YatzeK

Może takie: ALUTEC MAGNUM Tak wyglądają u mnie na E34: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=82055

Ja to przerabiałem w poprzednim aucie - stary Nissan. I wiem dwie rzeczy: 1) przeróbka na R134 nie ma sensu - strasznie drogo w porównaniu do wartości samochodu 2) bez problemu nabijesz klimę w większości serwisów zajmujących się urządzeniami chłodniczymi - oni doskonale wiedzą, że dużo samochodów ma klimę na R12 i dlatego większość z nich świadczy takie usługi. Bo mogą nieźle zarobić bez specjalnego wysiłku :) Przynajmniej tak jest w Lublinie, ale sądzę, że wszędzie jest mniej więcej tak samo. Poszukaj takiego serwisu zanim się wybierzesz na Śląsk

Nie tylko wg testów. Ja założyłem dwa tyodnie temu Pirelli P Zero Rosso 235/45R17 i jestem MEGA-ZADOWOLONY. Przede wszystkim prowadzenie na mokrym - jak na taką szerokość REWELACJA! Bałem się trochę mokrego, ale w długi weekend przestałem - 400 km w deszczu i ani jednej sytuacji, żebym się poczuł niepewnie. Na niejednych węższych oponach gorzej mi się jechało. A na suchym i w zakrętach prowadzą się bardzo pewnie - nawet przy naprawdę szybkich zakrętach. A komfort? Po przesiadce z zimówek 205/60R16 czuje się różnicę. Ale na pewno nie taką wielką, jak mówią niektórzy że jeździ się jak wozem drabiniastym. Jest bardziej sztywno, ale dzięki temu bardziej pewnie. I wystarczająco komfortowo nawet na nierównych ulicach, żeby się nie skarżyć.

Nie wiem, od kilku już osób słyszałem, że nienajlepiej się sprawują na mokrym. Ja na lato założyłem Pirelli P Zero Rosso i jestem bardzo zadowolony. W "długi wekend" lało jak nieszczęście i mimo sporej szerokości opon (235/45R17) jechało się bardzo spokojnie i stabilnie. Polecam.

Pomysł nie tyle dobry/zły tylko mało realny - gdzie kupisz w normalnej cenie opony w rozmiarze 195R17? Produkuje to co prawda i Goodyear i Pirelli, i Yokohama, ale to tak mało popularny rozmiar, że guni będą trudne do kupienia i bardzo drogie. A co jeżeli ci gdzieś strzeli w drodze i będziesz musiał czekać tydzień na sprowadzenie? Moim zdaniem próbuj dopasować jakiś popularny rozmiar, np: 215/45R17 lub 225/45R17 - to rozmiary najpopularniejsze na rynku w 17 calach więc w razie czego w miarę łatwo o dokupienie opony. PZDR Y

Powiedz w takim razie jak się sprawują na mokrym. Bo już od kilku osób słyszałem, że kiepsko.

Zdziwiłbyś się jakie to proste :). Po prostu otwory na śruby nie sa na sztywno w feldze, tylko w miejscach na otwory są pływające mimośrodowo tulejki z otworami na śruby. Od wewnątrz felgi są znaczniki pozwalające odpowiednio ustawić te tulejki. Ten patent (tak, to opatentowane przez TSW rozwiązanie) umożliwia regulację rozstawu śrub od 5x108 do 5x120 i nazywa się VariFit System.

Z tych dwóch zdecydowanie Goodyear! Model F1 GSD3 to ścisła czołówka w swojej klasie.

Jasne, że można. Według mnie nawet nie powinno się obniżać auta jeżdżąc po naszych drogach, jeżeli już to max. 2-3 cm. Tylko po co? Autko na 17" felgach będzie wyglądało bardzo fajnie przy seryjnym zawieszeniu. Ja dwa tygodnie temu założyłem taki komplecik: http://images32.fotosik.pl/34/d30405904c14a79cm.jpg Są to felgi MAK VOLARE MIRROR 8x17" Do tego mam Pirelli P Zero Rosso 235/45ZR17 94Y - produkcja 2008 :D Felgi i opony kupiłem tutaj: http://www.alufelgi.pl Po przejechaniu kilkuset km wrażenia sa następujące: :arrow: Prowadzenie O NIEBO LEPSZE - poprzednio jeździłem na 225/55R16 :arrow: Komfort nieco mniejszy, ale to nieprawda, że trzęsie jak na wozie drabiniastym. Jak masz zawieszenie w dobrym stanie to nie ma na co narzekać. :arrow: Koleiny wymagają nieco uwagi, ale znów wracam do zawieszenia i układu kierowniczego - jeżeli masz w dobrym stanie to nie jest to coś co przeszkadza czy utrudnia jazdę :arrow: osiągi - nie wykorzystuję na codzień maksymalnych osiągów (zresztą jak większość z nas), więc trudno powiedzieć czy się pogorszyły - nie zauważyłem specjalnych zmian w elastyczności na trasie :arrow: spalanie - na razie tylko 1 tankowanie na tych kołach i wychodzi mi w stosunku do zimówek 205/60R16 ok. 1,5l/100km więcej. Czyli nic strasznego. Podsumowując - 235/45R17 to chyba najrozsądniejsze połączenie w E34/E39 zapewniające dobrą precyzję prowadzenia i zadowalający komfort. No i atrakcyjny wygląd oczywiście :D A teraz najważniejsze - ponieważ przesiadam się na 18" to moje nowiutkie kółeczka tutaj opisane są NA SPRZEDAŻ! I pasują do E39 :D

