530dat

Nic nie wystawiam od roku :) Nawet sam miałem brać auto z tym silnikiem. I zdaje się że następne moje auto będzie właśnie z tym silnikiem. Może skala problemów trapiąca N20 jest 5 razy mniejsza niż diesla n47 do 2012r, co niezmienia faktu że na anglo-języcznych stronach oraz forach tematów o pękających głowicach w n20 jest sporo. W dniu dzisiejszym byłem na przeglądzie w ASO zapytałem się przy okazji o awaryjność n20 i dowiedziałem że jeszcze nie mieli jeszcze przypadku demolki silnika, ale ciągle padają wtryski oraz cewki.

Heheh a to dobre blask jaki blask już go nie ma. Bmw straciło go już w 95% i to bezpowrotnie wprowadzająć X5M ,X6M, F10,2 Active tourer,elektrycznych układów kierowniczych nie wypominam bo w te coś weszło nawet porsche. No i jeszcze jak by było tego mało szykują 2 sedan FWD oraz X1 FWD oraz nową 728i,725d z czterema garami. Na chwile obecną prawdziwy blask jeszcze mają: obecna X1,1,2 coupe , 3 oraz 7.

Trzeba bylo go zamówić przy konfigurowaniu auta wyszło by 50% ceny dokładnie 5280zł , co przy obeznej cenie 10150zł była by to prawdziwa okazja :)

Audi z FWD to ładniej ubrany oraz ładniej wykończony VW, jeśli Audi to tylko z 4x4. A VW to ładniej ubrana oraz wykończona Skoda.

Jako wielki fan BMW ze smutkiem stwierdzam oczywiście jeśli pomijać aspekty stylistyczne bo to w indywidualna sprwa tzn kwestia gustu . Jeśli kupujemy auto z 4x4 to tylko AUDI bo ma lepsze właściwości jezdne (auta z koronowym mechanizmem różnicowym) oraz pancerny-niezniszczalny układ przeniesienia napędu. Jeśli się myle to proszę o jakiś europejski test prasowy np z 530d oraz 3.0tdi bo od 3lat były ich dziesiątki i w żadnym z nich bmw nie wygrywa w kategorii właściwości jezdne. A jeśli się nie myle to auta z xdrive mają starszy lepszy hydrauliczny układ kierowniczy, zamiast gorszego nowego elektycznego bo jeśli było by inaczej to BMW przegrwyało by z audi i w kategorii ukłąd kierowniczy . Jeśli z silnikami 4 cylindrowymi to tylko BMW bo audi wtedy posiada plebejski oraz prymitywny napęd przedni który tylko jest do zaakceptowania jeśli droga jest idealnie sucha oraz gładka. A już jeśli chcemy do tych 4 cylindrów automat to BMW wygrywa z audi przez nokaut , bo audi wtedy posiada najgorszą z nowoczesnych automatów na rynku Multitronic rodem z nissana micry która jest awaryjna i ciągle wyje.

Wczoraj testowane przy 190km/h non stop bez zwalniania i przyśpieszania na odcinku 25KM średnia wyszła coś około 9.8 lita. Ale w 520d jeśli chce się mieć 100% komfort akustyczny to max 185-190 km/h powyżej tego robi się już w kabinie głośno, ale aby mieć cisze i dobre przyśpieszenia od 190 i więcej to trzeba mieć min 6 garów.

1 litr na 1000km to kiepski żart co z tego że tak jest napisane w instrukcji auta firma się tak zabezpiecza przed własnymi wtopami. Ja posiadałęm od nowości wsponiany silnik CDNC zrobiłem nim 45000km i palił mi 2 litry na 15000km , przy ekstremalnym upalaniu. Wszystkie silniki 2.0tfsi palą sporo oliwy ale spowodowane to było wadliwą partią tłoków oraz pierścieni silniki naprawiają na gwarancji bez problemu po wykonaniu próby olejowej. Te silniki jeśli są sprawne mają palić maksymalnie 3 litry na 15000km. A wadliwa partia silników wychodziła w latach od 2009 do 2011 roku

Gratulacje :cool2: Super kolor sam miałem dylemat przy konfiguracji auta czy może się na niego nie zdecydować. Super wypasik (jak na 520d) , a co do kierownicy to ostatnio widziałem 750i f01 w DE na zwyklej kierownicy więc już mnie nic nie zdziwi jeśli chodzi o rynek niemiecki.

Wiem co widziałem jestem pewny na 100% gość jechał na swiatłach dziennych i miał żółte ringi zamiast niebieskich jak np w moim F11. No chyba że w F01 jest tak jak w E39 Ksenony są , ale ringi palą na żółto .

Ja pare dni temu widziałęm 740d F01 bez ksenonów. Ale to pewnie był jakiś import z zachodu np z niemiec bo tam kochają takie dziwne konfiguracje. Sam zamawiam auta które przez wielu są określane golasami , ale nawet ja nie przełkne braku ksenonów w F01.

Te nowe patologiczne zjawisko już jest powszechnie stosowane . Znajomy zrobił dokładnie to samo odkręcił X5 o 100000km i pojechał na wymiane jakiejś pierdoły za 500zł. Trzeba przy sprawdzaniu auta wnikliwie śledzić od początku jak z biegiem czasu wzrastał przebieg auta wiadomo jak co przegląd robiony co roku przybywa 30000km to jest ok , ale jak na zrobienie ostatnich 30000km potrzebne było 4 lat to już lepiej olać takie auto.

Fajnie że ma 6 garów , no i sportowe zawieszenie , w tej kombinacji F10/11 jest jeszcze do zniesienia :cool2: Ale jak zobaczyłem kierownice to się troche przeraziłem bo wygląda jak moja z E36 z 1997r która ma 226000km :shock: Sprawdziłeś auto w ASO czy się przebieg zgadza bo po kierownicy wygląda jak by ktoś te auto o 100000km odmłodził.

Na nowych oryginalnych częściach wyjdzie min 25tyś zł. ps. A to nie ta z Niemiec 520d autoamcie z przebiegiem około 20000km ?

W takim razie czas ruszyć szukajkę ;) Dzięki za odpowiedzi :cool2: Nie szukaj bo nie znajdziesz temat został zakopany na zawsze przez administratorów :) Ale z 200 stron całego wątku rzeczowo-wartośowych informacji było maksymalnie 3 strony.

Katalogowe 8,3 do setki , przekłada się na realne 8,7 w moim aucie w automacie. W 3-ce F31 ten silnik się sprawdza super mimo głośnej pracy , ale już w F11 szału nie ma bo wiadomo waży min 250KG więcej. Jest napewno o niebo lepiej niż w E61 520d 163KM z automatem. Znam ten ból sam sprzedawałem auto ponad dwa miesiące w 2012r , przez te przysłowiowe "igły" z niemiec oraz usa które były o 15% tańsze od tych najtańszych z niemieckich ogłoszeń. :( Ale po zakupie takiej okazyjnej igły oraz sprawdzeniu jej okazuje się że te z niemiec mają nie 50000km tylko 150000km , a te z usa posiadają adnotacje w papierach "Total loss" p.s w zeszłym tygodniu czytałem jakiś raport że około 80% aut sprowadzanych do PL z zachodu posiada przekręcone liczniki.

To fakt te auta dzieli przepaść :norty: Bo BMW F11 jest lepsze o całą epoke od E61 bo: 1. jest bardzooooo komfortowe 2. kosmicznie stabilne przy większych prędkościach 3. ładnie wykończone (ale to jeszcze nie Audi) 4. super wyciszone nawet w 520d Ale E61 jest lepsze od F11 które wypada blado jeśli chodzi o 1.układ kierowniczy 2.układ jezdny (bardziej zwarta-precyzyjna) 3.niska waga (125kg mniej w 530i) 4.przy agresywnej jeżdzie bardzo mała podsterowność Nie bez powodu w auto bildzie ostatnio testowali BMW 5 po 100000km i napisali że BMW F11 to najlepszy mercedes jaki zrobiło BMW. Więc jeśli szukasz auta do latania bokami (tak to ostatnia 5 która się do tego nadaje), precyzyjnego, masz wywalone na super komfort oraz cisze w aucie, i wymieniasz letnie opony max co 20000KM to lepszym wyborem będzie E61 , ale aby wykrzesać te wyszystkie plusy z E61 potrzebne jest min 200KM . Ale jeśli auto ma być do spokojnej dostojnej oraz komfortowej jazdy to o wiele lepszym wyborem będzie F11 szczególnie jeśli chcesz kupić 520d. M5 E60 ma lepszy czas okrążenia na Nurburgringu od nowej F10 o 3 sekundy mimo że ten ma o 53 KM więcej- co jest najlepszym podumowaniem.

Jak posiadasz fabryczną gwarancje to nie dotyczy cię problemem wymiany oleju co 30tyś km (no chyba że masz zamiar jeżdzić autem min 6 lat) pomimo że na 100% te długie interwały wymiany oleju negatywnie wpływją na kondycje silnika. A co do wymiany oleju zaraz po zakupie to mało kto przewiduje taką operacje , z tego co wiem to w autach BMW M był przegląd po 2 tyś km. Gwarant czyli bmw weżmie to na klate jak trzeba będzie wymienić nawet silnik. Kup sobie gwarancje na dodtakowe 3 lata i będziesz wtedy już spał spokojnie.(ja tak zrobiłem) W E36 wymieniam olej maksymalnie co 12000km ale tu gwarancji nie ma i zależy mi aby silnik był w super kondycji. ps. W F25 miałem wymiane oleju na 19000km , w F11 komputer pokazuje to samo.

Potwierdzam F11 na sportowym zawieszniu M oraz na 19-tkach jest bardziej komfortowe niż E61 ze zwykłym zawiasem na 19-tkach. Poprostu z F10 na zwykłych oponach deski już nie zrobisz.

Właśnie te 8,5 czy 9,2 litra w 550d ja jakoś tego nie kupuje ale już 17,3 w korkach to i owszem.

A to dobre :norty: Czyli za plus minus cztery miesiące nie będzie w Polsce ani jednego auta które będzie wykorzystywane do celów nie firmowych.

Faktycznie na fotkach auto w cytrynowym kolorku z M3 E46 wygląda super. Wygląd to mniej istotna sprawa ciekawostką będzie jak będzie z linjowością oddawania mocy oraz momentu obrotowego przez silnik 3xturbo. Bo silnik V8 4.0 z poprzednika poprzeczkę zawiesił wysoko. A po co ci w M3 jakieś jeszcze dodatki , masz co trzeba bez dopłaty czyli : 1.silnik R6 z przodu 2. manual pośrodku 3. napęd na tył Co czyni to auto ideałem :cool2: .

A jakie mogą być ? fatalne. Sporo podsterowności oraz ociężałości w komfortowaych warunkach. No otarcie łez pozostał silnik benzynowy :)

Jak bym się nie starał to w mieście więcej niż 10 litrów mi nie spala (ale to małe miasto) nawet teraz kiedy temeratury są ujemne. No ale nie od dziś wiadomo że życie w stolicy jest droższe :) Od odbioru auta nie kasowałem kompa wychodzi narazie 7,6l , 70% miasto i 30% trasa. ps. nie wiem jak w 535d może wychodzić średnio 8,5l chyba że 70% przypada na trase a reszta na miasto. http://images61.fotosik.pl/448/d83c078ce939fe42med.jpg

Temat wałkowany wcześniej w wielu działach dotyczy 2.0d , a tu dwa z wielu przykładów opcja szukaj g.p.r. :search: viewtopic.php?f=112&t=215784 wykres viewtopic.php?f=165&t=213082 tu opis jak jeżdzi Generalnie średnio 25KM i 35NM więcej , jak ci nie szkoda 6200zł to warto. A M PPK to do N55 r6 to nikt chyba tego jeszcze na forum nie przerabiał.

RWD 1545kg z bakiem napełnionym w 90% oraz z 70kg kierowcą na pokładzie , bez paliwa i kierowcy wyjdzie z 1425kg