Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jako inżynier jestem niemal pewien że najprostsze silniki toyoty czy 1.0 będą tańsze w utrzymaniu jak ev w dłuższej perspektywie. Z tymi bardziej skomplikowanymi ciężko powiedzieć. Ev to jest mnóstwo elektroniki sterującej podatnej na zimne luty, wilgoć, korozję, wysychanie kondensatorów, przepięcia, przegrzania itd. Itd…bjorn miał serie z napraw ev, warto obejrzeć. Część rzeczy jak np otwarcie i ponowne uszczelnienie baterii robią nawet zapobiegawczo. No i nie tylko przebieg jest decydujący ale i czas. Materiały niszczeją z czasem i czy ev dojezdzi do 20-30 lat? To się dopiero okaże w każdym razie jak chociażby wilgoć dostanie się tam gdzie nie powinna to spięcie i duże szkody gwarantowane.

Opublikowano

Sam znam firmy, w których samochody robią niebagatelne przebiegi. Przykład z zeszlego tygodnia - G60 520d, które miało 280k przebiegu (transfery lotniskowe). W przypadku „Food delivery” czy innych uberow taka TM3 również może wyjść taniej w eksploatacji niż podobnej klasy ICE.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jedzenie dzisiaj dostarcza się na rowerach elektrycznych, nie wyjdzie taniej

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Randall napisał(a):

Może nie koniecznie PH ale były ostatnio Fabie z jakiejś floty typu PKP czy Orlen właśnie z takimi przebiegami do sprzedania. Większość dostaw jedzenia też robią 1.0 MPI/1.0 TSI i auta jeżdżą po 300-400 kkm w najgorszych możliwych warunkach (krótkie odcinki z gazem w podłodze). Zresztą G30 czy E klasy które obsługują transfery lotniskowe też często trafiają na sprzedaż po 500-700 k (vide film Petrolheada o 518d). 

Tzn to ze sa pojedyncze sztuki z takimi ultra przebiegami to oczywiscie zgoda - jakies taxi, dostawcy jedzenia etc

Ale flotowe powyzej 200-300k km to naprawde rzadko sie zdarza zeby ktos trzymal z prostej przyczyny, te auta na siebie zarabiaja na codzien i musza byc niezawodne, a ryzyko ze takie auto kleknie i bedzie potrzebowalo spedzic kilka dni w serwisie jest zbyt duze, zadna szanujaca sie flota sobie na cos takiego nie pozwoli.

Zerknalem z ciekawosci na otomoto (nie wiem na ile wiarygodne sa te przebiegi) ale jak wezmiemy taka Skode z rocznika 2020 (5 lat i mlodsze) to na +5.000 aut na sprzedaz jest tylko 37 sztuk z przebiegiem powyzej 250k km

13 godzin temu, słonik40 napisał(a):

 Z tymi 20 minutami to sobie żartujesz, to nie taycan

slonik, nie kazde ladowanie elektryka to 10-90%

Jak wracasz do domu gdzie masz wallboxa to czlowiek sie laduje na DC tyle ile potrzebuje zeby dojechac, nierzadko jest to raptem 20-30%

Ja np w weekend jechalem te 500km w obie strony to na ladowarce moim i4 M50 spedzilem nie wiecej niz 10 min - odzyskalem z ~30% baterii i tyle mi zupelnie wystarczylo zeby wrocic do domu, po co mialbym tam kwitnac pol godziny zeby sie ladowac do pelna jak moge to zrobic w domu przez noc z wallboxa?

13 godzin temu, słonik40 napisał(a):

Niemniej ileś tam godziin traci bezpowrotnie bo i praca w mniej wygodnym środowisku jest mniej wydajna.

Tak, tego nie neguje, to jest niedogodnosc posiadania elektryka jako narzedzia pracy jak sie robi duzo km

13 godzin temu, słonik40 napisał(a):

Poza tym nie bądź hipokryta, co drugi post piszesz o 2-4s do setki (jak i gdzie ty przyspieszasz nie łamiąc przepisów bo u mnie każdy kick down kończy się ich dosyć sporym złamaniem) a z drugiej strony masz problem z przekroczeniem prędkości o całe 10-20 procent.

1. Nie jestem swiety - jak masz pusta autostrade to te 160-170km/h nikogo nie zabije, nie mam z tym problemu.

Tyle ze w PL na drogach jest DZICZ i to jest fakt, szybka jazda na autostradzie w 90% przypadkow to jest podjezdzanie ludziom pod sam zderzak i mruganie swiatlami, niewazne ze ktos przed takim asem kogos rowniez wyprzedza. Ja gdybym byl politykiem za to odpowiedzialnym to bym wypuscil 100 nieoznakowanych radiowozow na autostrady/ekspresowki i jeb&^* bym mandatami po kilka k PLN do czasu az sie ta dzicz ucywilizuje bo mentalnie na drogach blisko nam do jakiejs Rosji.  Ale czego zadac od motlochu jak przyklad idzie z gory - ostatnio byl ten film jakiegos wiejskiego polityka co Superbem tak wyprzedzal a pozniej zajezdzal droge jakiemus BMW i doprowadzil do wypadku, w PL na drogach taka dzicz to codziennosc i placi za to zyciem kilka/kilkanascie osob co tydzien niestety.

2. Przyspieszenie w BEV uwielbiam bo auta sa po prostu dynamiczne a jednoczesnie bezglosne w porownaniu do ICE, mozna butowac czasami jak sie ma ochote bez zwracania uwagi na siebie, jak butujesz ICE to sie ludzie najczesciej patrza z politowaniem jak na debila/Sebixa bo auto spalinowe dynamicznie wkrecane na obroty jest po prostu b. glosne

Godzinę temu, słonik40 napisał(a):

Jako inżynier jestem niemal pewien że najprostsze silniki toyoty czy 1.0 będą tańsze w utrzymaniu jak ev w dłuższej perspektywie

Porownuj jablka z jablkami.

Najprostsze silniki Toyoty to maja 15-20s do setki, jak chcesz porownywac do szybkich elektrykow to wez jakies silniki co maja 400-500-600HP i wtedy wroc z uwagami n/t zywotnosci czy ekonomii

Godzinę temu, słonik40 napisał(a):

Ev to jest mnóstwo elektroniki sterującej podatnej na zimne luty, wilgoć, korozję, wysychanie kondensatorów, przepięcia, przegrzania itd. Itd…

Tak, sa tak awaryjne dlatego wiekszosc producentow daje 8 lat i 200k km gwarancji na naped i akumulatory bez mrugniecia okiem a ludzie nierzadko je ujezdzaja do pol miliona km bez zadnego problemu

Godzinę temu, słonik40 napisał(a):

i czy ev dojezdzi do 20-30 lat?

Imho zaden samochod nie powinien jezdzic po drodze majac  blisko 30 lat w EU imho

Takie auta to proszenie sie o klopoty - nie spelniaja zadnych norm czystosci spalin juz, ryzyko pozaru rosnie wykladniczo, maja gowniane strefy zgniotu etc

Takie auta nalezy recyklingowac i tyle, i nie mow mi o ekonomii bo ich wartosc jest najczesciej juz zadna (5-10% wartosci nowego), mowie oczywiscie o autach  stricte popularnych, nie zadnych kolekcjonerskich.

--------------------

BMW pokazuje przebitki z ładowania BMW iX3 Neue Klasse. Nawet 403 kW, przy 56 proc. ciągle 220 kW [wideo] | SAMOCHODY ELEKTRYCZNE - www.elektrowoz.pl

"Inne zapowiadane ciekawostki to „inteligentna” klapka portu ładowania, która otwiera się samoczynnie, gdy decydujemy się na uzupełnienie energii; oraz zamyka po zakończeniu procesu."

Ile to sie czlowiek musial tu naprodukowac z krytyka zeby firma "premium" w koncu zaczela stosowac rozwiazania premium 😄

ALe widze, ze wewnatrz jest dalej manualna zaslepka ktora trzeba bedzie kazdorazowo otwierac i zamykac - boze, co za DEBILE tam pracuja, trzymajcie mnie

 

Edytowane przez adamjttk

.

  • Główni Moderatorzy
Opublikowano

A właśnie, zapomniałem się pochwalić że kupiłem swojego pierwszego elektryka, prosto z Bawarii 😄

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

IMG_0425.jpeg

 

 

także teraz badam sobie elektromobilność w ciekawym wydaniu 😄 Zasięg 60-140 km w zależności od trybu jazdy, ładuję tylko w domu !

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
  • Haha 1
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Gratuluję  😀 od czegoś trzeba zacząć 

  • Lubię to 1
Opublikowano
5 godzin temu, Randall napisał(a):

A właśnie, zapomniałem się pochwalić że kupiłem swojego pierwszego elektryka, prosto z Bawarii 😄

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

IMG_0425.jpeg

 

 

także teraz badam sobie elektromobilność w ciekawym wydaniu 😄 Zasięg 60-140 km w zależności od trybu jazdy, ładuję tylko w domu !

Heheh, to jest to czegoś sobie bym nie kupił, chyba że byłbym dziadem z brzuchem. wolę się męczyć i pedałować. Po to w sumie kupuje się rower, żeby sie zmęczyć i trochę wypocić 🙂 Mam ich trochę i nigdy nie myślałem o elektrycznym rowerze. Dla mnie to profanacja lub rower dla emerytów. 

