Skocz do zawartości

Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc


adamjttk

Rekomendowane odpowiedzi

Raczej działają w odwrotną stronę. Od niedawna wszystkie auta z M z przodu (np m235i gran coupe :lol: ) jest wg polityki marki traktowane jako model serii M :mrgreen:

Też to zauważyłem, klikam sobie X6M w konfiguratorze, a tu auto z dieslem, WTF? :evil:

Auto zaczynasz konfigurować pomijając wybór silnika, który przecież jest najważniejszym wyborem po wyborze modelu :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Raczej działają w odwrotną stronę. Od niedawna wszystkie auta z M z przodu (np m235i gran coupe :lol: ) jest wg polityki marki traktowane jako model serii M :mrgreen:


https://www.bmw.pl/pl/konfigurator.html


znaczek M bije Cię w pysk przy każdym modelu a eMek jest równo 18 rodzajów :8)

 

Na co ja patrze :shock:

Dostrzegam niezagospodarowana nisze - ///M Gran Tourer i ///M Active Tourer :norty: :norty:


Ta magiczna literka rozwodnila sie gorzej niz "wyksztalcenie wyzsze" w PL.

Za 3 lata jak model nie bedzie mial znaczka M na klapie to znaczy ze ma naped FWD i <100KM :mrgreen: :mrgreen:


No i nalezy docenic Sebixow z naklejkami M na ich E36 316i, wyprzedzili polityke firmy o dobre 20 lat :lol: :lol:

 

Auto zaczynasz konfigurować pomijając wybór silnika, który przecież jest najważniejszym wyborem po wyborze modelu :shock:

Od nawet nie wiem ilu lat najwazniejszym wyborem po modelu jest opcja "337 - m-pakiet".

Silnik mozesz miec i 3-cylindrowy, po "de-badgingu" (dostepnym na zyczenie przeciez w konfiguratorze) i tak nie widac roznicy z zewnatrz wiec po co przeplacac :D

Ma wygladac a nie jezdzic, stad nacisk na grill ostatnimi laty.

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
Adamie z Norwegii, chyba Ci za bardzo ta piramida finansowa pt. Tesla weszła do głowy. Wyluzuj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie z Norwegii, chyba Ci za bardzo ta piramida finansowa pt. Tesla weszła do głowy. Wyluzuj

Bez jaj, ja wczoraj dla próby kupiłem 1 akcję za 1300$, dziś sprzedałem, na czysto 60$ do przodu mam w 1 dzień :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapowiada sie, ze Tesla pomimo epidemii korony nie bedzie miala straty w Q2 na co inwestorzy reaguja wiecej niz pozytywnie.

Budowa fabryki w Niemczech idzie bez zadnych przeszkod, na przyszly rok zapowiadane sa juz europejskie dostawy modelu Y/3.

Premiera Cybertrucka tuz tuz, kilkaset tysiecy rezerwacji zlozonych, ludzie kupuja wizje motoryzacji Tesli, nawet jak jest "awangardowa".

Wiekszosc krajow przestawia stery na elektromobilnosc, dofinansowywanie elektrykow jest powszechne a z drugiej strony coraz ciezsze normy dla ICE, szczegolnie w EU.


To wszystko sprawia ze wzrost wartosci firmy jest bezprecedensowy, wczoraj akcje chodzily po 1080$ a kapitalizacja przebila 200 miliardow $ zostawiajac daleko w tyle Toyote.


50063810768_1f458f9fcd_o.jpg


Co do Toyoty:

https://electrek.co/2020/06/30/toyota-cuts-output-of-rav4-prime-plug-in-hybrid-for-us/


Toyota zapowiedziala rok temu hybryde plugin RAV4, (modelu ktorego sprzedaje sie ponad milion sztuk rocznie).

W teorii mialo byc wszystko pieknie - cena ponizej 40k$, dofinansowanie w USA ktore by obnizalo cene tego auta do ~30-32k$.

