Grigorij

Brana jest dokładnie pojemnośc silnika, czyli BMW 520i "łapie się" w tym tańszym przedziale :D

A skąd wiesz że taki przebieg :?: Pierścionki się zapiekły bo został przegrzany :idea:

Lekko ponad 100tys i automat padł :lol: :roll: Taaa... Co do zapotrzebowania na części, to popatrz ile tego jest na allegro, e32 leży na co drugim złomie w PL :roll: Aaa i o co chodzi z "wyciąganiem kasy z ubezpieczenia" bo jeśli to jest to co myśle, to gratuluję ci, że piszesz o takich wałkach na publicznym forum :worried:

Remont silnika w BMW, to nie remont Fiata 125p, niestety ostatnio się o tym boleśnie przekonałem. Cztery lata temu wyremontowałem moje M30b28 (6 cylindrów 2800ccm), zrobiłem 100 000km, i silnik zaczął niszczyc dociski sprzęgła... okazało się że podczas remontu wał korbowy został źle wyważony, efekty mam dopiero teraz. Kupiłem drugie jeżdzące 728i, ze sprawnym silnikiem nigdy nie otwieranym i robię przekładkę. Koszty: Za remont dałem 4000zł cztery lata temu, za sprawne 728i 1500zł, tydzień temu, na częsciach zarobię jakieś 3000zł, także będe do przodu 1500zł. Moim zdaniem nie opłaca sie remontować, chyba że chcesz autko na naprawdę długo i znasz ludzi którzy juz remontowali V12 i znają te silniki idealnie :D

Najmocniejsza wersja M30 (prócz modyfikowanych przez Alpinę), jest kilka koni mocniejsza od tej z E32, pochodzi z E23. http://www.allegro.pl/item377375233_bmw_m30b35_e23_e24_e28_e32_e34_e30_swap_rewelacja_.html

Piękne BMW, kwintesencja stylistyki wczesnych "współczesnych" BMW. Życzę powodzenia w remoncie, zaprezentuj może tą piękność na youngtimer.pl :?: :D

Około 1000zł, najlepiej kupic taki co jest jeszcze w autku, i z gwarancją rozrychową, ja zawsze daję gwarancję.

Wstawiłbym nowy :D Może 3.5 :?: :norty:

Skąd wiesz że czujniki sa dobre :?: Mogą to być ścieżki ABS, rdzewieją im ząbki i wypadają. Jak nie ma dwóch trzech ząbków obok siebie to sa takie efekty. Może to być także niesprawność wiązki (przetarte kable) lub co mało prawdopodbne komutera lub pompy ABS.

Według książki co 10tys km :D Jak się nie da ustawić trzeba wymienić śrubki i nakrętki na mimosrodach.

Elastyczność czyli zakres użytecznych obrotów, pojęcie totalnie przeinaczone przez gazetki w stylu "Auto Swiat", i akurat tu wygrywa benyzna. Poza tym zawsze śmieszy mnie jak posiadacze diesli z dumą mowią, "można wyprzedzać na piątce", to co po kupili manualną skrzynię skoro nie umieją z niej korzystać :?: Nic nie zastąpi tego uczucia przy wyprzedzaniu benzyną, redukcja na 2, kop w plecy, ryk silnika... :norty:

Taka opcja istnieje tylko dla aut uznanych jako zabytek motoryzacji, wyróżniają się żółtymi tabliami. Podstawowe kryteria to wiek >25 lat i 15 lat od zakończenia produkcji modelu...

Na allegro jest mnóstwo używanych instalacji gazowych... nie rozumiem w czym problem :roll:

Skóra buffalo, drewno orzechowe, sprawna klimatyzacja

Oczywiście że chcą słyszeć, statystyczny kupiec, patrzy na dolny przedział cenowy i spodziewa się kupić "Mega okazję" Historia którą opowiadał mi znajomy prowadzący komis. Przychodzi facet ogląda 15 letnią Hondę Civic, podoba mu się, ale ten przebieg 230 tys km. (odchudzona z 330 tys) - Wie pan kupiłbym, ale strasznie duzo przejechała. - Przyjdzie pan jutro, będzie miała 100tys mniej... - Naprawdę :?: :!: - Jak panu zależy... - Wie pan zależy mi, bo jak kupię auto co ma ponad 200tys, to żona powie że trup, brat się będzie śmiał ze mnie, a sąsiad nie bedzie zazdrościł, a tak 130 tys, TAKA OKAZJA ZA TAKĄ KASĘ :norty:

Po tych 89 tys km, oczywiście zakładając stałośc mnóstwa wskaźników makroekonomicznych i politycznych będzieciesz oszczędzać 8złotych na 100km, czyli w kolejne 89 tys zyskasz... 7120złotych, wydając około 150tys na auto, to moim zdaniem to drobniaki, zważywszy dodatkowo na okres czasu jaki musi minąć :roll: Ja ywbrałbym benzynę bo: - Lepiej brzmi, - Jest trwalsza, - Mniej zanieczyszcza środowisko, - Silnik jest cichszy.

To jedna z możliwości, ale mało prawdopodobna. Jesli akurat polecą pierścionki i juz nie będa tak dobrze zgarniać. Typowe objawy to jak pisali koledzy wyżej: Mieszanie płynu z olejem, mało na korku oleju, oka oleju w zbiorniczku płynu (jak w rosole). Często też kopcenie na biało, auto jest słabe, nie chodzi na wszystkie cylindry, albo wogóle nie chce zapalić (pęknięta głowica) Nie polecam kupna takiego auta, silnik do remontu na dzień dobry :roll:

Jest kilkanaście różnych części, które są sporo droższe na allegro niż w serwisie. Np latarka ze schowka: ASO 90zł, na allegro 200zł (licytacja :!: ) No ale Panowie, mamy wolną gospodarkę, cena jest uzależniona od podaży i popytu, a także od wiedzy kupujących :lol:

http://bmwfans.info/

Może wyjmij cały tylny wózek (całe zawieszenie) to tylko dwie śruby przy poduszkach, jedna przy poduszce mostu, dwie linki ręcznego, dwa kable od czujników ABS (jeśli jest) jeden kabel przy prawy kole od czujnika zużycia klocków, i oczywiście przewodu hamulcowe. Wyjdzie to twojemu E28 na dobre, bo one niestety uwielbiają korodować przy mocowaniu tylnej belki :( Przy okazji zmienisz poduszki belki :D Mając cały zawiad na zewnątrz pchasz kolumnę maksymalnie w dół, a potem w przeciwną stronę. Puścić musi, śrubę oczywiście odkręciłeś :?: :D

Ja robię tak: Pcham kolumnę do przodu pojazdu na ile pozwala wnętrze nadkola. Potem w tył i tak kilka razu, aż słuchać jak się obraca tulejka. Teraz dwa pchnięcia przód tył, jedno uderzenie młotem w podstawę amora. Musi wyjść :wink:

Nie rozumiem kolegów przedmówców :?: :D Myśleliście że jak robi sie samochody, z jednego kawałka blachy, jak rosjanie czołgi podczas II WŚ :?: :lol: A teksty z kobietami uważam za żenujące nawet w formie żartu :roll:

Nie oglądałem, ale za tą cenę na żyletki to mogę wziąść nawet jak jest totalna zgnilizna a silnik padlina, a skrzynia już ledwo żyje :D Jeszcze co teraz zauważyłem to że jest to jej drugi dzwon w przód :roll: Powinna mieć wycieraczki lamp przednich bo ma zbiorniczek spryskiwaczy na trzy pompki :roll:

Troszkę dramat pod maską, ale jak masz jakieś 2-3 tys na "Dzień dobry"to bierz, bo w Czerwcu kupię ją na żyletki :norty: A tak z tego co widze to do roboty jest: Przód: - nosek, zderzak, atrapa (300-500) Tył - Zderzak, 200zł Silnik, oniecznie nowe węże chłodnicze. Reszty nie widać... ale napewno coś sie znajdzię, napewno zawieszenie, napewno hamulce do roboty będzie :roll:

Mogą być też różnice pomiędzy poszczególnymi Stanami... w czasach rekinów (lata 80'te) w Kalifornii były drakońskie restykcje emisji spalin. Przez co 735i miało ceramiczne katalizatory, które teraz kosztują majątek (10tys zł) :shock: