Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc

[Gość]

ale ci zieloni w DE są pokręceni, na auto mniej ekologiczne większe dopłaty...

No moim zdaniem hybrydy w ogóle nie powinny być uwzględnianie jako auta ekologiczne, bo to niewiele z ekologią ma wspólnego :D

[Smokin]

Tak jak i elektryki w Państwach gdzie w głównej mierze energię elektryczną wytwarza się z węgla :mrgreen:

[Gość]

Dobrze więc, że w PL importujemy zieloną energię z Niemiec :D Bo dzięki wspólnym wysiłkom zaborców nadal nie mamy atomu ani sensowej polityki energetycznej w kraju :P

[adamjttk]

No moim zdaniem hybrydy w ogóle nie powinny być uwzględnianie jako auta ekologiczne, bo to niewiele z ekologią ma wspólnego :D

Nie przesadzajmy, od marca silnik spalinowy w mojej 330e wlaczyl sie moze ze 2 czy 3 razy, w czasach korony do wozenia dzieciakow do szkoly/przedszkola czy jazda do sklepu - tylko na pradzie. A jak na pradzie to ekologicznie bo nie smrodze na miescie :>

 

Dobrze więc, że w PL importujemy zieloną energię z Niemiec :D Bo dzięki wspólnym wysiłkom zaborców nadal nie mamy atomu ani sensowej polityki energetycznej w kraju :P

Dobrze ze chociaz cala reszta polityki jest sensowna - miedzynarodowa, oswiaty, zdrowia, obronnosci kraju :norty:

Ech fora mi sie pomylily :roll:

[radek_rr]

No moim zdaniem hybrydy w ogóle nie powinny być uwzględnianie jako auta ekologiczne, bo to niewiele z ekologią ma wspólnego :D

Nie przesadzajmy, od marca silnik spalinowy w mojej 330e wlaczyl sie moze ze 2 czy 3 razy, w czasach korony do wozenia dzieciakow do szkoly/przedszkola czy jazda do sklepu - tylko na pradzie. A jak na pradzie to ekologicznie bo nie smrodze na miescie :>

 

Dobrze więc, że w PL importujemy zieloną energię z Niemiec :D Bo dzięki wspólnym wysiłkom zaborców nadal nie mamy atomu ani sensowej polityki energetycznej w kraju :P

Dobrze ze chociaz cala reszta polityki jest sensowna - miedzynarodowa, oswiaty, zdrowia, obronnosci kraju :norty:

Ech fora mi sie pomylily :roll:

 

Czyli autem dla Ciebie jest elektryk. Po co wozisz silnik spalinowy ;)

Poza tym mimo, że w PL mamy energię z węgla, ktoś może sobie założyć instalacje fotowoltaiczną i mieć swój zielony prąd, ładować auto w dzień i nie bmpobierać z sieci, więc to już super eco zwłaszcza dla lokalnego środowiska, w szczególności dla Twojej rodziny i sąsiedztwa.

[adamjttk]

330e to moje pierwsze podejscie do elektomobilnosci.

Balem sie wskoczyc od razu do pelnego elektryka (strach przed brakiem zasiegu etc) wiec pomyslalem ze hybryda bedzie niezlym poczatkiem.

No i na 2020r oferta BMW jesli chodzi o elektromobilnosc to hybrydy albo i3 wiec wyboru duzego nie ma :norty:

Z perspektywy ostatniego pol roku trzeba bylo brac spokojnie model 3 Tesli, nowka niewiele drozsza niz 3 letnia hybryda BMW (poprzedniej generacji w dodatku).

Ale teraz poczekam na premiere i4 z ktora wiaze ogromne nadzieje.

A jak bedzie lipa to sie pozegnam chwilowo z marka dopoki nie wroca do gry z lepsza oferta elektrykow.

[Gość]

No moim zdaniem hybrydy w ogóle nie powinny być uwzględnianie jako auta ekologiczne, bo to niewiele z ekologią ma wspólnego :D

Nie przesadzajmy, od marca silnik spalinowy w mojej 330e wlaczyl sie moze ze 2 czy 3 razy, w czasach korony do wozenia dzieciakow do szkoly/przedszkola czy jazda do sklepu - tylko na pradzie. A jak na pradzie to ekologicznie bo nie smrodze na miescie :>

Być może "mentalnie" hybryda jest najsensowniejsza, ale jak pomyślę o komplikacji konstrukcji i tego, że każdy z silników w tym aucie działał by lepiej bez drugiego, to nie ma to sensu dla mnie :D

[adamjttk]

Masz racje, dla mnie hybrydy (plugin) tez sensu wiekszego nie maja

Jedyne zalety to:

1. dla producenta - redukuje limity CO2 dla calej floty marki (inaczej kary od EU)

2. W niektorych krajach (jak NO) hybrydy sa tansze od ICE przez podatki (330e tansze od np 320i)

Elektryki z bateriami >60-70kWh dla 90% ludzi wystarczaja juz bez wiekszych kompromisow jak jest duzo ladowarek na drogach i jest gdzie sie ladowac w domu.

Dla BMW elektromobilnosc poki co ogranicza sie do wsadzenia 10kWh baterii do kazdego mozliwego modelu, po najmniejszej linii oporu.

Beda odwlekac czyste elektryki jak dlugo bedzie sie dalo zeby trzymac sprzedaz ICE, majac tyle doswiadczenia z i3 mogli wypuscic i4 juz kilka lat temu spokojnie.

Olali temat a Tesla przejela znaczaca czesc rynku i wyprzedzila ich technologicznie.

Odbije im sie to czkawka jeszcze przez wiele lat.

A jak w EU wejda grube doplaty do elektrykow (jak w NO) - a wszystko na to obecnie wskazuje - to sprzedaz serii 3 (i wielu innych modeli) poleci na leb na szyje, jak ix3 i i4 beda slabe to przyszlosc BMW bedzie bardzo smutna. (co do ix3 to juz wiadomo ze jest gniotem w sumie)

[Gość]

Dlaczego BMW straciło tytuł lidera w kategorii luksusowych samochodów:

Ciekawe podsumowanie totalnie nijakiej polityki BMW.

Dla mnie podział niemiecki był zawsze prosty - Mercedes dla dziadków, komfort priorytetem, Audi dla panów z wąsami, potrzebują quattro i kombi, BMW sportowe odmiany aut, które normalnie były by nudne. No i supersporty Porsche.

A dziś? BMW jako JEDYNE z niemieckich producentów nie ma auta supersportowego, które mogło by stanąć w szranki z R8, AMG GT czy 911. Jako jedyne nie ma też normalnego auta elektrycznego ! Audi ma e-trona, Mercedes EQC, nawet manufaktura Porsche dała rady wypuścić Taycana. Zamiast aut sportowych i nowoczesnych mamy FWD, 2AT/GT, 5/6GT :-? oraz nowe 8er, które podobnie jak i8, wygląda ładnie i na tym kończą się jego przewagi w segmencie.

Im bardziej o tym myślę, tym bardziej mi smutno. Zresztą moje następne auto, po aktualny G12 na 100% będzie nie-BMW.

[adamjttk]

Ciekawy artykul - z jakich samochodow klienci przesiadaja sie do Tesli Model 3.

https://elektrowoz.pl/auta/z-jakich-modeli-rezygnuja-nabywcy-tesli-model-3-w-europie-z-vw-golfa-bmw-serii-3-i-5-oraz-audi-a3-i-a4-ams/

Niechlubnym "wygranym" (w Niemczech) jest BMW seria 3 :roll:

Na 1. miejscu jest BMW seria 3er, na 2. VW Golf i na 3. BMW seria 1er.

