Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
nie jest w dieslu ...

 

chcesz mieć 2.0 super ale nie męcz, że ~2.0 jest lepsze od ~3.0, masz pomiary z głośności to dawaj, masz wyniki z spalania dawaj...Kolega pyta się, piszę mu szczerze, co mam napisać: chce kupić f30 to znaczy, że należy skłamać, że jest lepiej wyciszony od e90, że ~1.8 jest głośniejsze od ~2.0 ... oczywiście, że może być ale tylko przy maksymalnym wysileniu...

 

Ponownie zaczyna się ferment kolega wyraznie napisał w temacie "F30, który silnik wybrać, 318d, 320d a może 320d ED" ,

a nie "F30, który silnik wybrać, 318d, 320d a może 320d ED, a może 530d , a może 535d czy może 550d"

 

Wyraznie jest zarysowany w temacie zakres dyskusji 318d,320d, 320d Ed i tego się trzymajcie bo to za chwile wymknie się z pod kontroli i kolejny wątke będzie zamknięty.

Jak w Trzech prostych krokach zniszczyć wspaniałą marke jaką jest BMW ?


Krok Pierwszy : Zastąp napęd na tył napędem na koła przednie w 2015r

Krok Drugi: Wpakuj silnik 3 cylindrowy z MINI do limuzyny BMW 3 w 2016r

Krok Trzeci: Wpakuj silnik 4 cylindrowy do limuzyny BMW 7 w 2016r

Opublikowano

jak Kolega planuje jechać tak jak napisał ~50km dziennie w jedną stronę (i bierze tylko pod uwagę 318d, 320d, 320ed) z stałą dozwoloną prędkością to ja bym wybrał:

 

318d na zwykłych najcieńszych oponach, dlaczego:

- "moc" jest wystarczająca do przemieszczania się z punktu A do punktu B,

- silnik jest najbardziej kulturalny (wibracje, głośność),

- najtrwalsza konfiguracja (dot. wszystkiego ale przełożenie jest głównie na zawias - działają na niego najmniejsze siły),

- najtańszy w eksploatacji,

- dlaczego zwykłe opony: dużo lepiej tłumią nierówności (lepiej trzymają drogę), lepszy komfort (miększe, cichsze,), nie niszczą zawiasu, dużo tańsze w zakupie...

- dlaczego najwęższe: mniejszy hałas, mniejsze spalanie, przy wyprzedzaniu na wprost odczuwalnie lepsze osiągi ...

 

co nie zmienia faktu, że dobrą alternatywą jest roczne BMW 3.0D z najsłabszym motorem lub nowe auto innej marki z większą liczbą cylindrów...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano

bo jak planuje przejechać nim ~150k km to będzie lepszym rozwiązaniem...

 

50-60km w jedną stronę na drogach lokalnych to ~1h aby zrozumieć wyższość kultury pracy silnika 6 cylindrowego (nie osiągi czy SŁYNNE prowadzenie w "zakrętach") trzeba pojeździć takim silnikiem równolegle z silnikiem 4 cylindrowym...

 

jak masz spędzić w aucie 2000h (~83 doby) to wg mnie warto to wziąć to pod uwagę jak również kwestię doposażenia a wszyscy wiemy z innego wątku, że BMW bez dodatków za ~100k PLN to właściwie "golas" dlatego wspomniałem o "tanich" markach (jako alternatywie dla musu zakupu auta nowego)

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano
Jeździłem trochę F10 530d i tej wyższej kultury jakoś nie mogłem się doszukać we wrażeniach z jazdy nie tylko na drogach lokalnych. Byle silnik benzynowy bije na głowę kulturę pracy najlepszego diesla.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano

Hehehehheheheheh :lol:

No i się zaczęło!

Rozumiem, że kolega AO chce nam zafundować powtórkę z rozrywki - AO czemu trolujesz, hejtujesz i dajesz upust swojej frustracji tutaj a nie forum miłośników szajzwagena albo passatowców? Wszyscy mieliśmy już wątpliwą przyjemność poznać Twoje zdanie i oryginalne teorie. Daj na luz...

Opublikowano
Jeździłem do tej pory "tanimi" markami 2.0d. Teraz tez mam 2.0 i pod wzgledem osiagi / spalanie nie ma chyba nic lepszego na rynku. Co do tak krytykowanej przez ao radosci w zakretach to subiektywnie widze mega roznice. A co do wynikow pomiarow wlasnych to mam takie przemyslenie ze jesli kierowcy f1 nie sa w stanie powtorzyc kilka razy z rzedu czasu okrazenia to tym bardziej nasze testy obarczone sa duzym bledem najslabszego elementu czyli kierowcy amatora.
Opublikowano

Jeszcze raz dzięki za wszystkie wypowiedzi.

