Lukasmat

Ja jestem bardzo zadowolony z ceramiki. Juz 1.5 roku a efekt super. Nie wyobrażam sobie lakieru bez ceramiki. Trzeba pamiętać, że ceramika ceramice nie równa. Jak sie naklada coś słabego to cudów nie bedzie. Do tego niezwykle ważna jest wiedza i profesjonalizm tych którzy nie tyle nakładają ceramikę ale i przygotowują lakier co jest najważniejsze. To samo z folią. Są jakieś wynalazki i sa takie jak np 3M itp.

Mówimy o tym samym wydechu M Performance czy to jakas nowość? W 2017 takie montowano: Widać napisy wytłoczone na końcówkach oraz tłumniku. Sama nazwa produktu też M Performance...

@tomekwozniak wychodzi na to, że rdzawy nalot to norma. U mnie to sie pojawia ciągle i u innych też w innych modelach. Pasta autosol i co kilka tygodni trzeba przetrzeć żeby się świeciło.

Szukania przyczyny ciąg dalszy... stabilizator wymieniony a problem dalej występuje :duh: Następny krok to już amorek :mad2:

U mnie nic nie drga a przynajmniej nie jest to widoczne.

@lucas48 niedowiarków nie przekonasz ze spalaniem. Co do typa z YT to nie dziwie się, że jechał wolno w takich warunkach autem z taką mocą. Chyba nie dziwi, że nie leciał 260km/h??? Miał na pokładzie swoją rodzinkę więc to normalne. Chciał zwyczajnie pokazac ile spali RS7 przy normalnym użytkowaniu a nie pałować bo to RS7. Taki mały OT.

Trasa Wawa-Gdynia predkość między 120-170km/h

Jak osuszysz wedle sztuki czyli bez tarcia itp to nic się nie stanie. Jeśli widzisz po przejechaniu, że pomimo ładnego dnia osiadł jakiś syf na pozostałościach po wodzie to logiczne, że nie wycierasz. Przykładasz gruby ręcznik do tego przeznaczony i bez docisku ładnie "pije" wode. Ja tak robilem w poprzednim samochodzie i w obecnym i nie ma problemu. W car spa to nawet palcem nie pozwalają dotykać lakieru bo sie robią mikro rysy nawet po myciu. Nie popadajmy w skrajności. Więcej rys zrobisz myjąc nawet na dwa wiadra wedle sztuki. Niestety nie możesz w 100% mieć czystej rękawicy itd. Jeśli samochód jest brudny to nie ma siły i trzeba myć ręcznie. Jeśli tylko przykurzony to bez problemu samo spłukanie pomoże a nie zaszkodzi. Im mniej tarcia po lakierze nawet rękawicą wełnianą tym lepiej. Każdy fizyczny kontakt pozostawia ryski. Zawsze po np roku na ceramice czy jakiejkolwiek innej powłoce będą ryski mniejsze lub większe.

@Bawaria5 tak, spłynie woda a potem dosuszysz fibrą.

@Bawaria5 Ehrle to jeden z najlepszych myjek jeśli oczywiscie właściciel nie leci w kulki z chemią itd. Ja zawsze myje felgi Tuga Alu-Teufel i nie ma problemu z ceramiką. Używaj wody miekkiej bo twarda zapycha powłokę i możesz mieć tak jak ja w zeszłym roku brzydkie zaschnięte kamienne obwódki po kroplach. Niby suszysz fibrą a tu taki klops. Chłopaki sie nieźle namęczyli w car spa gdzie kładli powłokę aby to usunąć. Jak masz świeżą powłokę to jedź na pierwsze dwa mycia tam gdzie ją położyli. Zawsze masz gwarancję na to co sie dzieje z powłoką a jak sam coś zrobisz gdy jest jeszcze podatna na uszkodzenia to już inna bajka.

@bapko ma to sens ale wystarczy jak się zatrzymasz na tankowanie itp i już. Mogłoby to być np poprzez pytanie o zgodę użytkownika z podaniem przybliżonego czasu wypalania przy różnych prędkościach. Wtedy wiesz, że nie możesz się zatrzymywać. Oczywiście jak z każdym komunikatem można by odkładać proces i pewnie wielu by tak robiło ale wtedy zasada np 2 odroczeń wypalenia i załatwione. Jeśli ktoś tylko po mieście jeździ to co innego oczywiście.

Chętnie bym zadzwonił ale jestem daleko od kraju i bez możliwości zadzwonienia :cry2:

Link wkleiłem, sorka. Też od razu zauważyłem podsufitkę ale to norma w e38 podobno. @DRAY odpiszesz mi na pw o Alpinie? Wysłałem jakiś czas temu wiadomość :wink:

Witam, http://www.gieldaklasykow.pl/bmw-750i-e38-1995-76000-pln-rybnik/ Zna ktoś może ten egzemplarz? Szukałem na forum ale nie znalazłem. Wygląda bardzo ładnie ale może ktoś coś zauważy podejrzanego. Cena wysoka i warto w ogóle się tym interesować?