Podejrzewam ze w Norwegii lista wygladalaby bardzo podobnie, w pierwszych postach w tym watku pisalem ze na drogach po prostu NIE MA fizycznie nowej 3er G20, mimo ze od premiery minely juz prawie dwa lata. Zwolnienie z Vatu elektrykow spowodowalo ze M340i kosztuje dokladnie 2x tyle co model 3 Performance.

Nowa seria 1-er to samochod widmo nawet na tutejszym otomoto, jest ich ~10 sztuk na sprzedaz, modele z 3 cylindrowym silnikiem, FWD w cenie cos pomiedzy modelem 3 SR a LR :norty: , podejrzewam ze za rok czy dwa wogole wycofaja to auto ze sprzedazy na tutejszym rynku a i w Europie bedzie to pierwszoligowy gniot, warto sledzic statystyki sprzedazy :norty:

[adamjttk]

Minelo zaledwie 6 miesiecy od czasu kiedy zalozylem ten watek.

Duzo sie w tym czasie wydarzylo zarowno w Tesli jak i w BMW.

https://electrek.co/2020/06/10/tesla-tsla-becomes-wolds-most-valuable-automaker-hits-1000-per-share/

Tesla stala sie 2 dni temu najbardziej wartosciowa firma motoryzacyjna na swiecie przebijajac Toyote.

Jej akcje chodza w okolicach 1000$, kapitalizacja firmy siegnela ~180 miliardow dolarow.

Mowimy o 3x wzroscie kursu akcji i kapitalizacji firmy w ciagu 6 miesiecy.

Akcje BMW w tym czasie spadly z 75$ do 55$, kapitalizacja spadla z 55 miliardow $ do 40B $ (leb w leb z MB).

Marka jest w odwrocie, ewidentnie przechodzi kryzys tozsamosci i musi sie okreslic na nowo (tnie spalinowe wersje silnikowe, hybrydyzuje wszystkie modele, pomysl na i3 sie zuzyl i jej sprzedaz sie zalamala, ix3 to niewypal w dniu premiery)

Smialo mozna powiedziec ze lata 2019/20 to tsunami na rynku motoryzacyjnym, kiedys, za wiele lat, bedzie sie o tym mowilo jako o punkcie zwrotnym, przesileniu.

Spostrzezenie - na dzisiaj kapitalizacja Tesli (180B), start-upu sprzed 10 lat, jest wieksza od calej niemieckiej motoryzacji (VW+Daimler+BMW) (80B+40B+40B)

Przypominajac -

grupa VW to VW, Audi, Porsche, Skoda, Seat, Lambo, Bentley, Bugatti

grupa Daimler to Merced Benz, Maybach, Smart (+ciezarowki, autobusy etc)

grupa BMW to takze Mini, Rolls-Royce

I na koniec kontrowersyjna teza - na dzis jestem sceptyczny czy zobaczymy BMW 3-er H20 w wersji 320d w 2025r.

Bo to ze nie bedzie 330d, 335d i 340d jestem pewny na 99,9%.

[digitalDictator]

szkoda tylko, że te przetasowania nie są powodowane wyborami konsumentów i wolnym rynkiem, a odgórnymi regulacjami, karami i dofinansowaniami na szczeblu rządowym i międzynarodowym.

Moje osobiste zdanie jest takie, że zamiast walczyć z naprawdę czystymi nowymi samochodami benzynowymi czy nawet dieslami, powinno się walczyć z milionami starych dymiących rzęchów jeżdzących po ulicach (a u nas w szczególności). Promując wyłącznie elektryki jeszcze utrudnia się ludziom przesiadkę z tych bomb ekologicznych na coś czystszego, bo jak wiadomo elektryki nadal są opcją dużo droższą i wymagającą dobrej infrastruktury albo prywatnego garażu do komfortowego używania.

Inna sparawa ze te wyceny to może być spekulacja, bańka. Fakty są takie, że Tesla cały czas nie przynosi zysku, $862 millionow straty za 2019 i no ok, 16 mln $ zysku za pierwszy kwartał 2020, ale jest to praktycznie równoznaczne z przy tej skali z zero.

[Randall]

100% racji w poście powyżej. Wszystko jest robione przez d*pę.

[Gość]

szkoda tylko, że te przetasowania nie są powodowane wyborami konsumentów i wolnym rynkiem, a odgórnymi regulacjami, karami i dofinansowaniami na szczeblu rządowym i międzynarodowym.

Dużo racji w tym co napisałeś, ale to się raczej nigdy nie zmieni, bo branża zdominowana jest przez gigantów, których celem nie jest dobro konsumentów, tylko ich pieniądze. Dlatego np. tak wolno postępuje elektryfikacja a jednocześnie mamy dieselgate VW.

[stuffman]

Sorry, ale jestem z innej branży, może dlatego nie czaje. Ale jak firma która w 2019 wypuściła na rynek niecałe 370 tysięcy samochodów może być droższa od firmy, która wypuściła 10 milionów? Wiem, Tesle droższe. Wiem spadek sprzedaży przez kryzys. Ale na boga, to nie są jakieś tam kilkadziesiąt procent. To jest grubo ponad rząd wielkości.

[radek_rr]

Bo ceny akcje a przez to wartość firmy na giełdzie zależy głównie od nastrojów inwestorów i ich wysokich nadziei.

To jak spekulacja kontra inwestowanie. W pierwszym kupujesz i zaraz sprzedajesz, w drugim robisz analize fundamentalną.

Wtedy inwestor sie zastanawia czy taka Tesla nie jest przypadkiem przewartosciowana, bo jak inwestujesz to liczysz na dywidende. Z czego dywidenda jak nie ma dochodów?

Od lat mówi się o przewartościowaniu w zasadzie wszystkich gigantów na giełdzie.

Amerykanie kochają teslę, dlatego kupują akcje po wysokiej cenie i tanio nie chcą ich potem sprzedawać.

[Jac3kBMW]

To pokazuje, że giełda i wycena giełdowa spółki to takie dmuchańce. Bańka stworzona przez inwestorów i inne tam fundusze.

Wystarczy, że Muska przejedzie samochód i wycena Tesli spadnie do kilku dolarów.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[adamjttk]

Sorry, ale jestem z innej branży, może dlatego nie czaje. Ale jak firma która w 2019 wypuściła na rynek niecałe 370 tysięcy samochodów może być droższa od firmy, która wypuściła 10 milionów? Wiem, Tesle droższe. Wiem spadek sprzedaży przez kryzys. Ale na boga, to nie są jakieś tam kilkadziesiąt procent. To jest grubo ponad rząd wielkości.

 

Najkrocej - bo ilosc sprzedanych aut rocznie nie ma nic wspolnego z wycena gieldowa firmy?

Idac Twoja logika,

- Toyota 2019r - sprzedanych 10,7 miliona aut

- Nissan-Renault 2019r - sprzedanych 10,1 miliona aut

obie firmy powinny miec bardzo podobna wycene.

Toyota ma tymczasem kapitalizacje 180 miliardow $ a Nissan-Renault ~ 25 miliardow $ czyli ~7x mniejsza.

Dlaczego? Zadaj sobie to pytanie i sprobuj odpowiedziec.

Ja bym odpowiedzial jako laik - dlatego ze jezeli jutro zniknie z rynku Renault czy Nissan to malo kogo to obejdzie, jakies PSA, Kia, Honda czy inne GM moze przejac po nich paleczke (zaklady produkcyjne, pracownikow, etc ) i wyprodukowac bez wiekszych problemow te 10M smutnych, wtornych, nijakich aut. Wg mnie ten koncern nie ma zadnej ekskluzywnej technologii, zadnego znaczacego know-how ktorego pierwsza z brzegu inna firma motoryzacyjna nie moglaby jutro zastapic. Prawdopodobnie nawet lepiej i taniej. Gdybys mnie spytal z jaka nowina technologiczna, wkladem w motoryzacje ma ta grupa obecnie - nie umialbym odpowiedziec. Ostatnie co pamietam to premiera Nissana GTR ponad 10 lat temu ktora byla duzym wydarzeniem jak na tamte czasy i byla powiewem swiezosci.

Toyota natomiast kojarzy mi sie przede wszystkim z technologia hybrydowa i na drugim miejscu szeroko pojeta niezawodnoscia na ktora pracuja cale dziesieciolecia i ktora ludzie doceniaja na calym swiecie. Ich wklad i upor w rozwoj technologii hybrydowej jak i niezawodnosci aut jest niezaprzeczalny, Priusy sa jakie sa ale te auta to byl olbrzymi innowacyjny wklad w motoryzacje, trwalosc np Lexusow byla i jest legendarna, 20-30 letnie auta terenowe Toyoty jezdza po bliskim wschodzie czy Afryce robiac setki tysiecy km po pustyniach, podejscie firmy do klienta wysmienite etc etc. I mimo ze nie cierpie tej marki okrutnie (wystarczylo mi kiedys krotkie posiadanie Avensisa) i jak widze np nowego Lexusa 2020r z nawigacja podobna do mojej Toyoty sprzed 15 lat to mnie skreca - ale mam do niej duzy szacunek bo ich wklad w motoryzacje jest olbrzymi dawniej i dzis, ich dzial R&D w porownaniu do takich PSA, Forda etc to niebo a ziemia. Gdyby Toyota zniknela to zadna z tych firm nie bylaby w stanie zastapic jej technologii przez dlugie lata a najprowdopodobniej wogole.

W tym calym wywodzie nie napisalem nic o Tesli, zbijam tylko argument wolumenu sprzedazy a podnosze argument wkladu technologicznego czy szeroko pojetej innowacyjnosci danej firmy na motoryzacyjny swiat. Skoro Tesla jest warta tyle ile jest warta - zadaj sobie pytanie czy bardziej prawdopodobne jest to ze jest piramida finansowa (glowny udzialowiec to miliarder ktory moglby po sprzedazy Paypala dekade temu do konca zycia lezec na jachcie ze 100 modelkami z Victoria's Secret a zamiast tego pracuje po 15h na dobe i oprocz niszczenia ICE wysyla jednoczesnie rakiety w kosmos), wydmuszka etc a inwestorow na calym swiecie ogarnelo szalenstwo - czy raczej widza i robia cos czego nie robi nikt inny w motoryzacji - ich know-how w dziedzinie baterii, naped, osiagi, superchargery, sprzedaz bezposrednia i dziesiatki innych rzeczy.

PS. Jezeli jakims cudem uda im sie zrobic np. elektryczne semitrucki z zaimplementowanym, w pelni dzialajacym FSD np za 5 czy 10 lat - ta firma moze byc spokojnie warta 5x wiecej niz jest warta dzis. (kapitalizacja Appla to 1,5T$, ~7x wiecej obecnie przypominam)

Zrewolucjonizowalaby transport ladowy na calym swiecie na kolejne dekady. Moze wlasnie dlatego ludzie wierza i kupuja akcje? Bo nikt inny przez dziesieciolecia nawet nie myslal o tym co ta firma robi konsekwentnie juz dzis :roll:

[stuffman]

Czyli Tesla jest warta więcej, bo może za 5 lat wypuści autonomiczne ciężarówki, które podbiją rynek? A może nie wypuści. A może takie same ciężarówki wypuści inna firma. Gdy jest pewne, że np. nissan-Renault sprzeda w tym roku swoich produktów pewnie powyżej 6 milionów. No dla mnie to nie jest zbyt logiczne :duh:

Ale niestety tak jest skonstruowany świat- niezbyt logicznie. Kluby piłkarskie płacą grube hajsy za piłkarzy, tylko dlatego, że są oni perspektywiczni. A influencerzy zarabiają bańkę za wrzucenie zdjęcia do sieci.

Btw. Nie wydaje mi się, żeby ot tak jakaś firma mogła sobie wyprodukować 10 milionów aut.

[Gość]

Zenek Martyniuk i Ed Sheeran robią praktycznie to samo, a wartość ich muzyki i zarobki się trochę różnią. Czy to nie jest dla nas oczywiste? :)

Ferrari też produkuje mniej aut niż BMW, a warte jest więcej. I ktoś wierzy w to, że "bańka Ferrari" pęknie? :D

Wiele firm online typu Facebook/Google nie produkuje praktycznie nic, a i tak jest warta więcej niż wszystkie firmy z branży automotive.

Błędem jest uważanie, że wartość spółki odnosi się do jej produkcji. Spółki posiadają wartości niematerialne oraz współczynnik pożądania. To wszystko proste zasady giełdy.

[vulnerarius]

Ja to tak tylko tu zostawie :lol:

[kicaj]

ale ci zieloni w DE są pokręceni, na auto mniej ekologiczne większe dopłaty...

No moim zdaniem hybrydy w ogóle nie powinny być uwzględnianie jako auta ekologiczne, bo to niewiele z ekologią ma wspólnego :D

 

to tylko twoje zdanie i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością...

niestety ta bajka o ekologiczności e-pojazdów nadal żyje swoim życiem...

[kicaj]

Dobrze więc, że w PL importujemy zieloną energię z Niemiec :D Bo dzięki wspólnym wysiłkom zaborców nadal nie mamy atomu ani sensowej polityki energetycznej w kraju :P

akurat tu jest inna historia - niemcy przesyłają swoją zieloną energię z pólnocy na południe przez polskę bo ich sieć przesyłowa jest w opłakanym stanie :)

[kicaj]

Ciekawy artykul - z jakich samochodow klienci przesiadaja sie do Tesli Model 3.

https://elektrowoz.pl/auta/z-jakich-modeli-rezygnuja-nabywcy-tesli-model-3-w-europie-z-vw-golfa-bmw-serii-3-i-5-oraz-audi-a3-i-a4-ams/

Niechlubnym "wygranym" (w Niemczech) jest BMW seria 3 :roll:

Na 1. miejscu jest BMW seria 3er, na 2. VW Golf i na 3. BMW seria 1er.

Podejrzewam ze w Norwegii lista wygladalaby bardzo podobnie, w pierwszych postach w tym watku pisalem ze na drogach po prostu NIE MA fizycznie nowej 3er G20, mimo ze od premiery minely juz prawie dwa lata. Zwolnienie z Vatu elektrykow spowodowalo ze M340i kosztuje dokladnie 2x tyle co model 3 Performance.

Nowa seria 1-er to samochod widmo nawet na tutejszym otomoto, jest ich ~10 sztuk na sprzedaz, modele z 3 cylindrowym silnikiem, FWD w cenie cos pomiedzy modelem 3 SR a LR :norty: , podejrzewam ze za rok czy dwa wogole wycofaja to auto ze sprzedazy na tutejszym rynku a i w Europie bedzie to pierwszoligowy gniot, warto sledzic statystyki sprzedazy :norty:

 

prawda jest taka że jakość kolejnych bmw (nie wspominając o mercedesie czy audi) idzie w dół, a tesla rośnie na popularności. Jest po prostu w DE modnym wyznacznikiem statusu, ale tylko w mieście :) i nie ma nic wspólnego z ekologią czy jakością, tylko "jak cię widzą tak cię piszą". Sam to doświadczam :)

[gorik79]

ludzie pokładają ogromne nadzieje w Tesli i stąd ta bańka, jak coś nie pyknie będę te akcje latać w powietrzu