Zasieg elektryczny 50km, >200KM, technologia sprawdzona, niezawodna, model z rzesza zwolennikow.


Rzeczywistosc - nie mamy baterii, w tym roku wyprodukujemy 5000 egzemplarzy, w przyszlym - 20.000.

"Japan suspended orders on Monday, June 29. They received favorable reviews from many customers and received orders which largely surpassed the production capability of a newly developed lithium-ion battery."


Jedyna firma ktora moglaby zagrozic obecnie Tesli, majaca olbrzymie zasoby finansowe, wolumen sprzedazy!, olbrzymie know-how w elektromobilnosci, ugruntowany wizerunek na rynku, siec salonow i serwisow na calym swiecie.

I mowia ze rzuca na rynek 5000 hybryd plugin bo nie maja baterii a zainteresowanie jest ZA DUZE :D

I nie daj boze jeszcze zagroziloby to naszym "samoladujacym sie" hybrydom czy naszej wizji aut wodorowych, chodza sluchy ze podobno ktos gdzies kiedys kupil jakiegos Miraia :D


Czytam i nie wierze, to wyglada jak zbiorowe samobojstwo tradycyjnej branzy motoryzacyjnej, nie pamietam od jak dawna nie widzialem podobnej sytuacji - ludzie chca kupowac elektryki/hybrydy, maja portfele wypchane dolarami, ida do salonow i sa odprawiani z kwitkiem przez sprzedawcow ktorzy wciskaja im zalegajace, przestarzale modele ICE.


Swietne komentarze na forum:

"Another success like this and we are doomed" :norty: :norty:


"Cutting the supply of the RAV4 Prime, too much demand.

Pushing their Mirai Hydrogen FCV that no-body wants.

Keep up the good work !"


"Toyota’s meeting: we have a rav4 selling at 1000000+ units/year. Everyone is shifting to EVs. Let’s just produce 0.5% of the annual production of the phev variant of our rav4 the first year, and 2% the next year. All right guys the meeting of over! They won’t be able to say that we didn’t do our part in the electrified cars!"

 

Adam wybacz, ale wrzuć proszę 50k swojej kasy na Tesle i wroc z analiza :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Troche bez sensu komentarz, jak wrzuce 50k to wrocisz z komentarzem "ale 100k bys nie wrzucil" :D


Nikogo, absolutnie nikogo nie namawiam do kupowania akcji Tesli i sam tego nie robie (zeby nie bylo - BMW tym bardziej :norty: ), calkiem mozliwe, ze sa zdrowo przewartosciowane i korekta jest pewnie tuz za rogiem (a nawet jak nie sa przewartosciowane to i tak po takich wzrostach bedzie korekta).


Temat zaczalem w styczniu kiedy kapitalizacja Tesli byla 3x mniejsza niz obecnie a akcje chodzily nie po 1400$ a 500$ - niejako "wstrzelilem" sie idealnie z tym watkiem na forum w ten rajd Tesli na gieldzie, mieszkajac w Norwegii jest mi po prostu ten fakt duzo latwiej zaakceptowac bo widze jakie nowe auta ludzie kupuja tu w "salonach" a jakie przestali kupowac.


Wycena spolki sama z siebie malo mnie interesuje (bardziej jako ciekawostka) - pisze natomiast o niej bo widze silna korelacje tego co sie dzieje na gieldzie z Tesla - z tym co widze kazdego dnia na drogach i z tym co czytam w internecie - planach Tesli jak i planach BMW (bardzo rozbieznych niestety i wg mnie poki co na niekorzysc BMW).


Wiem doskonale na jakim forum jestesmy (sam mam w "garazu" 2 bmki), gdzie mieszka 99% uzytkownikow forum i ze ten watek jest nie po mysli wielu osobom ale mysle ze jest ciekawy i warty kontynuowania (w koncu kto nie chce nie musi czytac i zgryzliwie sie mnie czepiac).

