Skocz do zawartości

Lukasmat

Zarejestrowani
  • Postów

    442
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lukasmat

  1. Lukasmat

    Koła na zimę

    No szkoda kolego, że dopiero teraz zobaczyłem Twoje oferty. Mam już dwa komplety ale jesli coś będę potrzebować to uderze do Ciebie.
  2. Dokładnie, u mnie też zegar do wyboru analog lub cyfrowy od początku.
  3. Lukasmat

    Koła na zimę

    Więc jeśli masz leasing to oczywiste, że nie ma sensu brać drugiego kompletu. Nie ma sensu robic ceramiki, nie ma sensu dbać o samochód bo i tak będzie nowe za chwile. Nie ma sensu bo i tak samochód nie jest Twój. Mam nadzieję, że jeśli znowu zdecyduję się kiedyś kupić używany to nie kupie po leasingu. A przynajmniej wiem co boli tych z leasingiem. Na co szkoda kasy.
  4. Lukasmat

    Koła na zimę

    Też zawsze zmieniałem tylko opony. Potem widziałem rysy na felach. Nie widzisz tego bo brudne od tego smaru a potem po myciu widać co jest. Do tego ten co sie interesuje detailingiem wie jak dużo daje drugi komplet. Poza tym, nie chce ryzykować uszkodzenia czujników przez ignoranta mechanika. ROF nie lubią częstych zmian na felach tak poza tym.
  5. Lukasmat

    Koła na zimę

    Kolega dobrze pisze. Czasem lepiej dołożyć i mieć pewność co się kupuje mając jeszcze gwarancję na to.
  6. Kpina ze strony tego pana. Kupiłeś Power & Sound. Sound czyli np strzały. Jeśli tego nie masz to nie dlatego, że program tam coś... tylko pewnie ktoś nie ogarnął tematu. U mnie podczas montażu panowie nie wiedzieli jak ustawic końcówki żeby były symetryczne do tego stopnia, że jeździłem ładnych kilka tygodni z krzywymi czekając na uznanie reklamacji.
  7. U mnie też przy tym zawieszeniu parę razy przytarłem dół zderzaka o krawężnik ale raczej wysoki był.
  8. Najważniejsze, że sie to wszystko dobrze skończyło. Jesteś bogatszy o nowe doswiadczenia i kazdy jak przeczyta ten temat w przyszłosci to będzie wiedział czego się spodziewać. Teraz życzę radości z jazdy i żeby zawsze był happy end!
  9. Zawsze dealerzy zarabiali więcej na serwisie niż na sprzedaży. Od dawna to był ich główny zarobek. Roszczeniowi czy nie to obsługa klienta u nas stoi na słabym poziomie a próby usprawiedliwiania dealerów jest zwyczajnie słabe. Rozumiem, że odstawiajac miejmy nadzieję na tylko 3 dni samochód bo coś skrzypi w przednim zawieszeniu mam całowac po rękach dealera i nawet nie śmieć pytać o sqmochód zastępczy? A jak mam wrócić te ponad 60km do domu? Jak wozić dziecko do przedszkola i ciężarną żone do lekarza? A co jeśli zacznie rodzić??? Sąsiad właśnie oddał swojego Espace'a do serwisu i wrócił Talismanem. Czyli jednak się da i to w marce marnej jak Renault :mad2:
  10. Grzybu ja jeździłem A7 z 2.0l 252KM z pneumatyką dosyć długo testowym bo dwa weekendy były i trzecim razem parę h i ogólny odbiór samochodu jak dla mnie wypada lepiej niż G30 ale to nie wątek w tym temacie.
  11. Rufio w 3.0 benzynie 7.8l to też nie szał. W Mustangu 5.0 miałem bez trudu 9.5l a nie jechalem pustą drogą wiec i zejść jeszcze można.
  12. Kaju nie siedziałem w nowym A7 to fakt. Poprzednia to była klasa wyżej niż G30. Jeśli tak teraz polecieli z jakością to już chyba zostaje Porsche. Ogólnie to masakra. Ponta horyzont to lewo prawo a wertykał to góra dół :wink: Ktoś wspominał, że G30 jest produkowane w dwóch fabrykach. Może jakość jest inna w każdej z nich i wtedy rzeczywiście jak kto trafi.
  13. A no z takiej racji, że jesli jestem zmuszony przyjechać ponownie na poprawienie tego czego panowie z serwisu nie potrafili zrobić za pierwszą wizytą to dla mnie człowieka cywilizowanego jest to całkowicie zrozumiałe, że samochód zastępczy to norma. Ciągle żyjemy tak jakby obok Europy gdzie nie ma dyskusji w takich oczywistych tematach. Pomijam to, że to BMW a nie Skoda... :duh: i to do czegoś zobowiązuje a nie tylko to wysokiej ceny zakupu czy serwisowania czy części czy czegokolwiek. Rozumiem, że na planowy przegląd nie dają zastępczego ale jeśli coś się psuje to właśnie pokazują jak dbają o klienta.
  14. Nie no pisanie, że w Lexusie to można się spodziewać super spasowania a w BMW to norma to gruba przesada. Jak odbierałem samochód juz oficjalnie to wszystko obejrzałem bardzo dokladnie i nie bylo żadnych odchyłek. Proponuję zajrzeć do Alfy w takim razie. Jak zobaczylem Gulię z przerwami między drzwiami a resztą to się złapałem za głowe. Normalnie jak w Maluchu. Audi przewyższa jakością spasowania i materiałów tylko w środku ale blachy są tak samo spasowane co w MB i BMW. Jeszcze jeden przykład. Kolega kupił Honde Civic w sedanie. Przyjechał na odbiór i prawie zaczął płakać jak zobaczył hologramy na całym samochodzie. Okazało się, że panowie fachowcy postanowili polerke przeprowadzić bo cały samochód był pokryty jakimś kurzem przyklejonym czy coś. Nieudolnie przeprowadzona polerka i brak znajomości zasad jej przeprowadzenia i efekt masakryczny. Najlepsze, że chyba panowie liczyli, że ktoś tego nie zauważy. Źle trafili bo kolega ma car spa :duh:
  15. Większośc ludzi z ktorymi rozmawiam nie wierzy w możliwość zejścia do 6.6l. Ci ludzie bie mają G30 a w większości srednią klasę ale jest paru z A6kami w dieslu. Każdy się uśmiecha jak to slyszy ale fotka nie kłamie. Nie należe do tych co to patrzą na spalanie i jeżdżą tak, że emeryt przy bich jest szybki ale przyznaję, że fajnie zobaczyć raz na dlugi czas taki wynik. To jedna z nielicznych rzeczy jakie mnie cieszą w G30 w porównaniu do Audi. Cienki jasne, ze jest to niemiarodajne. To chyba każdy potrafi sobie to zweryfikować. Powiem tak, pisałem że trasa była pusta, całkiem pusta. Gdyby te dłuższe trasy były puste to też wyniki byłyby super niskie.
  16. Mówię Ci kolego bierz rzeczoznawcę. Będziesz mieć też pogląd na takie sytuacje jakie miały miejsce u innych kupujących nowy samochód różnych marek. Zawsze to jakaś nowa wiedza w tym temacie. Sprawdzi Ci czy nie bylo jakichś grubych napraw czy co. Może to tylko kwestia regulacji. Moze większość beemek tak ma ale większość klient widzi już po przygotowaniu do wydania. Ja swoją widziałem jeszcze oklejoną w sobotę więc nic nie bylo ruszane ale też nie było żadnego problemu. Może być też tak, że przyjedziesz na odbiór a wszystko będzie dobrze bo zrobią regulację i tyle.
  17. Ale jednak bez zdjęć przyznasz chyba, że myślałeś że ja tu ściemniam delilatnie mówiąc? :wink:
  18. Kolego bierz rzeczoznawcę ze sobą najlepiej z PZM. Gość od razu określi ile spadła wartość samochodu i będziesz mieć oficjalny papier do walki z dealerem. Niestety z tego co czytalem to nawet naprawy blacharskie czy temu podobne nie są podstawą do odstąpienia klienta od umowy jaką zawarł. Nie płać kasy póki nie dojdziesz do jakiegoś rozsądnego kompromisu. Radze też porozmawiać z rzecznikiem praw obywatelskich zeby dokładnie sie dowiedzieć co i jak bo w necie różne rzeczy piszą a potem człowiek sie ośmiesza w negocjacjach. U jakiego dealera takie rzeczy sie staly? Współczuję kolego. Masakra jakaś. Człowiek zamawia tak jak mówisz samochod marzeń a tu takia wtopa... :mad2:
  19. W ogóle płacenie za samochód zastępczy gdy nawala ich produkt jakim jest samochód to śmiech na sali :duh:
  20. Kolega ryb55 i co uwierzyłeś w 6.6l?
  21. Jasne. Są to moje odczucia i ktos inny może mieć zupełnie inne a wręcz odwrotne. Niejedna kontynuacja danego modelu istniejącego już kupe lat na rynku nie ma takich irytujacych/dziwnych przypadłości. Nigdy nie byłem miłośnikiem BMW i nim nie zostanę mając G30 ale to może dlatego, że zawsze bylem za Audi :duh:
  22. A tu z dzisiaj... aluminum sulfate boiling point
  23. Niestety moje dobre wrażenie o BMW ciągle spada. G30 to moje pierwsze, własne BMW i doszlo do tego, że nie płakałbym jakby mi ukradli. Cce usunąc nawet dodatkowe zabezpieczenie. Mnie G30 nie urzekło. GAP plus troche dopłaty i A7 z miejsca biore. Panowie w BMW nie wiedzą chyba, że klienta można zdobyć designem i gadzetami ale potem przychodzi rozczarowanie podczas codziennego użytkowania i wizyt w serwisie. W Audi znacznie lepiej traktowali klienta z mojego doświadczenia patrząc.
  24. Proszę dla niedowiarków: 6.6l to żaden wyczyn na drodze prawie bez ruchu w niedzielę. Ja, żona i syn. Comfort i D.
  25. swde też mnie zaskoczyły pewne dolegliwości G30ki. Ogólnie to slabo jak na w moim przypadku roczny samochód z przebiegiem 22kkm. Rozumiałbym gdyby to był kompletnie nowy model np X7 w gamie BMW i wychodzilyby takie przypadłości wieku dziecięcego ale w 5ce to mnie to szokuje wręcz. Do tego dochodzi jeszcze słaba obsługa serwisowa. Potwierdza się niestety to co mowili mi inni o olewce serwisu. Wszystko ładnie do momentu odbioru samochodu a potem to się martw klienvie. Oczywiście wyolbrzymiam z deka ale tak jest u mnie i Bawarii z Gdańska.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.