Zostaje jednak przy elektrycznych samochodach. 

Nie polemizuj z idiota bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

"to jest skrzyzowanie Polnej i Gdyńskiej w chwaszczynie. typ na skrzyzowaniu gdzie mozna jechac w lewo lub w prawo pojechal prosto XD"

4107961-Chwaszczyno-Gdanska-BMW-na-ploci

4107962-Chwaszczyno-Gdanska-BMW-na-ploci

 

.

Opublikowano

Teslą by przeleciał przez płot a tak to marne osiągi to i marny efekt: 

 

bawi mnie ta mityczna gwarancja baterii. A co jeśli Kowalski przez 8 lat zrobi ten przebieg a bateria tak mu się zdegraduje,że trzeba by wymienić aby normalnie użytkować… jaki to jest wtedy koszt? 

Ciekawe,że w takiej Holandii są już 10letnie modele tesli s za grosze z przebiegami 300-500 tys i nikt tego nie chce… ciekawe dlaczego. A z drugiej strony 10 letnie diesle czy benzyny dalej znajdują swoich odbiorców… 

 

swoją drogą robię powoli rozeznanie na co zmienić 30d. Testowałem już jakiś czas temu 540d g60 i jest ok,ale względem g20 żaden progres. Kusi 440d coupe albo cabrio chociaż fajna konfiguracja powoli podchodzi pod cenę podstawowej m4 w manualu… gdyby nie oszczędność na paliwie to może i bym w to poszedł,ale tak to dalej mi się najbardziej opłaca diesel. 
 

niestety u konkurencji nie ma w czym wybierać i bida aż piszczy. E450d sporo droższe a niższe modele Mercedesa bądź inne marki nie oferują w ogóle nic większego niż 2.0… 

także można pluć do woli na BMW ale pod względem silników to chyba ostatnia marka dająca fajny wybór. 

  • Zasłużeni forumowicze
  • Zasłużeni forumowicze
  • Główni Moderatorzy
Opublikowano
14 godzin temu, Jac3kBMW napisał(a):

Heheh, to jest to czegoś sobie bym nie kupił, chyba że byłbym dziadem z brzuchem. wolę się męczyć i pedałować. Po to w sumie kupuje się rower, żeby sie zmęczyć i trochę wypocić 🙂 Mam ich trochę i nigdy nie myślałem o elektrycznym rowerze. Dla mnie to profanacja lub rower dla emerytów. 

Zostaje jednak przy elektrycznych samochodach. 

Hahahah dobry jesteś, może coś Ci się pomyliło z chińskim rowerem z manetką gazu 😂

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

@Kriss33 dzięki za linka do audi. Wielka trójca w przeciągu roku pokaże nowe modele dużych suvuw. Audi, BMW i Mercedes maja zaprezentować q7, d5, x7 i nowe gle co mnie też trochę wstrzymuje przed zakupem. Z drugiej strony cayenne na OtoMoto widzą już od 420. Jak kupowałem Eqe to patrzyłem też na cayenne, cena min 570k wtedy.

Patrząc na cenę używanej baterii. Gościu który u mnie ostatnio kopał rów pod kabel ma toyote avensis kombi, kilkunastoletnia. Klęknął mu silnik, za drugi zapłacił niecałe dwa tysiące.

 

@adamjttk 8 lat gwarancji nic nie znaczy, technologia jest nowa więc trzeba czymś przyciągnąć klienta tak samo jak Kia czy Hyundai dawał 7 lat co nie znaczyło że ich auta są bardziej trwałe od innych. Apropo rumakowania na autostradach to zdarza już się to dosyć zadko, ludzie są świadomi że wieku jeździ z kamerkami więc trzymają nerwy na wodzy. Oczywiście zawsze się trafi jakiś przygłup i jest o nim głośno. Co do porównania jabłek z jabłkami większość ludzi chce taniej i komfortowej jazdy dlatego Toyota wróciła na szczyty sprzedaży pomimo przyspieszeń 8-10s do setki.

 

@Randall gratuluje zakupu roweru. Wprawdzie mam już szosę i górala ale z elektrycznym wspomaganiem kiedyś na pewno też kupię. Miałem okazje pojeździć elektrycznym trekiem po górach i do sprawnego przemieszczana się jest to bajka. @Jac3kBMW na elektrycznym rowerze też można się zmęczyć, jest tam regulacja wspomagania a jak jeździsz po górach na bardzo długich i mocno stromych podjazdach potrafi być niezastąpione.