A jak moderatorzy uwazaja ze zbyt "dowalam" BMW, za malo chwale, trolluje etc. - watek mozna zamknac i sie rozejsc, wrocimy do dyskusji o grillu w jakims innym watku :norty:


Wiem, ze Tesla (jak i ogolnie elektromobilnosc) w PL to poki co abstrakcja wszelkiej masci dziwakow bo auto premium to BMW, Merc i Audi, najlepiej z >R4.

Przedstawiam niejako druga strone barykady gdzie BMW jest w srogim odwrocie (subiektywnie obserwujac ulice) a inne marki przejmuja rynek.


Pytanie czy to grubsza tendencja czy lokalna norweska aberracja, niecierpliwie czekam na i4 zabijajac czas na forum w miedzyczasie.

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
Najlepiej by było jakbyś kupił TM3 i rzetelnie opisywał co i jak, czy faktycznie wszystko jest tak cudownie jak można zobaczyć na YT itp. Miałbyś świetne porównanie do BMW i mógł się odnieść do wielu różnych dyskutowanych tutaj spraw :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie mogę się doczekać i4, jednak podejrzewam, że i4 w porównywalnym wariancie mocowym będzie dużo droższe od TM3.

Ja na tesle patrze jak na forda, który dokonując rewolucji nie produkował absolutnie najlepszych samochodów.

Co z tego, że tesla jest o wiele lepszym wyborem jeśli chodzi o auta elektryczne, skoro nie mogę jej kupić? Jaki jest czas oczekiwania? Gdzie są salony i serwis? Przecież nie będę auta miejskiego (zasięg 400KM wyklucza sprawne pokonywanie tras dzisiaj) kupował w mieście, z którego być może nie dojadę na jednym "baku" do domu?

Poza tym nawet jak spale przez 12 lat 27 tys. Litrów paliwa to będzie tyle co 4 rejsy boeingiem do Grecji na wakacje.

Nie wiem, jaki ślad węglowy zostawia auto elektryczne, ale jeśli spalinówki utrzymają trend obniżania spalania to za 10-12 lat bmw 3erbędą spalać 4-7l w 330i (no, odpowiednik). Jeśli opracujemy eco paliwo ze słońca i węgla to elektryki będą synonimem burżujstwa i zaśmiecania planety jak niegdyś promowano plastikowe butelki torebki żeby ratować drzewa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jeśli spalinówki utrzymają trend obniżania spalania to za 10-12 lat bmw 3erbędą spalać 4-7l w 330i

Tyyyyy, trend spadku spalania to jest żaden. Ok 4.5l/100 palił mój Golf II 1.6D. Rocznik 86 chyba. Mamy 34 lata później i czy dzisiejszy odpowiednik Golfa (pewnie bardziej Polo) pali mniej po ponad 30 latach rozwoju? Ano nie. Obniżenie spalania nie jest istotne dla branży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiemy, że nic nie pobije SDI, myślałem, że rozmaeiamy o samochodach.

Odbijam piłeczkę - ile palił Ford T, który miał 29 KM z chyba 3l pojemności?

Moje 330i z dynamiką tego SDI pali te 4,5l.

Jednak mam o 60 KM więcej niż e30 M3 z tego okresu, kabine i przyspieszenie jak e39 M5 z tego okresu, a spalam tyle co 316i z tego okresu, a na mieście nawet mniej.

Nie wspomnę o milionie elektroniki, która pobiera prąd produkowany przez silnik. Oraz klimie, której ten golf pewnie nie miał?

No nie, wcale nie ma różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radek ja doskonale rozumiem gdzie poszedł postęp. Podobne spalanie, większa moc, więcej bezpieczeństwa, większy komfort. To wszystko widać.


