Grigorij

Najeździłeś się :lol: Kolega dał ci 318 :duh: Sam masz prowokacyjne teksty, potem się dziwisz że ktoś sie odgryza...

Skomentuję to tak: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img174.imageshack.us/img174/9753/alpina35atwm3.jpg :cool2:

Mnie osobiście się podoba ta tapicerka, zwłaszcza w zestawieniu ze srebrnym lakierem... poza tym czarna/jasna skóra w BMW jest...nudna, każdy ma, jak nie ma to szuka...najbardziej śmieszą mnie ludzie którzy wsiadają do mojej 7, po zabawie gadżetami zawsze pytają - "A czemu nie ma skóry, nie szukasz, przecież masz tyle części, kup sobie dawcę ze skórą" i nie rozumieją że ktoś WOLI welur... :mrgreen:

Moim zdaniem poszukaj czegoś co ma "ręce i nogi" Tutaj po fotkach już widać ze jest dramat, poza tym usterki które wymieniłeś to pewnie szczyt góry lodowej :D Moim zdaniem to doskonały dawca, nic więcej...

http://www.gazetawyborcza.pl/1,75476,4887958.html Ciekawa, ale jakże niewygodna dla wielkich korporacji takich jak: Esso, Shell, BP - teoria, jestem zaskoczony że pojawiła się w ogólno dostępnej prasie... Poza tym, psychoza kończenia się ropy jest bardzo wygodna, usprawiedliwa podnoszenie ceny baryłki, wprowadzanie podatków, limitów wydobycia i innych mechaniznów które mają na celu jedno... jak najgłębszy drenaż naszych kieszeni...

Tej wiosny mam zamiar doprowadzić moje e23 do stan bdb+ :D W planie nowy lakier, konserwacja, nowe zderzaki i wiele innych :wink: Ale muszę mieć gwarancję że jest idealną bazą, muszę być absolutnie pewny iż buda jest prosta, a autko nigdy nie miało poważnego dzwona. Niepokoji mnie zwłaszcza nie dające się wyelimionować niepewne prowadzenie powyżej 180km/h (wiem, wiem klasyk, ale jechałem takim 220km/h i było jak po sznurku) a mojemu "tyłek" ucieka :roll: Gdzie w Krakowie można zbadać geometrię nadwozia i czy to wystarczy :?:

Jeśli jest S to jest szpera :mrgreen: W środku szper dyfer wygląda tak: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img147.imageshack.us/img147/5938/dsc01574kb7.jpg Pamietaj że do tego jest specjalny olej :cool2: Castrol SF-XJ

Stawiałbym że jest nasmarowana :shock: Jak dla mnie przewartościowany jest mocno, dyskwalifikują go mocno zgnite z tyłu nadkola... poza tym LPG :norty:

Nie piszcie że samemu przy aucie nie można wiele zrobić Sam osobiście, bez niczyjej pomocy zrobiłem: -Remont silnika z wyciągnięciem i włożeniem, wycigałem cały ze skrzynią, wkładam po kawałku, najpierw skrzynia, potem blok, poźniej głowica -Rozebrałem głowice, wyczyściłem, zawiozłem na próbę wodną i planowanie -Zmieniłem pierścienie, wszystkie uszczelki simmeringi itd -Wymiana sprzęgła (przy okazji remontu silnika -Zmieniłem most, -Zrobiłem od podstaw hamulce, łącznie z wymianą wszystkich przewodow, gumek przy cylinderkach, oczywiście tarcze klocki nowe, pompa na nowych uszczelnieniach - Zrobiłem zawieszenie, amorki, spręzyny, wachacze - Wymieniłem wydech, bez spawania w całosci z innego e23 - Rozebrałem auto do zera i zawiozłem na palecie do blacharza... - Poskładałem od zera... nic nie skrzypi Także wiele sie da, trzeba tylko umieć, mieć czas i trochę wolnej kasy...