  • Lubię to 1
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Co do Toyoty.  Wiecie, ze są ludzie,  którzy nigdy w życiu nie wcisnęli pedału gazu do konca????

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, słonik40 napisał(a):

na elektrycznym rowerze też można się zmęczyć, jest tam regulacja wspomagania a jak jeździsz po górach na bardzo długich i mocno stromych podjazdach potrafi być niezastąpione.

To akurat wiem, mam szose, MTB i Gravela więc znam temat. Rozważam taki rower dla żony, żeby razem pojeżdzić i żeby nie marudziła że nie da rady podjechać albo za daleko 😉 Akurat nie mam problemu w niedzielę przed obiadem wyskoczyć na coffe ride i machnąć 80km na szosie. 

BTW, TMS sprawdza się idealnie na wyjazdy z rowerami. Nawet jak jadę sam z kumplami i chcę rower podrzucić to wrzucam do środka bez problemu. Na dach spokojnie wrzucasz bo nie jest wysoka a jak więcej rowerów to mam też bagażnik na hak 🙂

Edytowane przez Jac3kBMW

Nie polemizuj z idiota bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak wiem wszystkie Twoje auta są idealne do wszystkiego a jak założysz rowery na dach to zasięg nawet rośnie 😀

wracając do roweru to nie umiesz odróżnić dwóch use case a mianowicie treningu od sprawnego przemieszczania się. W dużym mieście w wiele miejsc dużo szybciej dojedziesz rowerem a jak jedziesz w jakimś celu to nie chcesz być spocony. Wtedy zamiast w puszkę dobrze jest wsiąść na elektryczny rower którym spokojnie machniesz te 5-20 kilometrów skracając drogę po ścieżkach czy chodnikach i wysiądziesz niespocony.

  • Lubię to 1
  • Główni Moderatorzy
Opublikowano
9 godzin temu, Jac3kBMW napisał(a):

Rozważam taki rower dla żony, żeby razem pojeżdzić i żeby nie marudziła że nie da rady podjechać albo za daleko 😉 

Ależ ja nie mam żadnego problemu z podjazdami, zwłaszcza po kilkunastu latach jazdy na tradycyjnym mtb w moich rejonach (gdzie każda nawet krótka wycieczka = ~400m przewyższeń). Mam  raczej bekę z ludzi którzy opowiadają bzdety na temat e-mtb, czytając różne grupy to wygląda w sumie dość podobnie jak reakcja na samochody elektryczne. Januszerka od razu pisze swoje frazesy o tym że on idzie się zmęczyć i spocić na rower (a jeździ 15 km po płaskim i po drodze zajeżdża do kolegi na piwo) itp. To wszystko brzmi mniej więcej tak samo jak teksty o tym że ELEKTRYK SIĘ FAJNIE PALI HE HE HE. 90% nawet nie jeździło i nie wie jak działa wspomaganie w takim smart boschu - jeśli nie przykładasz odpowiedniej siły na pedały to i wspomagania brak. Kończąc offtop jeśli ktoś nie próbował to polecam, zwłaszcza wycieczki po górkach w lesie - frajda nie do opisania. 

  • Lubię to 2
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

BMW zaczyna pokazywać pazurki @BMFun nie spiesz się. Ja po cichu liczę że po covidowych zawirowaniach i przez konkurencje z Chin podniosą jakość. Porzuca te całe recyklingowe bzdury i zaczną robić wnętrza jak przystało na premium 

IMG_4655.thumb.png.a7c443bac59e6c1d847c62788d5efda7.png

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Musialby zuzywac 11 kWh/100 km, zeby przejechac 950 km. Bateria ma 108 kWh netto. Przy zuzyciu autostradowym rzedu 20 kWh, pierwsze 500 km powinien przejechać. Kolejne min 400. To oznacza 900 km po autostradzie na jednym ładowaniu. Oczywiście to moje przypuszczenia. Tesla bez szans...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Najważniejsze w artykule,  ze nie ma Tesli. Niesamowite. Może akurat statek z Chin nie przypłynął.  A na pewno konkurencja wzrosła.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
6 godzin temu, słonik40 napisał(a):

BMW zaczyna pokazywać pazurki @BMFun nie spiesz się. Ja po cichu liczę że po covidowych zawirowaniach i przez konkurencje z Chin podniosą jakość. Porzuca te całe recyklingowe bzdury i zaczną robić wnętrza jak przystało na premium 

IMG_4655.thumb.png.a7c443bac59e6c1d847c62788d5efda7.png

I to jest bardzo dobra wiadomość. 950km WLTP już by mnie urządzało. Oby z jakością było dobrze. Zobaczymy co pokażą i jak Cayenne.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Deklarowany zasięg samochodu to 800 jednostek WLTP

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.