Randall dobrze mówi. To logiczne w sumie, że stały naped 4x4 to taki, w którym obie osie są na stałe napędzane. Kwestia w jakim % przekazują moc to co innego. Dołączany napęd 4x4 to taki, w którym jedna oś jest stale napędzana a druga poprzez sprzęgło dołącza się gdy jest uślizg tej pierwszej. Kiedyś jak nie było wektorowania czy dynamicznego rozdziału momentu to właśnie taka byla klasyfikacja mozna powiedzieć. Może warto zrobic osobny temat o 4x4 mimo, że już bylo to wałkowane. Widać każdy model może mieć to inaczej rozwiązane tak jak w przypadku Audi i ich Ultra Quattro itp. Ja byłem święcie przekonany, że w G30 jest stały napęd wedle starej szkoły ale widać może wektorowanie jest tak dobre, że daje wrażenie stałego. Z drugiej strony, ciekawe jak to jest rozwiązane w M5 skoro tam można wyłączyć 4x4. Zaraz się okaże, że w normalnych G30kach też tak się da :shock: @monogramus mówisz, ze przy podziale 40/60% nie można robić bączków czy latać bokami. A co powiesz o starym Audi Quattro z podziałem 50/50%, który to latał bokami jak nikt inny wcześniej? Zawsze nawet odrobina % wiecej na tyle powinna dać drift nawet w minimalnym stopniu. Inna kwestia, że wektorowanie zadziała i nici z driftu.

Mnie przed zakupem G30 zapewniano, że 530i posiada stały napęd 4x4 a nie dołączany. Jeszcze specjalnie o to dopytałem. W dziale części i serwis też twierdzą, że to stały napęd. Więc jak to w końcu jest? Jeśli to dołączany napęd to zostałem wprowadzony w błąd ale co najważniejsze dalej było mi to mówione przez różnych pracowników BMW :duh:

Ja coraz bardziej dochodzę do wniosku, że firmy takie jak BMW i spółka opracowują nowe technologie itp kosztem klientów. My mamy możliwość jeżdżenia samochodami często naszpikowanymi najnowszymi pomysłami, które to po kilku latach trafiają do niżej pozycjonowanych marek. Firma sprzedaje pomysły i na tym zarabia wiadomo. Kiedyś granica między premium a zwyklakami to rzeczywiście była ogromna. Wprowadzanie automatów, 4x4 czy pneumatyki itd w premium powalało reszte na łopatki i kazdy widział jak jechało takie A6 czy E klasa, że to luksus w porównaniu do reszty. Teraz to masaże są w Peugeotach 3008 co prawda w wersjach limitowanych ale za 150 koła. Night vision w nowym 508 first edition razem z 4x4 i resztą gadżetów godnych premium. Zaczyna się zwyczajnie nie opłacać mieć premium. Jedynie jeszcze prowadzenie, silnik i pare innych rzeczy ratuje premium choć są wyjatki od reguły.

@pOsitiv szczerze współczuję takiej sytuacji. Jedyne co mi przychodzi do głowy jaki jest powód tego terkotu to może jeśli miałeś filtr kabinowy wymieniony i coś zostało ułamane tam w środku albo na siłe wepchnięte i podczas jazdy się tak objawia. Jeśli nic nie było robione to skąd nagle takie coś? Na pewno nie zostawiaj auta w serwisie bez nadzoru. Poproś o uczestniczenie w szukaniu problemu. Ja przy zakładaniu dodatkowego zabezpieczenia miałem parę elementów zdejmowanych tj schowek cały, listwa drewniana, jakieś plastiki i kanapa plus dojście do pompy paliwa. Szczerze, to jak widziałem jak łatwy jest demontaż to nie dziwie się teraz czemu ciągle coś skrzypi itd. Jeśli w serwisie nie dadzą rady to jedż do firmy zajmujacej się czy to wygłuszaniem czy obszywaniem skórą bo oni mają zawsze duże doświadczenie w demontażu a i mogą podpowiedzieć co i jak. Gwarancja na tym nie ucierpi bo kto o tym będzie wiedzieć szczególnie jak już raz rozbiorą Ci auto w serwisie. Jeszcze jeden powód przyszedł mi do głowy. Jak zakładałem el. lusterka w A4 wg instrukcji z forum to nie zwróciłem uwagi na kabelki. Po założeniu paneli na drzwiach coś mi stukało na większych dziurach. Okazało się, że wiązka jakoś poszła blisko innych elementów i wywierała nacisk na nie powodując stukanie. Wystarczyło okręcić wiązkę taśmą z pianką i już po problemie. Nie mogłem ułożyć wiązki tak jak było wcześniej nie wiem z jakiego powodu. Może u Ciebie coś się poluzowalo na dużej dziurze czy nierównościach i teraz masz problem. Wcześniej jak pisałem o trzeszczacym wnętrzu G30 oraz słabym wykończeniu to mnie tu paru kolegów wyśmiało a tu podałeś dowód na to jak jest w rzeczywistości z tymi "genialnymi" G30.

Też mam MP wydech i przy otwartch oknach przyspieszając jadąc przy barierkach słysze taki świst chyba ale nie wiem czy to do końca turbinka czy może coś innego.

:duh: Zwyczajnie kolega kosa69 dowiedział się z powyższych postów, że do BMW nie pasują odpustowe kierunkowskazy rodem z VAGu i delikatnie mówiąc - z pewnością nie będzie drążył tematu i zrozumiał już, że co najwyżej może wymienić sobie takie kierunki razem z całym samochodem. A skoro kolega Yarwa podsunął myśl rozwinięcia wątku - to kręcąc się w temacie uatrakcyjnienia nudnego G30 - sugeruję, że lepsza jest benzyna niż diesel - z pewnością będzie można jeszcze bardziej uatrakcyjnić auto montując instalację gazową. Może... do kompletu proponuję kodowanie sygnału dźwiękowego na dawne "ka-ku-ka-ra-cza" - też będzie zwracał na siebie uwagę - bardziej niż standardowa trąbka :twisted: --------------------------------------------- Bez obrazy Panowie - ta mnie naszło :) Bardzo nie lubię tych lejących kierunków i nic na to nie poradzę. I strasznie cieszę się, że BMW nie uległo pokusie... Kolega się zapytał o możliwość zakodowania kierunków na wzór tych w Audi. Nie widze pytania typu "co sądzicie o takich kierunkach" lub "czy się podoba takie rozwiązanie"!!! Koledzy czytać nie umiecie?!?! Jeszcze podkreślił, że kieruje to pytanie do kumatych ale takich widac nie znalazł bo ani słowa merytorycznie nie zobaczył pod swoim postem. Moderator powinien zareagować i usunąć nic nie wnoszące komentarze nie będące nawet blisko zadanego pytania a szczególnie te w pewnym sensie obrażające kolegę zadającego pytanie. Szczytem bezczelności i chamstwa jest pisanie co ktoś może sobie wymienic w swoim własnym samochodzie i podawanie jakiś durnych przykładów :duh: Normalnie poczułem się jak w jakiejś sekcie :mad2: Kolego Mandus w przypadku swojego samochodu możesz sobie zdecydować co chcesz z nim zrobić a na forum powstrzymuj się od takich komentarzy będących poniżej pasa :nienie: Na koniec przypomnę, że jakieś 10 lat temu lub dawniej Vag wprowadził ledy w formie pojedyńczych źródeł światła, które to stały sie powszechne dzisiaj i są obecne w większości markach. Marki premium wykorzystują teraz paski ledowe i BMW nie jest w tym odosobnione a właśnie poszło z ogólnym trendem. Kiedyś śmiano się z Audi a dziś je naśladuje bardzo często nieudolnie. Nie trzeba negować Vagu bo sie ich nie lubi i już a o gustach się nie dyskutuje. Mandus jak jesteś takim wielkim fanem BMW i obrońcą dziedzictwa tej firmy to sobie naklej znaczek BMW na czoło żeby Ci się lepiej zrobiło. :wink: Bez obrazy panowie tak mnie naszło jak to napisał jeden z kolegów wcześniej.

U mnie wymienili wahacze wzdłużne i to nic nie pomogło. Przez 3 dni tak jakby było lepiej ale to chyba tylko siła sugestii. Jak wrócę to będę ich cisnąć na wymianę właśnie stabilizatora bo to też F10 było częste.

Czyli miałeś wymienione stabilizatory rozumiem tak?

Nie no 12tysi za kiere to przesada. Niech kobieta nosi rękawiczki jakieś mega eleganckie za np 3 tysie jakiegoś znanego projektanta i będzie zadowolona :wink: A tak na poważnie, znajdź używkę w idealnym stanie i zamontuj gdzieś w dobrym warsztacie za pewnie te 3-4 koła. Poczekaj do następnej zimy to będzie w czym wybierać.

@slonik40 bo niektórzy myślą, że Ci co narzekają na stabilność to jechali max 120 w poprzednich autach a tu mają cudne G30 i nagle zauważyli problem wiatru bocznego bo lecą 180. Ja też miałem jakieś 12 aut różnej maści. Nawet Omega 3.2 V6 z 2002 roku leciała 200 bez problemu przyklejona jak szalona. Ja nie zauważyłem problemu bocznego wiatru na tyle mocno żeby o tym pisać ale ja już nie latam po 200 od kilku lat. Co prawda 160 też jest już na tyle dużo, że powinno się odczuwać boczne porywy ale widać za mało jeżdżę lub mam farta, że mam ładną pogodę :wink: Tak czy inaczej, trzeba przyznać, że wychodzą różne niedociągnięcia żeby nie powiedzieć problemy w G30. Dla mnie to nauczka, żeby nie kupować samochodów z początku produkcji a po FL. Zły jestem na siebie bo zawsze to sam mówiłem a dałem się złapać z własnej woli.

Dokładnie tak jak piszesz ale niektórzy powiedzą, że to szukanie wad na siłe itp. Zaraz ktoś powie kolejny raz, że my lubimy narzekać.