Skocz do zawartości

40d vs M50d


Pablopoland2

Rekomendowane odpowiedzi

niestety na razie nie przyjmują zamówień na samochody z zawieszeniem pneumatycznym bo .... BMW ma problemy z komponentami :-(

 

Obecnie jest niedostępne wyposażenie: pneumatyka, Harman i podparcie lędźwiowe czyli np komforty......

Bieżące zamówienia przesunięte i brak wiedzy odnośnie rzeczywistych terminów realizacji, słabo to wygląda :(

 

Tak, moje X5 miało być wyprodukowane w zeszłym tygodniu i dostałem informację, że wypada z kolejki przez jakieś braki elementów zawieszenia pneumatycznego. Masakra :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 79
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Ja mam 40d z MProfessional.

dziękuję.

a czy ty masz już nową wersję z miękką hybrydą?

dopytuję bo rok temu kupiłem dla żony nowego Tiguana z 240KM dieslem i okazało się, że pomimo swojej teoretycznie dużej mocy jeździ się nim fatalnie, bo końcem 2019r zmienili charakterystykę skrzyni biegów, więc na zwykłych drogach nawet w trybie sport ten samochód "nie jedzie".

na jeździe testowej miałem ten sam samochód tylko 190KM, ale z połowy 2019r gdzie skrzynia była jeszcze inaczej zestrojona i wtedy jeździł o niebo lepiej niż nasz, który jest teoretycznie mocniejszy o 50KM.

teraz czekam do końca gwarancji na przeprogramowanie skrzyni biegów, mam nadzieję że to nie spowoduje jakiegoś problemu dla reszty samochodu.

 

- są na tym forum zaprzysięgli zwolennicy pneumatycznego zawieszenia, ale dla mnie jest jak powożenie dyliżansem w dowolnym trybie. Ja lubię czuć nawierzchnię i sportową jazdę, dlatego wybrałem genialny MProf, który wcale nie jest za twardy. Moim zdaniem, twardość zależy od średnicy opon, a co za tym idzie, od profilu. Jak będziesz chciał się przejechać i sprawdzić, pisz na priv.

kurde, to mi trochę wbiłeś "klina", od kilku lat w moim Audi A6 mam pneumatykę i jest super, niezależnie od obciążenia zawsze jest tak samo wygodne i wypoziomowane.

szczególnie to odczuwam jak na haku wiozę 3-4 rowery, a samochód zachowuje się dokładnie jakby był bez obciążenia :-)

 

Tak, moje X5 miało być wyprodukowane w zeszłym tygodniu i dostałem informację, że wypada z kolejki przez jakieś braki elementów zawieszenia pneumatycznego. Masakra

a ktoś wie ile ta sytuacja może potrwać?

dzisiaj sprzedawca w salonie powiedział mi, że z reguły takie problemy nie trwały długo, ale teraz nie wiadomo bo jest .... COVID

dodatkowo BMW na lepsze nagłośnienie daje już w cenniku 10k rabatu, aby nie zamawiać z Harmanem, więc spodziewają się, że ten problem może być dłuższy :-(


.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dopytuję bo rok temu kupiłem dla żony nowego Tiguana z 240KM dieslem i okazało się, że pomimo swojej teoretycznie dużej mocy jeździ się nim fatalnie, bo końcem 2019r zmienili charakterystykę skrzyni biegów, więc na zwykłych drogach nawet w trybie sport ten samochód "nie jedzie".

na jeździe testowej miałem ten sam samochód tylko 190KM, ale z połowy 2019r gdzie skrzynia była jeszcze inaczej zestrojona i wtedy jeździł o niebo lepiej niż nasz, który jest teoretycznie mocniejszy o 50KM.

teraz czekam do końca gwarancji na przeprogramowanie skrzyni biegów, mam nadzieję że to nie spowoduje jakiegoś problemu dla reszty samochodu.

 

Cała grupa VAG ma z tym problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 40d z MProfessional.

dziękuję.

a czy ty masz już nową wersję z miękką hybrydą?

dopytuję bo rok temu kupiłem dla żony nowego Tiguana z 240KM dieslem i okazało się, że pomimo swojej teoretycznie dużej mocy jeździ się nim fatalnie, bo końcem 2019r zmienili charakterystykę skrzyni biegów, więc na zwykłych drogach nawet w trybie sport ten samochód "nie jedzie".

na jeździe testowej miałem ten sam samochód tylko 190KM, ale z połowy 2019r gdzie skrzynia była jeszcze inaczej zestrojona i wtedy jeździł o niebo lepiej niż nasz, który jest teoretycznie mocniejszy o 50KM.

teraz czekam do końca gwarancji na przeprogramowanie skrzyni biegów, mam nadzieję że to nie spowoduje jakiegoś problemu dla reszty samochodu.