ALE chcąc przejechać 100km w latach 80tych musiałeś zatankować 5l ropy. W latach 2020 musisz zatankować tyle samo. I nawet czasowo tych 100km nie zrobisz szybciej, bo tak się ruch spowolnił na drogach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radek ja doskonale rozumiem gdzie poszedł postęp. Podobne spalanie, większa moc, więcej bezpieczeństwa, większy komfort. To wszystko widać.


ALE chcąc przejechać 100km w latach 80tych musiałeś zatankować 5l ropy. W latach 2020 musisz zatankować tyle samo. I nawet czasowo tych 100km nie zrobisz szybciej, bo tak się ruch spowolnił na drogach :D

 

Wiesz to takie głupie porównanie, bo w latach 80tych jak chciałem przejechać 100km to wystarczyły dwa worki owsa. Teraz też wystarczą.

To hipokryzja pisać, że spalanie nie spada, bo porównujemy usportowione rodzinne auto z 5,4-5,7 do setki do ważącego 30% mniej golfa, który przy podobnym stylu spali tyle samo. No to spalanie spadło czy nie?

Nie spadło w golfach sdi ale we wszystkich silnikach benz. jest o wiele niższe.

Każde bmw 318d z generacji na generacje jest mocniejsze, szybsze, wygodniejsze, bardziej wypasione i pali mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz to takie głupie porównanie, bo w latach 80tych jak chciałem przejechać 100km to wystarczyły dwa worki owsa. Teraz też wystarczą.

Do mojego Golfa lałem kiedyś olej rzepakowy z marketu, ale żeby owies? :lol:


Porównanie jest zasadne, bo nie przejedziesz dziś taniej 100km niż 30 czy 40 lat temu. Będzie bardziej komfortowo, ale ani szybciej pomimo większej mocy, ani taniej. I chodzi tylko o to, co napisałeś wcześniej, cyt. "jeśli spalinówki utrzymają trend obniżania spalania" - no ale nie ma takiego trendu ;) Rozwój technologii idzie w innym kierunku. Co innego elektryki i ich efektywność ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Najlepiej by było jakbyś kupił TM3 i rzetelnie opisywał co i jak, czy faktycznie wszystko jest tak cudownie jak można zobaczyć na YT itp. Miałbyś świetne porównanie do BMW i mógł się odnieść do wielu różnych dyskutowanych tutaj spraw :wink:

Przymierzam sie powoli, jutro mam kolejna jazde testowa zeby zwrocic uwage na detale i sprobowac oswoic sie z nowym eko-systemem po tylu latach w BMW.

Co mnie najbardziej irytuje w Tesli to brak headupa (az sie PROSI o ta opcje przy braku tradycyjnych licznikow) i brak mozliwosci zamowienia haka przy wersji Perf. a bez haka w Norwegii sie nie da zyc (gdzie w PL przez 35 lat nie uzylem go nawet razu ^^).

50092528303_01d30995db_o.jpg

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Też nie mogę się doczekać i4, jednak podejrzewam, że i4 w porównywalnym wariancie mocowym będzie dużo droższe od TM3.

No wlasnie jestem bardzo ciekawy wyceny i4, Tesla w pelni wyposazona u mnie LR/Perf to 50k/55k euro /bez VAT/.

BMW podejrzewam bedzie startowalo bazowo w okolicach 55-60kE ("patrzcie, nie jestesmy drozsi od Tesli") ale doposazona do poziomu Tesli to pewnie ~70kE czyli 25-30% wiecej.

Na rabaty jakiekolwiek sie nie ma co nastawiac bo produkcja bedzie ograniczona a popyt bez wzgledu na cene na pewno spory :norty:


No i teraz pytanie czy warto majac na uwadze realna produkcje ~koniec 2021, cene, brak superchargerow, jak i znajac BMW - bolaczki wieku dzieciecego.

Na plus na pewno wyglad zew. jak i wew., HU(!), "feeling" BMW jak i wciaz lepsza siec serwisowa w Europie.

 

Ja na tesle patrze jak na forda, który dokonując rewolucji nie produkował absolutnie najlepszych samochodów.

