YatzeK

A nie podobają Ci się te z mojego podpisu? Nówki, nawet z kartonów nie wyjmowane. I markowe - żadne tam badziewie, tylko firma z certyfikatami TUV na WSZYSTKIE swoje aplikacje zawarte w katalogu aplikacyjnym. W sklepach internetowych ceny zaczynają się co prawda od 770 zł - felgi-opony.com i potrafią przekroczyć 900zł - alufelgi.pl Ale dla ludzi z BMW-KLUB sa specjalne ceny :) A co do teraźniejszych felg felg, to nie zadne "niby" tylko normalnie znoszą zimę bez żadnych problemów pod warunkiem odpowiedniego traktowania. Wystarczy nie dopuszczać do zbyt długiego oddziaływania syfu, który się na nich osadza. Czyli zwyczajnie spłukać toto i już. Oczywiście dotyczy to dobrych felg produkowanych przez producentów mających jakieś doświadczenie i know-how, a nie przez gamoni z zapyziałej chińskiej szopy, których nazwy nawet sprzedawcy na Allego na przykład nie podają. Bo nierzadko pewnie sami jej nie znają :duh: ... I jeszcze jedno na temat tych felg - sam jeżdżę na takich, tyle, że 18". I dwa miesiące temu przydzwoniłem w krawężnik z prędkością ok. 70km/h jak mi autobus zajechał drogę. I co? I nic. Tzn. na oponie bąbel (Pirelli, cholera...), ale felga cała :dance:

To ja parę słów od siebie. Nie mam w zwyczaju oceniać kategorycznie czyichś wyborów. Co nie zmienia faktu, że mam na ten temat swoje zdanie. A ono jest następujące: Używane opony to loteria. Szczególnie te kupowane przez internet. Ja bym się chyba nie odważył. Z drugiej strony ja też kupiłem na nowe felgi komplet używek za 1000zł, gdzie w moim rozmiarze (245/40R18) jedna sztuka nowa kosztuje więcej. Tyle, że pracuję w branży oponiarskiej i kupiłem od zaprzyjaźnionej firmy oponki sprawdzone, mało przejechane (7mm bieżnika) i markowe (Pirelli, Dunlop). A mimo to koledzy nie ustrzegli się niedopatrzenia i dostałem oponę w indeksie prędkości "W" załataną i to na krawędzi bieżnika, co w tym indeksie prędkości jest NIEDOPUSZCZALNE bo nie zapewnia parametrów opony przy większych prędkościach. Ale dzięki temu, że kupowałem od znajomych, od ręki wymienili na oponki bez żadnych wad. Jeżeli więc masz pewne źródło, to śmiało. Jak ktoś już zauważył, wszyscy jeździmy w pewnym sensie na używkach. Jeżeli jednak kupisz w ciemno online i okaże się że opony mają bicie, nie dają się wyważyć, mają jakieś bąble to co zrobisz? Większość sprzedawców używek zaznacza, że nie przyjmują zwrotów ani reklamacji... Oczywiście najlepszym wyborem są opony nowe. I jak zauważył zalew w Twoim rozmiarze mogą być niewiele droższe od używek. Jak chcesz to pomogę takie znaleźć.

OCZYWIŚCIE ŻE TAK :!: Śruby do felg alulminiowych mają łeb o kształcie stożka o kącie ścianek 60 stopni, bo tak sa wiercone otwory w felgach. Natomiast łby felg do stalówek maja kształt sferyczny, żeby lepiej przylegały do krawędzi otworu w feldze. A koszt śrub jest tak śmieszny, że nie warto się zastanawiać i kombinować :!:

OCZYWIŚCIE ŻE TAK :!: Śruby do felg alulminiowych mają łeb o kształcie stożka o kącie ścianek 60 stopni, bo tak sa wiercone otwory w felgach. Natomiast łby felg do stalówek maja kształt sferyczny, żeby lepiej przylegały do krawędzi otworu w feldze. A koszt śrub jest tak śmieszny, że nie warto się zastanawiać i kombinować :!:

Coś mi slabo wieje :( Nawet na 4 biegu dmuchawę tylko słychać, a efektów nie widać :( Zaczynam oczywiście od wymiany filtra kabinowego i sprawdzenia czy nei ma tam jakiegoś śmietnika. Ale jeżeli okaże się, że problem leży w samej dmuchawie, to chciałbym wiedzieć jak się do niej dostać i na ile to skomplikowana i czasochłonna operacja. Z góry dzięki za pomoc Y

Na typową śnieżną zimę jedne z najlepszych opon to poczciwe Dębice Frigo 2 i Pirelli Winter Carving.

Generalnie felgi do E38 powinny mieć ET od 15 do 20. Ale tak naprawdę wszystko zależy od producenta konkretnych felg. Jeżeli np. producent felg ma w swoim katalogu aplikacyjnym felgi o E38 z ET 25 to oznacza, że taka konfiguracja została przetestowana i będzie OK. A w razie problemów zawsze możesz zwrócić takie felgi bo umieszczając je w katalogu, dany producent czy dystrybutor gwarantuje, że będą pasowały.

Czekaj, czekaj. Z tego co ja wiem, to TUV, niezależnie od tego jak bardzo szanowaną jest instytucją, zajmuje się dopuszczaniem do ruchu drogowego i sprzedaży na rynku maszyn, pojazdów, towarów, itede, itepe. A co za tym idzie, ichniejszy certyfikat oznacza ni mniej ni więcej, jak tylko dopuszczenie do legalnej sprzedaży w Niemczech. Czyli produkt sprzedawać można, bo nie zagraża użytkownikowi, jego silnikowi, ani środowisku oraz spełnia wszystkie określone prawem normy obowiązujące dla tego typu produktów. Natomiast nie mówi to ZUPEŁNIE NIC o skuteczności tego czy innego produktu bo nie to jest przedmiotem certyfikacji TUV. A może się mylę?

Ludzie :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: Co was obchodzi na jakich oponach człowiek jeździ i czy będzie to taczka, drezyna, czy wóz drabiniasty :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: Takie sobie wybrał i takie ma. O co tu kaman? Ktoś ma kompleksy? Że będzie wolniejsze? A kto w polskich warunkach jest w stanie wykorzystać maksymalne parametry samochodu? No, chyba że jeździ Matizem. Zresztą 523 nawet na seryjnych kołach nie jest ścigantem! I o co chodzi z tym tekstem, że szerokość 265 to dla ciężkich wozów? To dlaczego M3 na takich jeździ? A wracając do tematu to ja wybrałbym Pirelli P Zero Rosso - stosunkowo przystępna cena, dobra przyczepność na suchym, doskonałe odprowadzanie wody, bardzo stabilne w zakrętach. I jak na taką szerokość wcale nie są zbyt głośne. Doskonałe opinie zbiera też wspomniany Goodyear F1 GS D3, ale jest sporo droższy. @karolass: Skoro piszesz, że myślałeś o Toyo T1R ale kosztowały 3kPLN za komplet to weź pod uwagę, że wszystkie opony naprawdę markowe (Goodyear, Michelin, Conti, Pirelli) będą wyraźnie droższe.

Ale i nic markowego. Popatrz po sklepach internetowych ile kosztują felgi 18" uznanych producentów. Raczej nie znajdziesz za 500zł/sztuka...

Zakładaj śmiało, jeżeli masz w swoim rozmiarze. Opony zakłada się na felgę, a nie na samochód więc każda felga musi umożliwiać założenie każdej opony. A z tymi oponami do Audi chodzi tylko o to, że często producenci opon produkują pewne wersje opon homologowane dla pewnych modeli samochodów - np oznaczone symbolami M0 do Mercedesa, N0, N1, N2, itd. do Porsche, oznaczone gwiazdką są do BMW, a C1 do Vipera. Itede, itepe... Ale dotyczy to w zasadzie głównie mocniejszych wersji samochodów - w BMW takie specjalne opony są montowane np. do M-ek. I w zasadzie tylko w najmocniejszych samochodach, w warunkach jazdy sportowej, doświadczony kierowca jest w stanie poczuć różnicę. A o oponach dedykowanych specjalnie do Audi prawdę mówiąc nie słyszałem - możesz podać jak są oznaczone? Jest co prawda oznaczenie "B" jako homologacja dla grupy VW - może to to? Podejrzewam, ze mogą to być opony dedykowane dla mocniejszych wersji Quattro na przykład. Tak czy inaczej możesz je śmiało zakładać i szerokiej drogi :)

I weź pod uwagę jeszcze jedno - felgi które są pokazane na zdjęciach w tych aukcjach NA PEWNO nie mają średnicy 15 cali tylko CO NAJMNIEJ 17 - 18. A co za tym idzie - żebyś się nie rozczarował, jak na samochodzie będą wyglądały mniej odjazdowo. Żeby nie powiedzieć - nijako. Pomijam tu kwestie ich jakości i wytrzymałości na polskich drogach - dziurawych jak dobry ser i posolonych jak dobra kwaśnica... Dobrze byłoby więc spytać sprzedawcę o producenta tych felg i coś się o nim dowiedzieć. Ale obawiam się, że niewiele się dowiesz :?

Tylko pamiętaj, żeby ZAWSZE sprawdzić w katalogu aplikacyjnym producenta felgi. Zdarza się, że różne felgi mają do tego samego auta różne ET. Może to zależeć od wyprofilowania ramion i rantu. Na przykład Alutec ma felgi do E92 z ET od 20 do nawet 38. Zobacz na felg z mojego podpisu - co prawda mają ET35, ale można spróbować przymierzyć. Ewentualnie założyć dystanse. A jak będziesz szukał opon to tez daj znać. Może znajdzie się jakiś rabat :)

Tylko pamiętaj, żeby ZAWSZE sprawdzić w katalogu aplikacyjnym producenta felgi. Zdarza się, że różne felgi mają do tego samego auta różne ET. Może to zależeć od wyprofilowania ramion i rantu. Na przykład Alutec ma felgi do E92 z ET od 20 do nawet 38. Zobacz na felg z mojego podpisu - co prawda mają ET35, ale można spróbować przymierzyć. Ewentualnie założyć dystanse. Ajak będziesz szukał opon to tez daj znać. Może znajdzie się jakiś rabat :)

Tylko pamiętaj, żeby ZAWSZE sprawdzić w katalogu aplikacyjnym producenta felgi. Zdarza się, że różne felgi mają do tego samego auta różne ET. Może to zależeć od wyprofilowania ramion i rantu. Na przykład Alutec ma felgi do E92 z ET od 20 do nawet 38. Zobacz na felg z mojego podpisu - co prawda mają ET35, ale można spróbować przymierzyć. Ewentualnie założyć dystanse. Ajak będziesz szukał opon to tez daj znać. Może znajdzie się jakiś rabat :)

ZAWSZE kupując felgi sprawdź katalog aplikacyjny konkretnego producenta felg - ET potrafi się różnić w zależności od modelu felgi - inny profil ramion i rantu - w katalogu aplikacyjnym ALUTEC ET do BMW E92 jest dla różnych felg od 20 do nawet 38. Ja mam do sprzedania 17-tki ale z ET35 więc nie zagwarantuję, że będą pasować. Najlepiej byłoby przymierzyć. A jakbyś szukał opon w dobrych cenach to też mogę coś znaleźć. :)

To ja się podłączę. U mnie jest podobnie - po odpaleniu na benzynie się dławi, dusi, nie chce wejsć na obroty, potrafi czasem strzelić. Jak już sie przełączy na gaz to jest OK, choć czasami też mu się zdarzy chwila słabości. Ale bna gazie baaaardzo rzadko. Co jest grane? Pompa paliwa?, Czujnik wału? Przepływomierz?

OJ, fakt, zapomniałem - BMW BUSINESS RDS. Posiada kolega - nabył takie cudo i od początku radio głupieje.

No właśnie - zaraz po włączeniu radio gra prawie na max. głośność i tylko po lewej stronie. Jakie mogą być przyczyny?? Radio fabryczne. Auto świeżo nabyte i jeszcze nieodkryte...

W takim razie NIE ZAKŁADAJ TYCH OPON :!: :!: :!: Twarda ścianka (a co za tym idzie brak komfortu) i zbyt duża szerokość to najmniejszy problem. RunFlaty umożliwiają jazdę na przebitej oponie bez utraty sterowności samochodu. Ale tylko na KRÓTKIEJ odległości i z prędkością MAX. 80 km/h. Oczywiście o tym, że masz przebitą oponę wiesz tylko wtedy, kiedy masz czujniki które ci wskażą spadek ciśnienia. Jak ich nie masz, to nie będziesz nawet wiedział, że przebiłeś oponę. I zgadnij co się stanie, jak nie wiedząc o tym będziesz jechał np. 160 km/h...

Nikt ci nie powie bo to nie jest rozmiar przewidziany do tego modelu.

1) 225/45R17 wejdą na 7-calową felgę. 7 cali to NAJMNIEJSZA szerokość felgi, na jaką można taką oponę założyć. Tyle, że wyglądać będzie niespecjalnie. A co ważniejsze - na szybkich zakrętach opona będzie się bardzo kładła, co spowoduje niepewne prowadzenie. Chyba, że nie planujesz ostro jeździć, to OK. Nie znam natomiast specyfiki montażu Run-Flatów, więc teoretycznie możliwe jest to co pisał Nurek, że ich bardzo twarda ścianka spowoduje problemy przy montażu na węższej feldze niż zalecana. Jak chcesz to mogę się dowiedzieć. 2) Opona NIE SPADNIE z felgi :!: 3) A dlaczego Run-Flaty? Masz czujniki ciśnienia w oponach? Bo jak nie to bez sensu :!:

A na jakiej podstawie tak twierdzisz? I jakie konkretnie włoskie marki felg masz na myśli? Nie kwestionuję Twojego wykształcenia, ale przez parę lat pracowałem w dużej sieci RTV i importowaliśmy odtwarzacze mp3 właśnie z chin. Tysiącami sztuk. Tak dużo, żeby nam się opłacało nadrukowywać na nich własne logo i pod tym logo je sprzedawać. A argumentem za wyborem tego konkretnego dostawcy było to, że twierdzili, że robią dla czołowych marek światowych. I wiesz co? Poświęciliśmy jedną sztukę takiego odtwarzacza i jedną sztukę odtwarzacza mp3 chyba Samsunga, albo Sony, dokładnie nie pamiętam. I wiesz co? Większość podzespołów w środku to było DOKŁADNIE TO SAMO, włączając symbol tej konkretnej fabryki :!: :!: :!: Zgoda. Z wyjątkiem sytuacji opisanych powyżej, kiedy podwykonawca renomowanej marki równolegle diluje tym samym sprzętem w nieco zmienionych obudowach i innym logo. Ale że miało być o felgach, a nie chińskiej elektronice, więc koniec OT

OK, więc tak: @Basti735: 1) Borbety NIE SĄ WŁOSKIE 2) Niestety prawie wszystkie chińskie opony są nawet nienajgorsze na suchym, a jak się robi lekko nawet mokro to robi się nieciekawie - ani nie skręcają, ani nie hamują. Jest w tym chyba trochę tego, co ktoś wcześniej pisał - NIC NIE ZASTĄPI wielu lat doświadczeń i miliardów $$$ wydanych na B&R. @osd: te chińskie produkty "no name" o których piszesz baaaaaaaaardzo często tylko zewnętrzną obudową i logiem różnią się od produktów markowych (tak jest np. w elektronice). A często są o wiele lepsze od produktów "markowych". Niestety w produkcji opon Chińczycy jeszcze nie doszli tak daleko. Aczkolwiek jest już kilka chińskich marek opon o przyzwoitych parametrach. A inne szybko gonią czołówkę. A wracając do tematu: nie twierdzę, że felgi "no name" są tak samo dobre jak markowe. Ale te konkretne felgi podane przez krzysiek90210 znam i wiem, że są w porządku.

Czekaj, czekaj. Mylisz pojęcia. Matador to nie żaden "no name" tylko zwyczajnie tańsza marka w grupie Continentala. Tak samo jak w Goodyearze tanią marką jest Dębica, a w Michelinie Stomil Olsztyn. I jeżeli wulkanizator ci wmówił, że to to samo co Conti, to zmień wulkanizatora. Normalną praktyką w branży opon jest że w każdej grupie jest marka Premium (Goodyear, Michelin), marka średniej klasy kierowana do kierowców o sportowych oczekiwaniach (Odpowiednio Dunlop, BF Goodrich), marka masowa, klas sredniej (Fulda, Kleber) i Marka budżetowa (Dębica i Stomil). U Contiego Matador jest trochę taką średnią marką - trochę jak Fulda, czy Kleber, może trochę niżej pozycjonowany. Więc jest to opona przystępna cenowo, w swojej klasie cenowej bardzo przyzwoita, od której nie należy jednak oczekiwać parametrów na miarę opony segmentu Premium, szczególnie w ciężkim aucie o dużej mocy, pewnie dynamicznie jeżdżonym. I podobnie z felgami "no name". Po prostu oczekuj od nich tyle, ile za nie zapłacisz.