 

- są na tym forum zaprzysięgli zwolennicy pneumatycznego zawieszenia, ale dla mnie jest jak powożenie dyliżansem w dowolnym trybie. Ja lubię czuć nawierzchnię i sportową jazdę, dlatego wybrałem genialny MProf, który wcale nie jest za twardy. Moim zdaniem, twardość zależy od średnicy opon, a co za tym idzie, od profilu. Jak będziesz chciał się przejechać i sprawdzić, pisz na priv.

kurde, to mi trochę wbiłeś "klina", od kilku lat w moim Audi A6 mam pneumatykę i jest super, niezależnie od obciążenia zawsze jest tak samo wygodne i wypoziomowane.

szczególnie to odczuwam jak na haku wiozę 3-4 rowery, a samochód zachowuje się dokładnie jakby był bez obciążenia :-)

 

Tak, moje X5 miało być wyprodukowane w zeszłym tygodniu i dostałem informację, że wypada z kolejki przez jakieś braki elementów zawieszenia pneumatycznego. Masakra

a ktoś wie ile ta sytuacja może potrwać?

dzisiaj sprzedawca w salonie powiedział mi, że z reguły takie problemy nie trwały długo, ale teraz nie wiadomo bo jest .... COVID

dodatkowo BMW na lepsze nagłośnienie daje już w cenniku 10k rabatu, aby nie zamawiać z Harmanem, więc spodziewają się, że ten problem może być dłuższy :-(


.

 

Tak, mam mild hybrid, ale to jest ściema dla ekoterrorystów. Tych samych, którzy wierzą, że elektryki uratują świat :duh:

Odnośnie stabilności, to wożę czasem zapakowane całe auto ciężkimi sprzętami (jakieś 250 kg) i kompletnie nic nie czuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 40d z MProfessional.

dziękuję.

a czy ty masz już nową wersję z miękką hybrydą?

dopytuję bo rok temu kupiłem dla żony nowego Tiguana z 240KM dieslem i okazało się, że pomimo swojej teoretycznie dużej mocy jeździ się nim fatalnie, bo końcem 2019r zmienili charakterystykę skrzyni biegów, więc na zwykłych drogach nawet w trybie sport ten samochód "nie jedzie".

na jeździe testowej miałem ten sam samochód tylko 190KM, ale z połowy 2019r gdzie skrzynia była jeszcze inaczej zestrojona i wtedy jeździł o niebo lepiej niż nasz, który jest teoretycznie mocniejszy o 50KM.

teraz czekam do końca gwarancji na przeprogramowanie skrzyni biegów, mam nadzieję że to nie spowoduje jakiegoś problemu dla reszty samochodu.

 

- są na tym forum zaprzysięgli zwolennicy pneumatycznego zawieszenia, ale dla mnie jest jak powożenie dyliżansem w dowolnym trybie. Ja lubię czuć nawierzchnię i sportową jazdę, dlatego wybrałem genialny MProf, który wcale nie jest za twardy. Moim zdaniem, twardość zależy od średnicy opon, a co za tym idzie, od profilu. Jak będziesz chciał się przejechać i sprawdzić, pisz na priv.

kurde, to mi trochę wbiłeś "klina", od kilku lat w moim Audi A6 mam pneumatykę i jest super, niezależnie od obciążenia zawsze jest tak samo wygodne i wypoziomowane.

szczególnie to odczuwam jak na haku wiozę 3-4 rowery, a samochód zachowuje się dokładnie jakby był bez obciążenia :-)

 

Tak, moje X5 miało być wyprodukowane w zeszłym tygodniu i dostałem informację, że wypada z kolejki przez jakieś braki elementów zawieszenia pneumatycznego. Masakra

a ktoś wie ile ta sytuacja może potrwać?

dzisiaj sprzedawca w salonie powiedział mi, że z reguły takie problemy nie trwały długo, ale teraz nie wiadomo bo jest .... COVID

dodatkowo BMW na lepsze nagłośnienie daje już w cenniku 10k rabatu, aby nie zamawiać z Harmanem, więc spodziewają się, że ten problem może być dłuższy :-(


.

 

skąd to info o 10k rabatu - ani w cenniku, ani w konfiguratorze nie ma takiej zniżki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audi Q7 z silnikiem 286KM podobna sytuacja, ale jeszcze gorzej, tam na reakcję gazu czekało się jeszcze dłużej, dlatego miałem odczucie jakby ten samochód był super ociężały i nawet wolniejszy od tego Q8 z mniejszą o 50KM mocą.

sprzedawca w sumie trochę to potwierdził, bo powiedział, że z silnikiem 231KM samochód zaczyna mocniej ciągnąć od 1750 obrotów, a z 286KM dopiero od 2250 obrotów, z uwagi na normy spalin .......

 

Mialem w 2016 A4 3,0 TDI 286KM - auto rakieta i silnik poezja, i chciałem dokładnie to samo w Audi Q8, dostałem go na weekend i nie byłem w stanie uwierzyć że jeżdzę autem o nominalnie tej samej mocy, prawie go rozbiłem na przejeździe tramwajowym przez laga. Tak to wina WLPT, jak już wstanie to jedzie i na trasie generalnie jest dobrze ale po mieście tragedia, układ napędowy wykastryowany bo VAG nie potrafi spełnić normy nie zamulając aut. Wtajemnoczony tuner poradził mi: kupujesz 231KM, chip na 290KM i masz auto jak ze starym dobrym 286KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Kilka miesięcy temu obiecałem że opiszę różnice między G05 M50d a 40d. Jeździłem M50d przez 2 lata a w kwietniu odebrałem 40d z praktycznie identycznym wypasem. Dostawa była opóźniona ze względu na pneumatykę, komforty i HK ale w końcu autko dotarło bez zmian w konfigu. 40d już dotarte i przetestowane. Powiem szczerze że różnice w przyspieszeniu między M50d i 40d są naprawdę niezauważalne. Zamawiając wiedziałem że 0-100 jest tylko minimalna różnica a spodziewałem się większej różnicy 100-200 kmh. Ale tu też jej wcale nie odczuwam. Powiem więcej, mam wrażenie że te dodatkowe 100 Nm, które przez chwilę dodaje silnik elektryczny z układu mild hybryd przy przyspieszaniu dają fajnego kopa. Odczuwam tez jakby auto było trochę cichsze. Może to różnica wynikająca z tego że w M50d był sportowy wydech a tutaj go nie mam.Także moje podsumowanie jest takie, że 40d w odczuciach jest na bardzo podobnym poziomie jak M50d. Gdybym miał wybór to na pewno bym nie dopłacał do M50d (choć 2 lata temu wyboru nie miałem bo nie było 40d i teraz też go nie miałem bo nie było już M50d).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka miesięcy temu obiecałem że opiszę różnice między G05 M50d a 40d. Jeździłem M50d przez 2 lata a w kwietniu odebrałem 40d z praktycznie identycznym wypasem. Dostawa była opóźniona ze względu na pneumatykę, komforty i HK ale w końcu autko dotarło bez zmian w konfigu. 40d już dotarte i przetestowane. Powiem szczerze że różnice w przyspieszeniu między M50d i 40d są naprawdę niezauważalne. Zamawiając wiedziałem że 0-100 jest tylko minimalna różnica a spodziewałem się większej różnicy 100-200 kmh. Ale tu też jej wcale nie odczuwam. Powiem więcej, mam wrażenie że te dodatkowe 100 Nm, które przez chwilę dodaje silnik elektryczny z układu mild hybryd przy przyspieszaniu dają fajnego kopa. Odczuwam tez jakby auto było trochę cichsze. Może to różnica wynikająca z tego że w M50d był sportowy wydech a tutaj go nie mam.Także moje podsumowanie jest takie, że 40d w odczuciach jest na bardzo podobnym poziomie jak M50d. Gdybym miał wybór to na pewno bym nie dopłacał do M50d (choć 2 lata temu wyboru nie miałem bo nie było 40d i teraz też go nie miałem bo nie było już M50d).

 

Z tym kopem od silniczka elektrycznego rzeczywiście coś jest. Od czasu do czasu zapala się na niebiesko i dodaje mocy, ale muszę zaobserwować, w jakich warunkach tak się dzieje. Może ktoś już to zbadał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Kilka miesięcy temu obiecałem że opiszę różnice między G05 M50d a 40d. Jeździłem M50d przez 2 lata a w kwietniu odebrałem 40d z praktycznie identycznym wypasem. Dostawa była opóźniona ze względu na pneumatykę, komforty i HK ale w końcu autko dotarło bez zmian w konfigu. 40d już dotarte i przetestowane. Powiem szczerze że różnice w przyspieszeniu między M50d i 40d są naprawdę niezauważalne. Zamawiając wiedziałem że 0-100 jest tylko minimalna różnica a spodziewałem się większej różnicy 100-200 kmh. Ale tu też jej wcale nie odczuwam. Powiem więcej, mam wrażenie że te dodatkowe 100 Nm, które przez chwilę dodaje silnik elektryczny z układu mild hybryd przy przyspieszaniu dają fajnego kopa. Odczuwam tez jakby auto było trochę cichsze. Może to różnica wynikająca z tego że w M50d był sportowy wydech a tutaj go nie mam.Także moje podsumowanie jest takie, że 40d w odczuciach jest na bardzo podobnym poziomie jak M50d. Gdybym miał wybór to na pewno bym nie dopłacał do M50d (choć 2 lata temu wyboru nie miałem bo nie było 40d i teraz też go nie miałem bo nie było już M50d).