 

Decyzja zapadła: 320d ED Business Saloon, zaczynam negocjacje cenowe :)

 

Dlaczego ten?

1. Tylko ED w UK ma normalne opony, za run flaty dziękuję serdecznie. Czynnik decydujący za wersją.

2. Wersja ED Business ma pare bajerów w cenie i wychodzi to sporo taniej niż dobierane oddzielnie, np skóra, navi czy podgrzewane fotele. Przydatność tych bajerów dyskusyjna, ale lepiej mieć niz nie mieć zwłaszcza w kontekście oddawania w rozliczeniu za trzy lata.

3. Dynamika 320d ED mi wystarcza, na razie :twisted: (Swoją drogą zauważyłem, iż od pierwszej jazdy testowej beemka wzrosło mi zużycie paliwa w obecnej Toyi :8) , to też silny argument by nie przesadzać z moca silnika za wczesnie)

 

Uwagi bardziej ogólne.

 

Kultura diesla. Temat rzeka. Ale z jazd testowych wynika iż 320D ED jest w tej dziedzinie sporo lepszy od 318d.

A testowałem to: (Zauważyłem że linki są mało przydatne). Ten to F30 320d ED z przebiegiem 6729mil, piąty od góry z ceną 21990

http://www.carrsbmw.co.uk/approved-used-bmw/

 

oraz dla porównania to, czyli E90 318d Exclusive Edition z przebiegiem 19047 mil, czwarty od góry z ceną 18995

http://www.carrsbmw.co.uk/approved-used-bmw/

 

W tym konkretnym porównaniu 320d ED po prostu miażdży poprzedni model z 318d. Może to wina zajechanego silnika w E90 318d. Ale z tym przebiegiem??

Największy zarzut to absolutny brak mocy na czwartym biegu przy 50km/h. Nie tylko nie było mowy o jakimkolwiek przyspieszeniu ale wręcz silnik się dławił. Nic takiego nie miało miejsca w 320d ED. Nie chodzi mi o "rakiete" tylko o normalną jazdę na angielskiej krajówce w kolumnie po horyzont, z reguły z prędkością 60-80 km/h.

Oczywiście marzy mi się dynamika diesla w połączeniu z elastycznością benzyny. Ale takie rzeczy tylko w Erze, tzn nie stac mnie na M3 czy cuś podobnego.

 

Co do sprawy tańszego auta. Przetestowałem trochę aut i znalazłem takie co spełnia wszystkie potrzeby. Nowy Seat Toledo, 105KM common rail, absolutnie wystarcza w środku, bagażnik ogromny (rzecz dla mnie ważna na objazdowe urlopy z parkowaniem z lumpami w różnych miejscach), zużycie paliwa śladowe. Wszystkie warunki spełnione a cena w sumie śmieszna przy obecnych rabatch w UK. Niech nikt nie wyjeżdża z tekstem że to o dwie (czy tam ile) klasy niżej. Toledo jest o 5cm krótsze i o 2 cm węższe od Avensisa I generacji. Czyli de facto to ta sama klasa.

Tylko co z tego. Zero funu i przyjemności z jazdy.

Przedtem był nowy Auris w wersji kombi, bagażnik ogromny, kredyt na 0%, brak wkładu własnego bo ten wykłada dealer (plus rabaty). Czyli auto za darmo :) Ale w UK nie oferują Aurisa z 2-litrowym dieslem tylko z jakąś popierdółką 1,4 90KM. Nawet mi się nie chciało jej testować :evil:

Więc przyszła konstatacja że skoro coś nie pasuje z ersatzami, to może dać sobie spokój z ersaztazmi i spróbować Bayerische Motoren Werke :mrgreen:

I wsiadłem w zeszłą sobotę do F30 320d ED i chyba .. jeszcze nie wysiadłem :P

 

Od funu bedzie raz do roku autobahna i przede wszystkim górskie drogi w Alpach, Pirenejach czy innych Sierra Nevadach. Gdzie auto na polskich blachach z reguły jest wrogiem numer 1, bo przyspiesza do oporu na krótkiej prostej a potem hamuje na każdym zakręcie :mad2: A dla mnie odkiedy tego pierwszy raz spróbowałem, to wręcz punktem honoru jest nie dotykanie hamulca na górskiej trasie, każde hamowanie to porażka :8)

Wymarzone wyposażenie auta? Wyrzutnia rakiet i to najlepiej taka coby survivors nie trzeba by dobijać :twisted:

Opublikowano

Gratuluje wyboru.

