeby jeszcze o pół litra mniej w mieście to chyba w nocy chociaż też powątpiewam.... ale że w życiu nie raz juz sie przejechałem bo mi sie ciś wydawało upierać sie nie będę tym razem :) aha zeby było jasne - podaje RZECZYWISTE spalanie na podstawie dystrybutora a nie odczytów komputera

Bez urazy ale 1200 na baku 63 litry (jeśli oczywiście wyciągniesz ostatnią kropelkę) daje Ci średnio 5,25l na 100 km. O ile na trasie powiedziałbym możliwe (90 km\h i nudy na pudy) to przy mieszanym cyklu zaryzykuje stwierdzenie- Mission imposible. Diesle są oszczędne ale bez przesady :D Ja tankuje tylko Ultimate i trasa\miasto wychodzi mi śrdnio pod 7 litrów (przy walniętym termostacie wyszło 7,4 - średnia na 800 km). Spalić o 2 litry mniej sie NIE DA :!: :wink:

Przyznaje bez bicia że wyszukiwarki nie zapuściłem, bo nie miałem koncepcji na zapytanie- jak to opisać :D zeby ograniczyć tematy do max 100 :D dzięki za cierpliwośc i za odpowiedź oczywiiście

Z tą linka to żarcik? :D polecam Schemat działania pedału gazu Gdzieś tam linka może jest ale sterowana jest elektronicznie. Pedał gazu podłączony jest do czegos na wzór wyszukanego potencjometru a dalej sygnał elektryczny jest przesyłany- wiec nie ma mechanicznego połączenia pedału gazu z elementem typu linka :!: Predzej jakaś tulejka przy pedale albo.... jestes przewrazliwiony :wink:

Przy właączniku świateł, koło regulacji podświetlania tablicy jest takie małe coś co wygląda na diode. Średnica moze ze 2 milimetry. Nie świeci sie .... po co to jest sie zastanawiam- bo czemus musi służyc????

Nie mam jak wstawić zdjęcia bo mam komp po "refreshu" (prze zprzypadek nie wyniosłem gruba na pierwszy linuksowy tulko tradycyjnie do mbr-a wrzuciłem i sie po usunięciu ubuntu wykrzaczyło) i hasła poszły sie .... Nie mam gdzie zrobić hostingu zdjęć chwilowo a właśnie mam małe prace w ogrodzie. Ten drugi termostat to taka grubsza plastikowa rurka z udpowietrzeniem po lewej stronie od zaworu EGR- nad srebrbą tubą. przykręconą na 4 imbusy (po 2 z każdej strony). zreszta rurek z odpowietrzeniem równoleglych i przykręconych do chłodniczki spalin nie ma tam wiele... Dolot może sie robic i powinien ciepły ale rurka cienka która wychodzi na dole powinna być zimna. UWAZAJ jak bedziesz badał temperature na właczonym silniku- palce przesuwasz o 3 centymetry za daleko i masz po nich wspomnienie :nienie: Chłodnica prze ten nieszczelny termostat niepotrzebnie chłodzi. wprawdzie te wężyki są ciensze ale skutecznie nie pozwalają dogrzac silnika! Sprawdzone empirycznie :-). Wymontowany i zimny powinien być zatkany. Demontaż zajmie ci nie wiecej niż 3 minuty- potrzebny imbus i nie zgub przy zdejmowaniu metalowych uszczelek- w kszatałcie rombu\deltoidu. Upgrade do postu :D Kilka postów wcześniej dałem link do układu chłodzenia- na tym schemacie rurka oznaczona numerem 11 (góra rurki na rysunku) wchodzi właśnie do omawianego termostatu

Sorka że post pod postem ale sprawa jest banalna- jak sie wie o 2 termostatach. Rozwiazanie niedomagania