Obawiam się, że montując 19" MUSISZ się pogodzić z poważnym ograniczeniem komfortu. Ja właśnie jestem po zmianie z zimówek Nokian 205/60R16 na letnie Pirelli 235/45ZR17 i uważam, że jet to rozsądny kompromis pomiędzy zachowaniem auta na drodze i prowadzeniem w zakrętach a komfortem jazdy. 18 cali to jeszcze rozmiar pozwalający na w miarę bezstresową jazdę - właśnie sobie przygotowuję taki komplecik :) Natomiast 19" będzie oznaczało prawie całkowity brak komfortu i pogorszenie prowadzenia. W zamian dostaniesz rewelacyjny wygląd (choć mi akurat te felgi z aukcji niezbyt się podobają, ale to, wiadomo, rzecz gustu). Pytanie tylko czy warto dla samego tylko wyglądu. Gdybyś jednak chciał rozważyć 18" to rzuć okiem na te z mojego podpisu :) pozdrawiam YatzeK

A właśnie że BĘDZIE bardziej miękkie. Oprócz bezwzględnej wysokości ścianki opony patrz na profil. Bo to profil mówi o sztywności ścianki względem szerokości opony. Zmieniałem jakiś czas temu dokładnie taki sam układ: z 225/55R16 na 205/60R16 i wyraźnie czuć różnicę. Nie jest to różnica oszałamiająca ale wyczuwalna na naszych dziurawych drogach. Komfort jazdy na 205/60 jest wyraźnie lepszy.

Aaa, skoro tak, to OK, nie znałem firmy az tak dokładnie :)

Mam możliwość kupić komplet takich właśnie oponek w rozmiarze 235/45R17 94Y niewiele ponad 400zł/sztuka. Pytanie tylko czy ktoś je zna i wie jak się zachowują, szczególnie na mokrym? Bo że na suchym Pirelli są dobre to wiem. Z góry dzięki za info

Ponownie ostrzegam przed Toora (z polskiej fabryki) - polski oddział firmy w stanie upadłości po tym jak puścili w rynek kupę wadliwych felg. W uproszczeniu mówiąc. I myślisz, że właśnie ta wadliwa partia doprowadziła do upadłości firmy? Co jakiś czas aż huczy od informacji, że jakaś firma wypuściął partię wadliwych produktów (najczęściej elektronika w przeróżnych samochodach), ale o upadłościach z tego powodu nie słychać. Jeżeli firma upadła to na pewno nie z powodu jefdnej felernej partii.

Generalnie wszystkie felgi firmowane przez JAKIEGOŚ znanego producenta, czy to z Europy, czy Japonii, czy nawet z Chin jeżeli sa dopuszczone do sprzedaży, są wystarczającej jakości. Czy to będzie ATS, MAK, ALUTEC, OZ, TSW, czy TOORA. Jeżeli się NAZYWAJĄ to możesz śmiało kupować. Najgorzej jeżeli są to "prawie" oryginały z Allegro, których sprzedawcy nawet nie podają nazwy producenta. Od takich felg trzymaj się z daleka!

Witam Częściowo masz rację. Faktycznie dla średnicy 18" cali zalecane jest ET20 ale dal felg szerszych niż 8,5". Dla 8-calowych ET15 jest OK - zgodnie z katalogiem aplikacyjnym ALUTECA (screen zamieszczony w moim poście z ofertą sprzedaży felg).

Dokładnie. Zawsze powtarzam, że główna przyczyną korków sa kierowcy, którzy nie potrafią się poruszać w warunkach wzmożonego ruchu, bo albo czują się niepewnie i jadą ślamazarnie, albo zwyczajnie jeżdżą za mało, żeby nabrać wprawy.A potem dopiero jest zły stan dróg, nieprawidłowe oznakowanie, roboty drogowe... Ja też :mrgreen: . Z drugiej strony pół miasta by potem mówiło, że w BMW to chamy i buraki. Taki już nasz los, że żeby nie nadwerężać wizrunku naszych śmigiełek, musimy uważać bardziej niż inni :mad2: Poza tym to przecież nie jest metoda.