 

Jedna uwaga - run flaty to nic złego i nie ma powodów się ich obawiać. Jeśli to ma być jedyny argument dla wyboru słabszego motoru to ja bym się jeszcze raz nad tym pochylił...

 

Poczytaj sobie trochę w necie o nich o gmach tego typu.

W razie złapania kapcia spokojnie doczłapiesz się do jakiegoś serwisu/wulkanizacji więc zestaw naprawczy czy zapas stają się zbędne. Oczywiście może zdarzyć się rozcięcie boku opony(wtedy albo masz zapas albo laweta) ale te gumy są naprawdę pancerne i zdecydowanie prędzej przetniesz na dziurze zwykłą niż run flata...

 

Poza tym przez to, że mają sztywniejsze ścianki opona mniej się "kładzie" i poddaje w zakrętach - to daje więcej czucia i pewności. Szczególnie w ekstremalnych sytuacjach.

Jak porównać je do zwykłych gum(węższych, o wyższym profilu i na mniejszej feldze) owszem będą odrobinę głośniejsze(w zakresie przepisowych prędkości różnica będzie nie wielka i często więcej będzie zależało od samej gumy i bieżnika niż szerokości) ale będą też o wiele bardziej przyczepne.

Zarówno na zakrętach jak i przy hamowaniu a to przecież ważne. Będą też zachowywały się w tych sytuacjach bardziej stabilnie i przewidywalnie(twarde i mniej podatne boki opony) niż zwykle gumy.

 

Oczywiście są trochę mniej komfortowe i trochę droższe do zwykłych opon ale różnice są stosunkowo małe. Oczywiście mówię o porównaniu gum w tym samym rozmiarze a nie wąskich balonów na 16 czy 17 feldze do szerokich nisko profilowych kapci na 18/19 bo wtedy różnice były by znacznie większe.

Opublikowano
Tez uwazam ze run flaty jednak warto miec i przymknac oko na ich wady. W kontekscie jazdy z rodzina na autostradach tym bardziej. Moze sie cale zycie nic nie przydrzyc a moze byc ten jeden raz kiedy strzeli Ci opona przy 160 km/h. To troch tak jak z ubezpieczeniem.
Opublikowano
O co chodzi z dynamika na 4 biegu ze się silnik dławi? Bierzesz manuala??? :roll: olej wszystkie dodatki i bierz automat! Must have

Też tak uważam. Nie wiem jak mogłem całe życie jeździć bez automatycznej skrzyni :lol:

Tym bardziej, że skrzynie BMW to "top of the top" :cool2:

SPRZEDAM


Komplet zderzaków BMW F30 Sport Line


Komplet zderzaków BMW Z4 E89

Opublikowano

również gratuluję zakupu, po 150k km wypowiesz się czy było warto :wink:

 

Hehehehheheheheh :lol:

No i się zaczęło!

Rozumiem, że kolega AO chce nam zafundować powtórkę z rozrywki - AO czemu trolujesz, hejtujesz i dajesz upust swojej frustracji tutaj a nie forum miłośników szajzwagena albo passatowców? Wszyscy mieliśmy już wątpliwą przyjemność poznać Twoje zdanie i oryginalne teorie. Daj na luz...

 

masz rację, nie ma sensu :wink: ,

 

jak możesz to nie zapomnij o swoim obiecanym filmiku z techniki jazdy PREMIUM BMW: "...rondo bokiem w 2.0d na suchym z laczkami 255..."

 

lub z samej techniki jazdy kierowcy RWD: "...mokre rondo bokiem..." - bardzo prymitywne/łatwe ale ukazuje nawyki kierowcy bez zalet auta (te będą w filmiku "na suchym")

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano
Też tak uważam. Nie wiem jak mogłem całe życie jeździć bez automatycznej skrzyni :lol:

O ile sobie przypominam, poprzednio jeździłeś alfami (podobnie jak i ja),a w tym wypadku jakakolwiek próba automatyzacji transmisji to najwyższy stopień ryzyka :D Sam przeżyłem selespeeda.

Primator
Opublikowano
Też tak uważam. Nie wiem jak mogłem całe życie jeździć bez automatycznej skrzyni :lol:

O ile sobie przypominam, poprzednio jeździłeś alfami (podobnie jak i ja),a w tym wypadku jakakolwiek próba automatyzacji transmisji to najwyższy stopień ryzyka :D Sam przeżyłem selespeeda.