Spojrz z innej strony - firma ma raptem 10 lat doswiadczenia w produkcji aut a musi walczyc ze skostnialymi hegemonami rynku pokroju BMW, MB czy grupa VW ktore maja 100+ lat tradycji, ukladow, dziesiatki miliardow $ na lobbing, na przeszkadzanie, podkupywanie poddostawcow etc. W interesie kazdej z tych firm jest stopowanie EV jak tylko sie da i upadek Tesli jako prowodyra zmiany technologicznej na rynku. (teraz juz wiemy ze jest za pozno ale kilka lat temu sytuacja byla zupelnie inna).

I nie zapominaj ze model 3 startuje od 40k$, co za ta cene oferuje konkurencja - Leaf, i3? To jest przepasc rozmiaru Rowu Marianskiego poki co. (dopiero Polestar 2, i4 etc maja szanse sie zblizyc jakos)

 

Co z tego, że tesla jest o wiele lepszym wyborem jeśli chodzi o auta elektryczne, skoro nie mogę jej kupić? Jaki jest czas oczekiwania? Gdzie są salony i serwis?

Zgoda w 100%, wlasnie po to sa doplaty do EV zeby zainicjowac zmiany na rynku, w PL jest pod tym wzgledem tragedia :roll:

Ja mam do salonu i serwisu Tesli 5km/10min (kolejny salon i serwis jest 80km dalej) a mieszkam w malym miasteczku w "zapyzialym" kraju na koncu swiata - i to jest prawdziwy efekt np. zwolnienia z VAT elektrykow przez raptem kilka lat.

Jak bym sie w tym tygodniu zdecydowal na zamowienie to czas oczekiwania ~5-6 tyg i auto gotowe do odbioru. Magia braku debi&^% "personalizacji".


50093188661_c5c92623c4_o.jpg


A tymczasem w PL:

https://elektrowoz.pl/porady/nfosigw-zaprasza-na-warsztaty-ws-doplat-do-aut-elektrycznych-eksperci-podpowiedza-jak-wypelnic-wniosek/


"Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej organizuje w najbliższy wtorek szkolenie ułatwiające wypełnianie wniosków o dofinansowania do aut elektrycznych."

"Trzy programy dopłat, trzy osobne sesje"


Szkolenia z wnioskow o dofinansowanie elektrykow Bareja wiecznie zywy :mad2: :duh: :norty:

 

Przecież nie będę auta miejskiego (zasięg 400KM wyklucza sprawne pokonywanie tras dzisiaj) kupował w mieście, z którego być może nie dojadę na jednym "baku" do domu?

Przestaw sie na inna mentalnosc, robisz 400km, pitstop na 30-40min na ladowanie i hotdoga (w miedzyczasie moze posluchasz kilka nowych kawalkow na Spotify czy zerkniesz na jakis serial na Netflixie czy po prostu poklikasz glupie filmiki na youtube) i robisz kolejne 300km. Razem 700km z jedna polgodzinna przerwa.


90% ludzi takie trasy robi co najwyzej raz na miesiac czy dwa. Pol godziny stopu Cie naprawde nie zbawi.

Trzeba miec tylko ladowaraki DC 150kW co 50-100km.



PS. Na glownej stronie BMW sa 64(!) modele do wyboru, wyglada to jak z Nokia w ich prime - gdzie NIKT NIE WIEDZIAL czym jeden model telefonu rozni sie od drugiego (moze ten ma radio, albo wiecej melodyjek, albo wymienna obudowa etc)?

Szkoda ze BMW nie odrobilo lekcji na przykladzie takiego Appla - wystarczy miec kilka modeli, wazne zeby kazdy byl naprawde dobry i konkurencyjny w swojej klasie cenowej.


50093288351_3ce78f4d87_o.jpg



50092704828_fc508883fb_o.jpg

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adamjttk

Zgoda, ostatnio na trasie 200 km stałem 1h na przerwie w KFC (sam bym zrobił taktyczny odwrót, ale dzieci siusiu i frytki obiecane).