Ja to zauważyłem, ale chyba wiem dlaczego tak jest. Jeśli wziąć pod uwagę, że większość to przejezdni, często nie znający miasta, to chcą np. jechać prosto a nie do końca wiedzą, czy z lewego/prawego pasa można, to jadą środkowym. Nie każdy patrzy na znak, czasami go coś może zasłonić, a kiedy indziej są tylko poziome znaki - sznur samochodów przed nami może je zasłaniać. Ja gdy nie znam miasta a wiem, że mam jechać prosto, to właśnie wbijam się na środek. Natomiast jeśli mam absolutną pewność, że z innego pasa także pojadę prosto, to to zrobię. W takiej sytuacji zgoda, sam często tak robię. Ale trudno chyba zakładać, że WIĘKSZOŚĆ samochodów w mieście to prze/yjezdni, prawda? Szczególnie w godzinach największego ruchu.

Że szprychówki to rozumiem, ale dlaczego akurat niemieckie to już nie. Możesz to przybliżyć? A jeżeli jeden cal więcej cię nie przeraża to mam piękne niemieckie szprychówki do sprzedania - patrz link w moim podpisie :)

Oprócz tego ja mam wrażenie że kierowcy uważają lewy pas za w jakiś przedziwny sposób "lepszy" :mad2: No bo jak inaczej wyjaśnić fakt, że mając doskonałej jakości dwupasmówkę większość aut jedzie "ekonomicznie" lewym pasem, a prawy świeci pustkami??? Poza tym z moich obserwacji wynika, że z reguły lewym pasem jadą kierowcy gorsi tak jakby bali się prawego, nie wiem, może boją się żeby nie uderzyć w krawężnik? A może faktycznie lewy pas jest "lepszy"? Może przez to że jest przeznaczony do wyprzedzania i generalnie do szybszej jazdy, to się w ten sposób dowartościowują? Pojęcia nie mam o co chodzi. Ja w zdecydowanej większości przypadków jadę prawym pasem i przeważnie w ten sposób jadę szybciej niż gdybym jechał lewym. I jeszcze jedno - zauważyliście, że jeżeli są 3 pasy w jednym kierunku, to co najmniej 80% samochodów jedzie środkowym? I na czerwonym świetle często najpierw kilka samochodów się ustawia na środkowym, a lewy i prawy są puste. A potem przyjeżdżają do pracy spóźnieni i marudzą że korki. Podczas gdy w większości przypadków korki powoduje właśnie nieumiejętność sensownego myślenia. Niestety.

W końcu jakaś rozsądna odpowiedź. Przecież nawet zamienniki rozmiarów podawane w instrukcji nie mają w 100% identycznej średnicy. A poza tym KAŻDY prędkościomierz w KAŻDYM samochodzie przekłamuje o kilka procent w gorę (nawet do kilkunastu w niektórych samochodach przy dużych prędkościach). Więc +/- nawet do 5% na średnicy koła nie będzie problemem ani dla prędkościomierza, ani dla zawieszenia.

To faktycznie nie ma co się zastanawiać - sprzedaj za jakieś 3 tys a to co poszłoby w remont dołóż do wymarzonej 535. Chociaż jeżeli już szukasz mocnego wozu to nie 535, tylko poszukaj zdrowej 540. Parametry o niebo lepsze, silnik dużo nowszej generacji no i ten zniewalający dźwięk dużej V-ósemki :D

Jeżeli chcesz zbijać czyjekolwiek tezy to proszę używaj mocniejszych argumentów niż wypociny ogłoszeniodawców z Allegro, Otomoto, czy jakiegokolwiek innego serwisu. Dla zachęcenia klientów (albo z kompletnej niewiedzy) potrafią nawet sprzedawać BMW 520 V6 :duh: A kolega nie twierdził, że w E34 nie było V8, tylko że nie było 535 V8. I miał rację.

A jakie konkretnie włoskie kupiłeś? Masz jakieś fotki na aucie? Bo większość tych włoskich, które mi się podobały to nie były specjalnie tanie. @mirekluczyk: Słyszałem o takiej firmie - mają sporo ciekawych wzorów za bardzo przystępne pieniądze. I nie przypominam sobie żadnych negatywnych opinii.

Skoro się Wam szprychy podobają to może TAKIE? Ja sobie takie zakładam w 17" - jak tylko przyjdą do nich oponki :) Jak już będą założone to zapodam fotki.