Święta prawda. Dlatego teraz w BMW czuję się wyjątkowo komfortowo w tej kwestii.

Choć do Alfy sentyment pozostanie :D

SPRZEDAM


Komplet zderzaków BMW F30 Sport Line


Komplet zderzaków BMW Z4 E89

Opublikowano

Poza tym przez to, że mają sztywniejsze ścianki opona mniej się "kładzie" i poddaje w zakrętach - to daje więcej czucia i pewności. Szczególnie w ekstremalnych sytuacjach.

Jak porównać je do zwykłych gum(węższych, o wyższym profilu i na mniejszej feldze) owszem będą odrobinę głośniejsze(w zakresie przepisowych prędkości różnica będzie nie wielka i często więcej będzie zależało od samej gumy i bieżnika niż szerokości) ale będą też o wiele bardziej przyczepne.

Zarówno na zakrętach jak i przy hamowaniu a to przecież ważne. Będą też zachowywały się w tych sytuacjach bardziej stabilnie i przewidywalnie(twarde i mniej podatne boki opony) niż zwykle gumy.

 

Oczywiście są trochę mniej komfortowe i trochę droższe do zwykłych opon ale różnice są stosunkowo małe.

 

Proszę nie rób dla kolegi wody z mózgu.

 

Temat runflatów był przerabiany z 1000 razy na forum.

 

Przez swoje drewniane ścianki runflat nie kładzie się prawie wcale .

 

A co do czucia i pewności to w run flatach nie ma ich prawie wcale , bo o ile w zwykej oponie masz etep pośredni między 100% przyczepnością , kiedy opona już się calkiem poddała i się slizga, to właśnie zwykłe opony dają ci ten dodatkowy etap właśnie przez to że się uginają bardziej od RFT oraz informuja że zachwile opona odjedzie.

W runflatach przyczepność opony jest na zasadzie zero jedynkowej.

 

Zgadnij dlaczego wszystkie modele M w BMW mają zwykłe opony a nie drewniane RFT, napewno nie dlatego aby zrobić je gorszymi od konkurencji która zresztą też nie pakuje tego syfu do swoich aut Porsche,mercedes,Audi etc.

 

A co do komfortu to mam u siebie sportowe zawieszenie M 704 auto wyjechało z salonu na fabrycznych 17 profil 55 i było bardzo twardo , po tygodniu zamieniłem je na zwykłe 19 profil 45 i mimo to auto jest bardziej komfortowe.

 

17cali runflat = 20cali zwykła opona jeśli chodzi o komfort , taka jest mała róznica w komforcie :norty:

 

Pomijam fakt że są sporo głosniejsze oraz w koleinach słabiej się prowadzą od zwykłych opon i rozwalają szybciej przez swoją twardość zawieche.

 

Jak widać same plusy nic tylko brać.

Jak w Trzech prostych krokach zniszczyć wspaniałą marke jaką jest BMW ?


Krok Pierwszy : Zastąp napęd na tył napędem na koła przednie w 2015r

Krok Drugi: Wpakuj silnik 3 cylindrowy z MINI do limuzyny BMW 3 w 2016r

Krok Trzeci: Wpakuj silnik 4 cylindrowy do limuzyny BMW 7 w 2016r

Opublikowano

Pierwsze co zrobiłem w E90 to wywaliłem Run flaty. Wtedy dopiero zrobiło się w miarę komfortowo i bezpiecznie.

Też miałem wrażenie, że przyczepność działa na zasadzie zero jedynkowej.

W F25 da się na tym jeździć, ale tu jest odpowiednio wysoki profil.

Opublikowano

Dwa tygodnie temu założyłem zimówki zwykle w tym samym rozmiarze co moje letnie run flaty - potzrebowałem gumy na szybko ale nic od ręki nie mieli z run flatów. Już pluje sobie w brodę, że się pospieszyłem i na kolejną zimę na pewno wymienię je na run flaty.

Różnice?

Są ciut bardziej komfortowe(różnica wyczuwalna ale na pewno nie przepaść) bo lepiej tłumią niewielkie nierówności i dziury. Nie są ani odrobinę cichsze(wiadomo zimówka więc same z siebie są głośniejsze ale przepaści tak czy owak nie ma). Co do przyczepności - masz rację, że moment kiedy zrywją jest krótszy i bardziej gwałtowny ale przez to, że opona się nie kładzie i nie jest tak miękka daje więcej informacji o tym co się dzieje z kołami i po jakim toczą się podłożu. Układ kierowniczy w F30 jest jaki jest i mi o niebo lepiej jeździło się tym autem na run flatach.