Ok, na trasie do Zakopca 600 km robie 3 krótkie przerwy na kawe i siku. Dam rade, jakbym miał zawsze wolny supercharger.

400km zasięgu to wystarczająco dużo, skoro kiedyś z LPG w Vectrze tankowalem co 400 to mogę dwa razy na te 400 km z gniazdka w nocy naładować i nawet szybciej niż czekanie pod dystrybutorem.

Czas oczekiwania jak na 3er? 6 tygodni od złożenia zamówienia? Słyszałem, że raczej 9 miesięcy.


Mi by nawet elektryk pasował, ale nie pasuje mi amerykańska motoryzacja. Nie lubię ciężkich i dużych aut.

Jeśli BMW z i4 zrobi coś na kształt i8, które jest bardziej concept carem niż realnym produktem, to pewnie dalej będę wzdychał do spalinówek. Póki co jestem bardzo zadowolony z g20 i nawet nie chce mi się do podpicowanego forda wsiadać, do ekologii podchodzę z dystansem i kupię elektryka tylko wówczas, gdy będzie lepszy niż obecna seria 3. Nie wiem, czy TM3 da mi to, co 3er, bo nie jeździłem teslą, ale dla mnie to jak Megane R.S., Focus R.S.: jest tani i mocny, ale BMW lepsze.

Swoją drogą - większa popularność elekryków spowoduje niższe ceny spalinówek i paliwa.


A co do tematu spalania - używam busów do 3,5t dmc. W dużym skrócie norma dla takiego sprzed 20-30 lat to 11-13l.

Obecnie 8-10l. No tutaj akurat kwestie komfortu, wielkości itp. Nie mają znaczenia, przez 16 lat w sumie takie samo obładowanie, te same trasy.

Kibicuję technologii elektrycznej, ale obecnie takie auta potrzebują kilkaset kilo pożądanej materii więcej do samej produkcji, a potem i tak jezdzimy na węgiel (w PL) i są tańsze tylko ze względu na granty i zwolnienia. Jakby nie bylo akcyzy i VAT na auta z silnikami powyżej 2l to m340i by było tańsze od TM3. Rynek weryfikuje, dlatego w NO elekteyki się sprzedają a w PL nie. Bo bez preferencji nie są konkurencyjne.

Ponadto teraz jest faktycznie tak, że ze sprzedaży spalinówek i opłat z nią związanych jest finansowana ta cała ekologia w motoryzacji. Bez sprzedaży spalinówek szybko się okaże, że na infrastrukturę jest mało kasy, a wtedy cyk podatki na elektryki lub o wieledroższy prąd.

Obecnie wzrosty cen prądu przebijają 10% rocznie, w sumie na tej samej taryfie w ciągu 5 lat prąd podrożał o 100% dla mojej firmy, więc za kolejne 10 może się okazać, że jeśli nie masz solarów, to 100km na prądzie będzie kosztowniejsze niż zalanie 60l beni.

Edit. Nie jest też powiedziane, że trzeba będzie się zmierzyć z hałdami śmieci po zużyciu takiego auta, w związku z czym może się okazać, że rząd wymyśli jakieś ciekawe opłaty recyclingowe, które już obowiązują dla aut z importu. To samo dotyczy solarów, to samo dotyczy wiatraków - coraz więcej się mówi o cmentarzyskach złomu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche bez sensu komentarz, jak wrzuce 50k to wrocisz z komentarzem "ale 100k bys nie wrzucil" .

Adam nie sadzilem ze musze wyjasniac. Chodzilo ze majac wlasna kase w spolce inaczej sie pisze te „analizy”;)

Pod jakim względem? Ja mam akcje Ferrari, tzn że jestem specjalistą Ferrari teraz i mam większe prawo głosu? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche bez sensu komentarz, jak wrzuce 50k to wrocisz z komentarzem "ale 100k bys nie wrzucil" .

Adam nie sadzilem ze musze wyjasniac. Chodzilo ze majac wlasna kase w spolce inaczej sie pisze te „analizy”;)

Pod jakim względem? Ja mam akcje Ferrari, tzn że jestem specjalistą Ferrari teraz i mam większe prawo głosu? :D

 

Chodzi zapewne o insiderów, to praktyka znana od lat, windowanie wycen, żeby jak najlepiej sprzedać własne akcje spółki, w której się jest w zarządzie czy radzie nadzorczej (albo nawet po prostu udziałowcem z dużym wpływem na spółkę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi zapewne o insiderów, to praktyka znana od lat, windowanie wycen, żeby jak najlepiej sprzedać własne akcje spółki, w której się jest w zarządzie czy radzie nadzorczej (albo nawet po prostu udziałowcem z dużym wpływem na spółkę).

Ale posiadanie akcji za 50 czy 100k tutaj nic nie zmieni w tej kwesti raczej ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no Panowie

Po prostu nie mowmy Glupot o wartosci rynkowej Tesli.

Wiadomo ze banka tylko pytanie kiedy pęknie. Z wsadzeniem własnej kasy miałem na myśli, że jak się decydujesz na taki krok to analizujesz kilkadziesiat społek i jeżeli jesteś rozsadna osoba to nie wrzucisz w tesle. Chyba ze spekulacja i rzut monetą.


Btw Tesla wiecej warta od Roche.

Roche

EBIDTA 35% przy 61 mld frankow obrotu.

W top 10 najlepiej sprzedajacych sie lekow na świecie, roche ma 3. Wszystkie na raka. Wydaja na RD 11 mld rocznie i kilka duzych rejestracji przed nimi.

Nie mowcie prosze ze 300 mld za Tesle vs 280 mld Roche to nie spekulacja.


https://www.roche.com/dam/jcr:a3545548-a7f9-40f4-a70e-7266a363f856/en/ar19e.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jak to mowia "psy szczekaja a karawana idzie dalej" ;)

akcje Tesli przekroczyly 1500$, a kapitalizacja to ponad 280B$ :shock:


Jezeli kolega Alinho taki pewny swojego zdania to nic tylko shortowac na potege i liczyc juz za chwile zarobione miliony ^^

Akurat ciekawy artykul z wczoraj odnosnie shortowania Tesli:

https://electrek.co/2020/07/10/tesla-tsla-short-bet-bloodbath/


"The analyst believes that Tesla shorts have lost just over $18 billion on their bet against Tesla so far in 2020."


Imho cena akcji wskazuje, ze "cos" sie po prostu dzieje - dzisiaj oglosili Battery Day na wrzesien (jakis przelom, jakas nowa premiera?) a moze juz przyklepane wejscie na S&P 500?


Dzisiaj mialem kolejne podejscie do modelu 3, tym razem wzialem auto na caly dzien zeby na spokojnie, bezposrednio porownac Tesle z BMW F30 330e.

Auta staly obok siebie, lazilem jak glupi od jednego do drugiego porownujac kolejne i kolejne rzeczy.


Bez mrugniecia okiem wymienie 20 rzeczy ktore sa w modelu 3 po prostu lepsze niz w moim F30 330e, wlasciwie ciezko to nazwac calosciowo inaczej niz deklasacja :roll:


Moje 3-er broni sie oczywiscie w kilku miejscach (a G20 pewnie jeszcze w kolejnych kilku) ale im bardziej czlowiek zaglebia sie w szczegoly i patrzy na to auto jako calosc - tym bardziej lapie sie za glowe i nie sposob nie wyrazac podziwu dla inzynierow ktorzy je zaprojektowali :oops:


50099285942_46255f8fa6_o.jpg


50099374787_6fe5c523cc_o.jpg

"Sprzedaż najdroższych modeli BMW pikuje do góry" - słonik40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.