 

Wybierajac moje X5 wiedzialem, że chcę diesla. Pozostawało więc 30d i 50d w tamtym czasie. 265KM wydawało mi się trochę mało więc wybór był w sumie prosty. Teraz, mimo że szkoda takiego silnika jak 50d, to jednak 40d o wspomnianych przez Ciebie parametrach jest na pewno wysrarczająco dynamiczne. Na M50d bym się pewnie nie zamienił bo jednak za każdym razem chciałoby się więcej i więcej mocy ale jak jest aż tak dobrze jak piszesz to :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem dlatego, że sam mam 30d i moim zdaniem start spod świateł jest genialny. Przy 40d musi być lepiej. Przy m50d musi urywać głowę.

30d ma teraz 6.1.

40d chyba około 5.5.

Do 200 się nie ścigam, więc to bez znaczenia. Samochodem Przejechałem 5000km i jeszcze nie byłem na drodze szybkiego ruchu/autostradzie.

Ps. Jak ja się cieszę, że dołożyłem do 30d, zamiast 25d. Trochę dzięki Twoim wpisom Michael. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Pytałem dlatego, że sam mam 30d i moim zdaniem start spod świateł jest genialny. Przy 40d musi być lepiej. Przy m50d musi urywać głowę.

30d ma teraz 6.1.

40d chyba około 5.5.

Do 200 się nie ścigam, więc to bez znaczenia. Samochodem Przejechałem 5000km i jeszcze nie byłem na drodze szybkiego ruchu/autostradzie.

Ps. Jak ja się cieszę, że dołożyłem do 30d, zamiast 25d. Trochę dzięki Twoim wpisom Michael. :)

 

Jeszcze nigdy nie slyszałem żeby ktoś żałował, że dopłacił do mocniejszego silnika. Akurat w przypadku 25d vs 30d to 30d jest tu swojego rodzaju inwestycja nawet. Większość doplaconej sumy bedzie do odzyskania przy odsprzedaży. Wybierając kolejne, mocniejsze silniki (40d ) inwestycja już tak dobra nie jest ale żeby sprzedać potem X5 z 2 litrowym dieslem to trzeba konkretnie zejść z ceny. Poza tym co się nacieszysz kulturą pracy R6 by BMW to Twoje! To jest super silnik niezależnie czy ma jedną, dwie czy cztery turbiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie osobiście ciekawi różnica pomiędzy 30D i 40D. Te 0,6 sekundy do setki wydaje się być praktycznie nieodczuwalną różnicą, ale nie znajduje nigdzie informacji odnośnie elastyczności 80-120, 80-160.

Ktoś posiada takie dane?

 

Wg automobile-catalog.com:

80-120kmh przy kick-down. 40d: 4,3s 30d: 5,2s (30d bez mild-hybryd: 5,6s)


0-200kmh różnica jest już znacząca. 40d: 27,8s. 30d: 36,9s. (30d bez mild-hybryd: 40,1s)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg automobile-catalog.com:

80-120kmh przy kick-down. 40d: 4,3s 30d: 5,2s (30d bez mild-hybryd: 5,6s)


0-200kmh różnica jest już znacząca. 40d: 27,8s. 30d: 36,9s. (30d bez mild-hybryd: 40,1s)

 

dzięki, tak właśnie myślałem, że różnice muszą być przy wyższych prędkościach, bo patrząc tylko na 0-100 to mogłoby się wydawać, że nie warto dopłacać do 40d.

Różnice znaczne, ale myślę, że mimo wszystko 30d spełni moje oczekiwania :8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektrykiem pojedziesz szybciej i zasięg ginie w oczach. Co rusz widuję/mijam wypasione elektryki jadące z prędkością „tirową” nikt nawet za mną nie pogoni :roll: I gdzie tu radość z jazdy ? Cieszyć się tym, że się oszczędza energię ? To już lepiej oszczędzić energię fabryki elektryków i go nie kupować. :wink:

Pozdrawiam

KrzychoM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.