Problem rozwiązany. szkoda ze @maroek wczesniej nie zabrał głosu bo bym miał mniej sprawdzania :cool2: ale i tak :modlitwa: Ci. Faktyczmie to był termostat na EGR- cały czas otwarty na maxa- jak sie robiło ciepło (gotowałem w garnku) to sie przymykał- cos mu sie zupełnie popier.... :D A ze w dieslu sa dwa termostaty to sie juz przekonałem. Ten mniejszy od EGR kosztuje w serwisie 105 zeta - rozwiązał mój problem. Dolot do niego jest ciepły odejscie zimne zanim sie cały silnik nie nagrzeje. Zeby było ciekawiej to silnik nie wiedzieć czemu jakby ciszej chodził- przynajmniej nie mam tego metalicznego stukania. To był luz w termostacie na EGR. czas nagrzewania sie silnika teraz w porównwniu z tym co było jest extremalnie szybki- potwierdzam dane przedstawione przez kolegów wcześniej- coś koło tego powinno sie kręcić :cool2: Wiec La Rocco- który termostat kupiłeś :D :D :D :?:

Ja ostatnio dostałem smary od starej mazdy 626 albo jakiegoś Thunderbirda. Generalnie kupa rdzy ale do setki to miał coś koło 7- takie życie! Nitro pod mache i Seiczento cie wydyma :D

Sorry Papik ale jak ktoś ma 7.2 do setki a Ty masz 8,9 to nie kłopocz sie Niutonami i moca tylko przyjmij za pewnik że Ciebie zjedzą na światelkach i trasie. Jak bedziesz miał M3 i to sie powtorzy to sie możesz zastanawiac co jest nie tak- teraz jednak była to naturalna kolej rzeczy. A ze zapakowani w czterech byli dlatego dostałeś smary tylko o długość smochodu.

No ale z tym chyba tak nie jest. Na obudowie termostatu wyskrobane ma 85 stopni. Jak pytałem w serwisie czy nie powinno mieć 88 to powiedział że zalezy od silnika. Czujka pomiarowa której używałem moze sie mylić max o 1 stopień. Ale zauważyłem- studiując schemat że coś nie gra bo bez zaworów zwrotnych i jednym termostatem zawsze byłby otwarty!! no i znalazłem coś takiego: Inny mój temat tez o termostacie

Mam problem z dogrzaniem ale o tym było w innym temacie... Czy jest możliwe ze układ chłodzenia ma 2 termostaty- jeden ten glówny a drugi na tym pomocniczym obiegu EGR-a? Tak wynika niby z opisu części Drugi termostat czesc opisana jako 8 cały układ ten termostat na całym układzie jest za przewodem 11. Gdyby on był zepsuty to zamykałby sie obieg i mogły by to przyczyny długiego nagrzewania się??? Sorry za podobny temat- ale tam rozważamy uszkodzenie głównego.

Właśnie rozkręciłem termostat- tzn wykręciłem go- zajmuje to max 30 minut. No i kurna nic w nim nie lata? Skąd ten odgłos dochodził jak węże ściskałem to bladego pojęcia nie mam, ale co gorsze...... termostat jest kurna zamknięty! Otworzył sie dopiero w temp.89 stopni (mam miernik z sondą temperatury) jak ostygnie ni chu chu nie przedmucham czyli niby jest OK! Analizowałem schemat działania i doszedłem do wniosku że musi byc jeszcze gdzieś jakiś zawór- nie wiem czy nie w tej puszcze przy chłodnicy. No bo poprzez ten układ chłodzenia spalin robiłby sie obieg w chłodnicy z pominięciem termostatu!!! Wprawdzie tam sa wezyki cienkie ale wystarczyłoby na skuteczne schładzanie jeszcze zimnego silnika! Pytam raz jeszcze więc..... Czy ktoś wie jak działa układ chłodzenia a 320d na podstawie zamieszczonego schematu LaRocco- jak masz godzinkę czasu i ochotę to wrzuce Ci foty plus instrukcja i masz wymieniony termostat. potrzebujesz imbus 6, torx 25, 13 nasadkową i 10 z cienkim przedłużeniem (z 10 centymetrów). Oczywiście byłbym rad gdybyś sie odezwał po wymianie- czy coś lepiej? U mnie termostat jak najbardziej jest OK ale długo sie nagrzewa. wprawdzie jak sie nagrzeje to trzyma co by dodatkowo swiadczyło o sprawności termostatu. U mnie po wykręceniu termostatu nic w nim nie grucha- tak na marginesie

Może to spowodowac ubytek płynu poprzez wyparowanie, albo problem z załapaniem temperatury- mniejsze ciśnienie w układzie. Wydaje mi sie że nic ponad to!

Coś mi w serwisie przebąkiwali że tak sie kiedys sprawdzało a teraz są inne typy i taki test nie jest adekwatny! Z tym ze w moim przypadku juz pewnie na zimnym ma przelot lekki. Zastanawia mnie jeszcze ten metaliczny odgłos z termostatu jak węże ściskam- coś jakby tam luźnego było- a nie powinno!!!! Chyba faktycznie rozkręce i zobacze co i jak! Jak rozwiąze problem nie omieszkam poinformować szanownych forum'owiczów co by na przyszłośc było mniej zmartwień a te istniejące szybko sie rozwiązywało :D

Jak to jakie - żarowe :D - cos sie z benzyną koledze pomieszało- bo tam faktycznie świece do jazdy są potrzebne :) Dymienie na czarno (nie mylić z niebieskim) to "urok" diesla. Jak coś widzisz w lusterku to jeszcze jest OK :D Dorruce tylko do tematu że u mnie wymiana odmy NIE zmniejszyła dymienia jak wcisnę. Może faktycznie wtryskiwacze bardziej....

Wprawdzie temat postawił LaRocco ale ja sie podłączyłem MOCNO :D za co mam nadzieje nie ma żalu. Dzięki za testy bo to wskazuje ze mam kiszke :x Dzisiaj sie przemogłem wcześniej wstałem odpaliłem silnik i sobie pomacałem...węże :) No i ten po lewej stronie koło zbiornika spryskiwaczy- rura odchodząca od chodnicy- nagrzewał sie juz po 4 minutach, chłodnica też. Poza tym jak duszę zimny wąż dolotowy do chłodnicy to czuje jak ciecz przechodzi do węża wychodzącego z chłodnicy ale przez termostat a nie chłodnice- na lekko ciepłym czułem z której strony jest cieplejszy jak nim "popowałem" Wniosek- termostat kaput! Ale że był nowy. No i jestem w kropce. CZY KTOS WIE JAK ZAREKLAMOWAC TERMOSTAT- JAK UDOWODNIC ZE JEST ZEPSUTY- ZEBY 2 TYGODNIE NA ODPOWIEDZ NIE CZEKAć?

Takimi pierdołkami to bym sie nie przejmował- wgniotki lekkie- wymiana i klepanie i bedzie git. Jak kupisz salonówke i ktos po tygodniu Ci walnie tez ze szpachlą bedziesz jeździł :D 160 kucy tzn ze po tuningu? 2000 rok to jeszcze przed liftingiem powinna byc czyli 136 ps w oryginale. Ale ja sie znowu przyczepie kierunków- jak 2000 rok to przed liftem czyli kierunki jak moje. A jak po lifcie to nie 2000 rok. Tak mi sie zdaje bynajmniej. Czy to nie było jakies autko zastępcze czy jak? Zresztą- jak cena dobra to brac!

Jak mi nie chciał odpalić to było po czyszczeniu EGR- podejrzewam ze jak taki syf był to sie poodłupywały kawałki i wpadły do dolotu. Kilka takich jak łepek od zapałki i mógło to byc przyczyną. Wprawdzie sam dolot woda zlałem ale.... PO wyskrobaniu bałaganu.... PO zalaniu ekstrakcyjną i odmoczeniu syfu. A zalałem wodą po do żeby przyklejone wieksze kawałki po wyschnięciu znowu mi gdzieś nie wpadły i zeby nie było zonka.....ALE PO ZLANIU KOLEKTORA WODA Z WEZA WSZYSTKO DŁUGO I DOKŁADNIE WYSUSZYŁEM. Ponadto robiłem to na odkręconym kolektorze, a wloty do silnika zabezpieczyłem szmatkami żeby mi paprochy nie powpadały. Tak wiec wody nie odwazyłbym sie tam bezpośrednio wlewac skoro paprochy mnie martwiły :) :) :) No ale jak to mowią są gusta i guściki.... Jaka sie odważny znajdzie - nie pisze naiwniak chociaz aż ciśnie mi się to na usta :wink: - to niech zrobi dokumentacje fotograficzną a potem test jak tam silnik po 100 km. Dodam ze na samochodach az tak sie nie znam ale teorie, ze tak sie nie robi zawsze można sobie ułożyć... co tez poczyniłem :) proszę mojego posta osobiście nie traktwac

Chłodnica jest obudowana taka skrzynką z czarnego plastiku. Plecy skrzynki- czyli miedzy chłodnicą a silnikiem są te żaluzje. Działają na podciśnienie- czarny cienki wężyk koło zbiorniczka wyrównawczego. Możesz te żaluzje przydusić ręką i zobaczysz ze sie ruszają. Dzwoniłem do serwisu- diagnoza dlaczego słabo grzeje 450 zeta. Mi tez słabo. Za taką popierdółke 450 złotych!!! Z diagnozą termostatu czy nie uszkodzony też 450 zeta, czyli taniej nowy kupić niż ten diagnozować i reklamować :D Czy jest ktoś na tyle oblatany zeby opisać mi zasadę działania układu chłodzenia? Może jest tam jeszcze jakiś zawór co przepuszcza? Może na nagrzewnice coś przepuszcza a nie powinno? Pomacałbym :) węże z rana po odpaleniu i złapał chama co sie za szybko nagrzewa :D :D :D a wówczas wiedział bym gdzie jest ZONK

No to chyba mamy z LaRocco coś nie tak. Wprawdzie po wymianie termostatu wskazówka jak załapie pion tak go trzyma ale dojscie do pionu nie jest takie jak powinno. Niebieskie pole opuszcza mi po 2 km- ok 2 minuty mi to zajmuje. Samochód stoi pod chmurką odpalam - czekam z 15 sekund i jadę. Więc do niebieskiego pola jest OK. tak samo jak u Was. Ale od niebieskiego do kreski białej (nie pion) zajmuje mi kolejne 6-7 km i tyle samo minut! Żaluzje mam zamknięte cały czas. Dzisiaj po drodze nawet sie zatrzymałem i sprawdzałem :D Po 12 kilometrach miałem letnią ale nieznacznie chłodnicę i letni lekko wąż opisany na rysunku jako (sam nie wiem jaki tam ma numer) ten gruby koło 1. Wąż odchodzący z chłodnicy gruba 4 był zimny. Wniosek z tego byłby taki, że termostat jest zamknięty :?: Żaluzje zamknięte :!: No to dlaczego nie chce sie nagrzać :?: :?: :?: Wstawiam link do rysunku Układ chłodzenia Tak sobie patrzę jeszcze na rysunek i MOZE KTOS WIE :?: jaki jest obieg cieczy, tzn. jak powinny zachowywać sie (temperatura) rurka 12 i 11 oraz 7. Czy na zimnym przed osiągnięciem 90 stopni mogą a nawet powinny nabierać temperatury. Gruba 4 z pewnością nie. Moze ktoś kto zna sie na tym rzuciłby wiecej światłą na tę sprawę. Byłbym wdzięczny. Nie chcę jechac do serwisu i połowy silnika wymieniać- stwierdza ze stare węze i na nowe zmienią :D po 2 stówy za sztukę! :)