Pamiętaj, że to auto wyjeżdża na run flatach seryjnie i brali na to poprawkę przy projektowaniu zawiasu... Tak samo jak rozmiar a raczej wysokość opony, która dalej jest spora w stosunku do wymienionych przez Ciebie aut.:wink:

Opublikowano

pamiętaj, że Kierowca, który „robi rondo bokiem na suchym w F30 z motorem 2.0d na oponach o szerokości 255” ma zdecydowanie :cool2: większe :cool2: :cool2: doświadczenie i odczucia niż przeciętny/zwykły kierowca, który jeździ po publicznych drogach do pracy 50km dziennie

 

„wyśmiałeś” moje argumenty :( poparte mierzalnymi wielkościami : cena, czasy, głośność, zanegowałeś podstawowe zasady prowadzenia :( i zachowania auta w rękach przeciętnych kierowców np. „ja” lub słabych "moja żona" :| …

 

wklej obiecany :cool2: filmik z jazdy, na chwilę obecną nie przedstawiłeś NICZEGO za wyjątkiem subiektywnych opinii…

 

daj przykład kontrolowanej SWOJEJ jazdy adekwatny do ceny auta i przechwałek związanych z jego posiadania…

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano

Wyluzuj chłopie bo Ci żyłkę pęknie. :wink:

Film mam już dla Ciebie - specjalnie dzisiaj pojechałem go nagrać żebyś nie marudził... I to na gównianych zimówkach gdzie miałem problemy z wyjeżdżającym przodem! Musisz jednak jeszcze cierpliwie poczekać bo mam zabytkowy komputer i nie radzi sobie z wielkością plików z kamery. Jak go u kogoś przekonwertuje to wrzucę więc nie bij już piany bo to naprawdę żaden wyczyn - wystarczy poćwiczyć.

 

Co do run flat'ów Ja nie twierdze, że to jedyne słuszne rozwiązanie i opona idealna ale uważam, że nie taki diabeł straszny jak go malujecie i tak jak te opony mają swoje wady tak mają również zalety. Warto wziąć pod rozwagę za i przeciw a potem podejmować decyzję w zależności od swoich indywidualnych potrzeb i oczekiwań... :wink:

Opublikowano
Oczywiście że rft to także zalety. Można jechać dalej mimo przebicia i również w takim wypadku mamy lepsze bezpieczeństwo jeśli stanie się to przy dużej prędkości. Jednak moim zdaniem wady nie rekompensuje tych zalet. Ja s rft zrezygnowałem po rocznych doświadczeniach z nimi i nie tęsknię. Zrobiłem bez zapasowki jakieś pół miliona km i kapcia nie miałem. Opony zmieniam po 20-30 tysiącach przebiegu jeśli bieżnik spadnie poniżej 6mm na zimowkach i poniżej 4-5 na letnich.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Wyluzuj chłopie bo Ci żyłkę pęknie. :wink:

Film mam już dla Ciebie - specjalnie dzisiaj pojechałem go nagrać żebyś nie marudził... I to na [bAD] zimówkach gdzie miałem problemy z wyjeżdżającym przodem! Musisz jednak jeszcze cierpliwie poczekać bo mam zabytkowy komputer i nie radzi sobie z wielkością plików z kamery. Jak go u kogoś przekonwertuje to wrzucę więc nie bij już piany bo to naprawdę żaden wyczyn - wystarczy poćwiczyć.

 

Co do run flat'ów Ja nie twierdze, że to jedyne słuszne rozwiązanie i opona idealna ale uważam, że nie taki diabeł straszny jak go malujecie i tak jak te opony mają swoje wady tak mają również zalety. Warto wziąć pod rozwagę za i przeciw a potem podejmować decyzję w zależności od swoich indywidualnych potrzeb i oczekiwań... :wink:

 

nie ukrywam, że ja też chętnie zobaczę filmik i nie piszę tego złośliwie. Miałem o tym pisać w "słynnym" wątku ale nie zdążyłem. Chciałbym wiedzieć po prostu jakim cudem f30 z silnikiem o niewiele większej mocy niż e90 na oponach 255 może pojechać bokiem na suchej nawierzchni i jeszcze podobno można przerzucić z jednej strony na drugą.

e90 2.0d przy szerokości 225 nie jedzie, przy 205 pozwala na zabawy w zimie, bo mokrym to też szału nie robi.

Nie wykluczam też braku umiejętności.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.