Masz rację Michael zadbane E23 zwraca o wiele wiekszą uwagę niz nie wiadomo jak wypasione E65 :8) Bo E65 to tylko kwestia ilości sałaty, a e23 to już coś więcej...to pasja :mrgreen: Co do rożnic technologicznych to nie da się ukryć są: Duża jest zwłaszcza pomiędzy E23 a E32, o wiele mniejsza jest między E32 a E38. Główne bolączki E23 wzgledem E32 to: Kiepski Cx = 0.38, powyżej 160km/h w kabinie robi się głośno, powyżej 200km/h trzeba rozmawiac podniesionym głosem, a auto traci moc... Brak stabilizatora z tyłu, przez to przy wysokich prędkościach auto ma tendencje do uciekania tyłem, co daje poczucie mniej pewnego prowadzenia niż w następcach... stabilizator był ale tylko w 745i :|

Było to już na forum i każdy posiadacz 750i który miał gaz na śrubke, i zrezygnował potwierdzi ci że taki gaz do tego auta się nie nadaje :evil:

To jak masz sporo kasy to kup od razu drugie na dawcę :cool2: Ja dla mojego e23 poświęciłem 6 dawców, a jeszcze ze 3 by się przydały :norty: Wiele cześci kupisz w ASO, ale szczegóły, lub elementy bardzo drogie lepiej wziąśc z dawcy...

O to zobacz Jacek za 2000 Euro kupię 4 ćwiartki z E65 plus bebechy od E32 za 200E (bo kto to kupi drożej) i sobię "ulepię" E65, ach będzie lansik w miescie :norty:

Kompletny szrot... Jakies rok temu facet chciał go sprzedać za 12tys zł :shock: Wtedy była na 17stka z E39. Pojechał obejrzec cuż to za cudo można kupić za taką kasę... Blacha, nie najgorsza, ale bez rewelacji, napewno miała dzwona w przód i w tył, źle pomalowana, lakier wygląda na strasznie gruby. Wnętrze, istna tragedia, to nie jest żadna skóra, tylko derma jak z ikarusa, na dodatek lakierowana :mad2: chyba ta sama farbą co auto, koszmar, drewienka malowane bejcą, wiele brakow we wnętrzu, totalny golas poza tym... Zawieszenie wyrąbane, hamulce łapaty mocniej na lewe przednie koło, luzy na kierownicy, stukający krzyżak, wał się tłukł... Silnik... to jest 2.8, facet kłamie że to 3.2, ma zdraty na kolektorze napis 2.5/2.8 :duh: Ale ma aparat przepłwykę i kompa od 2.8. Ogólnie, wiele braków, nie ma kluczyków orginalnych, o narzędziach, latarce czy apteczce nawet nie wspominam Poza tym to szczepan, autko jest z 83 lub 84 roku nie 80, wtedy e23 wyglądało inaczej :!:

A czy czasem ta para nie jest lepka, tłusta, a w całym aucie czuć słodkawy zapach płynu chłodniczego... bo jeśli tak to masz niestety wyciek z nagrzewnicy :(

Za 4 tys euro to kup sobie ćwiartkę z E65, będziesz miał E65 to jest dopiero szpan,a nie jakieś przestarzałem E38, czy o zgrozo E32, co to wogóle jest E32, ktoś wie, bo ja takiego modelu nie pamietam tak to dawno było :lol: A żeby jeździc maszyną parową o nawie E23 to dopiero trzeba być przestarzałym i wogóle nie trendy :worried:

Widziełem w giełdzie... niestety ja szukam tylko manualnej... automat nie wytrzyma ciągnięcia lawety :(

Czegoś nie rozumiem, skoro e-12 wyprodukowano 699.094 e-28 wyprodukowano 722.328 To daje razem: 1421 422 sztuki to jak wyjaśnić to: http://img141.imageshack.us/img141/337/20036928114711fb6d1590fxt8.jpg Na zdjęciu jest E28 :worried: w taki razie gdzie brakujące 578 578 sztuk :jawdrop:

Szukam nadal autka pod lawete, już nie szukam ideału tylko woła roboczego :roll: Czy ktoś ogladał to: http://moto.allegro.pl/item300686055_ladna_bmw_w_a_r_t_o_.html Wiem już że to 750iL z wsadzonym m30b35 i manualną skrzynią, co mi nawet pasuje, bo zostaja hamulce i zawias od 750il, co dam mi wiekszą stabilnośc pod dużymi obciążeniami. Wiem także że autko było bordowe (rozkodowałem VIN), właściciel twierdzi że silnik org i że była zawsze czarna :worried: Ale jaki jest ogólny stan autka? Nie szukam w tym poście porady "po zdjęciach" tylko takiej z "realu" :cool2:

Tralala :lol: Ile juz przepływek zmieniłeś :?: Jak jeździsz spokojnie, bo pewnie boisz się wybuchu gazu pod maską to po co ci V12, nie lepiej Micra 1.0 :?:

Jak postępować w razie przegrzewania się silnika: 1)Jeśli jedziesz z dużą prędkością to wrzuć 5 i puśc gaz, silnik będzie przepompowywał świerze powietrze i się wychłodzi, jak auto zwolni do 30-40km/h wylącz silnik, włącz ogrzewanie na maks i dotocz się do bezpiecznego miejsca. Nie dolewaj wody/płynu, zostaw silnik na jakies 2h 2) Jesli stoisz w korku i auto zaczyna gotować to włącza natychmiast ogrzewanie na maks, oraz podnieś obroty do 3, 3.5 tys, pompa wody chodzi wtedy szybciej, visco także. Jeśli nie pomaga, wyłącz silnik, nie dolewaj płynów. Dolanie zimnego płynu do gorącego silnika to proszenie się o pęknięcie głowicy... Grzgrz chyba juz nie wierzysz w ten przebieg? Autko ma z 300tys na oko, ale fajnie że je zrobiłeś, teraz wiesz co masz :cool2:

Też byłem w szoku, jak włączyli koguta to w pierwszej chwili po prostu odsunąlem się im z drogi, bo myślałem że gonią jakiegoś przemytnika, poźniej jak okazało się że mnie, to byłem rozbawiony sytuacją... pomyślałem że wzieli mnie za przemytnika (magia BMW), potem juz mi się humor popsuł :jawdrop:

Czasem można trafić na fanów marki w ASO, raz trafiłem, nawet jeździliśmy z facetem E65, a potem moją E23 dla porównania postępu :cool2: Co do rotacji to od szefa serwisu M-Cars Kraków dowiedziałem się że pracownicy najniższego szczebla (to z nimi najczęsciej rozmawiamy) zmieniają się co trzy miesiące :mad2: Od tej chwili nie wymagam od nich nic, na dodatek wiem jak są opłacani, więc naprawde nie zawracam głowy, przychodzę po częsci z kartką z numerami częsci z ETK, wklepują, wysyłają zamowienie, płace i koniec. Płaca jest kompletnie nie adekwatna do ceny sprzedawanego towaru... można powiedziec odwrotnie proporcjonalna. Co do tego czy byłbym dobrym pracownikiem, to miło mi że tak uważasz Zalew :handshake: Ale niestety tyle godzin na miesiąc to nie za taką kase, jeśli wogóle...

Ale w zakręt wejdziesz szybciej na 235? niż na 205(przy założeniu że autko projektowane właśnie na 205), bo nie rozumiem co to za emocje tobą szargają :?: :norty: Wygląd :?: To powiem ci - marudzisz, lakierek jest, skóra jest, więc zakładaj orginalne TRX i będzie "Najpiękniejsza w Wawie" :mrgreen:

Panfil, dzieki za merytoryczną wypowiedź :cool2: Zastanowię się nad poduszką pasażera, napewno chcę kierowcy i tylko takie E32 oglądam :cool2: Też uważam (i mam kilka zasad fizyki na potwierdzenie) iż przy wypadku kluczową rolę odgrywają przeciążenia. Można przywalić w cos nawet 300km/h, ale jesli wyhamujesz do 260km/h i pojedziesz dalej, to przeciężenie będzie minimalne (pomijając co sie stanie dalej, bo zachaczenie nawet o cegłę leżącą na drodze powyżej 200km/h jest BARDZO niebezpieczne) Co do samej poduszki to miałem kilka lat temu wypadek i wypaliła mi poduszka pasażera prosto na nogi, miałem olbrzymie sińce, a piszczele bolały mnie okropnie... ale bez poduszki miałby pewnie obie nogi w gipsie :worried: